OK 1

Ja poczułam presję czasu Naprawdę do emerytury na etacie bym za cholerę nie chciała robić I z jednej strony mam ooooolbrzymiego pietra, ale z drugiej strony, czuję oooooooogromną ulgę

Za mną to chodzi od lat - najwyższa pora zacząć realizować marzenia

Czymta, czymta - każden jeden kciuk się przyda Zwłaszcza, że pomysł z lekka wariacki

Będę informować

Ja bym chciała i jest to wykonalne Ale życie pokaże, czy się da i kiedy Biorę pod uwagę, że tej się nie uda wyrwać i trzeba będzie szukać czegoś innego

Eee tam, przyjechać Toć trza będzie regularne odwiedziny zaplanować

Oj, te kciukasy to się wszystkie przydadzą baaaardzo Dzięki wielkie Jak wszystko dobrze pójdzie, to bankowo jakiś rabat dla Muratora wprowadzę

Jest to tak oczywiste, że nawet nie wspominałam

Baaardzo mądrze jej z oczu patrzy Śliczności

No, tym razem się udało bez bólu Wielki Ponury już działa, więc jest szansa powrotu na Olimp Ja, gooopia baba, zrobiłam literówkę w emaliu i dlatego mnie zblokowało Wiolasz, oczywiście, że będę informować na bieżąco - na tyle, na ile będę mogła

No dobra, teraz muszę sobie zmienić adres na nowym profilu - jak mnie znów wywali na dłużej, to nie krzyczcie

Na to liczę Obok są dwie duże knajpy

Dzięki, odebrałam, odpisałam

Otóż to Poza tym z knajpami to jest tak, że nie robią sobie konkurencji, a wręcz przeciwnie Nie wiem, czy zauważyłaś, że najlepiej się trzymają lokale w skupiskach

Wiesz, dochód a dochód, to dwie różne sprawy Niektórzy mają ambicje na większy dochód I taki jest ponoć powód sprzedaży - większy lokal

Wiesz, jak się bardzo chce, to.... trzeba do tego dążyć i... jest

Aha, oczywiście, że wrzucę namiary Mało tego, będziecie miały przechlapane, bo będę molestować o odwiedziny... a potrafię być baaardzo upierdliwa, jak się uprę

Tu akurat jest kawiarnia + jakieś ciacha + kanapki + koncesja na wszystkie alkohole. Na pewno będę myśleć nad delikatnym rozszerzeniem menu, tylko nie ma tam miejsca na zaplecze kuchenne. Ale coś na pewno da się zrobić Miejsce, jak pisałam, trochę "babskie" - co mi pasi Do posiedzenia przy kawie, lampce wina, koniaczku, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić również drobną popijawę Nie mogę za dużo napisać W każdym razie lokal do przejęcia "płynnie", bez konieczności zamykania, robienia remontu itd. Z gronem stałych klientów, stroną internetową, ponoć dochodowy - to ostatnie niestety nie do sprawdzenia, ale nie wygląda to źle

No, tanio nie jest Ale idzie przeżyć - kasa porównywalna do tej, jaką trzeba by włożyć w zrobienie lokalu od początku Czynsz i opłaty przyzwoite

jak to jak? drogą kupna. to akurat najłatwiejsza część. podejrzewam że najgorzej to przejść sanepid Hehe, teorię to ja znam Tylko łatwo się mówi, a zrobić, to już co insze Jeszcze trzeba wiedzieć jak, żeby się nie wpakować w jakie g... A co do sanepidu... to jest najpiękniejsza część historii - projekt jest z nimi uzgodniony i jest odbiór sanepidu Więc tylko muszę sobie książeczkę uaktualnić

Czymcie dalej Bo to był pierwszy lokal, raczej na zasadzie, że "od czegoś trzeba zacząć", głównie żeby się z tematem otrzaskać Ale... To jest chyba to Podoba mi się bardzo, prawie idealnie to, co sobie wymyśliłam Mała kawiarenka w centrum, taka trochę babska z fajną atmosferą Mam dobre przeczucia co do tego miejsca Więc teraz czymcie, żeby mi się udało to dorwać - są też ponoć inni chętni A ja się muszę z kasą policzyć i pospinać, no i wysłałam znajomych na przeszpiegi, coby bardziej obiektywne opinie usłyszeć

Eee, sąsiedzi, jak sąsiedzi - wszędzie tacy sami No i fakt, miałam opowiedzieć To już I jaki ja mogę chcieć biznesik otworzyć? No, jaki? Knajpeczka oczywiście mi się marzy własna W piątek oglądałam pierwszy lokal... Zielona jak szczypiorek, bo jak knajpa działa itd. to coś tam wiem, ale jak się toto nabywa, to bladego pojęcia nie mam

Dzień dobry Lekkie śniadanko? http://www.villa-franca.net/foto/colazione_etna.jpg

Ja rumu nie dolewam... do środka

Cynamon i goździki to podstawa w szarlotce Witam wieczornie