
macst
Użytkownicy-
Liczba zawartości
170 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez macst
-
Teraz przeprowadzam różne testy związane z ilością startów mojego kotła i czasem różnicuję temperatury normalną i zredukowaną, ale aktualnie i przez 95 % czasu mam ustawione wszystkie cztery (po dwie dla obu obiegów) na tym samym poziomie. Pozdrawiam Maciej
-
Wodzu1 Ja i tak uważam, że u mnie zużycie jest zbyt duże. Poczytaj wątek "Ile Wam poszło gazu w tym sezonie".... Ale ja mam drugi sezon grzania. Pierwszy sezon rozpoczął się od wygrzewania anhydrytu (miesiąc czasu - wrzesień 2010), potem już pieca nie wyłączyłem aż do wiosny. Dom był ogrzewany do 18C ponieważ trwały w nim prace. Kafelkarze i regipsiarze (sufity na parterze) często otwierali okna, więc dom się bardzo mocno wietrzył i chyba dzięki temu szybko wysechł. Zauważyłem, że dwukrotnie w ciągu dnia zmieniasz pracę kotła z normalnej pracy na zredukowaną i odwrotnie. Przy powrocie do pracy normalnej piec zwiększa temperatury/moc (niepotrzebne skreślić Adamie) o 20 % przez 2 godziny. Przy dobrze ocieplonym domu wydaje mi się to niekonieczne. Może poszukaj w kodowaniach i zmień ten parametr? Niestety nie podam teraz która to komórka bo nie mam przy sobie instrukcji serwisowej, a z głowy nie pamiętam. No chyba, że Adam pomoże. Pozdrawiam Maciej
-
Dzwoniłem wczoraj do Viessmana. Liczba startów ponad 200 na dobę to nie jest norma... Dzisiaj ma ktoś do mnie oddzwaniać po konsultacji z technikami. Niemniej padła sugestia z Ich strony, że wygląda to na kłopot z odbiorem ciepła od kotła. Stałem przy kotle - podawałem swoje dane i sprawdziłem temperatury na rurach podłączonych do sprzęgła. Wcześniej tego nie zrobiłem. Odkryłem, że powrót z obiegów do sprzęgła jest chłodniejszy niż ze sprzęgła do kotła. Czyli faktycznie sprzęgło przekazuje tylko część ciepła na obiegi, resztę miesza z powrotami i zawraca do kotła. Nie zwracałem wcześniej na to uwagi, bo skoro w domu jest za ciepło to jak możemy mówić o kłopocie z odbiorem ciepła? Po poście Radka (F.5) wczoraj sprawdziłem swoje pompy. Mam trzy biegi I - 41 W, II - 62 W i III - 82 W (energetyczna klasa C). Ustawione były A1 - I, M2 - II bieg. Ustawiłem na początku i więcej tego nie ruszałem. Przepływomierze są pootwierane na maxa, ale pompy nie były na maxa... Wczoraj wieczorem je przestawiłem na III. Rano sprawdziłem liczbę startów. Proporcjonalnie wychodzi, że na dobę będzie ich 110, a więc jest postęp. Zobaczę jak będzie wieczorem i już zaczynam się rozglądać za jakimiś normalnymi pompami... Wydajesz na instalację CO i CWU kilkadziesiąt tysięcy złotych, a nikt nie dopilnuje, żeby kupić mniej prądożerne pompy. Wtedy nawet o tym nie myślałem, a potem sam ustawiłem pompy na mniejsze obroty, żeby ograniczyć zużycie pradu... Jak są poustawiane Wasze pompy na poszczególnych obiegach? Pozdrawiam Maciej
-
Witam. Fiz izoluj ten swój domek! Ja ogrzewam 249 m2. Ostatni tydzień to 8,80 m3, średnia z ostatnich dwóch miesięcy jest poniżej 8 metrów. Ale ja mieszkam w Zielonej Górze. Może tu po prostu jest cieplej niż w Twoich rejonach? Pozdrawiam macst
- 15 421 odpowiedzi
-
- 01.17
- 12.16
-
(i 114 więcej)
Oznaczone tagami:
- 01.17
- 12.16
- abc instalacji
