Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jolla25

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    78
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jolla25

  1. Chyba macie rację że przy takich oszczędnościach a raczej ich braku to szybko domu nie wybuduję. Musze przemyśleć sprawę, może da sie nakłonić męża na kredyt. Tylko co będzie jeśli zdaży się jakiś nieprzewidziany wypadek losowy i braknie funduszy żeby go spłacic do końca? To jest sen, który śni mi sie prawie co wieczór. Pewnie wówczas bank weźmie dom a ja wyląduję nie wiadomo gdzie. Tylko tego się boję. Bank nikomu nie popuści.
  2. Witam wszystkich forumowiczów. Założyłam ten temat bo podobnego n ie znalazłam. Sytuacja przedstawia się następująco. Mój mąż zarabia 2400 miesięcznie. Ja nie pracuję - zajmuję sie małym dzieckiem. Do pracy pójdę dopiero we wrześniu 2009 r. Mieszkamy u moich teściów, którzy opłacają wszystkie rachunki. Co miesiąc odkładamy 1000zł. Reszta pieniążków idzie na życie. Na dzień dzisiejszy mamy odłożone 12 000 i planujemy sie budować . Mamy wybrany projekt "Dom za rogiem", ale zero funduszy na jego wybudowanie . Pieniążki odłożone pójdą na załatwianie formalności. Nie chcemy brac kredytu w banku, planujemy budowę systemem gospodarczym z pomocą rodziny. Wiem że to długo potrwa, ale czy według was mamy jakies szanse na jego postawienie?
  3. Witam, przyłączam się do fascynatów "Domu za rogiem". Od kilku dni czytam wasz wątek i muszę przyznać, że wielu rzeczy mozna sie tutaj dowiedzieć. Jestem laikiem jeśli chodzi o budownictwo i zanim podejmę się budowy własnego domu chciałabym się trochę rozeznać w temacie, co by później nie popełnić jakiś większych błędów. Pewnie część z Was wzięła na budowę domu kredyt w banku. Który bank polecacie? Ja chciałabym wziąść 150 tys. na 20 lat z możliwością wcześniejszej spłaty. Tylko nie wiem gdzie. Najbardziej obawiam się tego, że na penym etapie spłaty naszego kredytu ja lub mąż stracimy pracę i jak wtedy rozwiążemy ten problem? Mam koszmary wnocy z tego powodu. Druga sprawa to budowanie domu systemem gospodarczym - czy ktoś z Was takim sposobem buduje i jak bardzo obniżają sie wówczas koszty budowy domu? Nie wiem czy lepiej zlecić wszystko jednej ekipie czy samej szukać kolejnych wykonawców. Ale to wszystko jest trudne, jednak gdy nie chce się mieszkać kątem u teściów to trzeba zakasać rekawy i do roboty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...