Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fugazzi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    52
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez fugazzi

  1. qbek17 dzięki za radę rozwiązanie z wkładem odżelaziającym chyba jest najlepsze w tym przypadku. Nawet nie wiedziałem, że takie wkłady istnieją.
  2. Witam, Jestem zainteresowany tym filtrem, poniewaz jest sprawdzony u znajomych i prosty w obsludze. Chcialbym dopytac jeszcze ekspertow forumowych, czy podstawowy filtr zmiekczajacy (Cosmowater Home 22) usuwa rowniez niewielkie ilosci zelaza? Mam wode miejska, ale mieszkam na koncu sieci, nie wszyscy sasiedzi sie pobudowali wiec wykorzystanie wody jest bardzo male. Co skutkuje pogorszeniem jej jakosci i lekko żółtawą barwa. MPWiK przeplukuje ten odcinek, woda spelnia parametry sanepidu, ale chcialbym to jeszcze poprawic, i zmniejszyc twardosc. Czy ten filtr usunie te lekkie zabarwienie?
  3. NIE POLECAM ekipy od elewacji i wykanczania poddasza p. Mariusz tel. 695-635-458 z Grodziska Mazowieckiego / Milanowka Jakosc wykonania ok, ale pragne ostrzec przed nim, poniewaz: 1) nie wywiazuje sie z terminow 2) zmienia ustalone stawki w trakcie pracy (bez uzasadnienia poza checia zysku i wykorzystania faktu, ze inwestor jest pod sciana) 3) oszukuje na pomiarze budynku (w moim przypadku bezczelnie zawyzal powierzchnie scian budynku z 260 m2 do 320 m2!) 4) oszukuje na materiale (cena zakupu i zuzycie)
  4. Widzialem Twoj wpis dotyczacy rekuperatora Berluf Selen 500. Przejrzalem dziennik i komentarze, widze ze masz juz instalacje wentylacji, ale nie wiem na jaka centrale sie zdecydowales? Pytam, bo sam zastanawiam sie nad ta centrala, na papierze ma niezle parametry i super sterownik.
  5. to ja podbijam temat z pytaniem, czy ktos ma jakies doswiadczenia z centrala Berluf Selen 500? Wg danych producenta wyglada na dobry sprzet, a przy tym ma rewelacyjny sterownik w cenie. Niezla alternatywa dla Bartosza Vena4...? Czekam na opinie
  6. mnie tez sie wydaje, ze kafelki sa troche psychodeliczne chociaz wygladaja na zywo rzeczywiscie oszalamiajaco, i kosztuja tez oszalamiajaco
  7. efekty kafelkowe super!! jestem pod wrazeniem luku w kuchni, choc wiatrolap tez wyglada profesjonalnie. Martinezo, mysle, ze zawstydzilbys niejednego uznanego fachowca, nie wspominajac o fachoffcach
  8. MOJE GRATULACJE!!! i pomyslec, ze zaczynalismy w tym samym czasie, pod koniec pazdziernika A.D. 2008, a my sie jeszcze nie pozbylismy wykonawcy SSZ
  9. Dzieki za odpowiedz Generalnie tynkarze kazdego dnia po sobie sprzatali, ale i tak chudziak jest wymazany na bialo i sporo jest grudek/plackow tynku. Czy na ten posprzatanty chudziak uzywales jeszcze jakiegos dysperbitu? Ile czasu zajelo Ci polozenie papy na calym parterze?
  10. mam pytanie w temacie: jak przygotowac chudziak po tynkach do polozenia papy termozgrzewalnej? jak po tynkach, chudziak jest mocno brudny. Jedyne co mi przychodzi do glowy to skuc wieksze 'placki' tynku, odkurzyc, pomazac dysperbitem, a po wyschniecu polozyc pape. Czy ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie? moze dysperbit jest niepotrzebny? Bo jak wyczytalem wyzej, najwazniejsze to zgrzac pasy papy do siebie i do izolacji fundamentow (u mniej jest tzw 'basen'), a nie do chudziaka.