- alarmy
- antywłamaniowe
- architektura
- beton
- bezpieczeństwo
- bojler
- bramy
- bramy garażowe
- budowa
- cwu
- cyrkulacja
- dachy
- dom
- dom bez granic
- domek letniskowy
- domy drewniane
- drenaż
- drzwi
- działka budowlana
- dzienniki budowy
- eklektyczne
- ekogroszek
- ekologiczne
- elektryczność
- elewacje zewnętrzne
- fasada
- firany
- fontanny ścienne
- fundament
- fundamenty
- fundamenty i piwnice
- garaż
- garaże
- gaz
- gazem
- gazu
- gres
- grupy budujące
- hyde park cegła
- instalacje
- inteligentne instalacje
- izolacja
- izolacje
- jakie macie zużycie
- kaskady
- klimatyzacja
- kominki
- kominy
- koszenie trawników
- koszt ogrzewania domu samym gazem
- kotły
- lista płac wykonawców
- materiał
- miedź
- mieszkanie
- my z mieszkań
- nieruchomości
- o oblicówkach
- ogród
- ogrody
- ogrodzenia
- ogrzewanie
- ogłoszenia drobne
- okna
- osb
- oświetlenie
- pilawa
- piwnica
- plan
- poddasze
- podjazdy
- podłoga
- podłogi
- podłogówka
- pokój
- pompa ciepła
- pompy ciepła
- powierzchnia działki
- prąd
- projekt
- projektant
- projekty
- przemyślany
- przyłącza
- pustak
- płacicie?
- rachunek
- rekuperacja
- schemat
- schody
- ściany
- ściany wodne
- ścieki
- solary
- sswin
- stodo 12
- stropy
- taras
- thermobel
- tynki
- wentylacja
- więźba
- wizualizacja
- wnętrza
- woda
- współczynnik
- wykończenie ścian
- wymiana doświadczeń
- zasłony
- zewnętrzne
- zużycie
- zużycie prądu
- ławy
-
Witam. Adamie. Przestawiłem kod kotła b0: na 3. Efekt: dwie doby - liczba startów 322, czyli 161 na dobę. około 60 mniej na dobę niż przy ustawieniu b0:0. Temperatury ustawiłem tak: A1 21/19 M2 21/20 Podejrzewam, że mniejsza liczba startów wynika z osłabienia nocnego, a nie ze zmiany kodu w komórce b0. Radku! Ja też przepływy mam poustalane na maxa na każdej z pętli (na razie tego nie ruszam), ale zaskoczył mnie wynik Twojej pompy... 21 W to max? Chyba coś przegapiłem podczas budowy mojej instalacji, bo moje pompy mają chyba 65 W, a to przecież 3x więcej niemal przez całą dobę... A potem się dziwię rachunkom za prąd. U mnie zużycie w zeszłym tygodniu 8,85 m3/dobę, ogrzewam 249 metrów. Pozdrawiam Maciej
-
Hej. No właśnie, Vitotrol steruje jednym obiegiem, ale informacja o temperaturze wewnątrz domu jest wspólna dla obu obiegów. Dlatego też pewno OG1 i OG2 wyłączyły się wspólnie po ustawieniu b0 na 1... Dom się nie wychłodził. Nie zdążył. O poranku było powyżej 22 C. Dlatego pewno w nocy żaden obieg nie ruszył (zadane było dzień i noc 19). Pozdrawiam Maciej
-
Tak mi się też wydawało. Dlatego zdziwiłem się, że wyłączyły się oba... Byłem nawet w kotłowni to dwa razy sprawdzić. Pompy nie działały. W łazience w drabince słychać jak płynie woda, więc i po tym poznaję czy obieg działa czy nie. Dodatkowo żonie powiedziałem, żeby w nocy sprawdziła czy grzejniki działają (ostatnie dni ma kłopoty ze snem i spaceruje). Rano miałem raport, że żaden z nich nie był ciepły ani przez chwilę. Po powrocie do pracy na podstawie czujnika pogodowego (tryb dzienny) oba obiegi ruszyły, a kocioł wrócił do swojego taktowania. Pozdrawiam Maciej
-
