
kocki
Użytkownicy-
Liczba zawartości
46 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez kocki
-
Hmm... ale mnie zaintrygowaliście Czy kotś tu ma nadmiar tych nazbyt expansywnych kłączy i chciałby się nimi troszkę podzielić?
-
My wybraliśmy drewno... Te dechy u mnie właśnie są w trakcie cyklinowania/malowania, juz się qrde nie mogę doczekać końcowego efektu. Na pokrycie wybraliśmy lakier bona dd 504 plus matowy, powinno wyjść ładnie. Ogolnie to jak się podłogi przykryły drewnem to dom dopiero nabrał wyglądu. Co do cyklinowania, nie jest tak tragicznie, ale może to zasługa dobrego sprzętu fachowców. Co do zestawienia z płytkami... za praę lat przecyklinuję znowu i podłoga będzie jak nowa... przy płytkach - pozostaje wymienic...
-
Takie pytanko, gdzie, najlepiej okolice Śląsk - Małopolska, kupić ładne, solidne drewniane poziome żaluzje?
-
Sponsorowanie gazowni i przyszłych sąsiadów.....
kocki odpowiedział Senser → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
U nas instalacja gazowa znajduje si e po drugiej stronie drogi (gruntowej). Gazownia 25% udzial wyliczyla na 1250 zł (przeciągnięcie gazu przez drogę, dalej sobie już sam robie..). Niestety - sąsiedzi zabezpieczyli się dość sprytnie - główny gazociąg biegnie w ich działkach i za dostęp życzą sobie ok. 2 tys zł 'odszkodowania'. Doliczając instalację w swojej działce, koszty kotła itd. odpuściłem sobie. Gaz i tak miał iść tylko do kotłowni - w kuchni jest płyta. Kupiłem solidny kocioł na eko-groszek i zapomniałem o gazie. Ulica jest zabudowana i pewnie kiedyś przyjdzie czas, że będą się prosić, by podłączyć się do gazu... figa -
Brama gara?owa Hormann - samodzielny monta?
kocki odpowiedział KKrzysztof → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Wstawialiśmy takową, w sumie - postepując dokładnie wg instrukcji. Czasami trzeba było przejrzeć ja 3 razy by zrozumieć o co autorowi chodziło, ale udało się. Jedyna modyfikacja - pomiędzy ramę a ścianę dodałem cieńką warstwę pianki dylatacyjnej. -
obowiązek porządkowania chodnika (ok)...i drogi przy posesji
kocki odpowiedział a-k-a → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Machając bezsensownie łopatą zimą zastanawiałem się nad jedną sprawą. OK - do mnie należy ten obowiązek. Ale co, jeśli stan nawierzchni chodnika praktycznie uniemożliwia sensowne odśnieżenie go??? Kto odpowiada za np. złamana nogę przechodzącego pieszego? Nie mówiąc o moich stratach czasowych wynikających z odśnieżania chodnika o normalnej, równej nawierzchni i takiego o nawierzchni zniszczonej, na której zużywa siętrzy plastikowe łopaty na tydzień. No i pozostaje jeszcze sprawa czasu... Załóżmy, że rano odśnieżam chodnik. Ide do pracy, żona też (no teraz to wszyscy pracują). W tym czasie intensywnie pada snieg... ktoś przechodzi i robi sobie krzywde wskutek 'nieuprzątniętego' chodnika. Znów mnie za to będą ścigać? Czasem zastanawiam się czy szarzy obywatele mają jakieś prawa... -
Z tego zo mówią tutaj ludzie - sprawdzony, raczej pozytywnie jest HEF. Myśmy kupili lazar-eko. Niestety - obecnie w trakcie instalowania więc nieprędko powiem jak się sprawuje. Pewnie po zimie
-
Kto przeprowadza się na jesień/zimę tego roku?
