Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gabi.gg

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    384
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Gabi.gg

  1. Łóżko ma być dla jednej czy dla dwóch osób?
  2. Układaj tak jak ci Joliska radzi, czyli równolegle do dłuższych ścian. Tyle, że ja zaczęłabym od salonu albo od przedpokoju, w każdym razie od miejsca, które będzie najbardziej widoczne - na wypadek gdyby było coś nie tak z równoległością ścian. (Nie wiem tylko czy te panele można układać w dwie strony.)
  3. Jakie były moje intencje? Żeby spowodować dyskusję na temat świadczeń dla rodziców niepełnosprawnych dzieci, co mi się jak widać udało. Mirek napisał, że gdyby nie..., to byłby w Sejmie z protestującymi rodzicami. Rozumiem z tego, że popiera ich postulaty i żądania. A te żądania są nieuczciwe. Nie są korzystne dla tych, którzy najbardziej pomocy potrzebują - czyli rodziców, którzy mają dzieci o znacznym stopniu niepełnosprawności. Bo czy podwyżka o 200-300 zł wiele da w sytuacji, gdy godzina fizjoterapii kosztuje 100 zł lub gdy dziecko potrzebuje opieki przez większą część doby? Nie. Ta podwyżka da coś tym rodzicom, których dzieci owszem mają orzeczenie o niepełnosprawności, ale w zasadzie funkcjonują normalnie. Zasili budżet domowy. Znamienne jest to, że ci rodzice w Sejmie nie walczą o to żeby rehabilitacja czy leki były darmowe - oni chcą pieniądze do ręki. Oni nie chcą żeby wartościować niepełnosprawność - chcą żeby wszyscy dostawali tyle samo. Jak kwestia opieki jest rozwiązana np. w bogatych Niemczech? Rzeczoznawca wylicza ile czasu zajmuje opieka. W zależności od ilości godzin poświęcanych dziennie na opiekę przysługuje odpowiedniej wysokości świadczenie. Do czasu opieki nie liczy się "bycie" z dzieckiem, tylko czas potrzebny na konkretne czynności. Na przykład przygotowanie jedzenia się nie liczy, bo to każdy rodzic musi przecież robić, ale jeżeli dziecko nie potrafi samo gryźć to liczy się czas na rozdrobnienie jedzenia. Wyjście na rehabilitację - liczy się tylko czas na przejazd, czas czekania jak dziecko jest z terapeutą się nie wlicza. Jeśli dziecko przebywa w szkole, to nie jest to czas wliczany do opieki dla rodzica. Również za czas pobytu w szpitalach i na turnusach rehabilitacyjnych nie ma świadczeń dla opiekuna, bo dziecko ma opiekę szpitalną. I niestety czy to się komuś podoba czy nie, to żeby jednym dać, innym trzeba zabrać i nawet jak się "premier wysili" to pieniędzy w budżecie od tego nie przybędzie. EZS, mam nadzieję, że się przejęzyczyłaś. Bo chyba nie uważasz, że jeżeli ktoś nie ma na przykład stopy i pracuje to jest pseudoniepełnosprawny?
  4. EZS, a skąd wziąć te dodatkowe pieniądze dla niepełnosprawnych? Jest oczywiste, że komuś trzeba zabrać. Naprawdę wydaje ci się, że 1000 zł miesięcznie to jest mało? Chętnie usłyszę też odpowiedź na pytanie "dlaczego akurat niepełnosprawni, jak dla sprawnych nie ma pieniędzy ani pracy..."? I tak na marginesie: Mirku, dziecko pełnosprawne też wymaga 24-godzinnej opieki.
  5. Jest. Trzeba to sprawdzić w specyfikacji producenta danej podłogi.
  6. Ja mam szyny i okucia firmy Laguna. Takie: http://www.laguna.pl/produkty_systemy/kategoria/25 Te są akurat do szkła, ale mają też do płyt meblowych. Szynę można mocować albo do sufitu, albo do ściany. Ven, a na co mi gwarancja? Udźwig sama sobie możesz policzyć. Jeżeli drzwi byłyby za ciężkie, to można dołożyć jeden więcej uchwyt (okucie) do trzymania drzwi.
  7. Nie potrzeba kasety. Mocuje się do sufitu lub do nadproża szynę, po której będą się przesuwać drzwi, a ścianę wykonuje się z profili i płyt gipsowo-kartonowych. Można w ten sposób zrobić drzwi przesuwne o dowolnej wysokości i szerokości (no prawie). Może komuś się przyda ta informacja, bo naprawdę szkoda pieniędzy na kasety, zwłaszcza jak się ma więcej drzwi przesuwnych.
  8. Admete, ZDECYDOWANIE lepiej z tymi puszczonymi zasłonami. Uwolnij resztę I już nawet nie piszę co mi przypominają te podpięte...
  9. Madziu, największy przypływ energii daje wypowiedzenie najmu przez właściciela wynajmowanego mieszkania.
  10. Gabi.gg

