Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

michalsiak

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    399
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez michalsiak

  1. moja mama mieszka na czwartym piętrze (u nas ostatnim) i nie narzeka ale, w tamtym roku docieplili strop wypełniając go granulatem chyba wełny. Od tamtej pory nie ma problemu z dogrzaniem mieszkania, choć nie pamiętam żeby jakoś szczególnie drogo kosztowało w poprzednich latach. Musisz się udać do spółdzielni i zapytać czy takie działania miały miejsce, lub czy są planowane w przyszłości. W opsisywanym przypadku blok w latach 90 był docieplony supremą (nie wiem co to jakieś płyty do termoziolacji) i niedawno właśnie docieplili strop. michalsiak
  2. opis farby wygląda obiecująco a masz może fotkę jak ścianka wygląda ? michalsiak
  3. Witajcie Zastanawiam się jaką farbą (producent - rodzaj) pomalować ściankę w której mam kominek. Obecnie jest to zwykły dekoral z mieszalnika i wygląda dobrze z tym że po 2 sezonach palenia w kominku trochę się okopciła a zmywanie tej farby nie jest czynnością łatwą. Zostają smugi itd. Czy jest jakaś farba, najlepiej z doborem z palety ral która jest matowa ale była bardziej podatna na zmywanie ? Ścianka nie jest gladka ma lekką fakturkę po zasiągnięciu tynkiem michalsiak
  4. CZeść Natrafiłem w jakimś miesięczniku na taką firmę która oferuje płyty z pianki poliuretanowej min. do izolacji poddasza. Pamiętam że były juz omawiany temat płyt ecotherm ale te są o tyle ciekawe że można je wykorzystać zamiast tradycjynych płyt gk podwyższając izolacyjność przy remoncie poddasza. Nie trzeba zdejmować stelaży pogrubiać izolacji tylko odkręcamy gk i zakładamy tę płytę a dalej już tradycyjnie jak kto lubi. Piszą że można je też przyklejać klejem do gk ale nie wiem czy taka konstrukcja przyklejona trzymałaby się na skosach. http://www.recticelinsulation.be/pl/product/eurothane-g traktujcie to jako ciekawostkę bo nie doszukałem się cennika itd. michalsiak
  5. długość x szerokość x wysokość przy skosach wyliczenie jest trochę bardziej złożone ale przy odrobinie czasu da się wyliczyć michalsiak
  6. ja mam założone odwodnienie liniowe na całą szerokość bramy( przy bramie). NIe wiem czy to dobrze czy źle ale pierwszy raz tej zimy korzystam z garażu i trochę tej wilgoci i śniegu jednak się wnosi. Spadek mam od początku garażu w stronę odwodnienia. Umiejscowienie pod samochodem jest pewnie też OK tylko trochę więcej zabawy dla płytkarza żeby zrobił odpowiednie spadki michalsiak
  7. ja od poczatku sezonu spaliłem ok 3 mp drewna. Palę na przemian z gazem czyli jak jesteśmy w domu to palimy. W chwili obecnej od ok 17.00 czasem wcześniej no i w weekendy całodziennie. Dom po podłodze 200m2 temperatury przy paleniu 22 stopnie. Podczas naszej nieobcności i w nocy 20 stopni. michalsiak
  8. Czytając zastanawiam się czy ja u siebie nie potrzebuję takiego zaworu choć nie mam problemu z utrzymaniem temperatury w płaszczu. Ja mam podłączone wszystko przez sprzęgło hydrauliczne (kominek w instalacji zamkniętej). Kominek ma swoją pompę dosyłową która uruchamiana jest po przekroczeniu zadanej temperatury w płaszczu. Steruje tym taki sterownik Tatarek. Kiedy temp. jest odpowiednia pompa puszcza wodę z kominka na sprzęgło a ze sprzęgła kieruje na podłogę oraz grzejniki (2 obiegi). Czy tak jest OK ? michalsiak
  9. Odświeżam bo mnie interesuje coś takiego. Mam 2 obiegi: - góra grzejniki i dół podłoga. W obu obiegach termostaty. Dobrałem tak krzywe że kocioł dogrzewa pomieszczenia ok 2 godzin, czasem dłużej ale wiadomo że kiedyś dobije do tych 22 stopni i się wyłączy. Później kiedy temperatura spada o 0,5 stopnia znowu się włączy i tak aż do 22 stopni ponownie. Pytanie - czy bardziej ekonomicznym będzie żeby obniżyc krzywą tak żeby kocioł był cały czas włączony? Pracowałby z niższą temperaturą ale ciągle utrzymując ok 22 stopnie w pomieszczeniu. Z psychologicznego punktu widzenia jak nie widzę płomyczka na sterowniku to wiem że nie ciągnie gazu ale może rzeczywiście start kilkukrotny w ciągu doby jest mniej korzystny jak ciągła praca. Co radzicie.
