Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

hajmal

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    235
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez hajmal

  1. hajmal

    na swoim 2 tygodnie

    Wciąż nie możemy się nacieszyć naszym domkiem. Mieszka się wspaniale, jest ciepło a wciąż pracujemy nad przytulnością. Ciągle coś dokładamy przekładamy. W dalszym ciągu odbija się nam echo. nie mamy zwieszonego jeszcze żadnego obrazu. Które wciąż czekają na kołki montażowe. Podobnie karnisze do salonu już drugi dzień podróżują z nami bo nie było ich kiedy wyciągnąć samochodu. Nowym nabytkiem jest firana do salonu, muszę dokupić do niej kółeczka i sztywnik i poprosić sąsiadkę o przeszycie. Przez ostanie lata przyzwyczaiłam się do 40 m2 powierzchni. Teraz mam 2 razy tyle i strasznie dłuży mi się zmywanie podłogi czy zamiatanie. Najbardziej brakuje mi tarasu i jakichkolwiek mebli na nim, by usiąść i napić się kawy, by młody miał się gdzie pobawić. oraz łóżka w sypialni. :) Brakuje jeszcze wielu rzeczy ale pomału uzupełnimy te braki.
  2. kto wam robi docieplenie ? Nam robił Fasader, Powiem ci że z P. Krzysztofa jestem zadowolona, Niesamowicie bałam się tego etapu bo to były duże koszty i to na dodatek na kredyt. Materiały dla nas brał z Termiko i to w dobrych cenach. Wykonawcy mają swoje zniżki czego nie maja zwykły klient.
  3. bardzo ładna kuchnia, możesz pokazać jak wygląda za barkiem ?
  4. schody ładne ale ja dziękuje za ich mycie , na tak błyszczących stopniach każdy pyłek widać
  5. hajmal

    mieszkamy

    dziękuję wam bardzo :)
  6. mieszkamy w domu od kilku dni, przeprowadzka trwała długo wiec już niektóre za i niektóre mankamenty widzę. Powierzchnia nie jest duża bo 85 m2 na parterze, poddasze nie mamy wykończone. Polecam przydomową oczyszczalnie ścieków - święty spokój duzą wygodna wannę i szeroką umywalkę - nie kapie z łokci na podłogę wygodny duży zlew w niedużej kuchni z e stołem i krzesełkami indukcje - jestem na maxa zadowolona Nie jestem jeszcze pewna - nie dużego wiatrołapu , w tym momencie drzwi są stale otwarte co będzie w zimie okaże się. - czy w pokoju dziecka nie będzie za ciemno jest okno na ścianie północno wschodniej 120x150 pokój ma 12m2 , w naszym pokoju jest 2 okna i jest bardzo jasno tymczasem u synka jest znacznie ciemniej. -brakuje mi prawdziwej chłodnej spiżarni
  7. hajmal

    mieszkamy

    jest super troszkę pusto, trochę echo, trochę obco, ale u siebie i super 27 września minie 4 rocznica od zalania fundamentów. Budowa trwała wieki a ledwo 4 lata. W domu brakuje nam wielu rzeczy. Pomału je uzupełnimy i zrobi się przytulnie. Przydało by się jakieś podsumowanie budowa zamknęła się w naszym przypadku w kwocie 200 tyś -wszystkie najważniejsze roboty budowlane robili wykwalifikowani pracownicy -sami wykonywaliśmy cała wykończeniówkę ( może nie jest w 100% idealna ale dzięki temu już mieszkamy w domu) - pomagało nam dużo osób, rodzice, rodzeństwo z rodzinami, znajomi - zostało nam do wykończenia poddasze - może go kiedyś wykończymy jak będziemy mieć na tyle kasy, czasu i będzie potrzeba. Życze wszystkim czytającym by byli ze swoimi budowami na etapie conajmniej takim jak my jesteśmy.
  8. teriva masz takie rozpiętości ze Akerman czy carem odpadają
  9. hajmal