Witam. Ustawiłem kilka dni temu b0:1 po Twojej sugestii, ale wyszło na to, że w okresie zredukowanej temperatury kocioł kompletnie się wyłączył. Pompy ucichły i oba obiegi stanęły (myślałem, że zatrzyma się tylko podłogówka). Nie włączył się przez całą noc. Żaden z grzejników nie zrobił się ani odrobinę ciepły. Liczba startów przez tamtą noc wyniosła 20kilka, ale to raczej dlatego, że kocioł przełącza się w tryb "dzienny" o 5 rano, a liczbę startów sprawdziłem przed 7. W ten sposób mogę obniżyć liczbę startów, ale wychodzi chyba na to, że to samo osiągnąłbym wyłączając po prostu kocioł na noc. Wróciłem do ustawienia b0:0. Dzisiaj napaliłem w kominku dla klimatu, ale jak jutro temperatura wróci do normy to przełączę b0 na 3 i dam znać po dobie obserwacji (lub gdy w łazience temp spadnie poniżej 21 C) . Pozdrawiam Maciej
-
Witam. Miałeś rację Adamie. Zmniejszenie ilości gazu rozruchowego nie było najmądrzejszym posunięciem. 6 wyłączeń w ciągu 12 godzin. Zmieniłem ustawienie z powrotem na 0 (z -10). Na razie jest OK. Piec się, póki co, nie wyłącza z powodu braku gazu. Ciekawe jak będzie jak zabiorą rejestrator, który na razie podobno ciągle wykazuje właściwe ciśnienie gazu (1,80 kPa). Ale zmniejszenie mocy rozruchowej (kod 84: - spowodowało to, że podczas startu kotła już on się tak nie napędza, tylko mam wrażenie, że startuje i od razu pracuje z zadaną mocą (lub niewiele większą). Niestety nie wpłynęło to na ilość startów... Ostatnia doba - 232 starty. Ale przestaję się tym przejmować, bo mam wrażenie, że niezależnie od ustawień on sobie będzie tak taktował... Póki w domu ciepło to niech sobie startuje. Mój kocioł pracuje z mocą 17 %. Krzywe: 0,3 podłoga, 0,8 grzejniki. Temp. zadana 20 C (oba obiegi), temp rzeczywista 22,1 - 22,3. Temp zasilania dla podłogi 25 - 26 C (odczyt z Vitotrola). Na razie tak zostawiam i zaczekam do mrozów. Porządnych mrozów jeszcze nie było więc nie wiem jak te ustawienia się wtedy sprawdzą. Pozdrawiam macst
-
Witam. Głowice pootwierane na maxa od samego początku. Pętle są równej długości, więc uznałem, że nie ma co tego ruszać. Zakręcam jedynie grzejniki - od czasu do czasu. W instalacji mam sprzęgło - może to ma znaczenie. Po moim poprzednim poście zmieniłem krzywe na wyższe. Podłoga - 0,6 Grzejniki - 1,2. moc kotła - 20 % dla CO i 50 % dla CWU. Ograniczenie temp max dla kotła do 55 C. Temp zadana 19C, zredukowana 19C. Efekt? W domu 24,5 C. Jedyny plus to taki, że dzieciaki mogą w krótkich spodenkach biegać... Żona w ostatnich dniach ciąży się mega skarży, więc wróciłem do internetu i szukałem rozwiązania... Bo ogródka ogrzewać nie zamierzam! Znalazłem informację, że Vitodens startuje i początkowo pracuje zawsze z mocą 75 %, a dopiero po chwili moduluje ją w dół do zadanej. Jednak ten czas zanim moc zostanie zmodulowana wystarcza, aby wodę nagrzać do temperatury której osiągnięcie wyłącza palnik. W piątek sprzątałem kotłownię (ach ci politycy i długie weekendy...) i byłem tam ze 2 godziny. Mój kocioł startuje, pracuje do 15 sekund i się wyłącza, kilka minut i ponownie to samo. Przy okazji sprzątania znalazłem też instrukcję do Vitotronic 200 w której jak wół stoi napisane jak sprawdzić liczbę startów w tym kotle. Niemniej jeszcze raz dzięki Jaszaf. W wyniku przeszukiwań WuWuWy (trafiłem na forum elektrody) wprowadziłem takie ustawienia. moc CO - 17 % Redukcja