  11. co do paneli, to jasna sparawa, panele musialy poczekac na swoja kolej ostatnio nasza 'ukochana' ekipa o nas zapomniala tynk mineralny na kominy czeka juz drugi tydzien, okien dachowych nie ma... chyba te rynny kladzione przez 5 dni roboczych (!!) tak ich wyczerpaly :lol: za to mamy swietnych tynkarzy z Sochaczewa, rewelacyjnie robia, robota im sie w rekach pali, a przy tym bardzo sympatyczni, czekamy na efekt koncowy w srode
  12. to bylo nie bylo Wasze wylewki maja juz 4 miesiace mysle, ze na zime bedzie ogrzewanie w jakiejs formie, czy bedzie to docelowy piec to jeszcze nie wiem. ale zanim pojda wylewki to robimy izolacje, zgodnie z Twoja instrukcja pare postow wyzej wzajemnie powodzenia w panelach, bede obserwowal postepy bo mnie to tez czeka, ale dopiero w przyszlym roku
  13. wylewki mieliscie w maju, a kiedy kladziecie panele? pytam, bo czytam rozne straszne opinie na forum, ze 4 miesiace po wylewkach i posadzka nie nadaje sie jeszcze do polozenia parkietu a u nas w czesci parteru bedzie parkiet, a w czesci plytki i podlogowka. wiec juz tak przyszlosciowo zastanawiam sie ile bedziemy czekac na polozenia tych dech wylewki planuje ok 5-10 pazdziernika, wszystko w rekach hydraulikow...
  14. Fajne te poddasza Ci wyszly , ze zdjec widac ze dosyc wysokie poddasze macie i przestronne pokoje. Jak tam papierologia i swiadectwo energetyczne? Kiedy chcecie zamieszkac na 'legalu'? A barierki w balkonie robisz sam?? Mam pytanie o doswiadczenia z wylewkami - piszecie ze dlugo schly, chociaz pogoda mocno letnia byla. Jak teraz wygladaja? Troche je wygrzewacie?
  15. Wasz kierbud to ambitny sluzbista przystawiali losowo (czytaj: bezmyslnie ), a i tak pyl lecial na wszystkie strony, a osiadl tylko na dachu, bylem i widzialem. Deszcz splucze, ale jak dla mnie to jeszcze z tydzien niech nie pada albo miesiac
  16. Dokladnie takiego kierbuda mamy - zaufany wykonawcy i do tego nawet nie wie, gdzie jest budowa. Nawet rozmawialem z nim o dalszej wspolpracy po zakonczeniu meczarni z naszym wykonawca SSZ, nich dalej robi wirtualne wpisy, jak robil do tej pory... byle dziennik ladnie wygladal. Chociaz z drugiej strony czuje obrzydzenie do takich ludzi, co to niby pilnuja prawidlowego wykonania wszystkich prac, a robia tylko wpisy Co do ekipy i ciecia dachowek to musze sprostowac, ze nie cieli dachowek na dachu, tylko na rusztowaniu przystawionym do dachu. i bylem pod wrazeniem tej dobrej praktyki w wykonaniu tych ...
  17. to juz nie ma Sir-Budu??
  18. To bedzie i folia Calkowicie nie zrezygnowalismy - mamy w planach podlogowke tam, gdzie beda plytki - w kuchni, lazienice i wiatrolapie, wszystko w jednym pasie od frontu, razem zbierze sie tego ze 20 m2. A w pozostalych pomieszczeniach beda szly dechy i podlogowki niet
  19. to co do technologii kladzenia papy sie dogadalismy a na pape jeszcze folie czy to juz za duzo szczescia na raz? zaczelem sobie myslec o tej kolejnosci prac i mieliscie prosciej z tym dysperbitem i papa, poniewaz macie na calym parterze podlogowke, ha! A jak my mamy klasyczne grzejniki i bedziemy miec w huk rur pod ktorymi trzeba bedzie posmarowac lepiszczem i jakos zgrzac pape...
  20. mam na mysli to, ze zazwyczaj pomieszczenia maja ksztalt prostokatow (mniej lub bardziej ). Wiec pape rozwija sie prostopadle do dwoch scian i bez problemow sie ja na koncu i poczatku wywyija w gore do izolacji fundamentu i przypala ogniem. Natomiast jak ja sptyrnie wywynac i przysmazyc do tych scian rownoleglych do rozkladanej papy? trzeba by to robic na calej dlugosci rozwijanej papy. Dlatego pomyslalem, ze mozna to zrobic prostopadle i na maly zaklad z juz polozona papa. Co do dwoch warstw to mysle, ze nikt (albo prawie nikt) tak nie robi. Posmarwanie lepikiem i papa termozgrzewalna to i tak szczyt dobrej praktyki zazwyczaj jest tylko 1 warstwa folii... wlasnie, sensownie jest to robic po tynkach, chociaz czyszczenia i tak bedzie sporo... ale hydraulik chce wejsc przed tynkami, i jak to pogodzic? optymiz bil z faktu, ze trafila sie normalna ekipa, ktorej tempo prac bylo dla nas szokiem a co do chudziaka to madry inwestor po szkodzie...
