Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

Damon

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    927

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez Damon

  1. Damon
    dzięki dziewczyny, tak myślałam, że ta płytka donica zmusi mnie do jednorocznych, chyba że będę wsadzać trawę na sezon a potem do gruntu, dopóki miejsca w gruncie wystarczy ten dębik ośmiopłatkowy świetny, pewnie gdzieś mu znajdę miejsce jako zadarniacz
  2. Damon
    Proszę o poradę, mam donicę na obrzeżu tarasu, boki ok 90cm, przód ponad 2 m, tył ok 1m (wycinek koła), zaokrąglona z przodu. Jest niestety dość płytka, częściowo 45 cm, częściowo 20 (zabudowane zaokrąglone schody). Czy jest jakaś trawa, chętnie dość wysoka, która wytrzyma takie warunki i najlepiej jeszcze przezimuje? Chciałabym połączyć ją z lawendą, czy to realne? Słońce jest tam cały czas.
  3. Damon
    czy można pryskać porzeczki na mszyce, jeśli są już zawiązki owoców? mospilanem? karate? waham się przez te owoce
  4. Damon
    objawy skoczka to te jasno przebarwione liście na 2 i 3 zdjęciu, te zwinięte to może faktycznie coś dodatkowego, na skoczka wczoraj pryskałam decisem - czekałam już od zeszłego tyg. na sensowne popołudnie (dzięki Chopinetko za info że się uodparnia - bo mam go pierwszy raz) niesamowicie wyglądało jak podnosiły się całe chmary wokół krzaków do decisu dorzuciłam od razu topsin, mam nadzieję że nie środki się nie wykluczają
  5. Damon
    dziękuję, zrobię jak radzisz i powtórzę jeszcze oprysk latem
  6. Damon
    Nad misecznikiem się zastanawiałam, jest podobne, chociaż zdecydowanie kolor ma bardziej szaro-brązowy i wydaje mi się bardziej płaskie, z małej magnolii pościągałam ale z takiej 3m to już gorzej, jaki środek byłby najlepszy? Wg zdjęć w necie bardziej jak tarcznik wygląda (chyba że tarcznik to tylko domowe rośliny?). Dziś powinno udać mi się zrobić oprysk, bo wczoraj dość mocno wiało. Jaki środek byłby skuteczny?
  7. Damon
    mam też problem z niezidentyfikowanym szkodnikiem na magnolii, przyczepione na młodych pędach coś jak małe brązowe "miseczki" ok 2-4mm , łatwo się ściągają palcem, nie udało mi się dotąd zidentyfikować stwora, a oprysk czymkolwiek w ostatni weekend nie był możliwy, Elfir i inne dobre dusze - może macie jakiś pomysł co to?
  8. Damon
    odnośnie sosen i kosodrzewin, dwa lata temu mieliśmy coś takiego na sośnie, faktycznie po zdjęciu wierzchołka z "glutami" w środku były wydrążone kanały z larwami (ok 1cm) (nie jestem pewna ale była to chyba osnuja) - zebraliśmy je z kilku nowych pędów na jednym drzewku (mamy kilkanaście młodych drzewek) i problem zniknął, nie pryskaliśmy tylko obserwowaliśmy, więcej się nie pokazały
  9. Damon
    mam geokratę na skarpie o dość stromym nachyleniu (45st. z pewnością, może trochę więcej), wysokości od 1 do 2m i długości prawie 20m, z pewnością spełnia swe zadanie podtrzymania skarpy ale 1) fatalnie się w niej sadzi rośliny (krata o oczkach 20x26cm) oczka są małe, mogę sadzić małą łopatką z małych doniczek lub nadcinać kratę no i nie da się wykopać pionowego dołka bo krata ma ok 10 cm, nawet gołokorzeniowe pęcherznice ciężko się sadziło 2) niewygodnie się pieli bo "kłuje" w kolana (zwykle pielę po czterech a nie w kucki), chwasty lubią się zazębiać między kratkami 3) pod wpływem opadów i podlewania odsłoniła się, nie ma opcji wysypania kory, dopóki nie zarośnie estetyka skarpy jest dość umowna mając to doświadczenie, biorąc pod uwagę koszt wykonania tego "usztywnienia" zrobiłabym teraz murek oporowy o wys ok.ok 80cm, dorzuciłabym ziemi i zrobiła wysoką rabatę z małym nachyleniem, wtedy rośliny szybciej zasłoniłyby płot sąsiadów, byłoby "czyściej" optycznie
  10. Damon
    mam pytanko, czy obrzeża z kostki są na podsypce piaskowej czy jakimś rodzaju " fundamentu"? bardzo schludnie to wygląda świetna rabatka z trawami
  11. Damon
    Witaj Elfir, przez przypadek wsadziliśmy wierzbę białą złocistą (brak wiedzy się kłania - wciśnięto nam ją jako judaszowca), nie ma wielu informacji o niej w necie i teraz kwestia czy zostawić czy jednak przesadzić za płot nieco dalej. Przede wszystkim chodzi o potoczne myślenie, że wierzba ściąga z okolicy całą wodę, jeżeli tak jest to czy przesadzenie jej 10m od płotu wystarczy czy lepiej uszczęśliwić jakiś nieużytek ? Z góry dziękuję za radę.
