Jak poczytasz wszystko tak z miesiąc - to zaczniesz lekko kumać czaczę i zaczniesz zadawać nietrywialne pytania. Po dwóch miesiącach zaczniesz rozpoznawać ekspertów, dobrych fachowców i innych ludzi, od których można się sporo dowiedzieć. Po pół roku będziesz pytał tylko o to, czego nie znajdziesz sam. Po zakończeniu budowy będziesz wiedział, o co zapomniałeś zapytać nareszcie coś dla mnie ale jak tu się połapać gdzie reklama gdzie ziarno a gdzie plewy teść mój, stary weteran nie jedną chatkę skleił ale przyjechał fachowiec i się uśmiał że to król ćwieczek że to wszystko to już historia że wszystko się zmieniło i że teraz to nie 5 cm styropianu pod podłogą że w Szwecji i gdzieś tam jeszcze to już 20 30 cm a ja zdecydowałem że to chyba racja gdzieś przeczytałem że najtańsze ogrzewanie zawsze to izolacja a nie węgiel, pompa ciepła i kazałem podnieść ścianę o pustaka tak że bez problemu wejdzie jeszcze 25 cm ale czy to dobrze wszyscy dają 5, 6, 8, nawet 10 murarz mówi że jestem chory ale mi się zdaje że te 15 -20 szt za m2 teraz to i tak nie tak dużo dziś bo materiał na wylewkę robocizna i potem wykończenie to i tak dużo więcej a potem już nie dołożę bo jak chałupy nie podniosę i co konsylium wszyscy budowlańcy mówią krejzi a ja już nie wiem domu nie opuszczę zapóźno pomocy kto wie jak lepiej grzać czy ocieplać