
grigorios
Użytkownicy-
Liczba zawartości
173 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez grigorios
-
Może ktoś z Was zna się na rzeczy i mógłby mi podpowiedzieć jak to się mogło stać, że zapadła mi się ziemia w miejscu odwiertu? Odwierty wykonano w lipcu. Pompa uruchomiona we wrześniu. Wszystko działa pięknie i ładnie, aż tu nagle dwa dni temu, w miejscu jednego z odwiertów, zapadła mi się ziemia. I nie chodzi tylko o to, że się po porostu ugięła, lecz że powstała dziura. W dziurze stoi woda, której nie ubywa ani nie przybywa. Najdziwniejsze jednak jest to, że gdzieś zniknęła sama ziemia. Rozumiem, że mógł się nieco ugiąć grunt, ale to wygląda tak jakby nie wiadomo skąd pojawiła się woda, która wymyła gdzieś ziemię i w efekcie powstała dziura. Może ktoś mi podpowie co się mogło stać?
-
kanalizacja - odpowietrzanie czy napowietrzanie?
grigorios odpowiedział mTom → na topic → Woda i ścieki
Trochę jestem laikiem w tych kwestiach więc liczę na Waszą pomoc. Jestem podłączony do kanalizacji. W najwyższym punkcie mam wyprowadzenie rury na strych średnicy 50mm. Gdzieś tam wcześniej pewnie jest redukcja do tych 50mm. Niestety nie mam dojścia do tego miejsca. W efekcie jest tylko rura na strychu 50mm. Problem jest taki, że paskudnie śmierdzi w obu łazienkach (jedna na parterze, druga na piętrze). Dodatkowo zauważyłem na strychu wilgoć na deskowaniu dachu, tuż przy rurze, która tam wychodzi. Pytanie jest takie, czy moje problemy są związane z tym, że rura odpowietrzająca jest na strychu zamiast na zewnątrz dachu zakończona wywietrznikiem? Cały problem ze smrodem pojawił się po podłączeniu do kanalizacji. Przedtem miałem szambo, które miało dostęp do powietrza i wtedy nie było w ogóle smrodu w domu. -
Nikt tu już pewnie nie zagląda, ale co tam Mieszkamy w swoim Focusie już ponad 3 lata, więc mogę się podzielić praktycznymi wrażeniami. Co mi się podoba? 1. Dużo miejsca. Jest naprawdę gdzie mieszkać 2. Spiżarka przy kuchni - kapitalna sprawa. Co mi się nie podoba? 1. Połączenie garażu z resztą domu. Jest to chyba najbardziej denerwująca rzecz w tym projekcie. Wjeżdżam sobie samochodem do garażu, ubrany po uszy, bo to zima. Wchodzę do domu i... muszę przejść cały korytarz, żeby dojść do wiatrołapu i tam zdjąć brudne buty i kurtkę. No niestety, korytarz w tej sytuacji będzie się notorycznie brudził. Jedyne rozwiązanie, to zorganizowanie pod schodami drugiego wiatrołapu (garderoby) gdzie mogą wisieć kurtki i stać buty, co też nie jest fajne, bo nie mogę sobie użyć tego miejsca jako schowka na różne szpargały. W dodatku nie raz tak było, że po pełnym założeni garderoby nagle się okazywało, że "nie tą czapkę wziąłem co trzeba", albo "zapomniałem rękawiczek" i trzeba wędrować do wiatrołapu po te rzeczy. Dwa wiatrołapy/garderoby na ubrania na podwórko do rozłożenie ubrań na dwie części, co jest bardzo męczące. 2. Bezsensowna strata miejsca na korytarz na dole. Ścianę w salonie mamy podciągnięta do miejsca zaznaczonego w projekcie jako słup. Ale nawet gdybyśmy tego nier zrobili to i ściana była krótsza to i tak między salonem, a korytarzem stałby słup - przeszkadzajka. Za dużo miejsca idzie na korytarz. Powinno być płynne połączenie salonu z korytarzem, jako jedna powierzchnia. 3. Drewniane schody. Nie róbcie tego! Chociażby zrobił je najlepszy stolarz świat i tak pewnego dnia zaczną skrzypieć. 4. Zupełnie nie potrzebna decyzja o położeniu płytek na korytarzu i w jadalni. Można było spokojnie dać w tych miejscach drewnianą podłogę. 5. Kocioł na ekogroszek do ogrzewania. Niby w woreczkach, niby miało być czysto i schludnie, a i tak kotłownia potwornie się kurzy od pyłu węglowego. Nie polecam. 6. Trochę za małe okna na dole. Mogłoby być więcej światła.