  12. Damon
    Witaj Elfir, czy mogłabyś polecić na PW jakąś sensowną firmę z okolic Poznania, do wyrównania działki i założenia sporego trawnika (ok 1200m2), z góry dziękuję Monika
  13. Damon
    Elfir, masz może cennik z Dobregopola, byłabym wdzięczna, na stronie piszą, że zamówienia min.300 zł i 12 szt z rodzaju, więc przy bylinach da się to zrobić, ale trudno zaplanować, żeby nie było za mało, albo wiele za dużo. Nie wiem tylko czy można na muratorowy mail przesyłać załączniki, jakby co jeśli pozwolisz, podeślę na pw normalnego maila. Juro lecę do Kórnika po krzewy z gołym korzeniem i do Napachania po świerki na uzupełnienie mieszanej osłony od sąsziedztwa. Piękny i pracowity weekend się zapowiada Tego również wszystkim życzę. pozdrawiam
  14. Damon
    wielkie dzięki, warto już teraz podjechać się rozejrzeć, czy jeszcze poczekać.....
  15. Damon
    Elfir, podpowiesz gdzie mogę kupić Limelight-y? W zeszłym roku nie mogłam utrafić, a promują wszędzie głównie ogrodowe. Czy jest w Poznaniu lub bliskich okolicach taka szkółka "prawdziwa" - duży asortyment i przystępne ceny? - będę szukać jeszcze żurawek i zadarniaczy na słoneczne miejsca pozdrawiam
  16. Damon
    moja jest naturalna, nie szczepiona, wyrośnie chyba na spore drzewo (ok 10m), ale mam dużo miejsca i nie martwi mnie to zbytnio, a szczepiona nana nie spełniłaby tej roli jakiej od niej oczekuję - mamy taras od południowego zachodu, nie wiedziałam tylko kupując, ze dość późno wypuszcza liście w porównaniu z innymi drzewami i dość długo wyglądało łyso (majowy przymrozek opóźnił liście w ogóle, bo pierwszy rzut wymarzł)
  17. Damon
    jeżeli masz w planach w najbliższym czasie zakup roślin typu pięciorniki, tawuły, różne żywotniki, tujowate, pęcherznice warto podjechać do Krzyżownik ul.Słupska (okolice Przeźmierowa, Baranowa) , do końca czerwca likwidowana jest spora szkółka (70 hektarów) chyba dawnej zieleni miejskiej, roślinki są sporo tańsze (ok 3-5 zł za doniczki z w/w ), wiosną było dużo roślin kopanych z gruntu, podobno są zapisy na kopane drzewa na jesień ( otwarte w tygodniu do 17, w sobotę chyba do 13 albo 14), nie ma tam roślin "odmianowych" są takie bardziej popularne, sama kupiłam już sporo i jutro jadę znowu PS katalpę oczywiście tez mam, forma naturalna, dość duża - ok 3,5m, sadzona w kwietniu - dostała niestety w kość w majowe przymrozki, posadzona jakieś 2,5 m od tarasu od strony południowej, ma tworzyć letnią zasłonę przeciwsłoneczną, ale chyba jeszcze nie w tym roku
  18. Damon
    Mamy taras betonowy i schody do niego, na dodatek zaokrąglone, teraz zamierzamy w końcu wykończyć taras i widzę - to nieporozumienie i wyrzucona kasa, mamy spory taras, sporo schodów do niego (z 3 stron) a kasy wiadomo... postanowiliśmy zaokrąglenie schodów przerobić na "donicę" i tym sposobem zostaną proste schody, chociaż nadal będzie ich sporo. No cóż, człowiek uczy się na błędach, nie każdy pomysł da się przy ograniczonych środkach zrealizować, bo jak zawsze przy mniej standartowych rozwiązaniach, koszty niebotycznie wzrastają.
