MaroK
-
Liczba zawartości
60 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez MaroK
-
No to my też pochwalimy się naszymi schodami - wprawdzie są w zupełnie innym stylu niż poprzedników, ale nasze wymarzone http://images40.fotosik.pl/1197/322c89c55e1216b6m.jpg -
Kasia i Tomek - u nas jest ścianka (nie ma spiżarki) i jej odległośc do pierwszego schodka to dokładnie 88,5 cm. Wydaje się niewiele, ale nie mamy z tym kłopotu. Oczywiście schodzi sie na ściankę, ale po uporządkowaniu przestrzeni i powieszeniu na tej ściance np. obrazków czy fotek jest całkiem przyjemnie i szczerze mówiąc, to żaden problem. Jeśli chodzi o schody to nasza poręcz zaczyna sie dopiero na końcu drugiego schodka, więc jest wizualnie, ale i w praktyce więcej miejsca w przejściu. Mieszkamy już trzeci miesiąc i jest OK
-
Ester bardzo ładna kuchnia - świetnie wszystko rozplanowane Dzięki temu ta w sumie niewielka kuchnia wygląda całkiem pokaźnie. Życzę szybkiej przeprowadzki!
-
Wszystkie okna są wg projektu
-
My mamy Oknoplast Kraków i nie mieliśmy żadnych problemów ani z półokrągłym oknem balkonowym, ani z żadnym innym, a wszystkie mamy takie same jak w projekcie Zapraszam do galerii - wszystko widać: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cf30024e7c1aebc.html Powodzenia w wyborze!
-
Ja jestem aktualnie w temacie, ponieważ dwa dni temu byłam projektować kuchnię do naszego Orionka u wykonawcy - czekam na wycenę mebli, która ma być na dniach. Kuchnia ma być w stylu angielskim, biała więc Raczej będziemy zamawiali bez sprzętu. Sama jestem STRASZNIE ciekawa ile nam zacenią...
-
Czego w urządzaniu domu nie zrobilibyście ponownie?
MaroK odpowiedział ozzie → na topic → Doświadczenia i rady, tych którzy już zbudowali
W takim razie ja też wtrącę swoje trzy grosze Minusy: 1. żadnych ciemnych podłóg, choćby nie wiem jak pięknie wyglądały (oczywiście w katalogach i czasopismach) - wszędzie kurz, paprochy, włosy itp. 2. odpadają ciemne meble w pokojach - notorycznie ścieram z nich kurz, bo wszystko na nich widać. Nie mówiąc już o wszelkich powierzchniach lakierowanych (również w kuchni). Kurz, odciski palców... ech... 3. w łazienkach, korytarzach zbędne są wszelkie półki, półeczki, tym bardziej szklane! Po co?! W mojej obecnej łazience mam nad wanną trzy szklane półki na których stoją wazoniki, bo do niczego innego się owe półkie nie nadają - wszelkie akcesoria stoją na wannie. 4. nie widzę sensu bubudowania garderoby w małych pokojach, tym bardziej na ściance kolankowej - z doświadczenia wiem, że zabierają zbyt dużo miejsca (trzeba do takiej gard wejść i taki korytarzyk zabiera miejsce, które mogloby być wykorzystane np. na dodatkowe półki). No chyba że ktoś ma odrębne pomieszczenie lub duży pokój. 5. jasne fugi na podłodze - jeśli ktoś lubi szczoteczką do zębów czyścić nie tylko swoje uzębienie... 6. okna ciemne wewnątrz i na zewnątrz - białe są po kilku latach nie do wyczyszczenia. 7. ciemne schody - wszelkie pyłki, kurze itp. itd.... na poziomie oczu to wszystko kole jak diabli. Plusy: 1. może to zbytek, ale gdy się nad tym zastanowić...: nie mamy w nowym domu brodzików w prysznicach, a jedynie kafle na podłodze i na tym bezpośrednio szyby kabin prysznicowych. Na początku miało to dla mnie jedynie walor estetyczny, ale potem mnie olśniło - nigdy więcej czyszczenia brodzika, a zwłaszcza wszelkich zakamarków brodzikowo-kabinowych 2. pokój na dole, jak również dodatkowa łazienka na parterze (nie tylko dla gości), jest bardzo dobrym pomysłem - gabinet, pracownia, pokój gościnny, przechowalnia dzieci pod okiem rodziców - wszystko w jednym. 3. dwie umywalki w łazience, mimo że mała łazienka na dole - nikomu nie będzie się chciało latac z kosmetykami na dół, gdy wszystko ma na górze. Pewnie wiele się jeszcze znajdzie Z pewnością do wszystkiego należy podchodzić z głową. Własną w szczególności -
My też mamy owe drzwi balkonowe z łukiem rozwieralno-uchylne (Oknoplast) i nie mieliśmy z tym problemów. Wrto pamiętać przy zakładaniu tych drzwi z łukiem, żeby umieścic je możliwie najgłębiej wewnątrz domu, bo inaczej nie będą się całkowicie otwierać. My o tym zapomnieliśmy i po gipsach na ścianach musieliśmy je przesunąć do środka. Jeżeli chodzi o niskie progi to również mamy je przy obu drzwiach tarasowych. Są zamontowane zupełnie normalnie i jak narazie nie widzimy żadnych wad
-
Kolejny Orion do kolekcji Pięknie! Gratulacje
-
Przykrok mi, ale kominka będziemy używać jedynie w celach estetycznych i ewentualnego dogrzania salonu. I dla klimatu w jesienno-zimowe dni Nie planowaliśmy w ogóle grzania nim całego domu
-
Wewnętrzne czy zewnętrzne??? Wewnętrzne to marmur breccia, a zewnętrzne to granit impala
-
O ile dobrze pamiętamy to 23 tys. razem z montażem. W tym były dodatkowo szprosy, dwa obniżone progi do drzwi tarasowych na parterze, klamki antyzatrzaskowe w tych drzwiach.