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
grigorios odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Może ktoś kto się zna coś mi poradzi, bo ja już nie mam pojęcia o co chodzi. Otóż pisałem kilka stron temu o swoim przypadku. W skrócie przypomnę, że chodziło o rzadko wymieniany filtr mechaniczny, przez co zanieczyszczenia dostawały się do stacji uzdatniania wody - "Aquamix" firmy Viessmann. Woda z własnej studni. W efekcie po jakimś czasie syf pozapychał elementy stacji. Przyjechał serwisant i wszystko pięknie oczyścił. Niestety, ponownie uruchomiona stacja nie uzdatniała wody. Po miesiącu takiego użytkowania nic się nie zmieniło. Za Waszą radą wymieniłem złoże. Jak rozkręciłem stację to sprawdziłem wodę w złożu - chodzi o tą rurkę, która zakończona jest dystrybutorem i siedzi w środku złoża. Woda w tej rurce była twarda. Wniosek zatem taki, że złoże faktycznie nie działało. Zapakowałem nowe złoże - polecane tu Aquamulti. Zgodnie z instrukcję zregenerowałem je kilka razy, żeby się ułożyło. Ku mojemu zaskoczeniu... stacja nadal nie podawała uzdatnionej wody. Rozkręciłem ją ponownie. Znów sprawdziłem wodę w tej rurce, która siedzi w złożu. Okazało się, że woda jest miękka. A więc złoże działa i uzdatnia wodę. Z jakiegoś, nie wiadomego powodu, ta woda nie jest podawana do instalacji. Dodam tylko, że elementy całej stacji sprawdzałem łącznie trzy razy (w tym dwa razy przed wymianą złoża i raz po). Wszystko było doskonale wyczyszczone. Z całą pewnością nic nie jest zapchane. Sprawdzałem nawet drożność, przepuszczając wodę przez poszczególne elementy. Sprawdziłem wszystko. Stacja jest też prawidłowo złożona. Rozkręcałem i składałem według szczegółowej instrukcji załączonej do stacji. Ponadto robiłem też dokumentację fotograficzną przy pierwszym rozkręcaniu, by mieć pewność, że wszystko dobrze potem złożę. Pomimo, że wszystkie elementy są drożne, stacja jest czysta i wszystko wygląda ok, a woda w złożu jest uzdatniona - ciągle z kranu leci mi twarda, nie uzdatniona woda, a spuściłem jej całą "tonę". Dlaczego?! No kompletnie nie mam pomysłu dlaczego tak się dzieje? Może ktoś mi pomoże? -
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
grigorios odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Aha, czyli tak prosto. Właśnie się zastanawiałem czy to zwyczajne odwrócenie i wysypanie, a potem ponowne napełnienie, czy jakoś coś specjalnie trzeba Jeszcze raz dzięki za rady i podpowiedzi! Pozdrawiam -
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
grigorios odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Dzięki serdeczne za odpowiedź Dobry pomysł z tym filtrem z manometrem. Zaopatrzę się w taki. Co do serwisanta, to był to facet do którego dali mi numer telefonu jak zadzwoniłem do Viessmana, więc zakładam, że to ich człowiek. Orientowałem się w tej firmie ile kosztuje nowe złoże. Powiedzieli mi, że 2100 zł. Wcześniej w tym wątku ktoś napisał, że w Aquamixie stosuje się złoże Ecomix A. Potrzebuję tego do swojej stacji 25 ml. Jak sprawdzałem w internecie to można znaleźć takie złoże za ok. 1200 zł, a więc 900 zł taniej niż w Viessmanie! Biorąc pod uwagę różnicę w cenie wolałbym nie załatwiać tego przez Viessmana lecz kupić samodzielnie worek złoża: http://sklep.osmoza.pl/zloze-ecomix-a-p-747.html Pytanie tylko jak się je wymienia? Jestem w stanie bez problemu rozkręcić głowicę swojej stacji w drobny mak i potem złożyć. Już to robiłem. Mam szczegółową instrukcję. Po zdjęciu głowicy widzę złoże pływające w wielkim pojemniku. Jak dokonać jego wymiany samodzielnie, tak by było dobrze? -
