
Oldswan
Użytkownicy-
Liczba zawartości
240 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Oldswan
-
Wielkie dzieki Matko! Już jakaś orientacja jest. A że to zabawa na 102 to jestem pewwien - już jestm szcęśliwy jakby mi kto w kieszeń nasiusuał Ale jak sie rozpakuje zagospodaruje na nowym to mi to mam nadzieje wynagrodzi Any other comments, please?
-
Ile płaciliscie za olchowe sztachety drewniane ok 150 cm wysokie, 10 szerokie, 2,8 grube? Spotkałem sie z cenami 4-5 zł za sztachetę. Mam też ofertę na przykręcenie do gotowego stelażu metalowego i słupków na podmurówce, pomalowanie drewnochronem etc. i wtedy sztacheta z robocizną płotu (i śrubami etc) na gotow wychodziła 11 zł. Brać, czy to trochę drogo? Wszak robocizna rzadko kiedy wychodzi wiecej niż materiały? PORADZCIE:!:
-
Liroy Mer.... do prychologa !!!!!
Oldswan odpowiedział Peterek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Mnie w Liroyu wku...wia niepomiernie fakt, ze musze ganiać za panami w danym dziale.( Już tak mam że wolę biegac za paniami ) Zawsze ich jest za mało, zawsze, zajęci, zawsze jakis cwanik klient po drodze już tego twojego "upolowanego" w męczarniach po 40 min oczekiwaniu chce wyhaczyć zadając sto pytań i nie dając dokończyć tego co ze mna zaczął. Aczkolwiek musze przyznać, że to w dużej mierze zależy do działu i od sklepu. Np w tym samym sklepie dział drzewny rozstrzelałbym bez mrugnięcia okiem zaś inny (galazury) bardzo miło szybko i fachowo mnie obsłużył. Generalnie wnerwiające jest to że to klient (z pieniędzmi) biega za sprzedawcą i wspołzawodniczy z innymi klientami o jego uwagę. -
Przeprowadzam się z ....m2 do ....m2.
Oldswan odpowiedział nurni → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
z 47 m.kw do 203 m kw całość powierzchni w tym nasze (dom dwupokoleniowy) -160 m kw Balkon metr na metr zamieniam na 35 m tarasu. No i ten ogród - ponad 800 m a w bloku jedynie marniejące roślinki w doniczkach były -
... najchętniej w W-wie i okolicach. Co za podaną cenę można miec (pakowanie kartony) etc O co pytac i na co uważać.
-
Jaka firma do przeprowadzki w Wa-wie?
Oldswan odpowiedział JMaciek → na topic → Ogłoszenia drobne - szukam, sprzedam, kupię, oddam, zamienię
Podciągam pytanie i toipc. Piszcie jakie firmy przećwiczyliście. I jakie były/ sa wasze prioryterty; duża kasa do wyłożenia i o nic sie nie martwię, czy tania firma ew. szwagier z kolega i urobieni po pachy, ale za to tanio. A może wariant posredni jaki mnie sie marzy A tak w ogóle to ile nalezy liczyć kasy na taką przeprowadzkę- co brac pod uwagę jako rozsądne koszty a co jako ekstrawagancję? -
Czy istnieje kalkulator na prace remontowe???????
Oldswan odpowiedział Lakiluk → na topic → Lista płac wykonawców
Link fajny tylko ceny nieco mniej fajne -
Czy istnieje kalkulator na prace remontowe???????
Oldswan odpowiedział Lakiluk → na topic → Lista płac wykonawców
Zobacz tutaj http://img160.exs.cx/img160/6245/nieruchomoscia61f8ug.jpg To zestawienie cen prac (ponoć średnich) z Rzepy z 14 lutego 2005. Na ogół trzyma kontakt z rzeczywistościa wg moich doświadczeń choc odchyłki na + i na _ sa oczywiście możliwe -
Dwa lata temu płaciłem ok 27 USD/ za mkw. tj ok 110-115 zł/ za metr - działka na wysokości Janek pod Warszawą - okolice Falent Oj bolało! Dziś już tu jest drożej ok 35 USD za metr a czasem 40$ Drogo, ale miejsce niezłe - cicho, bisko do grnic miasta, przyzwoita komunikacja jak na Warszawskie standardy 50 metrów do pętli autobusu podmiejskiego
-
Gdzie jest i jak wygląda wasz śmietnik?
