Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

basbur

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    454
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez basbur

  1. dzieki, niktspecjalny. u mnie tez obok hall i kuchnia z jadalnią, z tym, ze na całości podłogówka. to skad u mnie te roznice wyrazne? to nie tak, ze ja to tylko odczuwam, moi rodzice jak przyjezdzają, za kazdym razem narzekają na to, ze jest w salonie za gorąco, a w reszcie pomieszczen chlodno (albo wyraznie chlodniej w porownaniu z salonem). moze moc konwekcyjna mojego wkladu jest za duza w stounku do powierzchni salonu? czasem zaczynam myslec, ze moglam wstawić tanią kozę i grzac rekreacyjnie/nastrojowo zamiast wydawac kupę kasy na PW;)
  2. niktspecjalny, a u Ciebie te roznice temperatur tez sa tak mocno odczuwalne? mierzyles moze kiedys ile stopni mniej masz w pomieszczeniu obok tego z kominkiem? napisz jeszcze, proszę, jakie masz zawory i czy na cos konkretnego zwrocic uwage, bo okazalo sie, ze mąż będzie je zamawiał dzisiaj (myslalam, ze zrobil to wczoraj) a jeszcze jedno pytanie - jak masz ustawione obiegi? osobno góra i dół czy osobno podłogówka i grzejniki? bo my mamy jeden obieg na podłogówkę w całym domu (niezaleznie od tego, czy to gora czy doł), drugi na kaloryfery i to chyba był błąd, nie do naprawiena teraz. czy sie myle i takie ustawienia obiegów mozna jakos zmienic?
  3. no wlasnie, mąż zamowil zawory na grzejniki, zobaczymy czy to cos pomoze. póki co wkurzam sie na nieuzywany kominek i kupę drewna za oknem i z drzeniem serca czekam na rachunek za gaz
  4. może coś u mnie nie tak z projektem, usytuowaniem kominka czy sama nie wiem czym... Wkład mam chyba dobry, Westę Lazara, generalnie niby jest ok, nawet szyba jest czysta, ale... zawsze o to 'ale' się rozchodzi, prawda? kominek mam w salonie, salon ma 32 m2, jest otwarty na jadalnie i kuchnię, cała otwarta przestrzen ma ok 65 m2. Paląc w kominku tak, by ciepło szło w podłogówkę i kaloryfery w całym domu, czyli utrzymując na piecu min 50* (ok. 160 m2, parter + poddasze uzytkowe) w salonie mam bardzo ciepło, przechodząc do jadalni czy kuchni czuję wyraźną różnicę temperatury, jest mi wyraznie chlodniej. u góry tez jest chłodniej, generalnie chodzi mi o to, ze niekomfortowo się czuję przy takich wahaniach w obrębie jednego pomieszczenia. Jeszcze ja to mały pikuś, ale mam małe dzieci i dla nich te wahania pewnie tez nie są zbyt dobre... od 2 tygodni grzejemy tylko gazem i mamy wszedzie ok. 21-22*C, czuję się zupełnie inaczej, lepiej się oddycha i śpi, a wychodząc z salonu do kuchni nie musze zakladac swetra;) czy u Was też coś takiego ma miejsce i traktujecie to jako naturalną konsekwencję posiadania kominka i nauczyliscie sie z tym zyc, czy to ja mam cos nie tak u siebie? czy mogę zrobic cos, zeby ten dyskomfort ograniczyc? moge utrzymywac mniejsza temperature na kotle, ale wtedy niby wklad sie szybciej niszczy czy cos takiego... mam tez jedną szybę w kominku, czy gdyby były dwie to byłoby wyraznie mniej gorąco?
  5. ależ cuda robicie! ja chcialam zapytac o filcowe elementy na poduszkach - czy to mozna po prostu i normalnie prac? poki co szylam ozdoby choinkowe z filcu w stylu serca, gwiazdki czy renifery, ale to nie wymaga prania, poduszki to juz inna bajka...
  6. mnie tez sie bardzo podoba,o czyms podobnym mysle do swojego salonu. Inka, moglabys napisac co to za material? on jest zupelnie gladki a te poziome paski to wstawki usztywniajace od mechanizmu roletowego?