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
grigorios odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Mam takie pytanie. Otóż jest sprzęt do uzdatniania wody ze studni o nazwie Aquamix z Viessmana. Sprzęt ma dwa i pół roku i działał idealnie przez ten czas. Nagle z dnia na dzień przestał uzdatniać wodę. Wezwany serwisant stwierdził, że są dwa problemy. Pierwszy taki, że filtr mechaniczny przed urządzeniem był za rzadko wymieniany i bardzo dużo syfu dostało się do urządzenia. Urządzenie więc rozkręcił i wyczyścił je z tego całego syfu. Wszystkie części zostały dokładnie oczyszczone, Pozostał na nich tylko taki brązowy kolor, ale tego doczyścić się już nie da. Generalnie syf jest już usunięty. Drugi problem był taki, że przed rokiem zaczęła być używana sól z Leroy Merlin. Jak się okazało była to sól słabej jakości. Powstał złóg solny, który blokował maszynę. Podczas tego samego rozkręcenia serwisant wyczyścił urządzenie też z soli. Teraz sól dobrze się rozpuszcza i płynie gdzie trzeba. Na koniec został wymieniony filtr mechaniczny na nowy oraz zasypana firmowa sól. Problem jednak jest taki, że pomimo przeprowadzenia regeneracji maszyna nie oczyszcza wody. Minęło już dwa miesiące i problem występuje dalej. Serwisant mówi, że jeżeli po takim czasie dalej sprzęt nie działa, to oznacza to uszkodzenie złoża i konieczność jego wymiany. Chciałbym się więc upewnić, czy Waszym zdaniem objawy wskazują na uszkodzenie złoża? Serwisant słusznie sprawę zdiagnozował? Mogę też wstawić fotki. Będę wdzięczny za opinię -
Hmm... no cóż jeśli chodzi o odwiedzanie to sporo osób z forum złożyło nam wizytę, ale wtedy nasz Fokus był jeszcze w budowie, w mniej lub bardziej zaawansowanym stadium. Tak szczerze powiedziawszy to obecnie już po zamieszkaniu w domu za bardzo nie chcemy się upubliczniać. Natomiast służymy pomocą w innej formie Zawsze chętnie odpowiemy na wszelkie pytania
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Dawno tu nie zaglądałem i jak ktoś tu słusznie zauważył dlatego, że już od 2 i pół roku mieszkamy w swoim Fokusie. Jeśli macie jakieś pytania o praktyczne użytkowanie, to pytajcie - postaram się odpowiedzieć
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Przepis na domowy chleb
grigorios odpowiedział murarz_57 → na topic → Przepisy kulinarne - o gotowaniu i nie tylko
Jeśli macie ochotę upiec sobie taki prawdziwy tradycyjny chleb na zakwasie (rodem z Podlasia), to obejrzyjcie ten przepis: -
SPRZĄTAMY - urządzenia do efektywnego sprzątania w domu
grigorios odpowiedział wierzch → na topic → AGD i RTV w domu
