Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mirek05

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mirek05

  1. Och jak dawno nie zaglądałem tutaj. Miło, że Spokojna Przystań ma tak wielu fanów. My mieszkamy już dokładnie 4 lata, i w rok po zamieszkaniu zapomnieliśmy już o budowaniu - nawet otoczenie - podjazdy, bramy etc zostało zakończone. A i budowanie trwało kilkanaście miesięcy. Dlatego też zaprzestałem jakiejkolwiek aktywności na forum. A co dyskusji o ogrzewaniu - mamy elektryczne (moc przyłączeniowa to 27kW); wszystko na energię elektryczną - łącznie z suszeniem prania. A koszty - ok.4,800zł rocznie w systemie dwutaryfowym. Chyba jednak niewiele, a o wygodzie użytkowania nie ma nawet co dyskutować (podobnie o bezkonkurencyjnej cenie instalacji pieców akumulacyjnych z dynamicznym rozładowaniem). Podstawa - super ocieplony dom, rekuperacja z gruntowym wymiennikiem i automatyka pogodowa sterowania ładowaniem pieców. Pozdrowienia dla budowniczych - i tych, którzy od dawna mieszkają!
  2. Szanowni forumowicze, Mieszkamy w naszej SP już 1.5 roku. Wszystko mamy z energii elektrycznej - ciepłą wodę, gotowanie, zamrażarkę, suszarkę obok pralki, wreszcie ogrzewanie zimą (piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem) i maty grzejne w podłogach (tak dla komfortu). I za całość tej energii płacimy ok. 5tyzł/rok (!). No to jak - opłaca się - czy nie? A koszt pieców (5szt STIEBEL-ELTRON) - 11 tys zł. Pozdrowienia
  3. garaż został "oddzielony" od reszty domu obłożeniem 2cm styropianu na jego ścianach wewnętrznych. U nas na Podlasiu zimy srogie - ale temperatura (przy normalnym - komfortowym ogrzewaniu domu) nie spadła nigdy poniżej +5 stopni. W podłodze styropian 6cm. Wysokość garażu - 2.85m. Dogrzewanie - zbyteczne (chociaż na ścianie zawieszony został konwektor elektryczny z automatyką - nigdy się nie włączył). Pozdrowienia dla budowniczych.
  4. Uwaga z dwuletniej już eksploatacji - w studzience odstojnikowej przy czerpni z gruntu, w okresie letnim - zbiera mi się ok.50-60l wody na miesiąc. Wrzucam przygotowaną pompę zanurzeniową, 2 minuty i wody nie ma. Zimą efekt kondensacji nie występuje. Mieszkamy w terenie o dosyć dużej wilgotności ..... Pozdrowienia dla budowniczych!
  5. aż miło popatrzeć, że tyle osób doceniło walory SP. My - budując ją w półtora roku i mieszkając już trochę ponad rok - potwierdzamy wszelkie walory. W dalszym ciągu podkreślam - podstawowe źródło oszczędności energii, to - oprócz oczywiście ocieplenia, zera mostków termicznych - przede wszystkim wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła i GWC (!!!) i aktywne sterowanie źródłami ciepła o minimalnej bezwładności. Sprawdzone przez ponad rok użytkowania tego wspaniałego domu. Pozdrawiam budowniczych!!!!
  6. uff, chyba będzie wiosna, czekają mnie tylko drobne prace zewnętrzne (podjazd, brama etc). Czy uważacie, że 350-400zł/m-c (w okresie ciężkiej zimy - Podlasie!) - na ogrzewanie - to mało - czy dużo - przy komforcie cieplnym 22-23 stopnie? Chętnym odpowiem, jak się to uzyskuje (zresztą rozpisywałem się już poprzednio). Miłego budowania!
  7. Pozdrawiam budowniczego SP z pięknym widokiem. Pojęcie "długi" ma charakter względny, a w przypadku wentylacji mechanicznej już dawno wykazano, że stanowi jeden z najważniejszych elementów domu energooszczędnego. I tak w rozwiniętych krajach Europy instalacja taka jest zalecana, a już w Holandii - obowiązkowa w nowo budowanych domach. A koszt - jak w przypadku naszych SP - ok.12tys (z GWC) to chyba nie tak wiele - korzyści - nieocenione. Pisałem o tym już dawno, że ubiegłej zimy miałem "z ziemi" +2 stopnie przy temp.zewn.-30stopni. Gdzie pozostali budowniczowie? - pozdrowienia od mieszkańca SP już od pół roku ....