Oldswan odpowiedział bobo30 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Taki projekcik znalazłem - może komuś się przyda http://www.muratordom.pl/8084_1260.htm -
tynki a wylewki - dyle macik
Oldswan odpowiedział inż. Mamoń → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Potwierdzam - u mnie była podobna kolejnośc i takze żadnych oznak zawilgocenia tynków gipsowych. -
Wiesz jakby to powiedzieć - nie mam porównania, bo mam tylko ceglasty dach ale opierałem sie na doświadczeniach znajomych potwierdzonych przez speców od dachu i wykończeniówki poddaszy Słyszałem, że już to się stało - mam na myśli politykę ujednolicania pod względem architektury sąsiadujących budowli, kolorów elewacji i dachów - ponoć działa to juz w Katowicach, a za chwile ma objąć cały nasz kraj piekny. Ciekawe co wy na to? z jednej strony to jestem przeciw ingerencji urządników ale z drugiej jak sie widzi te gargamele i tę pstroaciznę przy jednej ulicy to cusik jest na rzeczy
-
Ceglasta czerwień - dla mnie klasyka, ale małzonka marzyła o grafitowej i tu doszło do zróżnicowania stanowisk Jak chce mi dokuczyc to zawsze mówi że nie ceglastą a sraczkowatą wybrałem Grafitowa była ok ale zdecydował argument, że jednak w lecie na poddaszu użytkowm może mocno przygrzewać a przy takim kolorku to wiadomo
-
Sprzedałem mieszkanie na etapie stnu surowego otwartego ale z tynkami i rozporowadzonymi intalacjami wodnymi i grzewczymi. Teraz jeszcze są wylewki. moge jeszcze mieszkać w swoim mieszkaniu 3 miesiące (za friko) a nawet nieco dłużej na zasadzie wynajmu Myslę ze to niezły układ Radzę jednak myslec o sprzedaży zpewnym wyprzedzeniem bo u mnie potrwało to prawie 3 miesiące
-
czy przy okuciach antywłam. oba skrzydła uchylnorozwieralne?
Oldswan odpowiedział Oldswan → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jareco, Pchełek i wszycy inni - wielkie dzięki za wypowiedzi i porady. Choć przyznam sie, że dalej nie mam jasności w temacie Marioli jak śpiewał Młynarski Moją rewolucyjna czujnośc wzbudził raczej fakt, że pani która sporzadzała mi kalkulację od początku wiedziała, że to ma być antywłam i P$4 szyby a na dzień dobry dostałem wycene o blisko 5000 niższą niż po obmiarze. Rzekomo ta róznica była spowodowana podziałem w dwóch dużych oknach nhatrzy płaszczyzny zamias standardowo na 2 połacie, klamkami z kluczykiem we wszystkich oknach no i własnie owym doliczeniem okuć antywłamowych na obu skrzydłach. Po negocjacjach pani zeszła o 2 tysiące (zrezygnowałem z tego podziału dwóch okien, ale nadal uważam że ktoś mnie tutaj robi w nogę No bo jakie moga być realne koszty tych doliczeń (klamki + okucia przy 11 oknach??? Aż takie? Wkurza mnie taka technologia łapania klienta, najpierw damy niziótko a potem doliczymy to i owo -
Porucznik Rżewski rozmawiał z Nataszą Roztową. W pewnym momencie poprosił o wybaczenie i wyszedł. Po chwili wrócił cały mokry. - Deszcz? - spytała Natasza Roztowa. - Nie, wiatr... ------------------- Dwie staruszki wychodzą z kina i spotykają trzecią. - Na czym byłyście? - pyta trzecia. - Hm... - zaczyna jedna - zaraz, bo zapomniałam... Pomóżcie mi... Co to jest, takie czerwone z łodygą i listkami? - Kwiat. - Jasne, kwiat. A taki kwiat z kolcami. - Róża. - O właśnie! Róża, na czym byłyśmy? ------------------- W jednej z sal w szpitalu psychiatrycznym przebywa dwóch pacjentów. Nagle w pomieszczeniu gaśnie światło. Jeden z mężczyzn stwierdza: - "To chyba korki." - "To idz mu otwórz" ------------------- Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie: - "Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa!" - "To jest niemożliwe" - mówi mama. "Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę." Idą na róg, policjant stoi. Mama pokazuje na Jasia: - "Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?!" - "Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!" ------------------- W