Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

vector

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez vector

  1. Cena bardzo niska jak na warunki warszawskie. vector
  2. Bez obaw. Można budować. A ten urzędnik ze starostwa to jakiś głąb. Ciekawe czy podał podstawę prawną? Ja rozbudowuję dom, który docelowo usytuowany jest na 2 działkach, a każda z nich posiada odrębną księgę wieczystą. vector
  3. To ja chyba miałem lepszą ekipę. Dach 520 m.kw., skomplikowany, 3 lukarny, 6 veluxów i dwa wyłazy, 130 mb rynien. Robocizna tj. łacenie, folia paroprzepuszczalna i ułożenie blachy z obróbkami za uwaga ........... 10.000 PLN (dziesięć tysięcy) bez faktury. Ekipa 4 ludzi z G.Kalwarii pracowała ok 10 dni. Realizacja sierpień 2004. Chętnym mogę podać namiary. vector
  4. A czy robią kominki z DGP? PS: Minuszka z tego co pamiętam to widziałem na mapie warszawskiej, że jesteśmy prawie sąsiadami. Ja buduję, a właściwie rozbudowuję dom w okolicy pętli Okęcie. Niestety facet który "prowadzi" mapę chyba już jej nie aktualizuje bo nie zostałem na niej umieszczony. Bardzo proszę o namiary na tych fachowców kominkowych. vector
  5. 500 PLN bez faktury. 3 odwierty i chyba 4 egz. dokumentacji. Styczeń 2004 Warszawa.
  6. My mieliśmy najpierw gazowe a potem kominek z DGP. W kominku palimy już 4 lata i jeszcze się nie znudziło. Może dlatego, że palimy tylko popołudniu, a jeśli temperatura spada poniżej 20st C do załącza się automatycznie kocioł. vector
  7. A dlaczego? Rozbudowuję dom w którym alarm zakładał Solid. W najbliższych dniach wstawiam okna i zastanawiam się czy do rozbudowy systemu alarmowego wziąć Solid czy niezależną firmę? Marek
  8. Błąd położenia znaków granicznych wg osnowy nie powinien przekraczać +/- 0,10m. Co do drugiej części pytania to zależy jaki sprzęt. Tachimetry elektroniczne z dokładnością pomiaru odległości 5mm+5mm/km są prezeciętnym sprzętem. To tak w skrócie. Marek
  9. To znaczy przeniesie budynek we właściwe miejsce? vector
  10. Ustawa o ochronie przyrody: Art. 83. 1. Usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości może nastąpić, z zastrzeżeniem ust. 2, po uzyskaniu zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta na wniosek posiadacza nieruchomości. Jeżeli posiadacz nieruchomości nie jest właścicielem - do wniosku dołącza się zgodę jej właściciela. 2. Zezwolenie na usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków wydaje wojewódzki konserwator zabytków. VECTOR
  11. Polecam lekturę rozdziału 4 nowej ustawy o ochronie przyrody (z 16.04.2004). Są istotne zmiany dot. ludzi prowadzących działalność gosp. Cytowane wyżej rozporządzenia są nadal aktualne, ale nie do końca zgodne z nową ustawą. Zresztą zobaczcie sami: USTAWA: Art. 86. 1. Nie pobiera się opłat za usunięcie drzew: 1) (...) 2) na których usunięcie osoba fizyczna uzyskała zezwolenie na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej; (...) ROZPORZĄDZENIE: § 4. Wysokość opłaty za usunięcie drzew lub krzewów przez osobę fizyczną, będącą przedsiębiorcą, w celu niezwiązanym z działalnością gospodarczą, ustala się przy zastosowaniu współczynnika 0,1. VECTOR
  12. Też miałem propozycję robocizny po 30PLN/M2 za ułożenie wełny 12cm z tynkiem. Narazie robię sam bez tynku. System Rockwoola (bez tynku kołków i listew) kupuję po ok 50 pln/m2 brutto. Czy to jest drogo? Marek
