elza23

Witajcie kochani, Nusia to także nie my Was nawiedziliśmy. Co prawda umawiałam się wstępnie na oglądanie postępów prac, ale z Oleną (pozdrawiam Olenko), ale nic z tego nie wyszło, bo byłam w szkole a mąż się rozchorował. A po drugie - do głowy by nam nie przyszło wdzierać się samodzielnie komuś do ogródka. Pozdrawiam,monika

Cześć, bardzo Wam dziękuję za namiary - normalnie jesteście "chodzącą encyklopedią". Wiedziałam, że się nie zawiodę. Na pewno skorzystam z tych numerów. A jak Wasz domek? Przyznam się, że czasami podglądam Wasze zdjęcia i zazdroszczę Wam, że już jesteście tak blisko... Pozdrowienia dla wszystkich i jeszcze raz dziękuję, Monika

Cześć, bardzo Wam dziękuję za namiary - normalnie jesteście "chodzącą encyklopedią". Wiedziałam, że się nie zawiodę. Na pewno skorzystam z tych numerów. A jak Wasz domek? Przyznam się, że czasami podglądam Wasze zdjęcia i zazdroszczę Wam, że już jesteście tak blisko... Pozdrowienia dla wszystkich i jeszcze raz dziękuję, Monika

Oczywiście że tak... to chyba się rozumie. To znaczy, mam nadzieję, że tak. Najpierw zaczniemy od załatwienia kredytu... w nowym roku. No a potem pełną parą!!!! No i mam nadzieję, że to ostatnie nasze Święta Bożego Narodzenia w bloku Pozdrawiam, Monika

Oczywiście że tak... to chyba się rozumie. To znaczy, mam nadzieję, że tak. Najpierw zaczniemy od załatwienia kredytu... w nowym roku. No a potem pełną parą!!!! No i mam nadzieję, że to ostatnie nasze Święta Bożego Narodzenia w bloku Pozdrawiam, Monika

Hej Marysiu, znaczy... powoli ruszamy. I skończymy na fundamentach. Ale to zawsze coś, prawda? Dziękuję Ci za telefon, zadzwonię tam. Miłego dnia, Monika

Hej Marysiu, znaczy... powoli ruszamy. I skończymy na fundamentach. Ale to zawsze coś, prawda? Dziękuję Ci za telefon, zadzwonię tam. Miłego dnia, Monika

Cześć, kochani - mam do Was pytanie. Potrzebuję dobrego namiartu na beton w sensownej cenie, no i może tak od razu - na stal. Podzielcie się ze mną swoimi informacjami - co prawda siedzę od rana na telefonie, ale pomyślałam, że może od Was dowiem się czegoś bardziej konkretnego. Wy to już macie za sobą... Dzięki, Monika

Cześć, kochani - mam do Was pytanie. Potrzebuję dobrego namiartu na beton w sensownej cenie, no i może tak od razu - na stal. Podzielcie się ze mną swoimi informacjami - co prawda siedzę od rana na telefonie, ale pomyślałam, że może od Was dowiem się czegoś bardziej konkretnego. Wy to już macie za sobą... Dzięki, Monika

Witam Was wszystkich, Mik99 - serdecznie gratulujemy i życzymy zdrowia obu młodym mężczyznom (nowonarodzonemu i temu trochę starszemu). A wszystkim - jeszcze jak najdłużej słońca i pogody budowlanej. Monika

Witam Was wszystkich, Mik99 - serdecznie gratulujemy i życzymy zdrowia obu młodym mężczyznom (nowonarodzonemu i temu trochę starszemu). A wszystkim - jeszcze jak najdłużej słońca i pogody budowlanej. Monika

Cześć, Byku dziękuję za gratulacje. Czuję się dumna, że "już tyle przebrnęłam" (tzn. biurokrację) Dziękuję za zaproszenie Oleno i Nusiu, ale nie mam jak się do Was dostać. Mąż pojechał samochodem do pracy, a wcześniej niż o 20 nie ściągnie, jak co dzień. Taka sobie "słomiana wdowa" jestem. Ale może kiedy indziej. Rozumiem Oleno, że jedziesz obgadywać sprawę z ekipą, tak? No to owocnych rozmów. pozd. wszystkich, Monika

Cześć, Byku dziękuję za gratulacje. Czuję się dumna, że "już tyle przebrnęłam" (tzn. biurokrację) Dziękuję za zaproszenie Oleno i Nusiu, ale nie mam jak się do Was dostać. Mąż pojechał samochodem do pracy, a wcześniej niż o 20 nie ściągnie, jak co dzień. Taka sobie "słomiana wdowa" jestem. Ale może kiedy indziej. Rozumiem Oleno, że jedziesz obgadywać sprawę z ekipą, tak? No to owocnych rozmów. pozd. wszystkich, Monika

Cześć, Nusia - czy możesz mi dać jakiś kontakt do Twojej fajnej ekipy. Może zadzwonię i pogadam... Marysiu - wiesz, mnóstwo spraw do załatwienia, wracam późno i już mi się nic nie chce. Nawet posprzątać w domu A swoją drogą, mogłabyś gdzieś pozapisywać te swoje kontakty. Przecież wiesz, że mogłyby mi się przydać... Pozdrawiam, monika

Cześć, Nusia - czy możesz mi dać jakiś kontakt do Twojej fajnej ekipy. Może zadzwonię i pogadam... Marysiu - wiesz, mnóstwo spraw do załatwienia, wracam późno i już mi się nic nie chce. Nawet posprzątać w domu A swoją drogą, mogłabyś gdzieś pozapisywać te swoje kontakty. Przecież wiesz, że mogłyby mi się przydać... Pozdrawiam, monika

