Moi drodzy a co ja mam zrobic.Podpisalem umowe ja wraz z15 innymi wlascicielami dzialek na budowe sieci wod kan o dlugosci 400 m. 3 lata temu. Oczywiscie zaden sasiad nie kwapi sie do tego, wiadomo kazdy czeka na gotowe. w miedzyczasie dowiedzialem sie o mozliwosci wybudowania tej sieci z innego miejca gdzie bedzie 2 razy krotszy , mam juz projekt ,ok 200m, oczywiscie to tez nikogo nie zachecilo do zadnych dzialan. Moje pytanie jest takie 1. czy jesli zdecyduje sie sam na wybudowanie tej sieci krotszej a mam przeciez zawarta umowe tez na dluzsza to czy za pare lat nie bede zmuszony dorzucic sie na druga 2. czy bede musial go przekazac wodociagom 3. jesli nie bede musial przekazac to czy bede mogl zadac oplaty za podlaczenie sie do mojej sieci od innych wlascicieli. Czy poprostu nie zawracac sobie glowy i kopac studnie i szambo i czekac co bedzie dalej . Co wy zrobilibyscie na moim miejscu,