mocy rozruchowej kod 84: -8 Ilość gazu rozruchowego kod 83:-10 (strona 98 instrukcji serwisowej). Poprzednie badania wykazały, że piec startował mi po 200 - 250 razy na dobę. Aż sam jestem ciekaw jak będzie teraz. Ustawienia zmieniłem 2 godziny temu... A z ciśnieniem gazu to już sam nie wiem... Od kiedy podłączyli mi rejestrator ciśnienia gazu (czwartek) to problem wyłączającego pieca się skończył. Normalnie jakaś masakra... Walczę od roku wizytując kotłownię raz lub dwa razy dziennie celem włączenia pieca, a po podłączeniu rejestratora ciśnienia problem zniknął... A to było dla mnie najbardziej uciążliwe. Chyba poproszę o zostawienie tego urządzonka na stałe. Odczytów z rejestratora jeszcze nie znam. Pozdrawiam macst
-
Witam. Typ kotła to WB2B. Taka jest tabliczka z przodu... Z gazem było tak... Piec uruchomiłem w okolicach 7 września 2010 celem wygrzewania wylewki podłogowej i potem już go nie wyłączyłem. Potem pracował sobie na 18 C. Prace wykończeniowe trwały i przynajmniej ludzie w domu nie marzli. Aż do przełomu listopad/grudzień. Wtedy był ten wybuch gazu u nas w Zielonej Górze na os. Pomorskim. Od tego momentu kocioł zaczął się wyłączać. Wezwałem serwis. Przyjechał człowiek i rozebrał go na pojedyncze części. Wszystko poczyścił, ale i tak było OK. Na koniec poddał się i stwierdził, że zbadamy ciśnienie gazu. Wynik? 0,70 kPa przy gwaranotwanym umową z gazownią 1,75, a z tego co mi powiedział kocioł wymaga 1,7 kPa. Pierwsze co pomyślałem to to, że reduktory w stacjach rozdzielczych zostały przez Nich po tym wypadku przykręcone na maxa i zgłosiłem reklamację... Przyjechali Panowie zdjęli gazomierz i zmierzyli ciśnienie jakie dochodzi do mojej posesji. Wynik? 0,60 kPa. Sami byli w szoku!! Wcześniej sugerowano mi, że to wina mojej instalacji. Jedno z kolejnych badań na jednej z sąsiednich działek wyglądało tak, że monter z gazowni otworzył zaślepioną rurę i uchem sprawdzał czy leci gaz. Nie leciał. Dlatego też byłem przekonany do dzisiaj, że to wina Gazowni. Wtedy też dowiedziałem się, że jest zbyt zimno (-15 C) by prowadzić jakiekolwiek ziemne prace. Pogodziłem się ze swoim losem i czekałem do wiosny wizytując budowę nie tylko by sprawdzić postępy, ale i czy kocioł działa i instalacji nie grozi zamrożenie (70% podłogówka jakby to zamarzło i pękło to masakra...). Na wiosnę się wprowadziliśmy i w sumie było tak ciepło, że OG1 i OG2 zostały wyłączone. Pozostało jedynie CWU. Przez całe lato i jesień nie było problemu. Dopiero po rozpoczęciu obecnego sezonu problem wrócił. Ale i gazownia rozpoczęła budowę drugiej nitki z gazem. Inwestycja zakończyła się przed Świętami, a mój problem się nie zmienił.... Stąd prośba do gazowni o założenie stałego rejestratora na tydzień czy dwa, aby mieć obraz ewentualnych skoków ciśnienia. Badanie trwa. Jaki będzie jego wynik dowiem się i powiem gdzieś za tydzień. Ale.... Dzięki temu, że Jaszaf powiedział jak sprawdzić ilość startów wiem co następuje.... Od uruchomienia kotła (liczmy od 2010-09-07) mam 03 23 55 startów... Kocioł podaje liczbę w takich parach. Co oznacza (upłynęło od startu kotła 485 dni), że piec startuje 66,71 razy na dobę!!!! Uwzględniając lato!! Po stwierdzeniu tej liczby startów poszedłem jeszcze raz po ok. 2 godzinach. Wynik? 