klasztorze nagle otwierają się drzwi i z rozpędem do środka wpada młoda zakonnica. Biegnie prosto do matki przełożonej: - Matko przełożona, matko przełożona, zgwałcili mnie, co robić? - Zjeść cytrynę - odpowiada matka przełożona - Pomoże? - Pomoże, nie pomoże... ale przynajmniej ten uśmiech.. ------------------- Idzie Turysta nocą przez góry, patrzy a tu samotna chatka - bacówka. Wchodzi do chaty i rozgląda się zdziwiony. Baca i żona Bacy leżą nieruchomo w łóżku z otwartymi oczami, światła pozapalane, w domu cisza grobowa. Facet się trochę wystraszył, ale zaraz pomyślał, że skoro Bacowie nie żyją można coś ukraść z domku. No więc zwinął magnetowid i ruszył z nim na szlak. Po chwili przypomniał sobie, że widział też fajny telewizor i wrócił po tenże. Bacowie dalej leżeli bez reakcji. Uciekając z TV i VCR pomyślał, że ta Bacowa to całkiem spoko babka i można by ja jeszcze ... (...). Wrócił więc do domku, zrobił swoje i poszedł w długą. Po chwili Bacowa odzywa się do Bacy: - Te, Joziek, to ze łon ukrod wideo to nic, to ze ukrod telewizor to nic, ale że mie wyobracoł, a ty nic to już są szczyty ! A Baca na to: - Ha ha, pierwso sie łodezwala ! Gasi światlo ! ------------------- Inżynier umarł i poszedł do piekła. Szybko zaczął mu przeszkadzać niski poziom życia w piekle i zaczął projektować oraz budować usprawnienia. Po jakimś czasie mieli klimatyzację, spłukiwane toalety i ruchome schody, a inżynier stał się bardzo popularnym facetem. Pewnego dnia Bóg dzwoni do Szatana i pyta drwiąco: - No i jak tam u was na dole? - Zajebiście, mamy klimę, spłukiwane kibelki, ruchome schody i nikt nie wie, z czym inżynier jeszcze wyskoczy... - Co?!? Macie inżyniera?!? To pomyłka, nigdy nie powinien trafić na dół, wyślijcie go natychmiast do nas. - Zapomnij. Podoba mi się inżynier w załodze. Zatrzymuję go. - Wysyłaj go na górę albo Cię pozwę!! Na co Szatan tylko zaśmiał się szyderczo: - Taa, jasne. Ciekawe, skąd weźmiesz prawników.. Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed "wyścigiem szczurów" to jesteś męskim szowinistą. Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za "gospodynię domową", jesteś maminsynkiem. Jeśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu. Jeśli pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem. Jeśli ona ma nudną i monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk. Jeśli ty masz nudną i monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą dupę i znaleźć coś lepszego. Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie. Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans. Jeśli mówisz, że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne. Jeśli zachowujesz spokój, to jest to męska obojętność. Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem. Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły. Jeśli podejmujesz decyzję bez porozumienia z nią, jesteś szowinistą. Jeśli ona podejmuje decyzję bez radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą. Jeśli prosisz ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja. Jeśli ona chce tego od ciebie, to jest przysługa. Jeśli ona podoba ci się w samej sexownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem. Jeśli ci się nie podoba, jesteś homoseksualistą. Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś seksistowski. Jeśli tego nie robisz, nie warto się dla ciebie starać. Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny. Jeśli nie dbasz, jesteś prostakiem. Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś. Jeśli nie kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz. Jeśli jesteś dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały. Jeśli nie jesteś dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony. Jeśli boli ją głowa, to jest to po prostu ból głowy. Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie kochasz. Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym. Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę. Nic dziwnego, że faceci umierają wcześniej niż kobiety! Oni tego CHCĄ
