Sebastian Bęś i jego firma Stako (http://stako.wroclaw.pl/) - ludzie z okolic Wrocławia uważajcie na tego oszusta i partacza. Oglądaliśmy domy, w których robił elewację (chociaż może to nie on) i wizualnie były całkiem w porządku. Umówiliśmy się z tym panem, że zrobi elewację (styropian + puc) w naszym nowobudowanym domu. Przed zimą miał zrobić styropian 10+5 cm na przekładkę i położyć klej. Reszta miała czekać na wiosnę. Jak wyszło? Zamiast 10+5 mamy zrobione jednowarstwowo 15 cm ze szparami wypełnionymi klejem (zamiast pianki) albo wcale nie wypełnionymi. Pionów i płaszczyzn nie ma. Szpalety okienne miały być przygotowane pod sztukaterię, ale gołym okiem widać krzywizny i sztukator nie chce się tego podjąć. O innych rzeczach jak pochlapanych oknach nie ma co wspominać. Kierownik budowy kazał jedną ścianę zrywać w całości i robić od nowa. Jak się okazało, że mamy uwagi to po wielu prośbach pan Sebastian przyjechał raz na poprawki. Zaczął poprawiać szpalety we wszystkich oknach, ale po jego poprawkach było jeszcze gorzej. Później przestał odbierać telefony. Szukaliśmy innych ekip, żeby dokończyć elewację, ale nikt się nie chce tego podjąć. Wszyscy mówią, że łatwiej i taniej byłoby robić wszystko od zera...