Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fąfalska

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    261
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez fąfalska

  1. monika, chyba jednak potrzebuje dalszych korepetycji. kopiuje adres fotki nastepnie otwieram ikonkke z drzewkiem i tam pojawia sie miejsce na wklejenie mojego adresu. wklejam i nie wiedze zadnego pola wyboru. widze dwa przyciski ok i anuluj. jak klikam ok to wymarzonego zdjecia brak. ???
  2. dziekuje bardzo, wieczorem przetestuje
  3. witam i gratuluje, Twój wątek czytam z dożą uwagą i ciekawościa. Moze przede wszystkim dlatego ze trzy dni temu rozpoczelam budowe wlasnego Topaza. Mój Topaz bedzie mial piwnice wiec pewnie nieco wiecej pracy mnie czeka ale problemy podobne - i z ekipami i z wyborami. Pozwolisz ze bede podczytywać i dopytywać. Basrdzo przydatne sa twoje kosztorysy, to dla mnie wskazówka czy nie odbiegam od rzeczywiscosci pozdrawiam i zycze bezproblemowego bydowania.
  4. o kurcze, chyba nie widac tych zdjec...... ktos moze mi pomóc co robie żle?
  5. Witam, Własnie walcze ze zdjeciami, albumami, wklejaniem itp. Mam nadzieje ze wszystko wyszło mi dobrze i za chwile bede mogla sie podzielić relacja foto z mojego placu budowy. zaczynam ponizej nasza dzialeczka tak mniej wiecej rok po zakupie.... piekna, z drzewkami owocowymi (niestety do wyciecia) porą jesienną oraz ta sama z piekna koparka pracującą w tle )))) i nasza piekna studnia )))) wode mamy na 4m pod powierzchnia no no, jak sie z tymi zdjeciami rozkrece to was zarzucę
  6. Lidka, teraz to juz bede tu prawie codziennie. Inaczej jak cos sie dzieje na działce a inaczej jak człowiek swoja energie traci w urzedach:-) mam nadzieje ze pójdzie ładnie jak u was
  7. Witam po dłuższej przerwie. Nie mialam siły opisywać poszczególnych drobnych perypeti prawie na każdym kroku naszej drogi do domu )))) Ale...... wlasnie przezwyciężylismy najgorsze i od wczoraj na naszej działce robota wre )))) hip hip hura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Od wczoraj pracuje koparka i wykopuje wielki wielki dół ..... i kopie i kopie i ciegle podjezdzaja ciezarówki i ciagle ta ziemie wywoza i niestety tez rozjezdzaja nam droge. ale to sie jakos ogarnie po pozegnaniu ciezkiego sprzetu. dół jutro ma sie wykopac do 11:00 i maja przyjsc geodeci. potem juz tylko budynek bedzie piał sie do góry ))) barakowóz dla panów już stoi, latryna juz zbita czyli budowa rozpoczęta )))) nawet nie wiecie jak sie ciesze..... ale moze dlatego tak sie ciesze, ze nie wiem co przede mna. a jak sie szybko doszkole jak wrzucać fotki to zaczne dokumentować nasze postepy w postaci foto
  8. czesc Lidka, wlasnie zajrzalam do twojego dziennika i z wypiekami na twarzy obejrzalam kazde zdjecie. super to wszystko wyglada, super ze tak szybko wszystko ładnie poszło w środku. Jestem pod dużym wrazeniem waszej działki. z takiej wody taki ładny piasek. teraz wyglada slicznie )))) czekam na ciag dalszy, tymbardziej ze my od wczoraj również zaczelismy pozdrawiam
  9. uffff, przez osttani miesiac boksowalam sie z architektem. pierwszy - przypadkowy, okazał sie kawałem skurczybyka. jeszcze dobrze nie przedstawil nam ceny za swoje usługi a juz niby zaczał pracować na nasze konto.... w efekcie (jak stawka bez instalacji) wzrosła o 1000 PLN a my sie wycofalismy - zaczal nas szantażować. Powiedzial ze chce 1 000 PLN za swoja robote (jaką? nie powiedzial) albo nie odda nam dokumentów. stanelo na 600 PLN za zwrot dokumentów wlasnie w tym miejscu przestrzegam przed architektem Panem Hubertem Markowskim (pracownia archbox) moja mama skontaktowala mnie z innym architektem. okazal sie dziadkiem, bez komputera, bez dostatecznej wiedzy i bez uprawnien jakie nasz dom narzuca. kolejne 2 tygodnie straty na szczescie w sobote bylismy u kolenego konkretnego architekta i mam nadzieje ze nasza wspolpraca zaowocuje w koncu doprojektowaniem tej naszej piwnicy i kompletem dokumentów, ktore pozwola nam na staranie sie o pozwolenie na budowe w miedzyczasie znalazłam kierownika budowy (hurra). Pan Henryk, nasz dobry znajomy juz zakrecił sie za dobra sprawdzona ekipa dla nas instruuje mnie jak prowadzic rozmowy i jak podpisywac umowy. Nagral mi tez juz hydraulika i malarza...... wlasciwie to nas stopuje na razie ten brak pozwolenia na budowe.. ale mam nadzieje ze juz niebawem bedziemy go mieli.
