Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pati13

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    56
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pati13

  1. Pytanie jak w temacie, moze ktos ma jakies doswiadczenie lub rady czy lepiej olejowac parkiet ( dab) czy jednak tradycyjnie lakierowac. Dodam tylko,ze olejowany parkiet jest dla mnie zdecydowanie ladniejszy,uwidacznia naturalne piekno drewna. Minusem jest ponoc dosyc klopotliwe utrzymanie czystosci. Bardzo prosze o jakies uwagi na ten temat. Z gory dziekuje i pozdrawiam forumowiczow.
  2. PRosze o pomoc, bo juz stracilismy calkowicie nerwy do naszych wykonawcow! Otoz tydzien temu zauwazylismy snieg na naszym poddaszu, pozbieralismy to z welny i zaczelismy szukac problemu, a dokladnie miejsca skad mogloby sie to wziac. Jest ponoc normalne,ze kiedy pada snieg to jest mozliwe ,ze dostanie sie on pod dachowke i w zwiazku z tym zalega on miedzy wlasnie ta dachowka a folia. U nas natomiast zostala spartaczona robota wokol kominow i mysle,ze to glowny powod tego co sie stalo. Natomiast wczoraj dodatkowo zauwazylismy trzy zacieki na elewacji (jeszcze nie mamy tynku, ale dom jest ocieplony styropianem, jest i siatka, i klej itp) Tak wiec od nowa wchodzilimy na to poddasze i szukalismy jakichs mokrych miejsc kolo welny i nie znalezlismy nic praktycznie , tylko jedno miejsce bylo lekko wilgotne. Teraz obawiam sie odwilzy , bo jak to wszystko co mamy na dachu zacznie topniec to az strach myslec:( Nie wiem co teraz mozemy zrobic, bo mnie sie wydaje,ze wszystko zaczelo sie od tej folii dachowej ,ktora byla byle jak polozona , w wielu miejscach byly dziury, ktore nasi "fachowcy" zalepili tasma. Ale co mozemy teraz zrobic? Zastanawiamy sie czy wziac jakiegos fachowca i niech on zadecyduje czy nalezaloby moze na wiosne poprawic ta folie czy moze to nie jest nic takiego groznego i moze tylko wyolbrzymiamy sprawe? CHoc wydaje mi sie jednak,ze zacieki na elewacji to jednak problem. Dodam jeszcze ,ze na gorze sa juz wszedzie zrobione plyty g-k i brakuje tylko podlogi i mozna mieszkac, ale ja mam obawy czy za chwile nie zobacze jakich zaciekow na suficie? Az sie odechciewa tego budowania i tych wszystkich fachowcow A jesli ktos budueje w okolicach Krakowa to niech sie strzeze firmy pana Kidy ...Fachowiec z bozej łaski
  3. A ja nie widze zadnych zdjec, co jest grane? Ktos mi pomoze?
  4. Piekny domek, zycze duzo cudownych chwil w nim! A corcia na pewno szybko wyzdrowieje i znowu bedziecie wszyscy razem cieszyc sie tym domkiem.Trzymam kciuki! Pozdrowienia z Krakowa
  5. Piekny dom i cudowna okolica. Mam pytanie odnosnie Waszej kuchni. Mam podobnie usytuowana kuchnie i chyba nawet podobne wymiary. I w zwiazku z tym jesli moglbys mi podac jaki byl koszt tej kuchni. ( u mnie projekt jest bardzo podobny, natomiast dzis dostalam kosztorys i troszke mnie przerazil) Pozdrawiam
  6. Niesmialo prosze o wiecej tych opowiadan z kolejnych tygodni w nowym domu, bo to sie lepiej czyta niz nie jedną powiesc Mieczu! (jesli mozna tak bezposrednio Zrezygnowalam z kupna ksiazki Gretkowskiej, bo Twoje opowiesci bardziej mnie zaciekawily. Super gratulacje jeszcze raz i czekam na cd. A tak nawiasem mowiac, czy mozna Cie spytac, jaki to zawod wykonujesz, ze mozesz sobie tyle posiedziec w domku? Moze ja sie przebranzowie? Twojej zonie tez zazdroszcze! Dwa razy w tygodniu do pracy i to w takich godzinach?! Dla mnie bomba! Pozdrawiam z Krakowa
  7. Ja rowniez gratuluje i musze przyznac,ze ogladam ten Twoj domek za kazdym razem jak jestem na Forum i juz go chyba znam na pamiec (to staje sie jakas obsesja Bardzo podobaja mi sie Wasze rozwiazania, choc u mnie bedzie zupelnie inny klimat, bardziej wiejski...Na pewno Wam sie cudownie mieszka i tego tez Wam zycze. Ja jeszcze jakies 3,4 miesiace w bloku... Pozdrawiam
  8. Ja mam wlasnie ten sam dylemat , bo uparlam sie ,zeby wokol kominka byl tylko parkiet.Ale wlasnie pare dni temu bylam u znajomych, ktorzy maja polozony marmur przed kominkiem i potem parkiet.Na tym marmurze jest wylozony kocyk dla kotka i jest on juz w kilku miejscach wypalony...Niestety zawsze cos z tego kominka wyleci i jesli ma to byc bezposrednio parkiet (panele) to mysle ,ze beda takie wypalone miejsca na nim. Tak wiec z zalem, ale musze pomyslec o jakichs plytkach przed kominkiem. Pozdrawiam
  9. Hej Natka! Pozdrawiam rowniez i tylko gratuluje slicznego domku (ten z lewej to rozumiem Twoja posiadlosc?) Nasz wciaz nieotynkowany i jakos tak szaro wyglada.Nic tylko pozazdroscic Twojego!Gratulacje
  10. Pati13

