Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

evie_ei

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    203
  • Rejestracja

evie_ei's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Nie znam tych marek, bo ich nie mam. Gotuję na Zepterze i jest rewelacyjnie. Patelnie które miałam nie chciały współpracować z indukcją, nawet Bórner . Tak na "na razie" kupiłam jakieś tanie patelnie w markecie i niestety totalna porażka, smażyły w zasadzie na środku, a właściwie paliły, a po bokach wszystko blade. Kupiłam potem patelnie Gerlacha , z odłączaną rączką, ze znaczkiem też na indukcję. Wyglądały solidnie, ale trzeba było przesuwać po płycie, aby załapała miejsce / płyta wyświetlała brak naczynia/. Rozgrzewały się bardzo wolno. Na dużej -28-kiedy się w końcu rozgrzała, jakoś się smażyło, ale na małej nie mogłam zeszklić cebulki czy usmażyć jajecznicy. Przez moment myślałam, że zepsuła mi się kuchenka. Teraz mam obawy przed kolejnym zakupem. Może ktoś gotuje na indukcji w garach Le Creuset? Jestem ciekawa czy dobrze i szybko się gotuje i smaży. Na ceramicznej wiem, że są super.
  2. evie_ei

    Ławy

    No proszę, budowa pięknie ruszyła! Gratulacje! Przejrzałam fotki i nie mogę zlokalizować miejsca... Pozdrawiam, Ewa
  3. A my kupiliśmy w Gabrexie ziemię wzbogaconą o spore ilości kolorowych szkiełek, kawałków ceramiki. Tak, żeby ładniej było, barwniej i błyszcząco w ogrodzie. Do tej pory znajdujemy i wybieramy
  4. Urządzając mieszkanie kilka lat temu wybrałam zlew jednokomorowy+zmywarka. Wtedy wydawało mi się, że wystarczy. To był duży błąd. Urządzając dom wybrałam 1,5 komorowy +ociekacz i oczywiście zmywarka.Teraz jest idealnie. Mam miejsce na odłożenie umytych owoców, noży czy innych rzeczy, których nie myje się w zmywarce. Na ociekaczu ustawiam też talerze z jajkiem i panierką kiedy robię kotlety, a potem tylko spłukuję i jest czyściutko.
  5. Dołączam do grupy niezadowolonych z okien Avante zakupionych od przereklamowanej firmy Megabud z Rumii. Wiatr gwiżdże przez zawiasy, wieje tak, że trudno to nawet porównać do chłodu jaki mieliśmy w mieszkaniu w bloku, gdy deweloper poprzycinał uszczelki, aby szybciej wszystko wysychało, a okna to były najzwyklejsze plastiki. Regulowane przez serwis sprzedawcy, poprawiane przez serwis z Elbląga, bezskutecznie i tak ocierają. Rachunki za ogrzewanie ogromne. PORAŻKA! A miało być ta cieplutko przy trzyszybowych oknach!
  6. Po siatkę radzę się zgłosić już, bo inaczej mój małż ją zezłomuje. Ma trochę wolnego i robi wiosenne pobudowlane porządki. Dzisiaj pytał czy się odezwałaś w sprawie siatki.
  7. Gaz mam z sieci, w kotłowni, do ogrzewania, ale dodatkowej kuchenki nie mam. Nie widzę potrzeby. Sąsiadka /ma na gaz/ przestrzegała przed częstymi przerwami w dostawie prądu w naszej miejscowości, ale mieszkam już prawie rok i nie było problemu. Przerwy w dostawie były, ale tak krótkie, kilkuminutowe, może pół godz., że nawet nie pomyślałam o herbacie. To ale chyba dotyczy braku prądu. Koszt garnków może być różny. Mam kilka starych Zepterów i na nich gotuję, ale muszę kilka dokupić. Patelnie, jakie miałam niestety nie zadziałały na indukcji więc tymczasowo kupiłam w Netto dwie tanie patelnie na indukcję. Kosztowały pewnie z 50 zł, ale takiego rozwiązania nie polecam. Nierównomiernie rozprowadzają ciepło, na środku przypala, a boki są blade. No i zanim się rozgrzeje tłuszcz /jest lekka/ tańczy, zjeżdża z pola. Poszukaj, jest wątek na forum o garnkach. Ja się przymierzam do żeliwnych Le Creuset.