  19. Damon
    Odświeżam temat bo świetny. Apropo, mam pytanie do użytkowników nawierzchni "płukanych" (kostka, płyty z "posypką"), oraz płyt ala kamień, piaskowiec czy co to tam udaje ( np http://www.k-fox.pl/libet-impressio-plyty/toscania.html itp). - (nie wiem czy wolno link) Jak się sprawuje po roku, dwóch, czy się nie ściera i co z brudem, czy wnika do środka, czy łatwo się czyści i czy w ogóle trzeba czyścić (boszzz chociaż coś bezobsługowego szukam, albo przynajmniej rzadko). Planuję któreś płyty lub ich mix na odkryty taras i już sama nie wiem, czy takie płukane, czy jednak droższe udające kamień (taras ze schodami 65m2, aczkolwiek na dożywocie zakładam) help
  20. Damon
    Elfir, orientujesz się może, gdzie w okolicach Poznania, najlepiej po stronie Mosiny, Lubonia, Komornik czy Kórnika ktoś sprzedaje korę luzem? Kora w workach to kompletna porażka finansowa. I jeszcze, czy po rozłożeniu agrowłókniny bez przysypania korą rośliny mają szansę się nie ugotować? Mam spore przestrzenie między małymi sosnami i drzewkami itp, nie zdążę dojść z pieleniem do końca ogrodu jak na początku jest znów busz chwastowy - może udałoby się to ogarnąć rozkładając agrowłókninę pod nasadzeniami, zostawiając pod drzewami większy kawałek bez niej?(nasadzenia wzdłuż płotu w 2-3 rzędach liściasto-iglaste- płot ok 200 mb, a na środku 1,5 tys m niewyrównanej powierzchni chwastów, brakuje też ziemi, musimy wstawić dodatkową bramę, żeby mógł wjechać cięższy sprzęt, ale oczywiście chwilowo kasy brak na zakup i bramy i ziemi) pozdrawiam Monika
  21. Damon
    zakupiłam podobny zestaw różano-krzaczkowy, wystraszyłam się jednak przymrozków, namoczyłam towarzystwo w weekend i zamknęłam w zimnym ale jasnym pomieszczeniu - w ciemnym garażu krzaczki puściły momentalnie jasnozielone listki - i to też mnie zblokowało z sadzeniem w niedzielę, róże są szczepione na kijku i jakby woskowane, mają małe pączki czy aktualne podpoznańskie przymrozki ok -2 st. zaszkodzą, czy sadzić (jutro po namoczeniu), wyściółkować i okryć trochę te nieszczęsne szybkie listki, czy poczekać jednak do weekendu?
  22. Damon
    może gumka do mazania albo niezastąpione wd40? mi to tez wygląda jak ślady po podeszwach
  23. Damon
    miałam nadzieję ze szczekanie i bieganie psa wystarczy, chociaż liski pewnie przesypiają w norkach czas aktywności naszego psiska i harcują na przemian, może w leśnictwie coś poradzą? zdecydowanie jestem przeciwniczką ostrych metod, w najgorszym razie będą do czasu zagospodarowania ogrodu, mam nadzieję, że uda nam się to zrobić chociaż częściowo w przyszłym roku
  24. Damon
    Dopóki mieszkało za płotem, lisie towarzystwo nie było mocno uciążliwe (raz po raz podkradały moje klapki z tarasu a nasz dzielny pies tropiący odnajdywał w zaroślach). Nasza działka to na ten moment ogrodzone chwastowisko, mąż ostatnio skosił chaszcze, a liski to wykorzystały i wprowadziły się, wcześniejsze nory są ok 50m za działką. Nory są dość konkretne i jest ich już kilka, a ponieważ jest dość zarośnięte łatwo wpaść i zrobić sobie krzywdę, dodatkowo pies (ogólnie domowy) biega po działce, już raz złapał jakąś chorobę skóry i weterynarz ocenił, że może pochodzić od lisów. W jaki sposób można pokojowo wyeksmitować zwierzaki z ogrodu, może są jakieś sposoby na odstraszenie? pozdrawiam Monika
  25. Damon
    mamy paskudny mur oporowy, sąsiad jest ok 2 m wyżej, na dodatek to tył jego posesji gdzie parkuje wywrotkę i CATa, nie mówiąc o urokliwych zabudowaniach gospodarczych, stertach dachówek z odzysku itp, pech chciał że wyjście tarasowe mam prosto na ten mur, ciężki sprzęt i pozostałe widoki mam w zamyśle daglezję i tamaryszek względnie oliwnik, ale zanim urośnie to chcę czymkolwiek zasłonić brzydactwa, chociaż obawiam się że karczowanie wierzby będzie średnia przyjemnością, może kurcze, muszę zapytać sąsiada czy chociaż matą mogę płot z naszej strony zasłonić a na murze poniżej jakieś graffiti rodzinne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia