Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

alamisiowa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    201
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez alamisiowa

  1. Lidszu, nie czerwień się - prawo rodzica odpocząć na chwilę od dzieci. Konieczne dla zdrowia psychicznego i dla kondycji związku . Ale ja znów mam powód do zazdrości - też chciałabym z moim synkiem (14 miesięcy) sobie posiedzieć w domu, ale niestety - trza taczke ładowac i robić, robic! Bo z jednej pensji to kapustki na domek nie będzie (a raczej na raty kredytu )
  2. Brawo Stasiek! . Oto głos rozsądku .
  3. Wyślij męża po te mapki Zdrowia zyczę Twoim dziewczynkom. I troszke zazdroszczę Egiptu... . Ja swój tegoroczny urlop miałam pod koniec czerwca .
  4. Dziękuję za wskazówki, a Tobie lidszu także za ostrzeżenie, nie miałam pojęcia, ze takie niebezpieczeństwo istnieje. Bardzo podoba mi sie pomysł z pytaniem w sklepach w interesujacej mnie okolicy - pomysł prosty i może okazać się skuteczny. Klamaka zapadła - jedziemy w sobotę na przejażdżkę! Troche się boje biur nieruchomości - wiem, że to z praktycznego punktu widzenia najlepsze rozwiązanie, ale wiem także, że niezaleznie od tego co i jak sprzwdziłoby biuro - ja i tak sprawdzałabym jeszcze po nich (doświadczenie tego, który wdepnął - dosłownie - w szambo ). Chociaż kilka lat temy (no, tak z 7 ) szukałam mieszkania i pani z biura nieruchomości, która prowadziła poszukiwania była cudowna... O holender! - a możeby tak ją odszukać??? Może się nie zmanierowała przez te kilka lat??? . No to mam co robić . Zatem: działania dwutorowe. Ole!
  5. Dziękuję za wskazówki, a Tobie lidszu także za ostrzeżenie, nie miałam pojęcia, ze takie niebezpieczeństwo istnieje. Bardzo podoba mi sie pomysł z pytaniem w sklepach w interesujacej mnie okolicy - pomysł prosty i może okazać się skuteczny. Klamaka zapadła - jedziemy w sobotę na przejażdżkę! Troche się boje biur nieruchomości - wiem, że to z praktycznego punktu widzenia najlepsze rozwiązanie, ale wiem także, że niezaleznie od tego co i jak sprzwdziłoby biuro - ja i tak sprawdzałabym jeszcze po nich (doświadczenie tego, który wdepnął - dosłownie - w szambo ). Chociaż kilka lat temy (no, tak z 7 ) szukałam mieszkania i pani z biura nieruchomości, która prowadziła poszukiwania była cudowna... O holender! - a możeby tak ją odszukać??? Może się nie zmanierowała przez te kilka lat??? . No to mam co robić . Zatem: działania dwutorowe. Ole!
  6. Moi drodzy. Czy ktos może podpowiedziec jakis dobry sposób na szukanie działki? Ja bzauje w tej chwili tylko na Internecie, ale mam świadomość, że cześć (pewnie spora) działek internetowej egzystencji nie prowadzi... Poza tym - jeśli w necie jest działka przez biuro nieruchomości wystawiana - za diabła nie dowiesz się jak dokładnie jest usytuowana... Zniechęca mnie to... Poradźcie coś, proszę. Może zrzucić ten ciężar na barki jednego biura nieruchomości i niech szukają??
  7. Moi drodzy. Czy ktos może podpowiedziec jakis dobry sposób na szukanie działki? Ja bzauje w tej chwili tylko na Internecie, ale mam świadomość, że cześć (pewnie spora) działek internetowej egzystencji nie prowadzi... Poza tym - jeśli w necie jest działka przez biuro nieruchomości wystawiana - za diabła nie dowiesz się jak dokładnie jest usytuowana... Zniechęca mnie to... Poradźcie coś, proszę. Może zrzucić ten ciężar na barki jednego biura nieruchomości i niech szukają??
  8. Możemy się wycofac z umowy, ale - jak juz pisałam - tracimy częśc kasy. Nie chcemy jednak ryzykowac szukania kupca. Rozważylismy za i przeciw i uznaliśmy, że lepszym rozwiązaniem będzie wycofac się z umowy.
  9. Możemy się wycofac z umowy, ale - jak juz pisałam - tracimy częśc kasy. Nie chcemy jednak ryzykowac szukania kupca. Rozważylismy za i przeciw i uznaliśmy, że lepszym rozwiązaniem będzie wycofac się z umowy.
  10. Obejrzałam zdjęcia Twojej działuni. No przepiękne miejsce. Mam nadzieje takie znaleźć . MMMMMmmmm, rozmarzyłam się...
  11. Już szukamy . Chcemy - zgodnie z planem - zacząć budowanie na wiosnę 2009. Teraz taki czas jest, że może działki zaczną tanieć, sprzedający mogą miec większe ciśnienie na sprzedaż i może uda się kupić coś co wcześniej było zbyt drogie.
  12. Niestety, prawnik nie mial dla nas dobrych wiadomości... nie ma żadnego pzrepisu, który zobowiązywałby gminę to poinformowania nas o tym wonnym fakcie Ale to dla nas nauka, że nikomu, ale to nikomu nie można ufać. Tylko sobie. Sprawdzać, sprawdzac i jeszcze raz sprawdzac. Wszystko. Od planów budowy autostrad w okolicy po jakość wody z wodociągu. Że o takich drobnostkach jak hodowla kur niosek, garbarnia czy - tfu! - oczyszczalnia ścieków w sąsiedztwie nie wspomnę...
  13. Niestety, prawnik nie mial dla nas dobrych wiadomości... nie ma żadnego pzrepisu, który zobowiązywałby gminę to poinformowania nas o tym wonnym fakcie Ale to dla nas nauka, że nikomu, ale to nikomu nie można ufać. Tylko sobie. Sprawdzać, sprawdzac i jeszcze raz sprawdzac. Wszystko. Od planów budowy autostrad w okolicy po jakość wody z wodociągu. Że o takich drobnostkach jak hodowla kur niosek, garbarnia czy - tfu! - oczyszczalnia ścieków w sąsiedztwie nie wspomnę...
  14. AskaK, da się odkręcić - jak pisałam odzyskamy pieniądze, ale bez wadium, no i oczywiście bez kosztów które ponieśliśmy - notariusz, koszt uruchomienia kredytu, geodeta, mapki itp...
  15. AskaK, da się odkręcić - jak pisałam odzyskamy pieniądze, ale bez wadium, no i oczywiście bez kosztów które ponieśliśmy - notariusz, koszt uruchomienia kredytu, geodeta, mapki itp...
  16. AskaK. Niestety, my tę działkę kupiliśmy, pieniądze przelane na konto gminy. Tego samego dnia, w którym podpisalismy akt notarialny składalismy wnioski o warunki do mediów wszelakich, a na końcu była własnie kanaliza. i tam się te ciekawostki okazały...
  17. AskaK. Niestety, my tę działkę kupiliśmy, pieniądze przelane na konto gminy. Tego samego dnia, w którym podpisalismy akt notarialny składalismy wnioski o warunki do mediów wszelakich, a na końcu była własnie kanaliza. i tam się te ciekawostki okazały...
  18. Lidszu, zajrzałam tu do Ciebie, bo mamy wspólny los . Ale ja ciągle jeszcze przed znalezieniem tej właściwej dzialeczki niestety . Projekt Topaz jest rewelacyjny. Bardzo mi się podoba. Tyle pzrestrzeni na dole! My mniejszym domem sie zadowolimy, ale mój priorytet to własnie jak najwieksza otwarta przestrzeń na dole. Do swojej śmierdzacej działki wybrałam Skarbka z pracowni Domowe Klimaty. Ale ufam, że nowa działka pozwoli od tego - juz chyba spalonego, wraz z działką - projektu odejść. Życzę powodzenia, będę śledzić Twoje działania
  19. yuka, ta działka smierdząca to ta własnie z nadzorem archeologicznym i z koniecznościa akceptacji konserwatora zabytków. Można rzec, że mamy ten problem z głowy
  20. yuka, ta działka smierdząca to ta własnie z nadzorem archeologicznym i z koniecznościa akceptacji konserwatora zabytków. Można rzec, że mamy ten problem z głowy
  21. Konsultujemy się jeszcze z prawnikiem w tej sprawie. Dla nas to jest wada ukryta, ale nie wiemy jeszcze jak to wyglada formalnie...
  22. Konsultujemy się jeszcze z prawnikiem w tej sprawie. Dla nas to jest wada ukryta, ale nie wiemy jeszcze jak to wyglada formalnie...
  23. Yuka, dziękuję . Na poczatku byłam podłamana, ale teraz juz mi lepiej. Tak sobie własnie pomyslelismy z mężem - znajdziemy sobie łądniejsza działeczkę! O!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...