03 23 81!! 26 startów w 2 godziny. To daje mi 312 startów na dobę!! I chyba tu leży pies pogrzebany.... Zmieniłem krzywą grzejników na 1,2, a podłogówki na 0,4. Poziomy na 0. Zmniejszyłem moc kotła do 30 % (z 50 %). Zobaczę jak będzie teraz. Czy coś można jeszcze zrobić lub sprawdzić? I... Jak żyć Panie Serwis24, jak żyć? Wkurza mnie ta sytuacja bo za tydzień - dwa przybędzie mi nowy członek (podobno członkini) w rodzinie. I ostatnią rzeczą jaką chciałbym się martwić jest ogrzewanie domu, a w szczególności zbiornika CWU (bo dom zbyt szybko nie stygnie)... Pozdrawiam i przepraszam za przydługi post. macst
-
Wielkie dzięki Jaszaf. Dzisiaj to sprawdzę. O poranku znów miałem wizytę w kotłowni... Najgorsze, że piec mi się wyłącza około 1 - 2 w nocy i do 6-tej rano woda w baniaku niestety stygnie do nieakceptowalnego poziomu. Ale Panowie z gazowni już działają. Walczę z tym od roku.... Od wczoraj mam założony rejestrator ciśnienia gazu, żeby się przekonać czy to gazociąg czy może jednak wada pieca... Pozdrawiam macst
-
Witam. Adamus, ale ja chcę żeby pogodówka sterowała piecem, a nie Vitotrol. Starałem się tak poustawiać krzywe by temp w domu wynosiła 21 - 22 C. Na razie krzywych nie ruszam już bardziej bo nie było jeszcze dni z temp poniżej - 10 C. Jak takie się pojawią a temp w domu nie spadnie to zmniejszę krzywą dla podłogówki na 0,2... Vitotrola kupiłem bo mam problem z gazem. Notorycznie ciśnienie potrafi spaść poniżej 0,8 kPa a piec wymaga chyba ponad 1,7 kPa. Przy takim spadku wyświetla mi się błąd EF lub EE i następuje wyłączenie. Zazwyczaj w nocy. Nie ma nic gorszego niż wizyta w pomieszczeniu gospodarczym przed 6 rano (muszę przejść przez zimny garaż) i oczekiwanie aż woda w baniaku się nagrzeje a cyrkulacja ją rozprowadzi, żeby móc wziąć prysznic... Myślałem, że piec będzie można zresetować poprzez sterownik Vitotrol. Niestety reset trzeba wcisnąć przy piecu.... Dzięki Vitotrolowi wiem jedynie, że jest usterka. Wracając do mojego pytania. Czy jest możliwe odczytanie ilości startów przy Vitodensie nie wyposażonym w czarny ekranik? Pozdrawiam macst
-
Witam. Czy można sprawdzić liczbę startów w Vitodensie 200, ale w tym starszym typie (jeszcze przed czarnym ekranikiem)? Mam wrażenie, że palnik załącza się 3 - 4 razy na godzinę, a to by oznaczało około 100 startów na dobę.... Krzywe grzewcze ustawiłem tak: podłogówka 0,3 poziom 1 grzejniki 0,8 Powyżej Adamus pisze, aby podnieść krzywą dla podłogówki celem zmniejszenia startów pieca, ale ja już dzisiaj mam zadaną temperaturę 19 C (noc i dzień), a rzeczywista temperatura w domu to 22.5 - 23.1 C (dane z Vitotrol 300a). Jak bym podniósł krzywą to bym musiał chyba okna pootwierać i grzać ogródek... Pozdrawiam macst
-
