Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nestor_2005

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez nestor_2005

  1. No i jaką betoniarkę? To Ci przeliczę na wsad...
  2. A jakie masz formy i wibrator? (wielkość, moc silnika)
  3. a pewnie, że się da. Policz sobie z powyższego przepisu, albo z proporcji na B15, w przeliczeniu na 1 bloczek: 1. cement - 1,52zł 2. żwir - już masz, 3. piasek - wykopiesz z fundamentu, albo kanał w garażu kop, 4. woda - ze studni, albo deszczówka, 5. prąd - od sąsiada, albo haki na drutach, 5 robocizna - własna, masz mnóstwo wolnego czasu, 6. amortyzacja sprzętu - pomijalna. Chłopaki zrobili na warsztatach w godzinach pracy 7. miejsce - masz go w bród... No i? Wyszło 1,52zł/pustak! Można zrobić taniej? Oczywiście Po co robić B15 jeśli to tylko garaż. Śmiało wystarczy B10 albo B8. No i zmniejsz ilość żwiru, a dodaj piachu. Lepiej Ci sie będzie wibrowało
  4. Z mojego punktu widzenia, sprawa wygląda na prostą: trzeba znaleźć właściwego kominiarza Mnie gazownik powiedział, że przy kotle kondensacyjnym musi być absolutnie wentylacja grawitacyjna Idąc za głosem forum, postanowiłem to sprawdzić i zadzwoniłem do kominiarza, nie bardzo wiedział, ale stwierdził, że jak dla niego, to powinna być grawitacyjna. Popytałem, podzwoniłem, poszukałem i znalazłem! Instalacji jeszcze nie mam, a już mam z kominiarzem uzgodnione jak to będzie zrobione (po mojemu) i odbiór też wstępnie umówiony. Mam nadzieję, że dotrzyma słowa i wszystko będzie OK. Wszystko co tu się pisze jest zgodne z przepisami. Ważne się, żeby wentylacja się równoważyła (nie powstaje nadciśnienie czy podciśnienie w pomieszczeniu). On tylko sprawdza czy wymagana wentylacja jest, i czy jest sprawna. Czy zgodna z projektem? To sprawa kier.bud. jak będzie oddawał budynek. Ale jak już będzie odbiór kominiarski to i do tego nikt nie podskoczy. Pozdrawiam
  5. Adam_mk, na zdjęciach Twojeko reku, widać konstrukcję z kontowniczków łączonych ze sobą płaskownikami w "drabinkę". Na środku każdego płaskownika jest ślad, jakby po spawie np. szpilki, a ślady te dzielą symetrycznie raku wzdłuż, z góry na dół (lub odwrotnie). Czy to są celowe, jakieś dodatkowe, elementy montażowe? Czy coś innego? Pozdrawiam Paweł
  6. poszukaj receptury na beton B-15 z takiego najczęściej robi się bloczki fundamentowe, lub B-20 jeśli ma być extra mocny.
  7. Chodzi za mną temat zbudowania instalacji sanitarnej, z częściowym odzyskiem wody. Użycie wody z wanny, prysznica i umywalek do spłukiwania w WC. Tzw woda biała (pitna), szara (ta ponownie używana- wanna, prysznic itp) i czarna (toalety). Woda już raz użyta spływała by do jakiegoś zbiornika (u mnie grawitacyjnie bo łazienka jest na piętrze), tam była gromadzona i zużywana w toalecie na parterze. Problem pojawia się z "życiem" w tym zbiorniku przejściowym. Woda która tam będzie wpływała będzie ciepła i zanieczyszczona biologicznie. Może jakieś pomysły co z tym zrobić? Instalacje takie oczywiście można dostać gotowe, ale nie oto chodzi. Czy ktoś może już to przerabiał? A może taki wątek już był? Nie potrafię nic nt znaleźć na forum.
  8. Tylko pustak żużlowy a betonowy to odrobinę coś innego. Koszt pustaka żużlowego własnej roboty ostatnio przeliczałem jakiś rok temu, wychodził mi ok 1,45zł szt (19x19x39) bez robocizn (ciężkiej i mozolnej)y, prądu i sprzętu. Myślę, że ceny bardzo się nie zmieniły. Wtedy pustaki u producenta były po 1,9-2,3zł netto. Cement (najdroższy składnik) był wtedy po 11zł. Do tego piasek i wapno (nie jest konieczne choć wielu daje). Co do pustaczków betonowych: po co Ci to robić? Zaszaluj i ten sam beton wlej w "deski". Materiał ten sam a roboty 3xmniej! Efekt chyba
  9. Gratuluję zapału. 1. cholernie ciężka robota, 2. 90% pustaków wychodzi krzywych (zanim dojedziecie do wprawy to już będziecie mieli narobione na cały dom), ale tym niech sie już murarz martwi, 3. szlaka (żużel) musi być zleżała (odsiarczona), przyjmuje sie 2-3 lata. Więc jeśli uda się Wam ją dostać, to możecie w 2010-2011r startować 4. szlakę ciężko dostać (jeśli nie mieszkasz w pobliżu huty) bo z reguły odbierają ją firmy które robią pustaki masowo na wibroprasach, Zastanów się czy to wszystko warto za 50gr na pustaku? Bo takie wychodzi przebicie. A narobisz się szczerze. Lepiej zajechać do lokalnego producenta (posiadającego wibroprasę) i wytargować fajną cenę (bez VAT) za proste, dobrze ubite pustaczki.