    Dziś jet ten Wielki Dzień

    dziękuje wam za słowa otuchy. Jestem poddenerwowana niestety urlopu zostało mi tak mało ze nie mogę sobie pozwolić na tydzień wolnego jedynie na 2 dni. Po których chyba nogi wyciągnę. Mgk jak pisałaś o tych przeprowadzkowych perypetiach to myślałam ze uda się to wszystko jakoś ogarnąć. Tak by nie mieś ubrań po pudłach, i ogólnego bałaganu. Bałaganu nie ma ale i tak widzę ze w szafach trzeba wykonać przemeblowanie. Sporo ubrań zostało do przeniesienia. Większość ubrań chłopaków. Książki jeszcze nie ruszone, cześć zabawek, dokumenty, komp, Ja nie wiem skąd tyle się tego nazbierało
  10. po 4 latach budowy, dziś się przeprowadzamy. Bardzo się boję, bo do tego czasu mieszkaliśmy z super teściami na których zawsze można było liczyć. Nadal możemy ale wszystkim obowiązkom musimy podołać już sami. Największy problem mieliśmy do wczoraj z naszym synkiem. Mówił nam że zostaje z babcią i dziadkiem i nie przeprowadza się. To był jak kopniak w tyłek, bo ten dom w dużej mierze budowaliśmy właśnie dla niego. Jednak wczoraj zobaczył jak zaczyna wszystko fajnie wyglądać, zachwycił się wanną, bo nasz raczek kąpiele lubi. Dowiedział się też ze tata będzie go przenosił do babci nad ranem w kołderce jak będziemy jechać do pracy i u babci trochę pośpi, wówczas się zgodził. Zobaczymy jak będzie wyglądała dzisiejsza noc. W brew pozorom do zrobienia mamy jeszcze bardzo dużo , nie mamy płytek na schodach wejściowych, gotowego poddasza, płytek w jednym garażu, wykończonego tarasu. Wiele mebli zastąpimy meblami z demobilu. Lecz nie od razu Kraków zbudowali :). Gdybyśmy mieli czekać aż wszytko będzie gotowe na 100% to wprowadzili byśmy się dopiero na Boże Narodzenie, ale w środku zimy wprowadzać się nie jest przyjemnie. Dlatego teraz pomału musimy nauczyć się żyć na swoim, i tak samo pomału dokonywać nowych inwestycji.
  11. potwierdzam widać efekty
  12. ciekawa jestem kiedy ogarniemy bałagan , kiedy tak na prawdę będzie porządek. do zrobienia jeszcze dużo drobnych rzeczy. Ustaliliśmy wczoraj że jutro śpimy już w naszym nowym domq. Dziś w ferworze walki przenosić będziemy nasze rzeczy. Przenosić i układać. Nie wiem jak przeprowadzkę zniesie to nasz synek on tak bardzo jest przywiązany do starego domu a zwłaszcza do dziadków. Na pewno przez jakiś czas trzeba biedzie z nim spać żeby się nie bał. Nowy domek stoi 50 m od tego w którym mieszkamy, i tu jest największy problem bo jest tak na prawdę za blisko. Odczuje on rozłąkę i jak go znam bedę go ciągle szukać. Bo przecież dziadek czy babcia potrzebują jego pomocy :). Przydało by się trochę urlopu !!!
  13. hajmal