Potwierdzam opinię na temat Karchera do mycia okien. Urządzenie składa się z dwóch elementów: ściągaczki z odkurzaczem i spryskiwacza z mopem. Pryskamy szybę ze spryskiwacza, przecieramy mopkiem, a potem ściągamy ściągaczką z włączonym odkurzaczem. Płyn ze spryskiwcza i mopik doskonale usuwają brud, ściągaczka świetnie ściąga wodę, a odkurzacz ładnie ją zasysa. Okna myje się naprawdę szybko i bez wysilku. To potężna ulga w porównaniu do metody: ściereczka z mikrofibry lub papier. Żeby nie było wątpliwości o czym mówię, to chodzi mi dokładnie o to urządzenie: http://www.youtube.com/watch?v=qK_8WVumx2w Rzecz się naprawdę sprawdza i przynosi ulgę w sprzątaniu domu. Z całą pewnością nie jest gadżetem. Polecam:) Jedyny minus to czas działania akumulatora: 20 minut. Przy odrobinie wprawy w ciągu tych 20 minut udaje się umyć wszystkie okna na parterze: 12 sztuk. Potem muszę wstawić maszynę na ładowarkę. Po dwóch godzinach ładowania przystępuje do mycia okien na piętrze: 11 sztuk. Na tych dwóch ładowaniach myję wszystkie okna w domu. Na oknach nie pozostają żadne smugi. Czasem jedynie mogą pozostać jakieś resztki wody w kątach okna (odkurzacz może ich nie ściągnąć). Wtedy wystarczy tylko przetrzeć ściereczką w tych miejscach i jest super. Teraz nosimy się z zamiarem zakupu parownicy do podłóg. Jednakże na razie nie jesteśmy do końca przekonani. -
U nas ocieplenie po suficie. Mamy jedną zimę za sobą i było nam ciepło:) Prace wykonał ekipa.
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Chodzi o drzwi wejściowe do domu? U nas drewniane drzwi, dwa lata temu, kosztowały 2 tyś. z hakiem (mahoń-meranti). To cena z zamkami, klamkami i montażem. Bynajmniej firma w której złożyłem zamówienie nie uskarżała się na to, że drzwi są nietypowe i nie żądała dopłaty/
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Podepnę się pod temat, chociaż pytanie nieco z innej beczki. Musiałem przekuć kabel elektryczny na już pomalowanej docelowo ściane, by przenieść kinkiet kilkanaście centymetrów dalej. Operacja zakończyła się sukcesem, kinkiet przeniesiony, bruzda po kablu ładnie i gładziutko wyszpachlowana. Ten fragment ściany na którym przeprowadziłem cały zabieg pomalowałem jeszcze raz. Pomimo, że użyłem dokładnie tej samej farby, co za pierwszym razem (ta sama firma, ten sam kod farby), to jednak widać różnicę w odcieniu. Doszedłem więc do wniosku, że należy ponownie pomalować całą ścianę i dopiero wtedy w pełni uda się ukryć miejsce, w którym przekuwałem kabel. Wtedy zapewne ściana będzie wyglądać tak jakby nic na niej nie było robione. Tu jednak pojawia się problem. Zacząłem się zastanawiać jak to zrobić? Reszta ścian w tym pokoju była malowana tą samą farbą dwukrotnie. Jednym słowem, na ścianach leżą dwie warstwy farby. Jeżeli zatem przemaluję całą tą moją problematyczną ścianę - położę na niej kolejne dwie warstwy farby, to wtedy na tejże ścianie będą już miał łącznie cztery warstwy, a na pozostałych tylko dwie. Wystąpi zapewne różnica odcieni w stosunku do reszty pokoju? Może ktoś mi podpowie, czy w tej sytuacji może zrobić tak, że pomaluję tę ścianę w całości na biało, a dopiero potem dwie warstwy farby docelowej? Dzięki temu białemu podkładowi dotychczasowe malowanie będzie tak jakby zniwelowane przez biały kolor i jeśli teraz pomaluję to dwukrotnie na kolor docelowy, to wtedy nie będzie różnic w stosunku do reszty ścian. Tak to się robi fachowo? Sorki za pytanie, ale dopiero wszystkiego się uczę
-
Mam w domu zarówno grzejniki, jak i podłogówkę.
