Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wm78

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wm78

  1. witam, takie podsumowanie robił też mistrz Pierwek pozwolę sobie zacytować http://79.188.255.66/budowanie/zestawienie_opalu_2009.png w tym wątku: http://forum.muratordom.pl/gaz-czy-ekogroszek,t175052-120.htm jest też tam link do arkusza excela z możliwością edycji i zmian cen nośników, sprawności itp. pozdrawiam WM[/b]
  2. a widziałeś takie pasy gołej ziemi tam gdzie idzie sieć ciepłownicza? przecież mpec nie zapłaci za topienie śniegu... No to jasne, że płacimy za to, no ale interesowała mnie różnica między domkami jednorodzinnymi (gdzie ktoś wcześniej pisał, że płaci tyle i tyle za 1GJ i to WSZYSTKO), a w blokach połowa opłat to opłaty stałe i 1GJ tyle co w domkach) o wyjaśnienie tej różnicy mi chodziło
  3. Witam, w takim razie OK - 1GJ ustalmy, że kosztuje 30-65 zł, także można powiedzieć całkiem nieźle w sumie, tylko pytanie (bo owszem rozliczam się ze spółdzielnią mieszkaniową) - DLACZEGO TYLE MUSZĘ DOPŁACAĆ?????????? (na szczęście to może być ostatni sezon grzewczy w bloku pozdrawiam WM
  4. Za to ja mam przed sobą fakturę i opłata łączna za 1GJ (za ciepło i przesył ciepła) kosztuje dokładnie 60,17 zł brutto. W tej taryfie nie ma żadnych opłat stałych. Jeżeli trzeba to mogę sięgnać do taryfy dołączonej do pierwotnej umowy (rozliczanej na podstawie taryfy wieloczłonowej), ale niedawno ją zmieniałem więc pamiętam, że 1 GJ kosztował ok. 30 zł + opłaty stałe. Edit: tutaj masz aktualny cennik, 1 GJ kosztuje 29,88 zł brutto (+ opłaty stałe). Witam, ponownie co prawda nie moje, ale podobne: http://img8.imageshack.us/img8/8083/99613651.th.jpg z którego wynika, że tak na prawdę 1 GJ kosztuje około 127 zł, fakt, że to blok a nie domek, ale tyle faktycznie wychodzi. Także jak widać rozpiętość jest jeszcze większa niż podałem. Być może przy domku jest taniej za 1GJ bo jest inna umowa... Generalnie nie bez powodu powołałem się na ceny 1GJ ogrzewania prądem, bo niestety ale z elektrociepłowni tanio raczej nie jest (ale za to bez obsługowo) pozdrawiam W
  5. Nie koniecznie za 12 GJ przeliczeniowych (z 19 GJ zużytych) zapłaciłem w roku 2009 jakieś 1600-2000 złotych (dokładnie nie pamiętam) tylko pytanie jak to przeliczyć czy za 19 czy za 12 (i jakieś ukryte opłaty), ale nawet dzieląc przez 19 wychodzi około 100 zł. pozdrawiam W
  6. witam, uwierz mi, że przy działających elektronicznych licznikach nic nie oszukasz nie chcę Cię straszyć, ale 1GJ kosztuje około 50-100 zł (nie wiem gdzie mieszkasz itp.), także jeśli przyjmiemy 60 zł /1 GJ, to 24 godziny ogrzewania kosztowały cię około 42 zł z tym, że często cena za 1GJ to tylko połowa wszystkich opłat za ciepło (opłata stała w moim przypadku sięga 50% całkowitych rocznych kosztów) W sumie nie ma co porównywać, ale w ostatnim roku zużyłem 19 GJ (mieszkanie w bloku) Jak sobie przeliczałem, ogrzewając prądem za 0,5 zł/kW 1GJ kosztuje 140 zł (całkowite koszta przy ogrzewaniu prądem ) koszt 1GJ przy taryfie nocnej 0,24 zł czyli około 67 zł, czyli po uwzględnieniu TANIEJ NIŻ Z ELEKTROCIEPŁOWNI !!!!!! z tym, że Ja nie mogę zrezygnować z elektrociepłowni... (z resztą nie ma to znaczenia ...) KRÓTKO MÓWIĄC, albo kominek i bawić się w palacza itp. albo termomodernizacja trochę się rozpisałem pozdrawiam
  7. wm78

    gaz czy ekogroszek

    witam, ja napiszę tyle DOBRA ROBOTA PIERWEK w porównaniu do tego co czytam na stronach producentów: pellety - suuuuuper - lepsze od ekogrochu, ekologiczne itp pompa ciepła - suuuuuuuuuuper czyysto i komfortowo (i niby nie tak drogo, a w rzeczywistości drogo) (kolega dostał wyceny - kilka z nich sięgało 90 kzł hehehe) i tak dalej p.s. u mnie bedzie chyba elektryka + kominek bez płaszcza (dostęp do taniego drewna) albo ekogroszek hehe pozdrawiam