  7. Wadus, ja wcale do szpitala sie nei pchalam, ale dziecko na tyle male, ze nie bardzo było jak leczyć w domu. I biedna była tak przelewająca się przez ręce, ze spokojnie na rtg leżała. Ale fakt, jest sporo takich matek jak piszesz;)
  8. Siouxiee, powiem Ci,z e ten temat zglebilam dosc mocno i w naszym rejonie dosc slabo w tym temacie. Zaczelam o tego, ze poszukalam sobie opinii o roznych kominkach z PW, wybralam taki jaki bym chciala i okazalo sie, ze nikt z naszych lokalnych fachowców go nie ma w ofercie, nie zna i nie chce montowac, kazdy poleca ze 2 firmy (ktore na forum tutaj nie ciesza sie dobra opinią), bo je sie latwo i szybko montuje. Ja kupilam ten ktory chcialam i zamontowal mi go autoryzowany dealer z Bydgoszczy, póki co jestem zadowolona. Jest tez jedna firma robiąca obudowy/montująca kominki, ktorej bym nie poleciła, ale jakby co to chyba na priv Ci napiszę, jeśli bedziesz zainteresowany. Póki co polecam Ci lekturę o kominkach z PW tu na forum, zebys dobrze i zgodnie z potrzebami swoimi wybral i nie dał sobie kitu wcisnąć, firma montująca to rzecz wtórna będzie. a w kwestii szpitala - wyszłam niedawno z córeczką, leżała na zapalenie płuc, na opiekę i fachowość nie mogę narzekać, tylko my leżałyśmy na kardio- i alergologii. ogólnie o szpitalu słyszalam tylko pozytywne opinie;)
  9. ja bym powiedziala, ze obojetnie co, byle Wam sie podobalo, byle bylo latwe do utrzymania w czystosci i zeby nie bylo widac kazdej kropli wody czy kazdego malego paproszka, okruszka czy czego tam, bo w kuchni akurat - przynajmniej mojej, i przy malych dzieciach, sporo się bałagani;)
  10. ja jestem na bieżąco z Vatem, trzeci wniosek składałam w sierpniu, tydzien temu wezwali mnie do poprawek (nie zaliczyli mi jakichś 2 faktur), trzeba to zaparafowac i wniosek gotowy do przekazania do platnosci. a platnosc ok. 4 miesiace od zlozenia nastepuje (poprzednie 2 razy czekali do ostatniego mozliwego dnia, nie łudzę się, ze teraz bedzie inaczej) Piotr, fajna ta wędzarnia;)
  11. Piotrulex, ten Piotr Agnieszki to chyba zwrot do Ciebie był a ci z Nieszawki to Barbara i Andrzej, wyguglalam ich;) dzieki za namiary, zadzwonie do jednych i do drugich, ciekawe jaki to w ogóle rząd wielkości ceny...
  12. materace kupowalam w galerii AMC, mam Hildingi, jestem zadowolona.
  13. fajna pogoda, może grzybów przybędzie;) czy Wasze ogrody to Wasze dziela czy zlecaliscie to specjalistom? bo ja sobie czytam, oglądam i dochodze do wniosku, ze mnie to chyba przerasta, nie znam sie na tym zupelnie i nie mam pojecia jak sie za to zabrac;) Mozecie polecic kogos sprawdzonego od ogrodów (wlasciwie ogrodkow, bo ja mikrą działkę mam), kto nie zedrze ze mnie ostatnich pieniędzy? bo na przyszly rok zostal nam do zrobienia taras i moze ogrod wlasnie, jak finansów nie zbraknie...