  10. uffff, przez osttani miesiac boksowalam sie z architektem. pierwszy - przypadkowy, okazał sie kawałem skurczybyka. jeszcze dobrze nie przedstawil nam ceny za swoje usługi a juz niby zaczał pracować na nasze konto.... w efekcie (jak stawka bez instalacji) wzrosła o 1000 PLN a my sie wycofalismy - zaczal nas szantażować. Powiedzial ze chce 1 000 PLN za swoja robote (jaką? nie powiedzial) albo nie odda nam dokumentów. stanelo na 600 PLN za zwrot dokumentów wlasnie w tym miejscu przestrzegam przed architektem Panem Hubertem Markowskim (pracownia archbox) moja mama skontaktowala mnie z innym architektem. okazal sie dziadkiem, bez komputera, bez dostatecznej wiedzy i bez uprawnien jakie nasz dom narzuca. kolejne 2 tygodnie straty na szczescie w sobote bylismy u kolenego konkretnego architekta i mam nadzieje ze nasza wspolpraca zaowocuje w koncu doprojektowaniem tej naszej piwnicy i kompletem dokumentów, ktore pozwola nam na staranie sie o pozwolenie na budowe w miedzyczasie znalazłam kierownika budowy (hurra). Pan Henryk, nasz dobry znajomy juz zakrecił sie za dobra sprawdzona ekipa dla nas instruuje mnie jak prowadzic rozmowy i jak podpisywac umowy. Nagral mi tez juz hydraulika i malarza...... wlasciwie to nas stopuje na razie ten brak pozwolenia na budowe.. ale mam nadzieje ze juz niebawem bedziemy go mieli.
  11. witam, przez osttanie 2 miesiace sporo sie dzialo )))) uzupełnilam dokumentacje potrzebna do pozwolenia na budowe, zakupilam projekt oraz oddalam go architektowi, ktory ma dorobic do niego piwnice. do niedzieli mam przemysleć dokladnie jakie jeszcze zmiany w projekcie sobie zycze i od poniedzialku architekt rusza. mam nadzieje, ze za jakies 2 tygodnie bede miala komplet dokumentów do złożenia pozwolenia na budowe. badanie geotechniczne i mapa do celów projektowych już odebrane
  12. witam, przez osttanie 2 miesiace sporo sie dzialo )))) uzupełnilam dokumentacje potrzebna do pozwolenia na budowe, zakupilam projekt oraz oddalam go architektowi, ktory ma dorobic do niego piwnice. do niedzieli mam przemysleć dokladnie jakie jeszcze zmiany w projekcie sobie zycze i od poniedzialku architekt rusza. mam nadzieje, ze za jakies 2 tygodnie bede miala komplet dokumentów do złożenia pozwolenia na budowe. badanie geotechniczne i mapa do celów projektowych już odebrane
  13. witam, przez osttanie 2 miesiace sporo sie dzialo )))) uzupełnilam dokumentacje potrzebna do pozwolenia na budowe, zakupilam projekt oraz oddalam go architektowi, ktory ma dorobic do niego piwnice. do niedzieli mam przemysleć dokladnie jakie jeszcze zmiany w projekcie sobie zycze i od poniedzialku architekt rusza. mam nadzieje, ze za jakies 2 tygodnie bede miala komplet dokumentów do złożenia pozwolenia na budowe. badanie geotechniczne i mapa do celów projektowych już odebrane
  14. witam, przez osttanie 2 miesiace sporo sie dzialo )))) uzupełnilam dokumentacje potrzebna do pozwolenia na budowe, zakupilam projekt oraz oddalam go architektowi, ktory ma dorobic do niego piwnice. do niedzieli mam przemysleć dokladnie jakie jeszcze zmiany w projekcie sobie zycze i od poniedzialku architekt rusza. mam nadzieje, ze za jakies 2 tygodnie bede miala komplet dokumentów do złożenia pozwolenia na budowe. badanie geotechniczne i mapa do celów projektowych już odebrane