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Mam jeszcze kocioł na ekogroszek, który ma 25 kW. Zimą grzeje głównie kocioł. Kominek odpalam od czasu do czasu - jakieś 3 razy na tydzień. Jak rozpalam kominek, to kocioł nadal pracuje. Tyle tylko, że nie musi tak się męczyć, bo jednocześnie grzeje kominek. Jednym słowem, gdy pracuje kominek, to kocioł zwalnia. Zimą mam więc dwa źródła zasilania. Gdy zacznie się wczesna wiosna i wzrośnie temperatura, ale nie na tyle by całkowicie przestać grzać, ale jednocześnie nie trzeba będzie grzać zbyt mocno, to kocioł wyłącze całkowicie i będę używał tylko kominka. Mam nadzieję zaoszczędzić w ten sposób na kosztach ogrzewania, bo drewno mam swoje. Mogę Cię zapewnić, że 24 kW o których piszesz swobodnie ogrzeją dom. Nie ma co się martwić
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Pozazdrościć tylko Nasz elektryk nic nam nie podpowiadał. Po prostu wykonywał, to co mu powiedzieliśmy, ale od siebie to prawie nic nie wniósł.
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Mam zainstalowany kominek z płaszczem wodnym firmy Lazar, model Westa. Na marginesie dodam tylko, że szyba jest w nim wyjątkowo długo czysta. Paliłem już w nim w tym sezonie wielokrotnie i jeszcze się szyba nie pobrudziła. Drewno jednak jest suche, sezonowane.
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Nie wiem w sumie od czego zacząć... Instalacja elektryczna W momencie gdy kładliśmy instalację i trzeba było określić gdzie będą wszelkiej maści gniazdka, to oczywiście był z tym spory problem, bo na tak wczesnym etapie nikt jeszcze nie myśli o tym gdzie będą stały meble. Umieściliśmy więc gniazdka "pi razy drzwi" i teraz w niektórych miejscach mamy z tym kłopot. Jeśli więc mogę coś doradzić w tej kwestii, to o ile to możliwe zaplanować sobie jak najwcześniej urządzenie domu - co gdzie będzie stało, bo potem się okazuję, że np. telewizor w sypialni najlepiej jakby stał niedaleko okna, a wszystkie gniazdka (elektryczne, satelitarne i internetowe) są z drugiej strony. No i powstaje problem z urządzeniem wnętrza. Im wcześniej sobie wszystko zaplanujemy, tym lepiej. Uwaga na kinkiet w salonie! Chodzi mi o te dwa kinkiety, które umieszczone są w projekcie na tej ścianie, gdzie jest kominek. Może wstawię zdjęcie, to wyjaśnię jeszcze o co chodzi. Zrobiliśmy kinkiet, na etapie stanu surowego i jak później wymurowaliśmy kominek, to się okazało, że jest on zbyt blisko czopucha kominka i trzeba było przekuwać kabel i przesuwać kinkiet. Wyprowadziliśmy sobie gniazdka (siłowe i zwykłe) z tyłu domu i okazało się, że bardzo się przydały. Gorąco polecam! Mamy też dodatkowe gniazdo siłowe i zwykłe pod tablicą rozdzielczą w garażu, tuż przy bramie garażowej. Z tych gniazdek z kolei czerpiemy prąd gdy trzeba się podłączyć z przodu domu. Też się przydało. Mamy też wyprowadzony dodatkowy kabel z tyłu domu, na wypadek gdyby kiedyś trzeba było w ogrodzie zainstalować stałe źródło światła, np. w altanie. Kabel na razie leży zakopany koło tylnych drzwi kotłowni, ale już wiem, że się przyda przy planowanej altanie. Jeśli chodzi o źródła światła, to