  14. moze nie mistrzem, ale zawodowcem byc musi chyba;) dołączam do Was, bo po roku faktycznie mam dosc trawy. tylko u mnie chyba jeszcze trudniej, bo mam za domem splachetek 300 m2 (10 x30 wszerz), na ktorym mam juz drewutnie w rogu, domek dla dzieci z piaskownicą na srodku, musi byc jeszcze miejsce sezonowo na trampoline i basen oraz lezaczki w wakacje (taras bedzie zadaszony, wec opalanie na nim odpada) . konia z rzędem temu, kto potrafi zaproponowac cos oprocz trawy, by to wszystko sie zmiescilo i ladnie wygladalo. no i jeszcze zaraz za plotem mam sasiadów, wiec jak pieknie nie byloby u mnie, zawsze bede widziec kawal ich domu, psujacy caly efekt;( wiec tla nigdy ladnego miec nie bede;( dodam, ze podloze u mnie to zywy piach. a, na zgladzenie trawy polecam basen - po sezonie letnim mam pieknie zniszczony jej ogromny prostokat;)
  15. byłam w sobotę godzinę na Brzozówce - jeden podgrzybek i jeden muchomor - przynajmniej dziecko nie bedzie moglo powiedziec w przedszkolu, ze grzyba nie widzialo;) dzis na sniadanie zjedlismy jajecznice na jednym podgrzybku;)
  16. potwierdzam, u Zielskich dobry wybór i dobre ceny, bardzo miła obsługa, mam od nich wszystkie drzwi wewnętrzne;) słyszeliście o akcji Torun za pol ceny? http://www.torun-za-pol-ceny.pl/ ps. czy są już grzyby?
  17. fajnie, ze piszesz, ze szczesliwie wkraczacie, dla mnie po całej budowie nie był to etap najszczesliwszy;) - jesli chodzi o kominki to pytasz gdzie kupic i jaki czy chodzi o montaz i obudowę? - meble kuchenne - oba namiary bardzo sprawdzone i godne polecenia, korzystne cenowo;), polecone dalej i jak na razie nikt nie narzekal: pan Andrzej 601657989, pan Gabriel 607304716, mozesz powolac sie na mnie (Basia z Lubicza) - ja drzwi wew mam od Zielskich z Torunia, cenowo było taniej niz w necie, obsługa bardzo miła;) a, czy ja tez moge prosic o namiary na kogos od klimatyzacji?
  18. takie te upały masakryczne, ze zastanawiam sie nad klimatyzacją czy ktoś z Was ma, orientuje sie jakie to koszty i czy jest zadowolony? w bloku mielismy i było super, ale to był taki stojący klamot z rurą przechodzącą przez scianę... panowie skonczyli wlasnie klasc nam kostke brukową, jakby co ekipa godna polecenia. płot w trakcie robienia się, moskitiery zamontowane, i to chyba wszystko, co w tym roku damy radę zrobić. moze kupimy jeszcze na jakiejs wyprzedazy meble na taras (jakby ktos widzial fajne przeceny, dajcie znac, co? bo ja z dziecmi w domu siedze i nie bardzo mam jak po sklepach biegac) na przyszły rok zostanie nam zadaszenie i podłoga na tarasie, płytki na balkonach, podbitka i OGRÓD, aż się boję napiszcie, po jakim czasie od wprowadzenia sie mozecie powiedziec, ze na chwilę spokoj z robotami i wydatkami (chyba, ze nie ma takiej chwili)
  19. dzieki za info o rynnach. wybralismy w koncu kostke, ekipę do jej kladzenia i oni wlasnie oprocz rur drenazowych zalecają jeszcze beczki, chyba coś takiego jak ma Piotr (bo podobno sama rura drenazowa nie wystarczy do przyjecia i odprowadzenia duzej ilosci wody). Agnieszka, Agatka, Nastka - podczas ostatnich ulew nie mialyscie problemow z odprowadzaniem wody?
  20. mozecie mi napisac, jak macie rozwiązaną kwestię rynien w kontekscie kostki brukowej? splywa Wam woda na kostke po prostu czy jakies systemy ze studniami i rurami robiliscie? a moze jakos zbieracie i wykorzystujecie deszczówkę?
  21. Stynka, słonce było, ale nas w domu wtedy nie było;) zdjecia wklejalam tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?204421-żagiel-przeciwsłoneczny-na-taras-sprawdza-się&p=5427311#post5427311
  22. dzieki, jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma, w tym przypadku zagiel;) podczas ostatnich burz i wichrów nic sie z nim nie stalo, nie niszczy sie, nie przecieka, nie podarł sie - na razie jest ok;) jak cos bedzie sie z nim dzialo - dam znac.
  23. Kaszpir, mam juz zamontowany zagiel, nie moge go jednak przetestowac ze wzgledu na pogode. wiem tylko, ze na deszcz jest dosc odporny, nie przecieka;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...