AT1719503697
-
Liczba zawartości
44 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez AT1719503697
-
Ale czy ten kredyt z dofinansowaniem jest lepiej opłacalny czy też normalny kredyt??? Jak w takim przypadku jest róznica w ratach - może wiesz? Może to tak tylko wygląda pięknie, że przez 8 lat dofinansowują nam do odsetek a później i tak w sumie może wychodzi to samo - nasze Państwo nie jest takie hojne żeby coś dać tak za pól ceny. Kurcze trzeba się dobrze wszystkiego dowiedzieć o tych kredytach bo przyznam szczerze, że jestem zielona - to nie moja branża pomimo tego, że jestem księgową
-
Norola to mało wydaliście na fundamenty - tak mi się wydaje. Z tego co przeczytałam to na nie trzeba przeznaczyc około 30tys oczywiście bez podpiwniczenia. U nas będzie ciężko z nimi bo chceiliśmy je wykopać sami ale okazało się, że od 70cm jest glina i żwir ale za to niepodpiwniczami ale za to przedłużamy sobie naszą salsę o metr. Ja tez juz bym chciała miec chociaż fundamenty wylane ale na razie cały czas czekamy za papierami i już chyba w tym roku nie damy rady ruszyć z robotą. U mnie jest problem z gazem, mamy decyzje odmowna a kuchenką chce miec na gaz i niestety bedziemy musieli mieć butle z gazem. Co sądzieice o kuchenkach elektrycznych czy są one duże droższe w utrzymaniu chodzi mi tu o rachunki niż te na gaz ale z piekarnikiem na prąd.
-
Tak jak napisałam już wcześniej, że nie znam się na kredytach bo narazie jeszcze nie potrzebujemy. Działkę kupiliśmy za swoje oszczędności, w tym roku jeszcze nie zaczniemy budowy a do przyszłego roku na wiosne jeszcze troche uzbieramy a na dzień dziesiejszy starczy nam jeszcze na fundamenty. Tylko ja myślałam, że jak sie juz weźmie kredyt to od razu będę wiedziała jak jest rata kredyty a nie po dostaniu ostatniej transzy. Zanim podejmę decyzję w jakim banku wezmę kredyt będzie sie dla mnie liczyło jak będzie przede wszytkim rata. To powiedzcie mi teraz czy fundamenty lepiek zrobić sobie wcześniej czy w momencie brania kredytu?
-
A jak to jest z tym kredytem z dofinansowaniem, czy jest tak, że jego maksymalna kwota to 80tyś??? Czy rzeczywiście opłaca się go brać. Miałabym jeszcze prośbę czy możecie mi napisać jakie duże braliście kredyty i jaką macie ratę no i czy w zł czy może we frankach. Z góry dziękuję.
-
BG - ale jak to jest z tymi kredytami. Lepiej pokazać wkład własny czy nie. Boję się tego kredytu bardziej niz niespodzianek które mogą wyjść podczas budowy. No ale ile można mieszakć z rodzicami nawet jacy by oni mili byli.
-
Sienna - masz na myśli stan surowy zamknięty czy też z wykończeniem. Jakbyś jeszcze mogła napisać jak to jest z tym kredytem, chodzi mi o to czy muszę się okazywać bankowi fakturami za zakupiony materiał? Jeszzce nie staramy się o kredyt, czekamy aż papierologia nam się uzbiera na pozwolenie na budowę i właśnie nie wiem jak to jest z tym kredytem. Teść ma możliwość zalatwienia materiałów bez VAT ale na jego dane osobowe i nie wiem czy tak będzie można zrobić mając zaciągniety kredyt? Może trochę "głupie" pytanie ale przyznam szczerze, że nie wiem jak to jest z tymi bankami, kredytami ale kto mi taki kosztorys dla banku ma przygotować, czy to jest ten kosztorys tóry się dostaje razem z zakupem projektu czy co???
-
Ja jestem z małej miejscowości - 20km od Inowrocławia. Więc tak naprawdę nie mamy aż tak do siebie daleko. Tylko Ty jesteś w trakcie budowy a ja jestem w trakcie załatwiania formalności. Długa droga jeszcze przede mną. Dzisiaj byłam na naszej działce i znowu nabrałam energii na dalsze tygodnie czekania za odpowiedziami w skrzynce i za listoszem.
-
annaoj2008 jeśli można wiedzieć to gdzie się budujesz? Pytam bo widzę, że jesteś z tego samego województwa co ja i może nie duże kilometry nas dzielą.