kocki odpowiedział zone → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ufff... to jak u nas... już się doczekać nie możemy wywędrowania do swoich 4 ścian (no troche więcej), nawet jeśli na początku będą bardzo puste... Na pewno będzie to miało zdrowy wpływ na nasze zdrowie psychiczne -
Właśnie zamówiliśmy parapety, przechodząc podobne dylematy. Zdecydowaliśmy się na przykrywające grzejniki - wyjdą chyba 1 cm dłuższe niż końcówka grzejnika. W planie mamy wieszać nad parapetami krótkie firanki, które będą łapać się nad parapet jeszcze - myślę, że powinno to wyglądać ładnie. I do tego powinno to być optymalne termicznie - całe ciepło pójdzie na dom, a firanka będzie niejako pierwszym elementem izolacyjnym przed oknem. Jeśli chodzi o wpuszczanie parapetu w ścianę - producent poradził by parapet był o 3-4 cm szerszy (w każdą stronę) więc praktycznie podobnie jak ktoś napisał powyżej. Acha - bardzo (rzekomo) istotny jest odstęp od góry grzejnika do parapetu. Jeśli jest mniejszy niż 10 cm to nie powinno się go przykrywać, gdyż może to ograniczać oddawanie ciepła do pomieszczenia.
-
Ufff... to mój budżet na spory kawałek łazienki Różnice to głównie producent...
-
Robimy sobie łazienke i trafiliśmy na problem. Umywalka będzie bez szafki pod spodem. Planowaliśmy założyć syfon chromowany, ale wypatrzyliśmy w katalogach takie ładne proste syfony. Tyle ze kosztują one kilka razy więcej od tych standardowych. Ma ktoś może namiary na takie proste syfony w cenach mniejszych od 200 pln??
-
Robimy sobie łazienke i trafiliśmy na problem. Umywalka będzie bez szafki pod spodem. Planowaliśmy założyć syfon chromowany, ale wypatrzyliśmy w katalogach takie ładne proste syfony. Tyle ze kosztują one kilka razy więcej od tych standardowych. Ma ktoś może namiary na takie proste syfony w cenach mniejszych od 200 pln??
-
Dokładnie . My go już zamówilismy - klamka zapadła. Mam nadzdieję, że nie pożałujemy Co do pelet piszą o tym nawet w ulotce, natomiast są to wyższe koszty... jak mówił pan Lazar (młodszy), pelety z 1 tony rzekomo dają ok. 20-30% mniej kaloryczności do tego dochodzi trochę wyższa cena.
-
Pewnie te władze oceniają nas podle siebie...
-
Co znale?li?cie na swojej dzia?ce?
kocki odpowiedział Maggie → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Marzanko - Ty też tutaj? Wiesz, czytałem o tym Twoim nieszczęściu i przez moment pomyślałem o Tobie, ale jakoś tak zapomniało mi się pocniej popatrzyć w lewo. Ojjjj współczuje - a pamiętam jak się cieszyłaś... -
No, nam też. Właściwie, to byliśmy już zdecydowani na HEF-a, ale nam babka trochę zamieszała. Zrobiła drobne zestawienie głównie zalet lazara w stosunku do HEF-a, i to co powiedziała było dość konkretne. Ale wiadomo, sprzedawca to sprawa inna, a użytkownik - inna . Ok - co powiedziała: 1. Lazar da się rozłożyc na części palnik z komorą, płaszcz wodny, zasobnik i pare innych. Faktycznie wygoda przy instalacji i zmniejszone ryzyko uszkodzenia ścian przy taszczeniu się z wielkim ciężkim klockiem. 2. Płaszcz wodny również w górnej części paleniska, 'przedziurawiony' jedynie wyczystką górną. Ma to dować dodatkowy uzysk energii. 3. Wszystkie elementy lazara są pomalowane - hef część stalową ma rzkomo niemalowaną (to co jest pod zieloną karoserią). W sumie tu mnie zaskoczyli. W ogole oglądałem płaszcz wodny hef-a. Wygląda jak kołderka pozszywana guzikami - jest taki nitowany na całej powierzchni. Może ma to wpływ na wydajność grzania wody, ale czy nie zwiekszy ryzyka przerdzewienia stali w okolicach nitów? Lazara widziałem całego i w częściach(25kW). Wrażenia ogólne - pozytywne. Hefa widziałem 50kW bez karoserii - rzekomo sami pomalowali blachy z zewnątrz farbą - chyba minia czy cos takiego. Wrażenia wzrokowe w stosunku do hef-a również pozytywne choć może hef podoba mi sie minimalnie mniej. Problem w tym, że kocioł ma grzać, a niekoniecznie wyglądać, no i być niezawodny (mechanizmy, sterowanie i jakość stali). No i rybka. Chyba ze względu na to, że hef jest już sprawdzony wybierzemy go, choć po wczorajszych oględzinach zacząłem mieć rozterki.