  10. Z tym klejem do szyb to raczej niezły patent. Chyba pójdę w tym kierunku i przekładki ze spienionego PVC 3mm. Zastanawiam się nad obudową zewnętrzną. O ile w płaszczyznach "łączenia" płyt (w poprzek do kierunku strugi), to jak najbardziej ma to sens (uszczelnienie ew. nieszczelności przy skręcaniu), to przy płaszczyznach gdzie jest pierwsza i ostatnia warstwa blachy, to już chyba żadnego. Później tylko dać tam izolację i te skrajne blachy już tworzą obudowę same w sobie. Dobrze myślę? Wyprowadźcie mnie z błędu. A jak Wy to zrobiliście? Pozdrawiam
  11. To może na łatach drewnianych? Zawsze można dostać jakieś z odzysku czy II gatunek...
  12. Witam, wątek opadł, a chyba nie stracił na ważności. Rysuje sobie schemat mojej instalacji na podstawie kolegów wywodów. Wychodzi mi układ, ze stopniowo zmniejszającymi się średnicami. Wychodzę z fi200 i dochodzę do 4xfi100 i 1xfi125 - zarówno na nawiewie i wywiewie. Jeszcze nie byłem na spacerze po hurtowniach instalacyjnych, a w wentylacji jestem laikiem. Stąd pytanie do doświadczonych kolegów: Czy są trójniki redukujące 200/200/100 itd? Ciąg o którym piszecie 200->150->125->100 jest jedyny/typowy, czy są też kanały np. 180, 175, 160 itd oraz kształtki do nich? Czy lepiej rozdzielać 200/2x150/4x125 itd, tylko wtedy dochodzę do 4x125 a te mi się rozchodzą na 1x125, 4x100 i zostaje niezagospodarowane 1x125. Pominąć go (nie robić)? Czy jakoś inaczej rozwiązać?
  13. A co z pomysłem z klejeniem (klej do blach, silikonik, dwuskładnikowy)? Jeśli przekładka zamykająca będzie na obu końcach wlotu złapana szpilkami, to myślę, że wielkiej nieszczelności tam nie będzie. Zakładamy, że ciśnienia po obu stronach tej przekładki, się równoważą, więc ni powinna być też poddana "presji" Spotkałem się kiedyś w rozwiązaniem centrali z częściowym mieszaniem się powietrza (ok 20%). Tam więc nie zakładali idealnej szczelności. Sam myślę o zmatowieniu obu łączonych powierzchni (blacha-przekładka) i połączeniu na klej. Tak spacerując po jednym z marketów budowlanych oglądałem plastiki na przekładki. Spienione PVC było w grubości 3mm, 4mm, 5 itd. Płyta z niespienionego (twardy i sztywny - zakładam, że nie będzie siadał przy ściąganiu szpilkami) 2,2mm,2,5 itd. Ceny 18-28zł/m2 Rozważam przeciwprądowy o rozstawie 2,2 - 4mm. Wiem, wiem - duży rozrzut. Na co się decydować? Jabko Blacha z KBH? Ile Cię wyniosła? Docięli, czy ciąłeś to sam? Jak?
  14. Tak się przyglądam temu heatexowi czy "siwickiemu" i się zastanawiam. Mają tam takie "harmonijki" między płytami wymiennika: + zwiększa powierzchnię wymiany + usztywnia całość konstrukcji - zwiększa opory przepływów Czy budując swoje rekuperatory stosowaliście jakieś przekładki dystansowe (oprócz skrajnych) (usztywnienie płyt, ukierunkowanie strugi itp) gdzieś w środku wymiennika? Jeśli tak to w jakim rozstawie? Jeśli nie, to czy w trakcie użytkowania czy nie pojawiają się jakieś wibracje czy inne przygody związane z cienką blachą? Jakie najcieńsze blachy stosowaliście? Często powtarza się 0,3mm. Ktoś użył cieńsze lub grubsze? Może jakieś +/- Zastanawiam się nad rozwiązaniem blach Al ściągniętych szpilkami.
  15. Witam szanownych forumowiczów. śledzę z zaciekawieniem ten wątek, a muszę przyznać - jest niemały. Zacząłem budowę własnego domku i właśnie mam zamiar wziąć się za wentylację w oparciu o Wasze doświadczenia. Przychodzi mi do głowy pytanie, które na pewno już tu padło, jednak nie umiem do niego dotrzeć: czy na wentylację mechaniczną trzeba mieć projekt? Zastanawiam się nad odbiorem budynku. A tak przy okazji, może podzielicie się swoimi wynikami i przemyśleniami nad swoimi "zrób to sam"? Będę bardzo wdzięczy (a z pewnością nie tylko ja), bo czerpię z tego źródła całymi garściami Pozdrawiam Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...