    Schody wewnetrzne

    Witam! Moze ktos z Was bedzie mial jakas rade dla mnie. Zastanawiamy sie z mezem nad schodami debowymi, ale nie lakierowanymi tradycjnie.Chcielibysmy aby mialy one odcien ciemny. W pomieszczeniach na gorze i w salonie na dole bedzie parkiet debowy olejowany i na pewno bedzie on jasniejszy od schodow. Czy takie mieszanie dwoch kolorow parkietu ma sens? Co sadzicie? Moze jakies wytrawne "oko" ma na ten temat jakies zdanie , bo ja niestety jak zobacze to dopiero moge ocenic. Dzieki z gory za wszelka pomoc. Pozdrowienia z Krakowa
  11. My nie mamy (mezowi bardzo sie podobaly ,ale cena byla spora przeszkoda) , maja natomiast nasi bliscy znajomi i sa jak na razie po 2 latach urzytkowania zadowoleni. Zadnych problemow jak do tej pory.Jesli chodzie o zwierzaki to maja koty i w sumie nie zauwazylismy jakichs zadrapan na skorze, a kotki lubia tam spac...Podsumowujac, mysle ,ze jesli takie mebelki Wam sie podobaja to tylko kupowac!
  12. Jakos wykombinowalismy pieniazki na parkiet i mamy go juz w domu. Parkieciarz przyszedl , sprawdzil podlogi i mimo tego ,ze w domu juz grzejemy od jakiegos miesiaca to kazal jeszcze poczekac do lutego... A dodam,ze dom stanał W 2002 roku,wiec mielismy troche czasu, aby sciana i podloga byla w miare osuszona. Owszem jakims wyjsciem bylyby panele , a po jakims czasie parkiet,ale nie sadze aby chociazby taki parkiet mial atrakcyjna cene np. za 3 lata ( wiec to tez trzeba wziac pod uwage) i druga sprawa to ten powtorzony balagan... juz bym tego raczej nie zniosla.Pozdrawiam P.S. Do Damiana: my tez mielismy na oku pewna dzialke w Zabierzowie,ale ta gmina byla dla nas bardzo nie mila i nic sie nie dalo tam zalatwic , trzeba byloby czekac na nowy plan zagospodarowania przestrzennego ...bagatelka 3 lata! Bylibysmy wtedy sasiadami. A Wy gdzie dokladnie jestescie ? My mielismy dzialke niedaleko Gellwe.Pozdrawiam
  13. w prostej linii pewnie jestesmy gdzies na tej samej wysokosci , tylko my jestesmy na drodze Olkuskiej , dokladnie na granicy Szyc i Wielkiej Wsi.Ale to wciaz blisko...
  14. Pati13