  15. projekt topaz II zakupiony wlasnie architekt dorabia nam piwnice, uwzglednia drobne zmiany.... mam nadzieje ze skonczy szybko i bede mogla w koncu złozyć papiery do pozwolenia na budowe planuje zmiany w projekcie: na dole powiekszenie lazienki a wlasciwie rozdzielenie łazienki i wc chyba wykorzystam pomysł malutkiego pomieszczenia typu spiżarnia z drzwimi od strony kuchni. jednoczesnie zrezygnuje ze spiżarni (ktora bede miala w piwnicy) pomieszczenie gospodarcze - wyjscie na zewnątrz aby bez kłopotu wprowadzac tam rowery czy kosiarke
  16. potrzebuje sprawdzonego architekta. chce doprojektowac piwnice do domu oraz adaprtacje projektu do dzialki. nie chce mi sie jezdzic po calej wawie. znacie kogos z naszych okolic (i normalnie cenowego? bede wdzieczna za pomoc i namiar
  17. potrzebuje sprawdzonego architekta. chce doprojektowac piwnice do domu oraz adaprtacje projektu do dzialki. nie chce mi sie jezdzic po calej wawie. znacie kogos z naszych okolic (i normalnie cenowego? bede wdzieczna za pomoc i namiar
  18. Tak Jessi, mysle ze za miesiac uda nam sie zozyć komplet dokumentów do pozwolenia na budowe..... no i wiosna mam nadzieje ruszyć. Fajnie ze bedziemy startowac w podobnym czasie
  19. Troche nie na temat, ale muszę to napisać: Z wielką radoscią donoszę światu, że 8 grudnia 2009 przyszła na świat Nasza córeczka Marysia. Ważyła 3550 i mierzyła 51cm. Rodzice i bracia są przeszczęśliwi Wkleiłabym zdjęcie, ale nie umiem jeszcze
  20. Troche nie na temat, ale muszę to napisać: Z wielką radoscią donoszę światu, że 8 grudnia 2009 przyszła na świat Nasza córeczka Marysia. Ważyła 3550 i mierzyła 51cm. Rodzice i bracia są przeszczęśliwi Wkleiłabym zdjęcie, ale nie umiem jeszcze
  21. dzwonilam do SPECa z nadzieja ze jednak bedziemy mogli sie podłączyć .... ale juz wiem ze to raczej nie nastapi no cóż teraz pora na porzadne zastanowienie sie jaki rodzaj ogrzewania bedzie dla naszej rodziny najkorzystniejszy. idelanie byłoby podlaczyc sie do rurociagu gazowego, ale chyba jednak go nie bedzie no wlasnie nastepne male rzeczy do zrobienia to sprawdzenie tego gazociagu i nowe warunki techniczne z MPWiK. nie ma to jak male zadania zblizające do celu
  22. dzwonilam do SPECa z nadzieja ze jednak bedziemy mogli sie podłączyć .... ale juz wiem ze to raczej nie nastapi no cóż teraz pora na porzadne zastanowienie sie jaki rodzaj ogrzewania bedzie dla naszej rodziny najkorzystniejszy. idelanie byłoby podlaczyc sie do rurociagu gazowego, ale chyba jednak go nie bedzie no wlasnie nastepne male rzeczy do zrobienia to sprawdzenie tego gazociagu i nowe warunki techniczne z MPWiK. nie ma to jak male zadania zblizające do celu
  23. tym razem bedzioe córeczka Po dwóch chłopakach jakas odmiana ha ha ha... tylko sie zastanawiam czy ja sie odnajde w lalkach, wózkach, brokatach, różach. O ile prosciej bawić się ciuchcią, budować z klocków, jeździć samochodzikami po podłodze i czytać książki o lokomotywie czy Bobie Budowniczym ech..... moze jednak jakoś dam radę
  24. oby to bylo lekkie przeziebienie..... zycze szybkiego powrotu do zdrowia
  25. witam, ktos wspominal o piwnicy. my bedziemy taką doprojektowywać. w mg projekt wyceniono nam taka atrakcję na 3 000 PLN. dodatkowo bez problemu naniosą nam nasze zmiany w projekcie - to tak dementujac pogłoski ze mgprojekt zadnych zmian nie wprowadza do projektu. jesli ktos miałby jakies doswiadczenia z projekowaniem piwnicy (z instalacjami, bo potrzebuje tam wody i lazienki) to chetnie bym sie dowiedziala czy te 3000 pln to duzo czy mało czy akurat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...