    szczyty kiczu i kuriozum

    Ależ nikt nie twierdzi, że jest tu jakaś reguła. Niemniej np. Nowa Huta, w zależności od okresu, była budowana w różnych technologiach, od technologii tradycyjnej począwszy. Może jak na owe czasy, i ogromną ilość budowanych mieszkań, nie było aż tak źle z jakością skoro mimo upływu lat te wielkopłytowe budynki nadal mają się całkiem dobrze i ponoć jeszcze sobie spokojnie trochę postoją. Oj tam, oj tam... Żaden tam dziwoląg, o ile odróżnia się "tektonikę elewacji" od "elewacji tektonicznej" Jakie koszty masz na myśli?
  11. Gabi.gg

    szczyty kiczu i kuriozum

    Podoba Ci się? Pomalowałbyś tak ściany w swoim salonie?
  12. Gabi.gg

    szczyty kiczu i kuriozum

    Niektóre nie mają, a niektóre mają. Te z lat 50-tych i 60-tych przeważnie jakieś gzymsy czy pilastry mają. Często są to tylko delikatne zagłębienia rozdzielające strefy. Chodzi o to, że nawet te bloki, które jakąś tam tektonikę elewacji mają, są obecnie wyrównywane styropianem.
  13. Gabi.gg

    szczyty kiczu i kuriozum

    Jasne, że się da. Tyle, że do tego trzeba zatrudnić architekta. Nie trzeba na to nie wiadomo jakich pieniędzy. Niestety u nas wszyscy się na wszystkim znają, a już wybrać kolor to potrafi przecież każdy i dlatego o kolorach decydują wspólnoty i osoby, które nie mają wyrobionego gustu, nie mają umiejętności zestawiania kolorów, nie mają żadnego poszanowania dla architektury, nie zauważają jej walorów estetycznych. Na dodatek w czasie takiego malowania na "kolory dodające z rana optymizmu", najczęściej połączonego z "osteropianizowaniem", znika cała tektonika budynku - gzymsy, pilastry itp. I mamy to co mamy... Domy jednorodzinne wyglądają nie lepiej.
  14. Narendil, jeszcze parę inspiracji, z tej strony: http://www.jeffreyerb.com http://www.jeffreyerb.com/images/nyc_terrace_garden_jeffrey_erb_landscape.jpg http://www.jeffreyerb.com/images/nyc_roof_garden_jeffrey_erb_landscape_design2.jpg http://www.jeffreyerb.com/images/tribeca_garden_nyc_jeffrey_erb.jpg
  15. Gabi.gg

    szczyty kiczu i kuriozum

    A ja wręcz przeciwnie - wolałabym odpadający szary tynk niż to kolorowe szkaradzieństwo. Swoją drogą, ciekawe skąd się bierze ta powszechna aprobata dla tych kolorowych okropieństw, jeżeli chodzi o bloki. Przecież we własnym domu ci sami ludzie za nic nie chcieli by tego mieć. Kto pomalowałby ściany w czerwone i żółte kwiatki na niebiesko-zielonym tle w minimalistycznym wnętrzu? Nikt. Skąd więc bierze się ten kicz w malowaniu budynków na zewnątrz?
  16. Narendil, Rozchodnik (Sedum) spełnia prawie wszystkie Twoje warunki, dopiero jesienią kwitnie i wtedy robi się trochę kolorowy. Kosodrzewina karłowa też się nadaje na południowy taras. Bukszpan odradzam - jest trujący dla kota. Lawenda wąskolistna pięknie rośnie w pełnym słońcu - ale trzeba ją osłonić na zimę by nie przemarzła.
  17. A tak mogą wyglądać http://images40.fotosik.pl/1980/3039fb2a79ecf4a8.jpg
  18. Oj, absolutnie nie. Na przykład dla mnie Twoja inspiracja z zasłonkami w ptaszki była boska.
  19. Nihiru, jakie piękne inspiracje tarasowe pokazałaś! Może masz jeszcze coś w zanadrzu, chętnie podglądnę, bo też mi się trafił taki bardzo długi i wąski taras. Barbe-cue, możesz też postawić donice z piennymi wersjami oleandrów, bugenwilli, itp. przy brzegu tarasu i to też dobrze zasłania.
  20. Wyanna, dziekuję. Dobrze to wygląda. U mnie jest 8 cm i jest to zdecydowanie za dużo.
  21. Wyanna, fajne te obniżenia sufitu z ledami. Jaka jest odległośc od sufitu do tej zabudowy?
  22. Gabi.gg

    telewizja nc+

    Złóż wypowiedzenie. Wtedy będziesz w gronie tych, którzy mogą dostać lepsze/niższe oferty cenowe.
  23. Gabi.gg

    telewizja nc+

    W n-ce anteny się nie zwraca. Przy rozwiązaniu umowy naliczają symboliczną opłatę za antenę 1,23 zł.
  24. Tyle półek na DVD i CD ? Niesamowite. Świetny pomysł na kocią toaletę. Ciekawa jestem jak się sprawdzi kuweta w holu. A tak w ogóle to piękne masz mieszkanie, Illusjon.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...