  8. Witam ponownie, proszę mi napisać, bo nie zauważyłem chyba, od kiedy frank czy $ czy może kopiejka są walutą obowiązującą w Polsce, porównania tutaj przytoczone jakoś mnie nie przekonują, chyba tak jak większości ... proponuję też nie stosować określeń "bezmózgi" "kredyciarze" "bezmyślni hipoteciarze" itp, TO NIE JEST FORUM ONET'U trzymajmy trochę poziom... a co do cen może spadły może nie (zależy gdzie) ja bardzo chętnie bym coś kupił blisko miasta (nie przekonuje mnie 20-30 km dojazd) no i niestety cieniutko, tam gdzie wcześniej było 100 zł/metr, obecnie jest 200, bo gmina kanalizę (i chyba gaz) kładzie, a na drodze asfalt (obok pola I pytanie teraz, czy taki "rolnik" sprzeda ziemie, czy poczeka i zarobi ? pomijając wszcześniej przytoczone katastrofy, myślę, że nie ma szans na tańszą ziemie, owszem zawsze się trafią okazje lub "okazje" pozdrawiam
  9. Jak widzisz znamy cel tego forum – służy wymianie zdań, a Mebel Rust to nie jedna osoba. Cieszymy się, że to zauważyłeś. Liczymy, że choć trochę zaraziliśmy Cię pozytywizmem i poszanowaniem wypowiedzi innych i szacunkiem do nich ALE SYF !!! Firmie, która próbuje tak mierną "reklamą" zdobyć klientów powinno się zamykać "z urzędu" Laurkę firmie na pewno wystawią przyszli klienci, czy może raczej ich brak. p.s.1 czyżby firma miała problem z pokazaniem jakichkolwiek realizacji? (czekamy na zdjęcia, coś chyba musieliście zrobić ) p.s.2 taka mała prośba do "Meble RUST" i klonów, nie róbcie z nas idiotów... WM
  10. witam, w mojej okolicy 2 na 3 domy tak robią, kleją bez frezu, a po przyklejeniu za dzień lub dwa wpuszczana jest pianka, myślę, że oba rozwiązania są podobne do siebie, no może pianka szczelniejsza, bo nadmiar wyłazi (uwypukla się) nie rozsuwając płyt (tak na oko pozdrawiam
  11. witam, skoro hula to napisz mistrzu czy robiłeś sam czy nie jakieś problemy? dzięki i pozdrawiam
  12. heloł a gdzie aktualizacja? to już prawie dwa miesiące bez wpisu dzienniku, czekamy ... pozdrawiam
  13. Owszem prowizja jest spora ale ja wolę dużą prowizję niż marże szczególnie przy 30 latach spłaty kredytu zawsze możesz wybrać 3,5% marży i 1,5% prowizji, tylko chyba nie będzie to opłacalne ... (przy minimum 10 latach spłaty kredytu) pomijając nagonkę w latach 2006-2008 na kredyty, biorąc kredyt w 2005 roku (wkład własny powyżej 50%) miałem marżę 1,1 % i prowizję chyba 1-2 % (fakt może były lepsze oferty ale nie miałem czasu ich szukać) na rynku zawsze będą oferty droższe dla tych co nie chcą szukać innych lub nie spełniają kryteriów niektórych banków (zdolność, zatrudnienie itp) a kryteria niestety się zaostrzyły... pozdrawiam
  14. witam, a co ty z tą marżą 3-5,5 w bz wbk 1,35% w wielu innych bankach okolice 2 % czy aby troche koleżanko nie koloryzujesz (na czarno ) pozdrawiam
  15. To, że tobie opłaciły się deski nie oznacza, że mnie (inym) też muszą. Mi się nic nie opłaciło, za to Tobie się opłaciły płyty OSB ciekawe jak brakuje argumentów to nadrobimy prostactwem No i wtedy trzeba deskować to fakt, btw "OSB rulez" pozdrawiam
  16. A ja myślałem, że ludzi się nie ocenia po kilku opiniach osób nie mających za bardzo zielonego pojęcia o budowaniu jaka to wpadka, że ktoś proponuje coś tańszego i równie dobrego (membrana dachowa) A już najbardziej popisał się koleś co pisze, że OSB rules heheheheheheh przelicz sobie ile kosztuje odeskowanie calowymi deskami a OSB Na początek proponuję poczytać trochę forum, zwracając uwagę co piszą fachowcy a nie "fachowcy pozdrawiam
  17. witam, aktualizacja tematu by się przydała franek poniżej 2,79 kredytu we frankach nie mam, ale cieszę się (ze spadków) jakbym go miał może znowu będzie normalnie ("tak jak przed kryzysem") pozdrawiam
  18. deweloper to nie instytucja charytatywna nie chcesz - nie musisz korzystać z tej usługi to tak jak z obiadem, możesz stołować się w restauracji, możesz też zjeść fastfooda, albo samemu ugotować (taniej ale zajmuje czas ) a to, że buduje za cudze pieniądze, to tylko kwestia klienta, który płaci pieniążki PRZED BUDOWĄ. Trzeba było się dogadać na płatności za kolejne ZAKOŃCZONE etapy, jest też coś takiego jak umowa, jest też coś takiego jak przestrzeganie terminów itp. itd.