  8. Gratuluję wyboru - ktoś produkuje te centrale, a markowane są nazwą dystrybutora - u mnie nazywał się "STIEBEL ELTRON LWZ 170 plus". Jak pisałem, pracuje u mnie non-stop już od roku, zalety (opisane w poprzednich moich postach) znalazły potwierdzenie praktyczne. U nas jest w pomieszczeniu technicznym - mam "na nim" dodatkowy programator dobowy sterujący wydajnością (zaleta nie do przecenienia - oczywiście można go umieścić dowolnie daleko od centrali). Pozdrowienia budowniczowie, domek jest po prostu cacko!
  9. Spadek ok.2% w kierunku studzienki. Mieszkamy w wilgotnym otoczeniu, więc latem jest "trochę" wody w powietrzu i musi się wykroplić - jednorazowo wypompowuję ok.30l. Pogarszanie jakości powietrza? - to tak jak z klimatyzacją - klasycznie opisane, że system wentylacji mechanicznej wysusza (centrala/wymiennik też robią swoje) - nie odczuwam tego jako wady. Pozdrowienia
  10. to "tylko" 40m rury kanalizacyjnej litej fi 200 na głębokości ok.1.6m, (nie przesadzać ze średnicą, to pogarsza wymianę), na końcu czerpnia fi 250 ze studzienką odstojnikową (latem zbiera się tam kondensat - raz na miesiąc trzeba wrzucić pompę zanurzeniową). Z rocznego użytkowania wynika, że praktycznie oprócz przełączenia na wiosnę na czerpnię ścienną, pozostały okres to tylko "grunt" - i to jest właśnie to (rezygnuję więc z planowanej automatyki sterowania przepustnicą). Ponieważ ziemię mam wilgotną, więc żadnego "odpoczynku" dla wymiennika - olbrzymia wygoda! Powodzenia
  11. dla sceptyków wentylacji mechanicznej z GWC - przy temperaturach obecnych (Podlasie!) w domu mam plus 20 stopni bez żadnego ogrzewania (nawet kominek nie odpalany). A to dzięki - dobrej izolacji - i przede wszystkim, że z "ziemi" mam jeszcze +15 stopni (darmowa grzałka). Pozdrowienia budowniczowie
  12. bez urazy, "fachowcy" ..... przygotowane zbrojenie układa się w wykopie (bądź szalowaniu) ław, przy zalewaniu "podciąga" się do góry, aby stal była otulona minimum 2cm. Koniecznie zagęszczać wibratorem (takim, jaki opisali poprzednicy). Do tego podciągania najlepiej użyć przygotowanych haczyków (w kształcie pogrzebaczy) ze stali zbrojeniowej - idzie szybko, łatwo i pewnie. Pozdrowienia
  13. Drodzy Budowniczowie! Może to zabrzmi nieco pompatycznie, ale po okresie półtora roku budowania naszego domku uważam, że nadszedł mój czas rozstać się z forum. Czasem jeszcze ponoszą mnie emocje i chęć mentorstwa z pozycji tego, "co ma to już za sobą" - i to dlatego między innymi taka decyzja. Życzę Wam wszystkim dobrego budowania, jak najmniejszej ilości błędów i dobrej komunikacji z wykonawcami. Domek jest cacko, superwygodny - i faktycznie - to SPOKOJNA PRZYSTAŃ!!!! Nie przejmujcie się drobnymi błędami, zbyt małą izolacją w podłodze, że stali więcej poszło niż planowano etc, etc. To nieuniknione. Efekt końcowy wszystko wynagrodzi. Powodzenia!
  14. Od 29 maja mieszkamy w naszym nowym domku. Budowa trwała od 22 listopada 2008, początki to bajka, wykończeniówka i przeprowadzka - to prawdziwe wyzwanie. Powodzenia Budowniczowie SPOKOJNEJ PRZYSTANI!!!!
  15. Pomimo tego, że zbudowałem Spokojną Przystań jako drugi dom w życiu, to wykończeniówka jest dosłowna ... Zarówno w sferze finansowej, jak i w stresach koordynacji prac i kontroli wykonania. Weźcie to mocno pod uwagę!!!! Najlepsze życzenia dla budowniczych tego superowego domku!!!!
  16. Spokojna Przystań to trafiony wybór. Życzę dobrego budowania, my przenosimy się do naszej Przystani (budowanej od k.listopada 2008) za ok.4-y tygodnie. Dom jest prześliczny i super funkcjonalny - a o wygodzie parteru - mogą mówić zwłaszcza Ci, którzy mieli domy ze schodami .... Pozdrowienia
  17. myślę, że nie trzeba "eksperymentować" (bez urazy) z materiałami budowlanymi na ściany - bloczek komórkowy wygrywa wszelką konkurencję!!!! - niezależnie, skąd pochodzi .... Powodzenia przystankowicze. Domek jest - po prostu CUDO!!!!!
  18. temperatura zewnętrzna -30st., wymiana 155m^3/h (pół objętości domu). temperatura powietrza wchodzącego na wymiennik - z gruntowego wymiennika ciepła +2st. To działa .....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...