Witaj. Przed Świętami już mieszkaliśmy, ale zostały spędzone u rodziców (jednych i drugich)... Co do wrażeń z mieszkania to za bardzo odkrywczy to nie będę... Mieszka się suuuuuuuuper i do bloku już bym nie wrócił za żadne skarby... Ale myślę, że Hermes2 nie ma z tym wiele wspólnego. Po opuszczeniu blokowiska mieszkałoby mi się tak samo super w każdym innym wolnostojącym domku. Jedyne co bym chyba zmienił to postawiłbym większy nacisk na wykończenie wnętrza. Wprowadziliśmy się do domu bez większości lamp, z rozgrzebaną instalacją TV-Sat i LAN, nie kupiliśmy jeszcze wszystkich mebli... I tak od kilku tygodni ciągle coś przykręcam, skręcam, montuję, a w międzyczasie ogród doprowadzam do jakiegoś rozsądnego stanu... Ale broń Boże nie narzekam. Ja nawet lubię majsterkowanie, tylko mi się moja żona już niecierpliwi i nie może doczekać kiedy wieczorem będziemy mogli sobie razem spokojnie usiąść... PS. Róbcie sobie zdjęcia instalacji przed tynkami!! Ja tego nie dopilnowałem na parterze (górę mam obfotografowaną) i teraz siedzę z czujnikiem i zgaduję czy tu jest kabel czy go nie ma... Pozdrawiam macst
- 282 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- budowa domu
- (i 11 więcej)
-
Witaj mr6319 Wczoraj wyłączyłem OG2 i wszystkie pompy stanęły... A ja myślałem od kilku dni, że dom bardzo powoli się wychładza. Ciepło podłogi było niewyczuwalne. Dopiero teraz będę miał możliwość sprawdzić jaka jest różnica między zimną, a "zimną-ogrzewaną" podłogą. Co do sprzęgła to posiadam takowe w układzie i mimo, że OG1 (z grzejnikami) był wyłączony to i tak były one ciepłe (właściwie tylko jeden, bo resztę wcześniej pozakręcałem). Wychodzi więc na to, że sprzęgło niewiele tu zmienia. Pozdrawiam macst
-
Sam sobie od razu odpowiem... Po Twoim poście postanowiłem zadzwonić do swojego serwisanta.... Trzeba też plusem/minusem zmienić obieg i ten też przełączyć w tryb TYLKO CWU.... Po południu spróbuję... A ja myślałem, że jednym przyciskiem wystarczy... Pozdrawiam macst
-
A powiedz mi proszę na czym polegało wyłączenie podłogówki? Mam fizycznie pozakręcać zawory? Ja rozumiem, że jak przełączam piec w tryb Tylko-CWU to oznacza to ni mniej nie więcej: powyłączaj obiegi grzewcze... Jak wyłączyłem ten dynks-wichajstrownik, który steruje pompami i zaworem trójdrożnym to piec zgłosił błąd komunikacji i nie ogrzewał mi wody w baniaku... Sprzęgło w układzie mam..... Pozdrawiam macst
-
Witam. Mam podobny problem jak kolega mr6319 powyżej. Przełączyłem piec w tryb Tylko CWU, a grzejniki ciągle są ciepłe. Wygląda jakby piec nadmiar ciepła zrzucał do obiegów grzewczych. Tak ma być? Latem też grzejniki będą ciepłe? I dlaczego po przełączeniu pieca w tryb CWU pompy od obiegów grzewczych chodzą dalej? Pozdrawiam macst
-
Fukusima płyn Lugola i ogólnoświatowy pierdolec
macst odpowiedział adam_mk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A propos energetyki jądrowej i związanym z nią połowicznym rozpadem.... Wie ktoś może jak długi jest okres połowicznego rozpadu tego....... białego pyłu budowlanego...? Mieszkam od 3 tygodni... Ciągle sprzątamy... I nic... To cholerne białe g... ciągle wyłazi zewsząd.... Jak długo to potrwa? Pozdrawiam macst -
Witam. Wprowadziłem się dwa tygodnie temu. Dom ogrzewany od września. Ekipy sobie otwierały okna, żeby pozbywać się pyłu, kurzu itp. Skutek tego taki, że po wprowadzce wilgotność wynosiła 19 % !! Reku został przełączony w tryb "wszyscy poza domem". Ale powiem szczerze, że zanim zdążyłem zmartwić się parkietem, rodzina powiedziała, że z powietrzem jest coś nie halo... Naprawdę nie męczy Was suche powietrze? Wg mnie w pierwszej kolejności takie powietrze zrobi krzywdę mieszkańcom (przesuszona śluzówka) dopiero potem parkietowi... Już po trzeciej nocy uznałem, że trzeba zaopatrzyć się w nawilżacze. Działają od tygodnia (w trzech sypialniach i salonie). Wilgotność oscyluje w granicach 45 - 50 %, a dzieciaki przestały kaszleć... Parkiet leży od 1.5 miesiąca i jeszcze chyba nie zdążył dać znać o sobie. Pozdrawiam macst