  19. wchodzi 3,86tys za m2.... widocznie jeszcze życie ich nie zmusiło do obniżek, albo mimo takich cen mają kupców. Nikt ci nie każe u nich kupować, mozna kupić działeczkę i .... witam, rozumiem, że działka nic nie kosztuje? i wlicza się w koszt domku? Odejmij ze 100-150 tyś za działkę, za przyłącza itp. zagospodarowanie terenu, ogrodzeni itp. dolicz garaż i inne (nie wlicza się pewnie do użytkowej podanej wyżej) i wyjdzie cena 2 - 2,5 za metr, drogo? zawsze można spróbować samemu metodą gospodarczą A jak kogoś stać to niech płaci... proste... tak na marginesie, też chciałbym podjechać do biura wybrać projekt, zmienić co się da, przyjechać za rok i odebrać klucze od domku i zapłacić 300 tyś pozdrawiam
  20. A ja chcę lecieć zobaczyć jak tam Twoja krzewuszka pozdrawiam Wojtas Ja też słuchaj kolego "przez Ciebie" i Twój dziennik budujemy domek, więc oczekujemy aktualizacji częstych (akurat to, że projekt odpowiada naszym wymaganiom w 95 % to inna sprawa ) pozdrawiam Wojtas Przeze mnie nie budujecie domek, tylko przeze mnie budujecie Krzewuszkę - do tego to się przyznam bez bicia A Ty Kolego może byś dziennik założył co ? nie ma domku nie ma dziennika rozpoczecie ciągle się odciąga pozdrawiam
  21. A ja chcę lecieć zobaczyć jak tam Twoja krzewuszka pozdrawiam Wojtas Ja też słuchaj kolego "przez Ciebie" i Twój dziennik budujemy domek, więc oczekujemy aktualizacji częstych (akurat to, że projekt odpowiada naszym wymaganiom w 95 % to inna sprawa ) pozdrawiam Wojtas
  22. A ja chcę lecieć zobaczyć jak tam Twoja krzewuszka pozdrawiam Wojtas
  23. witam, o widze ze fotorelacja jest super! kilka pytań mam: ile okien dachowych zostawiliście? (13 to chyba przesada?) widzę, że strop zmieniliście z lanego na terrive? z czego to wynika? koszty? czy robocizna? co planujecie na dach, blach, cementowa, czy ceramika? jaki rozdzaj wentylacji? grawitacyjna czy moze rekuperator? no i rodzaj ogrzewania? (pytam bo u nas mial byc gaz, ale raczej nie ma szans, no i mam problem) sorki ze tak duzo pytan, jesli mozesz odpowiedz pozdrawiam Wojtas
  24. witam, gratuluje wyboru projektu - mamy ten sam projekt zaczynamy niedlugo, wiec chetnie fotki, przemyslenia uwagi poczytamy Nie muszę chyba pisać, że Krzewuszkę również upatrzyliśmy w dzienniku u Kristoforusa POZDRAWAM i CZEKAMY NA AKTUALIZACJĘ!!!
  25. witam, proszę o pomoc w następującej kwestii Posiadamy wraz z małżonką spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu (które może być zamienione na własnościowe) i teraz pytanie, jak tym mieszkaniem sfinansować bodowę domu no i jednocześnie skorzystać z kredytu z dopłatami? (czy fakt posiadania mieszkania przed uzyskaniem kredytu dyskwalifikuje nas, czy wystarczyłoby to mieszkanie przekazać np. w formie darowizny rodzicom? druga sprawa, jeśliby to zadziałało, czy możliwe jest po wzięciu kredytu, wykonanie darowizny mieszkania z rodziców na nas i sprzedaż mieszkania wraz z przekazaniem kwoty za mieszkanie w nadpłatę kredytu? będę bardzo wdzięczny za opinie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...