  13. Butelki odwrócone dnem do góry lub rurki drenarskie są stosowane jako znak podziemny. Na powierzchni zakopuje się przeważnie kamienie. Ostatnio dostępne są też znaki graniczne z tworzyw sztucznych zakotwione w gruncie przy pomocy trzpienia. Mogą mieć napis np. ZNAK GRANICZNY. Z uwagi na koszt takiego znaku nie są często stosowane. Ze znakami podziemnymi chodzi głownie o to, że kamienie na powierzchni mogą zostać uszkodzone, przesunięte lub wręcz zniszczone. Geodeta który wznawia granicę "trafia" w określony punkt, i jeśli nie znajdzie znaku naziemnego powinien poszukać znaku podziemnego. Jeśli znajduje rurkę lub butelkę, to jest niemal pewne, że wznawia znak dokładnie w tym miejscu w którym został kiedyś zastabilizowany. O czynnościach wznowienia granicy powinnni być zawiadomieni sąsiedzi i sporządza się odpowiedni protokół. Marek
  14. A ja brałem drewno impregnowane zanurzeniowo po 500 PLN/m3 z transportem na plac budowy w Warszawie. Dodatkowo po zmontowaniu więźby obleciałem ją 2x opryskiwaczem. Dlatego 2x bo padały deszcze. Myślę że impregnacja ciśnieniowa drewna na więźbę to przesada. Potwierdził mi to facet, który taką impregnację wykonuje (z tej firmy za Piasecznem). Drewno kupowałem w maju br. z tartaku z okolic Makowa Maz. (ok. 100km od Wwy)
  15. co/czego potrzebuje zeby na starej działce, ze starym domem, ze starym ogrodzeniem, z murem sasiada (ponoć sasiad sobie niechcacy postawil ogrodzenie, lity mur z 0.5 metra w działkę .. teraz już moją ... więc ... co potrzebuje pomierzyc .. goedeta .. zebym mogla isc do architekta/projektanta o projekt rozbudowy ?? ivona z wawy ... Być może pomiary nie są potrzebne, ale potrzebujesz mapy do celów projektowych. Mapa ta powinna zawierać odpowiednią treść, posiadać właściwą skalę i najważnniejsze - powinna być aktualna. Bez geodety z odpowiednimi uprawnieniami nie uzyskasz sama takiej mapy w PODGiK. Nawet gdyby treść mapy zasadniczej (będącej w PODGiK) była zgodna z sytuacją w terenie, to i tak PODGiK wyda Ci mapę z pieczątkami "Mapa wg stanu archiwalnego. Nie może służyć do celów projektowych". To tak w skrócie. Marek PS Gdzie jest ta działka to może coś pomogę.
  16. Ja też. Warszawa Okęcie Marek
  17. Chyba nie wiesz o czym piszesz. Od strony geodety wygląda to mniej więcej tak: 1) Ustalenia z klientem min. 15 minut plus ewentualny dojazd do klienta (kilometry). 2) I wyjazd do ośrodka dokumentacji w celu zgłoszenia roboty średnio 2 godziny + kilometry 3) II wyjazd do ośrodka po mapę do porównania z terenem - 2 godziny + kilometry 4) Wyjazd w teren na sprawdzenie aktualności mapy 2 godziny + kilometry 5) III wyjazd do ośrodka po dane dot. osnowy geodezyjnej - 2 godziny + kilometry 6) Pomiar w terenie: minimum 2 ludzi (z głową) + sprzęt za średnio 30 tys. PLN - 3 do 4 godzin pracy + kilometry 7) Opracowanie wyników pomiaru min. 1 godzina 8 ) IV wyjazd do ośrodka celem przekazania wyników z pomiaru i zamówienia map - 2 godziny + kilometry 9) V wyjazd do ośrodka po mapy - 2 godziny + kilometry 10) Przekazanie roboty klientowi - 15 minut + ewentualny dojazd. Do powyższego dochodzą opłaty dla ośrodka. Dlatego jak widzisz te 500pln to w przypadku pojedynczej roboty nie jest super zarobekiem. Jeżeli mapa w ośrodku jest aktualna wtedy odpadają czynności od 5) do 9). Oczywiście wyjazdy do ośrodka rozkładają się na kilka robót. Marek
  18. Ja też poszukuję ekipy ale do blachodachówki. Dach ok 500m2 i 3 lukarny, dosyć skomplikowany. Loco Warszawa-Okęcie Marek 504-204-954
  19. To znaczy po ile, jaka pojemność i skąd odbiór? Może byłbym zainteresowany - myślę o łapaniu deszczówki. Marek
  20. Tak jeszcze aktualne, ale zostało ok 150 szt. Mogę wysłac foto. Marek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...