-
Ula i Mirek Nasze okna to Oknoplast Kraków profil Platinium. Wymiary takie same jak w projekcie, zupełnie nic nie zmienialiśmy Dziękujemy za wszystkie komplementy - jest nam bardzo miło
-
Nasz Orionek dostał już swoje ubranko Radości nie było końca, a teraz... no cóż, jak wam już pewnie wiadomo z doświadczenia (mówię to dlatego, iż mam nadzieję, że zrozumiecie.. ) jeździmy teraz w każdej wolnej chwili na budowę i podziwiamy Nasz dom wygląda już jak dom a coraz mniej jak budowa: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cf30024e7c1aebc.html
-
Mam nadzieję Aga, że nie masz nic przeciwko temu, że wrzuciłam link do twojego domku Wracając do okien - wybierając je, braliśmy pod uwagę przede wszystkim to, żeby nam sie podobały (profil) i żeby były ciemne ze względu na funkcjonalność i brud. Miałam już białe okna w domu i nie było mowy o powtórce. Wydaje mi się, że zupełnie inna sprawa ma się z oknami drewnianymi - nie mam, więc nie wiem. Poza tym moim skromnym zdaniem urządzenie wnętrza mozna zmieniać dowolnie co jakis czas i nie myśli sie przy tym o wymianie okien pod kolor i styl. Białe, ciemne - myślę, że i tak gubią się pod roletami, firankami itp. i mało kto zwraca na nie uwagę. Ja na pewno nie
-
No cóż, ja się z Twoja opinią Marta kompletnie nie mogę zgodzić... Ja również planuję dom w stylu prowansalskim czyli wszystko jasne, dokładnie tak jak sama to opisałaś, w tym także zupełnie bieluśka kuchnia w stylu klasycznym i nie wyobrażam sobie złotych szprosów w tym wszystkim. Zresztą, nie rozumiem jak własnie takie szprosy miałyby warunkowac urzędzenie takiego wnętrza... Ale, jak już wczesniej pisałam, rzecz gustu, a o gustach się nie dyskutuje
-
Na budowie wszyscy raczą się tym samym Na zdrowie!
-
Ten zielony to kolor wełny, docelowo będzie bardzo jasny Hm... my nie braliśmy pod uwagę złotych szprosów, bo od początku podobały nam się w kolorze okna - wg mnie są bardziej naturalne, ale to rzecz gustu, oczywiście Poza tym te kolorowe są conajmniej w dwóch wymiarach, więc można się zdecydować na grubsze lub bardziej delikatne. Powodzenia! Gdzieś był Orion ze złotymi szprosami... Voila! Marta, chyba o to ci chodzi: http://foto.onet.pl/d6ohx,edcggduu40gg,u.html?P=4
-
Marta&Marek - zrobiłam kilka zdjęć sypialni i jej okna dachowego w porównaniu z balkonowym, mam nadzieję, że cokolwiek to ci pomoże http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d565813219301a15.html Doskonale cię rozumiem, bo sami niejednokrotnie mamy mnóstwo dylematów i najbłachsze sprawy stają się sprawą życia i śmierci ha ha ha Śmieszne, ale niestety prawdziwe. I cieszę się, że pewne etapy mamy już za sobą - nie chciałabym juz do tego wracać Dodałam też kilka zdjęć bardzo aktualnych, bo dzisiejszych, domu w trakcie ocieplania (zielony!) i obu łazienek, niestety jeszcze w powijakach, ale najważniejsze kafelkowanie ukończone Nareszcie! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67f7249e220ba4b0.html
-
Wykuszowe, czyli balkonowe nad wykuszem? My jeszcze nie mieszkamy, ale często bywamy i szczerze mówiąc, nie myślę już nad tym Wiem, jak to jest - każdy następny problem nie daje spać, głupie szprosy urastają do problemu jakiego świat nie widział. Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że baterię do łazienki można wybierać przez kilka tygodni to bym mu się kazała puknąć w czoło - MOŻNA!!! Czasem mam już dosć, ale teraz już wiem, że gdy zamontuje się okna, to się o nich zapomina; gdy położy się kafle to się zapomina i pojawia się następny kłopot... Ech... Myslę, że nie widac różnicy między tymi oknami - nasze połaciowe są dosć mocno wbudowane w dach, głęboko, wię cjak dla mnie nie rzuca się to w oczy W OGÓLE Osiwieję już całkowicie, nie mówiąc o moim mężu, który jest we wszystkim strasznym perfekcjonistą i musi mieć wszystko na tip top...