  8. Dokładnie. Nie wyobrażam sobie podkładać pod garnek to cudo, co przypomina stare elektryczne kuchenki. A co z oszczędnością energii, dopasowaniem powierzchni dna garnka do pola grzejnego? Może pełnić rolę przejściówki do czasu zakupu porządnych garów.
  9. Używałam gazowej kuchenki, ceramicznej na prąd, a teraz mam indukcję. Indukcja błyskawicznie zagotuje zawartość garnka / zdecydowanie szybciej niż ceramiczna nawet z użyciem mocy booster/, Zmniejszając moc szybko przestaje wrzeć, nie wykipi tak szybko,a nawet jeśli wykipi, to łatwo się zetrze/ nie zapiecze, jak na ceramicznej-nie używam skrobaka/ Garnki warto mieć dobrej jakości. Kupiłam patelnię do indukcji z cienkim dnem i niestety tańczy po kuchence, dno się wypacza i nie styka na całej powierzchni. Nie wszystkie z grubym dnem ze stali szlachetnej się nadają-przewiozłam ze starego mieszkania komplet i niestety nie działają. Mam też jeden garnek emaliowany- gotuje, ale widzę olbrzymią różnice w gotowaniu na emaliowanym oraz na Zepterze. Nie zamieniłabym na gazową choćby z uwagi na czyszczenie zalepionych rusztów.
  10. Hej! Czy wielki? Średniak chyba. Na żywo wygląda trochę inaczej niż w projekcie, bo wprowadziliśmy trochę zmian z uwagi na usytuowanie działki, no i chcieliśmy mieć większe okna. Garaż rzeczywiście fajna sprawa, zwłaszcza zimą. Jeśli będziecie grodzić budowę, mamy trochę siatki leśnej na zbyciu.
  11. Hej! To normalne, ,że się człek niecierpliwi kiedy ma już działeczkę, chciałby zaraz mieszkać. Też to przerabiałam. Zwłaszcza kiedy odwiedzaliśmy jakieś zaawansowane budowy. Nasz projekt to Maja 2 z pracowni MG Projekt.
  12. Zerknęłam na Twoje zdjęcia działeczki; nie jest to Widokowa. Bardziej mi pasuje teren za laskiem, gdzie uliczki mają grzybowe nazwy. Hmm, ale to nie tak blisko Tesco.
  13. Hej! Nie pooglądasz wiele, nie mam dziennika. Zabrakło czasu na dokumentację i prowadzenie. Czyżbyście budowali przy Widokowej? My też na wzniesieniu, za stadionem; całą wieś widać z okien. Trzymam kciuki, aby Wam się udało zamieszkać w przyszłym roku. Też tak planowaliśmy, ale życie napisało inny scenariusz. Budowanie nie jest takie łatwe i szybkie, ceny okażą się wyższe niż w kosztorysach, a firmy nie tak uczciwe, jak się prezentują lub jak o nich piszą. Mówisz o ognisku "Dzień Wieśniaka"?
  14. Witaj Magdaleno w Groszku! Meldują się zakochani w kolbudzkich terenach. Z tą różnicą, że my już cieszymy się pierwszą piękną zimą na wsi i przy kominku:) W którym miejscu budujecie? Papierologię powinniście pchnąć szybko. Nasze starostwo jest przychylne budującym. Tak przynajmniej było w naszym przypadku, szybko i bez problemów. Przyjemnego budowania.
  15. Nie wypowiem się na temat jak to zrobić, a jedynie że warto. Mieszkamy już pół roku w nowym domu i nie wyobrażam sobie aby piwnicy nie było /choć na początku miałam wątpliwości, a to że ją mamy, to zasługa mojego męża/. Pralnia, suszarnia, spiżarnia, kotłownia, centralny odkurzacz, pracownia, pokój do ćwiczeń dla muzyka /perkusja/, stół do tenisa /do rekreacyjnego pykania dla chętnych/-to wszystko w piwnicy. Kiedy przytrafiła się awaria w kotłowni /wada materiału, nie wykonawcy/ zalało piwnicę. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby woda zalała parter; drewniane podłogi, meble itd. Teraz nie miałabym wątpliwości. Warto.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...