-
Annoaj jeśli można wiedzieć to gdzie się budujesz. Pytam bo widzę, że jesteś z tego samego województwa co ja. Może nie daleko siebie jesteśmy
-
Ja Vincez chcę się zmieścić w kwocie 150tyś. więc Ty spokojnie dasz radę. Ja w tym roku niestety nie zacznę budowy ze względu na formalności. Fundamenty sami będziemy robic więc w przyszłym roku zaczynamy ostro. Już się nie mogę doczekać. Mieliśmy plany co do zlikwidowania jednego balkonu ale projekt chyba w całości akceptujemy i zostawiamy bez zmian. SALSA jest piękna i nic więcej mi nie trzeba tym bardziej, że teraz mieszkam na 54m2 w bloku z rodzicami, mężem i małym dzieckiem. Jeżeli to możliwe dołączam się do prośby o zdjęcia - [email protected]
-
Siena - a ile wyniosło Cię wybudowanie studni. Na własny koszt ciągnąc przyłącza to spory wydatek hmm studnia warto pomysleć.
-
Norola - czy zaczeliście już budowę. U nas przez tą wodę wszystko się pokiełbasiło Ale nie damy się tak łatwo i będziemy walczyć. Kurczę juz po nocach nie mogę spać tak bym już chciała to wszystko zacząć. A to jeszcze daleka droga. Projekt mi się podoba, że nawet nie myślę o przeróbkach (nie wiem może to i źle), tylko chcemy zlikwidować jeden balkon, ogrzewanie w garażu i może jedno okno w nim. Ale to żadne zmiany A jak u Ciebie?
-
U nas zaczęło się nieciekawie. Zaczeliśmy sie pytać kiedy będą mogli nam podłączyć wodę i prąd i ... okazało się, że z prądem nie jest źle ale z wodą szok 2 LATA. Jak tu zacząć bez wody. Muszą to zaplanować w budżecie (takie gadanie) , gdyby było więcej wniosków od innych ludzi to może da radę przyspieszyć ale tam gdzie mamy działkę jeszcze nikt nie zaczął się budować a my jesteśmy pierwszymi którzy chcą to zrobić. I co teraz, prosić się sąsiadów czy "użyczą nam trochę wody". Czy może ktoś mi napisać ile kosztowało go wybudowanie domu do wprowadzenia bo jak na razie to tylko Siena dała mi odpowiedź.
-
Siena - chodzi mi o to jak sie urządziłaś wewnątrz orazi jak wygląda dom bez tarasu i balkonu. Jesteś na razie jedyną osobą która obstawia, że zmieszczę się w kwocie 180tyś. Hmmm ciekawe jak to wyjdzie w praniu. Mam cichą nadzieję, że zostanie jeszcze troche na małe umeblowanie. Ja niestety mieszkam w bloku na 54m2.
-
SIENNA, czy mogłabym liczyć na jakieś zdjęcia wykończeniowe ([email protected]). Jak wygląda teraz dom bez tarasu i balkonu. Jak ja Ci zazdroszczę, że już w nim mieszkasz i masz za sobą tą całą lataninę i załatwianie formalności. Ja się boję, że nie podołam i będę miała już dość chociaż z drugiej strony lubię takie sprawy załatwiać. Ale za ta jaka nagroda czeka później - WŁASNY DOM.
-
Zapomniałam sie zapytać Sienna czy ta kwota 150tys to sama budowa czy juz miałaś umeblowany w jakimś stopniu dom??? Właściwie jakbyś mogła mi napisac co miałaś na myśli do wprowadzenia. Przepraszam może za zbyt dziwne pytanie.
-
Witam Sienna ale ty tez duzo prac robiłaś we własnym zakresie czy prace zlecone były firmom. Jestem tak zachwycona tym domem, że juz nie mogę się doczekać kiedy zaczniemy sie budować. Projektu jeszcze nie mamy ale jestesmy na razie na etapie dowiadywania się wszytkiego zeby później nie było niemiłych niespodzianek. Perspektywa własnego domu jest teraz dla mnie najważniejsza. Co do projektu mam pyanie czy garaż jest ogrzewany bo jeśli tak to chciałabym z tego ogrzewania zrezygnować jak i z jednego balkonu od strony tarasu. Nie przyznam, że lepiej z nim wygląda ale taras mi wystarczy a mozna o ciut obniżyc koszty.
-
Wtam wszystkich. Bardzo podoba mi sie ten projekt i pod względem finansowym jak i również jego funkcjonalności. Mam tylko pytanie czy zmieszczę sie w kwocie 180 tyś ale już do wprowadzenia podkreślę, że chcę mieć zrobiony tylko dół a góra w miarę przypływu gotówki. Jestem z woj. kujawsko-pomorskiego. Myslimy o wykopaniu fundamentów we własnym zakresie. piec zrobi nam teśc gdyz się tym zajmuje, przyłącze wod-kan oraz elekt. tez sami. Zmieszczę sie???. Ja bardzo chce mieć ten dom tylko czy taka kwota mi wystarczy - działke już mamy. Proszę o odp.