-
Ula, Nasze okna to Oknoplast Kraków profil Platinium i z tego, co pamiętam, to wszystkie wymiary są identyczne jak w projekcie. Kolor ciemny brąz + szprosy. A jeśli chodzi o dachowe to nasze są z Veluxa, również wg projektu, więc duuuże Wewnątrz jasne drewno - z tego, co mówi mój mąż to nie było dostępnych w ciemnym kolorze, jedynie drewno lub białe. Ale mogło się coś zmienić. No cóż, jeśli ktoś się uprze zawsze można je pomalować Czy ja niewłaściwie zrozumiałam pytanie? Myślałam, że chodzi o okna z wewnątrz - na zewnątrz są ciemne. U nas ocieplanie, potem malowanie. Jak na razie mamy zielonego Orionka (kolor wełny) i muszę przyznać, że zielony kolor w połączeniu z ciemną dachówką i resztą prezentuje się całkiem przyjemnie. Nie widziałam poza tym jeszcze zielonego Oriona
-
A my mamy właśnie z Robena czarno-brązową błyszczącą (bo nam taka się podobała ) i nadal nam się podoba http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/928d59fcb04a8570.html Poza tym wygląda jak czarna, nikomu nie przyszłoby do głowy ze jest z jakąklowiek domieszką brązu. Do tego ciemna podbitka, ciemne okna i drzwi i jasna elewacja
-
Jeśli chodzi o nas to mamy w planach umieszczenie pralki właśnie pod oknem, a piec gazowy mamy powieszony zaraz obok komina, z jego lewej strony (z prawej mamy wyjście na zewnątrz). Pod oknem własnie mamy umiejscowione wszelkie odpływy. Na ścianie naprzeciwko pieca będzie zlew. Gdzieś tam w każdym razie, bo tak naprawde to myślę, że to wszystko wyjdzie w praniu. A podobnie jak u Pablitoo mamy zamiar umieścić w pomieszczeniu gospodarczym te wszystkie rzeczy wymienione przez niego, plus jeszcze potrzebuję konkretny regał/szafe zabudowaną na przetwory domowe, bo tych ci u nas dostatek Tak więc musimy to pomieszczenie wykorzystać do maksimum... W łazience na dole mamy prysznic, ubikację i umywalkę, czyli jak w projekcie, z tym że zamieniliśmy miejscami prysznic i kibelek, bo pod oknem to ten prysznic marniutki by nam wyszedł. Zresztą, teraz też nie za duży, ale te parę cm czasem wystarczy. Na górze w łazience duuuuża wanna i prysznic również, bo podejrzewam, że jako zupełnie prywatna łazienka będzie wykorzystywana o wiele częściej niż ta dolna. Szczególnie jeśli chodzi o prysznic. Ale mogę się mylić, oczywiście, więc tu powinni się wypowiedzieć już mieszkający. Z opinii znajomych, którzy posiadają również dwa prysznice: ten na dole przez 9 lat mieszkania w domu był wykorzystywany zaledwie KILKA razy... Ale jako gościnny myślę, że się przyda. A tak na marginesie - mamy wykafelkowaną łazienkę na dole i nawet mąż powiesił mi kibelek!!!! Jaka radocha, coś nieopisanego Nasza córcia oczywiście ochrzciła go pierwsza, za co otrzymała gromkie oklaski Pan kafelkarz robi górną, więc jak dostanę natchnienia to porobię kilka fotek i się pochwalę... Mamy też już gotową podłogę na całym parterze (kafle) bez gabinetu. Im bardziej nabiera to wszystko kształtu, tym bardziej nas tam ciągnie...
-
My będziemy mieli pralkę w pomieszczeniu gospodarczym - nie mamy innego wyjścia, ale po wymierzeniu wszystkiego (piec gazowy nie zajmuje zbyt wiele powierzchni) uda się ja tam spokojnie wcisnąć. Na górze w łazience odpada, w kuchni też (za dużo hałasu) więc zostało to jedno pomieszczenie. Poza tym chcemy tam jeszcze zmieścić zlew roboczy, bo wychodzimy z pomieszczenia gospodarczego na zewnątrz (boczne wejście), więc na pewno się przyda na np. umycie buciorów Mamy Oriona bez garażu (będzie wolnostojący w przyszłości) więc baaardzo dużo rzeczy musimy zmieścic w tym małym pokoiku...
-
U nas drzwi z salonu na taras są podwójne (jak w projekcie) z ruchomym słupkiem i wydaje mi się, że ciężko byłoby je użytkować ze słupkiem stałym. Tak samo drzwi z gabinetu i w pokoju nad kuchnią - na górze są ładne i szerokie.