  21. Dzieki za wyczerpujacy opis, chyba pojalem technike smazenia papy, przynajmniej w teorii a jak wykanczaliscie i podwijaliscie pape do sciany rownoleglej do rozwijanej papy? zmienialiscie kierunek o 90st i robiliscie to prostopadle do tej sciany i wczesniej rozlozonych rolek? smarowania na lepik nie przewidywalem, ale moze... rozumiem, ze czekaliscie kilka dni z tym papowaniem az lepiszcze wyschnie? a jak potem taka podloga zniosla tynkowanie? dzieki, u nas postepy widoczne, ale mam wrazenie jakbym je ogladal na zwolnionym filmie ekipa niestety nadal ta sama "robi" nam jeszcze dach i montuje okna, wiec ja i zona jestesmy W praktyce wyglada to tak: w poniedzialek opie...rz, wiec robia, we wtorek robia, w srode i czwartek robia na mocno zwolnonych obrotach, w piatek i sobote ich nie ma. czasem nieobecnosc przedluza sie do poniedzialku, a czasem jako 1 dzien pracy uznaja odebranie transportu blachy na dach albo zdjecie stempli spod stropu ostatanio nie mamy sily nawet ich opie...c. za to udalo nam sie znalesc sprawna ekipe do wylania chudziaka , ladnie zrobili i szybko sie uwineli, chociaz mieli duze utrudnienia w postaci wszystkich scianek dzialowych i wystajach progow fundamentowych.
  22. Czytam sobie o Waszym kotle i juz jestem pewien, gdzie go kupiliscie W czerwcu bylem u P. Błasiaka w celach rozeznania rynku (polecil mi go ktos z rodziny) i opowiadal mi o kliencie z naszych wspolnych okolic, model pieca sie tez zgadza, a przekonal mnie uklad zamkniety i termin podlaczenia mam pytanko odnosnie izolacji na chudziaku, w jakims watku wyczytalem ze przymierzales sie do wykonania samemu z papy termozgrzewalnej, chociaz nie natknalem sie na opis ani zdjecia w Waszym prymulkowym dzienniku... Moglbys podpowiedziec mniej zaawansowanemu koledze, jak ta robota wyglada i ile czasu mniej wiecej to zajmuje? U nas dodatkowym klopotem jest to, ze chudziak jest ponizej fundamentow i izolacji na nim mniej wiecej o wysokosc 1 bloczka, wiec pape bede musial wysoko zawijac do gory zeby polaczyc z izolacja na fundamencie. ps. gratuluje kolejnych postepow
  23. ja dla troche wiekszego domu z pietrem tez pod Warszawa mam wycene na robocizne 8500 zl z kanalizacja, hydroforem, piecem i podlogowka i montazem grzejnikow. inne wyceny wahaly sie od 8000 do 9500. dodam ze podlogowki mamy tylko 30 m2, ale za to 18 grzejnikow, 4 lazienki, pralnia. generalnie ciezko znalesc kogos za 100 zl za punkt, raczej od 110 zaczynaja sie stawki. w swoich obliczeniach nie wzielas pod uwage najbardziej pracochlonnej rzeczy, czyli wykonania wszystkich instalacji w kotlowni. wg moich wycen to co najmniej 2000 zl za robocizne. co do materialow to tak jak napisali przedmowcy, mozna kupic znacznie taniej w internecie (nawet grzejniki). jak nie chcesz sie w to bawic, to negocjuj z hurtownia. rabaty rzedu 20% na niektorych materialach to malo, mozna wynegocjowac 40-45%.
  24. wlasnie, ciezko jest robic taka robote po powrocie ze swojej 'normalnej' pracy... tym bardziej slowa uznania Ja myslalem o plytkach w garazu, ale raczej nie porwe sie na to. Po pierwsze nigdy plytki nie mialem w reku, a po drugie to az 36 m2. Jedyna rzecza, ktora poki co sam zrobilem w budowanym domu, to wytyczenie schodow zabiegowych , bo 'panowie murarze' mieli z tym problem i cztery razy im nie wyszly, chociaz sa dokladnie rozrysowane w projecie
  25. komentarz moze byc tylko jeden: podziwiam za plytki wygladaja na profesjonalna robote
×
×
  • Dodaj nową pozycję...