-
Czy ktoś ma taki kocioł? Interesuje nas jego jakość, uwagi dot. eksploatacji, poziomu hałasu z nap. ślimakowego i wiatraka itp. Będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi. A może ktoś jest w stanie porównać go jakościowo w stosunku do kotłów HEF-a. Interesują nas modele 25kW
-
Bardziej zastanawiamy sie nad krotkimi firankami siegajacymi powyzej parapetu. Teoretycznie dawaloby to razem optymalne rozwiazanie pod wzgledem dystrybucji ciepla z grzejnika
-
Już prawie zamówiliśmy, tylko mamy w poniedziałek rano podać ich głębokość. Bo z tym jest problem. Pod oknami będą grzejniczki radsona. Grzejnik + mechanizm zawieszenia dają ok 13,5 cm odległości od ściany. Wyciągać parapet nad grzejnik, czy nie wyciągać? Oto jest pytanie... Wnęka okienna ma 24 cm. Bez przykrywania grzejnika (ok 5 cm wypustu) da 29 cm parapetu, z przykryciem grzjnikow - ok. 38 cm. A może coś pośredniego - typu wypuszczone 10 cm? Pomóżcie, bo boimy się by sprawy nie sknocić
-
Hmm... jesli lakier wniknie chocby w 1mm grubosci deski i stworzy znacznie twardsza strukture niz ma samo drewno??? Co do bejc to sie zgodze - co do lakieru, moze zle sie wyrazilem, moze to byc inna substancja (np. zywice?). W kazdym razie chodzi o chemie...
-
Witam! Piszę tu po raz pierwszy i przepraszam, jeśli temat był już wcześniej szeroko omawiany, ale nie udało mi się czegoś takiego wyszukać. Kilka wątków dalej coś na ten temat było, lecz ukryte w ciut innym temacie, więc może tak uda się więcej. Więc do rzeczy. Planujemy podłogi z deski sosnowej na legarach, właściwie w większości domu. Sosna powinna być prawdopodobnie dobrej jakości (zaufany tartak), jednak tak czy siak jest stosunkowo miękkim drewnem - trzeba więc podrasować ją wykończeniem. I tu jest problem. Niedawno gość odnawiał u teściów parkiety, i naopowiadał, że nie ma nic lepszego niż kapon + domalux (do tego jeszcze ohydnie świecący ). Nam zawsze marzyła się podłoga matowa - w miarę najbliższa naturalnej fakturze deski. No i z tego co naszukaliśmy się w Internecie - są lakiery matowe, półmatow... o wysokim połysku nie mówie, bo to dla nas najgorsza ostateczność. Problem w tym, że nie wiemy co wybrać. Co będzie dobre, stosunkowo dobrze utwardzi podłogę i nie zafunduje niespodzianek typu jakieś duże przebarwienia itp. Wprawdzie rozważamy możliwość przebarwienia podłogi w salonie do koloru a'la retro (bejcowanie?), ale ma to być świadome działanie, a nie przypadek . Pytanie więc do speców, jak również do użytkowników takich podłóg (w końcu na pewno ktoś już takie zestawy przetestował). Czym wykończyć nawierzchnię podłogi, by nie zabulić za nią jak za mercedesa, a osiągnąć zamierzony efekt? Na co zwracać uwagę, czego unikac? Co do 'luster' na podłodze (tak mi się jakoś nazwało). Planujemy czworonoga w domku i nawet najtwardsze lustro zostanie przez jego paznokietki zapewne ślicznie porysowane. Czego więc szukamy? Wydaje mi się, że lakieru, który w miarę dobrze utwardzi wierzchnią warstwę drewna. Tak, by przypadkowe wejście do domu w butach nie zakończyło się pozostawieniem na stałe odbitych śladów podeszwy (etc...). Jesteśmy przygotowani na to, że podłoga po pierwszym roku będzie mocno wzbogacona o ślady jej użytkowania, jednak jeśli się w tym względzie zawiedziemy, na pewno nie będzie to tragedią rodzinna )). A może jednak gość miał racje i kapon + domalux to najlepsze rozwiązanie (szczególnie w kategorii econo...)???