  10. tylko sprawdż czy to nie jest prognoza, bo po tym niskim zużyciu może Ci tak zaprognozowali a rzeczywisość na liczniku może być inna
  11. a ja się dzisiaj zdenerwowałem , czytałem w konkurencyjnym pisemku o domu budowanym w systemie prefabrykowanych elementów szkieletowych i właściciel wypowiedział się że poprzedni rok razem z upierdilwą zimą zapłacił 1200 zł . Dom 160 m2. No ale doczytuję później że rekuperator, pompa ciepła powietrze-woda 9kw i kominek z płaszczem wodnym. Dobre ocieplenie, ściany złożone z 25 cm izolacji. Pewnie to robi taki wynik. Teraz żałuję że nie zrobiłem rekuperacji. michalsiak
  12. Przeszedłem się na spacer w mrozie po osiedlu i przy okazji spisałem liczniki i oto co mi wyszło Listopad - zużycie 153 m3 z czego na CO ok. 100 m3. Średnia na dzień ogółem: 5,1 m3 Razem z październikiem średnio: 4,3 m3 Ale wieczorem kosz drewna do kominka z PW a dzisiaj tak się przejąłem -12 na dworze że spaliłem chyba 2 kosze przez co w salonie 23 stopnie a na poddaszu 22 - za gorąco i nie ekonomicznie , muszę przyjąć inny system. Powierzchnia ogrzewana ok 200m2 michalsiak
  13. - 12 - lubuskie
  14. Mam u siebie 2 obiegi, jeden na podłogówkę a drugi na grzejniki. Podłogówka sterowana pokojowym termostatem a w rozdzielaczu nie ma żadnych rotametrów (tak to się nazywa?) żeby sprawdzić jakie są przepływy. Z ciekawości dzisiaj mierzyłem amatorsko ciepłotę grzejników i wszystkie mają podobną temperaturę (różnica ok 0,5 st.). Czy może przykręcenie przepływów na pozostałych pętlach zwiększy oddawanie ciepła na pętli w podłogówce? Ale jak to zrobić, na oko? tylko nie wiem czy powiększenie tej drabinki da jakiś wymierny efekt, jest miejsce na powiększenie o połowę jej wielkości
  15. Cześć Taką sytuację mam że w łazience przydałoby się ze 2 stopnie cieplej. Nie wiem dlaczego ale mam tak samo ciepło jak w salonie. Łazienka dosyć duża bo chyba ok 16 m2 , podłogówka może na 15 metrach odliczając jeszcze zabudowę wanny pod którą też mam rurki myślę że ok 4 m2. Rurki położone gęsto, na ścianie drabinka. Mam też duże okna połaciowe no i wentylację grawitacyjną fi 160 więc te wszystkie czynniki pewnie powodują to że łazienka nie jest dogrzana tak jak bym chciał. Pewnie rozwiązaniem byłoby dołożenie zwykłego grzejnika pod okna ale teraz to już nie da rady, może przy jakimś większym remoncie. Pomysł mam właściwie tylko jeden a może dwa. 1) postawić jakiś estetyczny elektryczny grzejnik pod okno o dużej mocy - nie wiem oczywiście jaki bo dużo do wyboru 2) zamiast elektrycznego może promiennik ale chyba droższy 2) mogę powiększyć trochę drabinkę No i tu mam dylematy, czy elektryczny (nie zbankrurutuję na prądzie? ) czy ten promiennik - może będzie tańszy w eksploatacji? Co radzicie pozdrawiam michalsiak
  16. brak odpowiedzi świadczył że wszyscy temat traktują jako oczywisty:-) Masz rację schowałem Dzięki michalsiak