    25.08.2013

    pomalutku dacie rade :)
  14. hajmal

    25.08.2013

    pomalutku dacie rade :)
  15. bardzo ładna ta fototapeta ze zwierzętami,
  16. kostka z daleka ładnie wygląda, ale faktycznie brakuje zieleni. Na wiosnę będzie ładnie jak porośnie. Masz jakiś plan na przylegający do was pas drogowy ? Trochę psuje wam wygląd domu. Dostaliście tak odległa linię zabudowy czy sami chcieliście się tak odsunąć od ulicy ? No i chętnie oglądniemy zdjęcia
  17. hajmal

    coraz bliżej celu

    zostało już tak nie wiele do zrobienia, lecz chyba obydwoje boimy się tej przeprowadzki czekaliśmy na nią tak długo, tyle opracowaliśmy się, poświęciliśmy a teraz kiedy nachodzi godzina "P - jak przeprowadzka" boimy się i już tak nie gonimy.
  18. popracowaliśmy, oj popracowaliśmy sobie łazienka ma zamocowane lustro i fugę wokoło prawie wykonaną, sufit pomalowany. na korytarzu zostało pomalować ściany - nie zdążyliśmy tego zrobić w sobotę. Dziś malujemy ściany na korytarzu, zmywamy dokładnie łazienkę i jeśli zdążymy silikonujemy i ustawiamy wannę. Jutro montażu w łazience ciąg dalszy. Nie wprowadzimy się dopóki nie skończymy, nie będę się użerała z pudłami i bałaganem !!!
  19. poprawić izolacje bez rozgrzebania się nie obędzie
  20. to co na Boże Narodzenie finał ?
  21. Mamy w połowie pomalowany salon i pomalowany wiatrołap, zafugowane płytki w łazience, zamontowany sufit częściowo oszpachlowy. Siostra nam w sobotę pomogła ogarnęła trochę pokój synka, zostało zmyć podłogę, ale to już moja bajka. Najgorsze jest to ze spłukaliśmy się z kasy a trzeba jeszcze tyle rzeczy kupić.
  22. płytki w łazience położone, połowa już zafugowana, zostało przykleić lustro i zrobić sufit podwieszany. Maż dziś maluje salon, ja zamówiłam płytę na mebelki łazienkowe, po pracy fugowania cześć dalsza. Dziś chyba nie uda mi sie skończyć ale będę już trochę bliżej końca. Jutro święto wiec dzień wolny od pracy. Tylko że ja już planuję małe nie ciężkie zajęcia. W piątek urlop, malowania ciąg dalszy i montownie sufitu, szpachlowanie - choć ja tak czuję ze mój mąż ten sufit to może opylić w jedne dzień i mam nadzieję ze tak się stanie. Mi zostaje na piątek mycie okien i doprowadzenie do porządku sypialni i pralni. Doprowadzanie do tz finalnego porządku. Wszystko trzeba posprzątać pozmywać, poodkurzać, poukładać. jeden dzień na to jest i tak za mało. W sobotę ciąg dalszy, aczkolwiek mam nadzieję ze będziemy już mieć gotowy pomalowany salon. Biała fuga do hiroe jest idealna :)
  23. choć ścian nie ma pomalowanych i kasy na meble to mamy już wybrane mebelki stół tradycyjny, blat ciemny, nogi i reszta kremowe, krzesła również białe z wyścieleniem ciemnym w kolorze szarym. W takim samym kolorze będzie kiedyś kanapa. Tego typu jak na zdjęciu. Komoda podobna do tej ze zdjęcia Domowo i ciepło. Meble zamówimy na wymiar.
  24. no i łazienki do 15 nie bardzo skończymy 70% podłogi łazienkowej już jest, na ścianach zostało mężowi dokleić dolny szereg, wykończyć koło okien i koło drzwi, przykleić lustro oraz zrobić sufit podwieszany, a po co za tym w domu - wymienić zlew, zareklamowaliśmy nasz bo wyszła plama na ociekaczu - pomalować salon, wiatrołap i korytarz, - posprzątać cały bałagan - umyć okna - założyć kontakty - założyć lampy - zamontować urządzenia w łazience - zrobić szafę do wiatrołapu i tak do 15 nie zdarzymy
  25. pokażcie zdjęcia całej łazienki, ja tez mam biało czarną i waham się jakie fugi wybrać, najbardziej podobają mi się biało czarne ale ciekawa jestem jak wygląda to u was przy biało szarym układzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...