-
Nieuczciwy studniarz Grzegorz Kosmala
macst odpowiedział dedek76 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Temida nierychliwa, ale sprawiedliwa. Gratulacje, że nie odpuściłeś. Mi co prawda udało się podczas budowy uniknąć takich ludzi, ale kolega ma podobny problem. Wręczył 10 tys. PLN zaliczki i kontrahent zapomniał dostarczyć towar. Dziś ściga Go komornik. Co miesiąc ściąga 70 zł... Potrwa to ze 25 lat, ale kolesiowi nikt nie odpuścił - nie Jego jednego oszukał.... Pozdrawiam macst -
Witaj Wypas Ja sam jak zaczynałem to jeździłem w okolice Wrocławia oglądać Hermesa 1 i Hermesa 2. Oba domy ludzi z Forum Muratora, ale widzę, że już się nie udzielają na wątkach. Więc jeśli Zielona Góra nie jest za daleko dla Ciebie to zapraszam. Dom już zamieszkany, ale jeszcze kilka drobnych rzeczy i OGRÓD nie jest zakończonych... Pozdrawiam macst
- 282 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- budowa domu
- (i 11 więcej)
-
Merks Przemyśl swoją decyzję. Różnica w cenie między szambem 5, a 10 m3 (np. w Be Beton) to jakieś 1 500 zł. A jak masz korzystać z niego więcej niż rok to według mnie warto wziąć to większe. Ja sam mam 10 m3 zapełnia się w niecały miesiąc (2 dorosłych plus 2 dzieci). PS. W którym rejonie mieszkasz, że tak Ci odsunęli kanalizę? U nas miała być w 2008, potem 2009... Teraz podobno do czerwca tego roku. Ale nie uwierzę jak nie zobaczę na własne oczy... Pozdrawiam macst
-
PODŁOGÓWKA samemu - jak uniknąć błędów?
macst odpowiedział RadziejS → na topic → FORUM EKSPERCKIE: Eksperci firmy KAN czekają na pytania!
Witaj. Mam ten jastrych. Wylewanie tego podkładu to czysta przyjemność... 3 - 4 godziny roboty i dom 230 m2 załatwiony. Ale..... Jeśli chcesz drewnianą podłogę na to przykleić to się dopytaj szczegółów panów z Poznania (jesteś stamtąd, prawda?) - przyjeżdżali do mnie na reklamację. Anhydryt jaki ja dostałem miał właściwą wytrzymałość na odrywanie, ale kompletnie nie miał na ścinanie. A tą w pierwszej kolejności sprawdzał parkieciarz. Reklamacja zakończyła się w ten sposób: "Wyniki wytrzymałości na odrywanie podkładu podłogowego spełniają wymagania odnośnie kładzenia posadzki wierzchniej z drewna. Przy zastosowaniu odpowiedniego gruntu epoksydowego i wysoko elastycznego kleju ,nie można stwierdzić zatem przeciwwskazań." To co powyżej czyli (grunt epoksydowy i dobrany do niego wysokoelastyczny klej plus szlifowanie oraz robocizna) kosztowało niestety więcej niż sam podkład. Więc sam zdecyduj.... Niemniej jestem zadowolony. Parkieciarz się spisał. Mam drewnianą podłogę połączoną korkiem z kaflami - tak jak chciałem. A do tego podkład szybko reaguje na włączenie ogrzewania i zmiany temperatury zasilania. A przede wszystkim na powierzchni 100 m2 nie mam dylatacji i kafle oraz drewno lecą przez całą podłogę bez żadnych przerw.... Pozdrawiam macst- 7 508 odpowiedzi
-
- grzejniki
- grzejników
- (i 27 więcej)