-
Porucznik Rżewski rozmawiał z Nataszą Roztową. W pewnym momencie poprosił o wybaczenie i wyszedł. Po chwili wrócił cały mokry. - Deszcz? - spytała Natasza Roztowa. - Nie, wiatr... ------------------- Dwie staruszki wychodzą z kina i spotykają trzecią. - Na czym byłyście? - pyta trzecia. - Hm... - zaczyna jedna - zaraz, bo zapomniałam... Pomóżcie mi... Co to jest, takie czerwone z łodygą i listkami? - Kwiat. - Jasne, kwiat. A taki kwiat z kolcami. - Róża. - O właśnie! Róża, na czym byłyśmy? ------------------- W jednej z sal w szpitalu psychiatrycznym przebywa dwóch pacjentów. Nagle w pomieszczeniu gaśnie światło. Jeden z mężczyzn stwierdza: - "To chyba korki." - "To idz mu otwórz" ------------------- Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie: - "Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa!" - "To jest niemożliwe" - mówi mama. "Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę." Idą na róg, policjant stoi. Mama pokazuje na Jasia: - "Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?!" - "Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!" ------------------- W klasztorze nagle otwierają się drzwi i z rozpędem do środka wpada młoda zakonnica. Biegnie prosto do matki przełożonej: - Matko przełożona, matko przełożona, zgwałcili mnie, co robić? - Zjeść cytrynę - odpowiada matka przełożona - Pomoże? - Pomoże, nie pomoże... ale przynajmniej ten uśmiech.. ------------------- Idzie Turysta nocą przez góry, patrzy a tu samotna chatka - bacówka. Wchodzi do chaty i rozgląda się zdziwiony. Baca i żona Bacy leżą nieruchomo w łóżku z otwartymi oczami, światła pozapalane, w domu cisza grobowa. Facet się trochę wystraszył, ale zaraz pomyślał, że skoro Bacowie nie żyją można coś ukraść z domku. No więc zwinął magnetowid i ruszył z nim na szlak. Po chwili przypomniał sobie, że widział też fajny telewizor i wrócił po tenże. Bacowie dalej leżeli bez reakcji. Uciekając z TV i VCR pomyślał, że ta Bacowa to całkiem spoko babka i można by ja jeszcze ... (...). Wrócił więc do domku, zrobił swoje i poszedł w długą. Po chwili Bacowa odzywa się do Bacy: - Te, Joziek, to ze łon ukrod wideo to nic, to ze ukrod telewizor to nic, ale że mie wyobracoł, a ty nic to już są szczyty ! A Baca na to: - Ha ha, pierwso sie łodezwala ! Gasi światlo ! ------------------- Inżynier umarł i poszedł do piekła. Szybko zaczął mu przeszkadzać niski poziom życia w piekle i zaczął projektować oraz budować usprawnienia. Po jakimś czasie mieli klimatyzację, spłukiwane toalety i ruchome schody, a inżynier stał się bardzo popularnym facetem. Pewnego dnia Bóg dzwoni do Szatana i pyta drwiąco: - No i jak tam u was na dole? - Zajebiście, mamy klimę, spłukiwane kibelki, ruchome schody i nikt nie wie, z czym inżynier jeszcze wyskoczy... - Co?!? Macie inżyniera?!? To pomyłka, nigdy nie powinien trafić na dół, wyślijcie go natychmiast do nas. - Zapomnij. Podoba mi się inżynier w załodze. Zatrzymuję go. - Wysyłaj go na górę albo Cię pozwę!! Na co Szatan tylko zaśmiał się szyderczo: - Taa, jasne. Ciekawe, skąd weźmiesz prawników.. Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed "wyścigiem szczurów" to jesteś męskim szowinistą. Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za "gospodynię domową", jesteś maminsynkiem. Jeśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu. Jeśli pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem. Jeśli ona ma nudną i monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk. Jeśli ty masz nudną i monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą dupę i znaleźć coś lepszego. Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie. Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans. Jeśli mówisz, że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne. Jeśli zachowujesz spokój, to jest to męska obojętność. Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem. Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły. Jeśli podejmujesz decyzję bez porozumienia z nią, jesteś szowinistą. Jeśli ona podejmuje decyzję bez radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą. Jeśli prosisz ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja. Jeśli ona chce tego od ciebie, to jest przysługa. Jeśli ona podoba ci się w samej sexownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem. Jeśli ci się nie podoba, jesteś homoseksualistą. Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś seksistowski. Jeśli tego nie robisz, nie warto się dla ciebie starać. Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny. Jeśli nie dbasz, jesteś prostakiem. Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś. Jeśli nie kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz. Jeśli jesteś dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały. Jeśli nie jesteś dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony. Jeśli boli ją głowa, to jest to po prostu ból głowy. Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie kochasz. Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym. Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę. Nic dziwnego, że faceci umierają wcześniej niż kobiety! Oni tego CHCĄ
-
Jakiej firmy drzwi zewnetrzne polecacie?
Oldswan odpowiedział WITEK P. → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
I hop do góry. Hej, nie dajcie sie prosić. Napiszcie na co sie zdecydowaliście i dlaczego!!! http://www.ebaumsworld.com/forumfun/positive1.jpg -
Jakiej firmy drzwi zewnetrzne polecacie?
Oldswan odpowiedział WITEK P. → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Tez jestem przed tym wyborem. Podciągam temat. Podpowiedzcie coś Gdzie najlepszy współczynnik jakośc/cena; czym sie kierowaliscie przy wyborze; czy braliście antywłamaniowe, czy wzmacniane, czy normalne drewniane, a może jeszcze inne, serwis estetyka, kolory etc.??? Podpowiedzcie forumowicze, please. Temat pojawia sie już ale jakoś tak niesmiało i nawet jak jest jakiś wątek to obumiera szybko. ciekawe dlaczego? -
Ile do koperty??
Oldswan odpowiedział kamikazeeeee → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Do tej pory nie dawałe, to i mam na dzieję i szczery zamiar nie dawać nic do końca Howgh!!! -
Hurra W końcu udało mi się sprzedać ( na razie podpisaliśmy przed samymi świętami umowę przedwstępną i zainkasowaliśmy zaliczkę 10%) Na dodatek, co było jeszcze ważniejsze oprócz dobrej ceny, takiej jak zakładalem udało sie uzyskac spora odroczkę w wyprowadzce z możliwością przedłużenia na zasadach wynajmu, gdyby na budowie zdarzył się poslizg . Ale mam nadzieję, że sie wszystko uda Tak więc dopisuję sie do ankiety - sprzedawałem ok 3 miesięcy, lecz jak mawia klasyk najważniejszy jest ponoć szczęśliwy koniec, po którym poznaje się prawdziwego mężczyzne P.S. A najbardziej mnie cieszy, ze wreszcie ten tłum oglądaczy przestanie mi sie przewalać przez mieszkanie Brr to był koszmar . A jakie modele sie trafiały, to normalnie szok
-
jak daleko na budow?...
Oldswan odpowiedział kspan → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
14-15 km od obecnego miejsca zamieszkiwania. Do pracy bedę miał jednak znacznie dalej, jedynie kolezanaka małżonka do swojej po przeprowadzce będzie miała podobny dystans - jakies 5-7 km ale nieco gorszy dojazd bo z pradem korkowiczów . Ale cóz w Warszawie to wszystkie wolotóko wylotówki w porach dojazdów sa obciążone, więc aby tego uniknac musiałbym budować na trawniku pod obecnym blokiem