    Kabina prysznicowa z luksferów

    chyba mi sie nie uda, bo ponoc najpierw te zdjecia musze miec gdzies na serwerze, tak wiec nie obiecuje,ze bedzie to szybko ,ale postaram sie cos zrobic
  15. Ja rowniez skladam gratulacje i wszystkiego naj od Krakusow stesknionych za swoim gniazdkiem, niestety jeszcze nadal w stanie, ze tak powiem nie do zamieszkania...Troszke wiec zazdroszcze,ale coz my musimy poczekac do swiat... Wielkanocnych Ale i tak nie jest to zla persperktywa tylko jak sie czyta takie wspaniale opisy pare tygodni przed cudownymi swietami Bozego Narodzenia to tez by sie juz pomieszkalo...Jeszcze raz gratulacje i czekamy na jakies fotki z wnetrza.Pozdrowienia z Krakowa
  16. U mnie wyszlo jakies 25 zl za sama robocizne: welna 15+5 cm, folia,stelaze,plyty g-k, szpachlowanie, obrobka okien tez.Ale tak patrzac na Wasze ceny to nie jest to tanio u mnie. Tak powiedzial pan , a ja nic nie utargowalam jeszcze, wiec musze to naprawic poki jeszcze pracuje...Narazie wyglada to dobrze.
  17. u mnie panowie sie wycenili na 25 zl robocizny, materialy kupuje sama (welna 15 + 5) . To chyba umiarkowanie?
  18. aha i jeszcze pytanie do Ambera? jesli moge wiedziec to gdzie mieszkacie w Malopolsce? Moze jestesmy sasiadami? Ja 8 km od Krakowa
  19. Dzieki za Wasze opinie! Dzis juz troszke ochlonelam i mysle,ze jednak zostane przy parkiecie, tylko na gore sprobuje poszukac cos tanszego...Dodatkowo przekonala mnie jeszcze moja sasiadka, ktora ma to szczescie ,ze juz mieszka w swoim domku od kilku miesiecy. Mowila o tym wiecznym sprzataniu tych "kotow" , odglosach. Nie wyobrazam sobie natomiast wymiany paneli za pare lat na parkiet, bo ja juz naprawde nie znioslabym kolejnych robot w domu. Chyba jednak bedzie parkiet
  20. Pati13

    Kabina prysznicowa z luksferów

    u mnie tez pod glazura jest jakas wodoodporna substancja(?), jest tez zrobiony lekki spad i dodatkowo obmurowany plytkami brodzik
  21. Wiem ,ze pewnie temat byl poruszany juz wielokrotnie, ale prosze o pomoc! Wlasnie dostalismy wycene od pana "parkieciarza" i omalo nie dostalismy z mezem zawalu(on byl blizszy...) Razem wyszlo jak za male autko! A tak do rzeczy to chcielismy polozyc parkiet debowy na gorze (jakies 130m),a na dole 50m rowniez dab lub jakis egzotyk.Pan nam odradzil te egzotyki, bo to niby nie tak trwale jak dab. Cena za polozenie wyszla gdzies miedzy 75 a 65 zl za mkw (usluga 28zl reszta to materialy) Do tego dochodzi cena parkietu , ktory jest w cenie okolo 60 zl (klasa III) I tu zaczal sie nasz dylemat , bo to w sumie wychodzi jakies 22 tys zl. Pomozcie i przekonajcie nas,ze jednak warto mimo wszystko polozyc ten parkiet i miec go na lata niz klasc panele. Moze jednak polozyc panele drewniane (czy to faktycznie wychodzi duzo taniej?) na gorze i tylko na dole parkiet? Czekam pilnie na jakies odzewy i z gory dziekuje.
  22. Pati13

    Kabina prysznicowa z luksferów

    Jesli moge cos dodac do tematu to chetnie podziele sie moimi wnioskami. Zamiast typowej kabiny prysznicowej wymyslilam sobie taka zbudowana z luksferow.Mam wiec po dwoch stronach luksfery, a w srodku tylko drzwi szklane. Nie wszyscy podzielali moj pomysl, bo to "nie praktyczne", "ciezko utrzymac w czystosci" itp,ja jednak uwazam,ze sie sprawdzily, a z utrzymaniem czystosci nie mam problemu, a dodam tylko ,ze nie jestem typem osoby biegajacej ze sciereczka co 5 minut...Koncowy efekt jest naprawde super i goraco polecam , jesli ktos chce uniknac typowej kabiny prysznicowej.
  23. Mam solidna ekipe, ktora konczyla u mnie tynki ( agregatem )tego lata. Ludzie z okolic Krakowa, godni polecenia.
  24. Czy ktos moglby mi napisac gdzie ewentualnie szukac szamba (zelbetowe lub pododbne) i jeszcze poszukujemy jakiejs porzadnej ekipy od ocieplenia dachu. Z gory dziekuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...