  17. Cześć Może dziwne pytanie ale właśnie zmotywowałem się do schowania trampoliny ogordowej i tak się zastanawiam czy wogóle ją chować. Zdemontowałem siatkę z góry i została sama rama i membrana ze spręzynami. Szkoda pewnie byłoby to zostawić na mrozie i śniegu ale może przykryć grubą folią i zostawić? Niby reklamowana jako całoroczna ale nie wiem. Co myślicie ? Może ktoś już ćwiczył to i wie czy się zniszczy. Nie chce mi się tego demontować michalsiak
  18. Dzięki serdeczne , na pewno coś wybiorę. Co do elektryka, to instalację robił omawiając ze mną szczegóły, zresztą był projekt instalacji który jednak nie zawierał żadnej automatyki. Zdaję sobie sprawę że można to było wcześniej wszystko przemyśleć (czytalem wątek a automatyce instalacji) ale wszystko o czym pomyślałem to automatyka do rolet właśnie To o czym piszesz to przypadek idealny kiedy elektryk spotyka się na obiekcie, słucha sugestii klienta i proponuje coś od siebie ponad ustawienia rozdzielni, punktów świetlnych i gniazdek. Tak powinno być czego życzę tym co aktualnie budują. Pozdrawiam michalsiak
  19. to co teraz kombinuję to jest dowód na to że trzeba dokładnie przemyśleć instalację elektryczną żeby przewidzieć wszystkie takie dziwne zachcianki dzięki wszystkim za info i proszę o jeszcze. pozdrawiam michalsiak
  20. ooooo no dzięki wpisywałem frazę "programator czasowy " i wyświetlało mi tylko na szynę lub do gniazda. Znalazłem coś takiego http://allegro.pl/automatyczny-zegar-sterujacy-grasslin-230v-10-a-i1320871339.html ale czy zmieści się do puszki instalacyjnej? Ćwiczyłeś coś takiego ? pozdrawiam michalsiak
  21. skąd wogóle takie ceny !!! 500zł , 600 zł 700 zł za takie duperele? Przecież to jest to samo co taki zegar do gniazda który kosztuje 20 zł michalsiak
  22. Elektryk nie był kiepski , instalacja jest wykonana poprawnie. Założenie początkowe było takie że oświetlenie wejścia będzie załączane włącznikiem. Teraz chciałbym sobie to zautomatyzować więc szukam taiego rozwiązania, gdybym to przewidział wcześniej zrobiłbym osobny obwód i zegar umieścił w rozdzielni taki zwykły na szynę. Ten zegar strasznie drogi może podrzucisz coś tańszego co już montowałeś i nie zepsuje się po miesiącu? michalsiak
  23. Witam Poszukuję wyłącznika czasowego który zmieścił by się w puszce instalacyjnej 60 pod włącznikiem. Chodzi o to żeby załączał oświetlenie o określonej godzinie i wyłączał o określonej godzinie. Nie mogę zastosować tradycyjnego do gniazda bo to oświetlenie wejścia. Nie chce mi się codziennie włączać i wyłączać , może coś takiego gdzieś znajdę ? Pozdrawiam michalsiak
  24. Ja wogóle u siebie nie mam kominów wewnętrznych. Wentylacja poprowadzona tak jak mówiłem powyżej a do kominka na zewnątrz stalowy. Mam specyficznie rozwiązaną kalenicę dzięki temu można było w niej umieścić turbowenty które wspomagają wentylację. Co do kominków wentylacyjnych w połaci to dużo o tym było powiedziane na tym forum a konkluzja była taka że nie nadają się do wentylacji choć widzę że niektórzy moi sąsiedzi mają tak wykonane. Jeżeli murujesz komin tradycyjny to nie będzie chyba tak drogo dobudować kanały wentylacyjne, chyba że stawiasz osobny tylko do wentylacji. A może mechaniczna? michalsiak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...