Dzień dobry wszystkim, kochani - mam prawomocne pozwolenie na budowe , jeszcze parę dni i możemy zacząć rządzić na działce. Nareszcie, mam nadzieję że jesień tego roku będzie piękna i dłuuuuga. A zatem zaczynam zamęczać Was konkretnymi pytaniami: 1. Czy ktoś może mi dać namiar na porządnego, fachowego "studniarza"? 2. A może ktoś z Was zwalnia dobrą ekipę? Ja wiem, żę w kolejce jest jeszcze Olena, ale tak nieśmiało pytam... Niby coś u nas się kroi, ale nie do końca, więc na wszelki wypadek... A teraz pytanie do UKF - Marysiu, jak Wasze postępy wykończeniowe? Niew mam czasu zajrzeć w Wasze okolice, ale kiedyś się wybiorę... albo i nie, bo będę ganiać na budowę. Niusia - czy dobrze zrozumiałam - macie zamiar WPROWADZIĆ się w grudniu do swojego domu??? Miłego dnia, Monika

Dzień dobry wszystkim, kochani - mam prawomocne pozwolenie na budowe , jeszcze parę dni i możemy zacząć rządzić na działce. Nareszcie, mam nadzieję że jesień tego roku będzie piękna i dłuuuuga. A zatem zaczynam zamęczać Was konkretnymi pytaniami: 1. Czy ktoś może mi dać namiar na porządnego, fachowego "studniarza"? 2. A może ktoś z Was zwalnia dobrą ekipę? Ja wiem, żę w kolejce jest jeszcze Olena, ale tak nieśmiało pytam... Niby coś u nas się kroi, ale nie do końca, więc na wszelki wypadek... A teraz pytanie do UKF - Marysiu, jak Wasze postępy wykończeniowe? Niew mam czasu zajrzeć w Wasze okolice, ale kiedyś się wybiorę... albo i nie, bo będę ganiać na budowę. Niusia - czy dobrze zrozumiałam - macie zamiar WPROWADZIĆ się w grudniu do swojego domu??? Miłego dnia, Monika

Witam, Marysiu- to dobrze, że ja swoją miskę odebrałam JUŻ z tydzień temu!!! Bo widzę, że robisz problemy... A nawiasem mówiąc - to już do całej reszty - jak ktoś z Was ma jakieś trudne do domycia naczynia, to walcie do Marysi. Tylko potem, po umyciu szybko odbierzcie, bo widać (jak wyżej), co potem się dzieje. Prawnicy, pertraktacje...itp. Marysiu - Życzę Wam wspaniałych wakacji, myślę że za upałami niekoniecznie jesteście stęsknieni, ale - dobrej pogody (gdybyśmy się już nie zobaczyli do Waszego wyjazdu). A dla całej reszty też życzę weekendowej dobrej pogody - żeby te Wasze domki rosły jak najszybciej. monika

Witam, Marysiu- to dobrze, że ja swoją miskę odebrałam JUŻ z tydzień temu!!! Bo widzę, że robisz problemy... A nawiasem mówiąc - to już do całej reszty - jak ktoś z Was ma jakieś trudne do domycia naczynia, to walcie do Marysi. Tylko potem, po umyciu szybko odbierzcie, bo widać (jak wyżej), co potem się dzieje. Prawnicy, pertraktacje...itp. Marysiu - Życzę Wam wspaniałych wakacji, myślę że za upałami niekoniecznie jesteście stęsknieni, ale - dobrej pogody (gdybyśmy się już nie zobaczyli do Waszego wyjazdu). A dla całej reszty też życzę weekendowej dobrej pogody - żeby te Wasze domki rosły jak najszybciej. monika

grzegorzleg - bardzo Ci dziękuję monika

grzegorzleg - bardzo Ci dziękuję monika

Witajcie, czy mogę i ja przyłączyć się do prośby emip-a? Wiekie dzięki monika

Dziękuję kochani, Marysiu, my będziemy oczarowywać pewnie tę samą panią, co Wy. Tylko podobno ona już niedługo - na dniach - ma rodzić. No i tu pewnie zacznie się problem. Bo ktoś to przejmie, będzie miał jeszcze swoje sprawy... I tego się boję. A chcielibyśmy jeszcze coś zacząć w tym roku... Aha, w odpowiedzi na pytanie - budujemy się (przynajmniej byśmy chcieli ) w Jabłonnie, niedaleko osiedla Bukowy Dworek. No i do szczęścia (na chwilę obecną) brakuje nam tego papierka. pa, monika

Dziękuję kochani, Marysiu, my będziemy oczarowywać pewnie tę samą panią, co Wy. Tylko podobno ona już niedługo - na dniach - ma rodzić. No i tu pewnie zacznie się problem. Bo ktoś to przejmie, będzie miał jeszcze swoje sprawy... I tego się boję. A chcielibyśmy jeszcze coś zacząć w tym roku... Aha, w odpowiedzi na pytanie - budujemy się (przynajmniej byśmy chcieli ) w Jabłonnie, niedaleko osiedla Bukowy Dworek. No i do szczęścia (na chwilę obecną) brakuje nam tego papierka. pa, monika

Witam wszystkich, mam pytanie do Nusi i Sonala - ile czasu czekaliście na wydanie pozwolenia? A czy nie wiecie, czy można to jakoś przyspieszyć i z kim rozmawiać? Jeśli już, to pewnie z kierowniczką? miłego dnia monika