Witam, mam takie pytanie dotyczące Waszych doświadczeń z czujkami PIR. Od pewnego czasu jakieś podejrzane typy kręcą się koło mojego domu, dzisiaj w nocy alarm budził mnie cztery razy (za ostatnim razem nad ranem dziewczyna zauważyła z okna gości ubranych na czarno w czarnych czapkach i szybko odjeżdżającą furgonetkę). Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że na prawie wszystkich oknach są rolety zewnętrzne, a te czujki PIR, które są zainstalowane, nie "łapią" ruchów na zewnątrz domu - dziś rano próbowałem nawet machać za oknami, ruszać roletą i walić w okna, ale alarm się nie włączał. Pozostaje zatem pytanie - jak to się stało, że w nocy alarm się odpalał cztery razy, a nikogo nie było w środku domu? Alarm na pewno nie był fałszywy, bo włamywacze uciekając przewrócili choinkę koło płotu, a poza tym przy porannej próbie włamania zauważyliśmy ich z okna. Czy wiadomo wam coś o jakichś urządzeniach do wzbudzania czujek PIR?