wszystkie lampy i kinkiety mamy tak zrobione jak w projekcie. Z naszego doświadczenia wynika, że jest to dobre rozmieszczenie. Wszystko mamy ładnie oświetlone. Nie ma ciemnych miejsc. Instalacja CO Zrobiliśmy sobie na dole ogrzewanie podłogowe na terakocie - wiatrołap, kuchnia z jadalnią, korytarz i łazienka - fantastyczna sprawa Ciepło, przyjemnie - zwłaszcza w zmarznięte nogi. Bez podłogówki terakota jest potwornie zimna. Zrobiliśmy też sobie prysznic w dolnej łazience na podłodze - bez brodzika. Wyłożony terakotą i do tego wstawione drzwi zamówione u szklarza. Prysznic jest bardzo duży, niesamowicie wygodny i w dodatku z ogrzewaniem podłogowym, wiec ciepło w nogi. Polecam to rozwiązanie, prawdziwy luksus Grzejemy kotłem na ekogroszek. Jak na razie się sprawdza, ale niestety kosztem wiecznego syfu w kotłowni. Sypiemy ekogroszek pakowany w worki, ale i tak przy tym się kurzy. Nie mówiąc już o czyszczeniu pieca z popiołu. Oprócz kotła na ekogroszek mamy też kominek z płaszczem wodnym. Jak palimy w kominku to kocioł zwalnia i mniej pali, bo część energii do CO idzie z kominka. Zrobiliśmy to po to, by nie palić w kominku "na pusto". Skoro już w nim palimy, to niechże energia nie ucieka w komin. Cały system działa bardzo sprawnie. Tynki Mamy cementowo - wapienne, kładzione maszynowo.Twarde, wytrzymałe. Wzięliśmy ekipę, która nam podała cenę robocizny razem z materiałem. Wszystko się wydawało ok, ale potem okazało się, że ekipa oszczędzała na materiale. No bo skoro umówiliśmy się na pewną kwotę i to była cena robocizny od razu z materiałem, to w ich interesie leżało, by tego materiału zużyć jak najmniej. W efekcie w niektórych miejscach mieliśmy tynk zlicowany równiutko z kablami elektrycznymi, tak jakby powierzchnia kabla stanowiła część tynku. Gdyby dali tynk ciut grubiej, to by kabelki nie były widoczne, no ale wtedy mniej by im materiału zostało. Malowanie Zastanawiałem się nad kolejnością robót - najpierw podłogi, a potem malowanie, czy może na odwrót? Większość forumowiczów doradzała, by malowanie zrobić najpierw, ze względu na wilgoć, która szkodzi drewnu, no i ze względu na możliwość pochlapania farbą gotowej podłogi. Tak też zrobiłem i teraz żałuję. Do pomalowanego wewnątrz domu, weszła ekipa, która nam robiła drewniane schody. Mimo że starali się nie nabrudzić, to i tak nie było możliwość uniknięcie kilku zacieków od kleju oraz odbitych w niektórych miejscach palców. Potem historia się powtórzyła z ekipą, która kładła deskę podłogową. Cyklinowanie - masa kurzu, który osiadł na ścianach, a do tego nie do uniknięcia ślady palców, czy przypadkowych muśnięć nogą o ścianę, co zwłaszcza w pomieszczeniach pomalowanych na jasno było dość widoczne. O glazurniku nie wspomnę, bo rozpryski z kleju co rusz się zdarzały. I nie jest to kwestia tego, że ta czy inna ekipa to mniejsze czy większe brudasy. Po prostu nie da się nie musnąć ścian w taki czy inny sposób, gdy praca wre. A wszystkie ślady potem widać. W niektórych miejscach czeka nas ponowne malowanie. Moim zdaniem lepiej malować na koniec. Podłogi zawsze da się jakoś szczelnie zabezpieczyć, by nic nie kapnęło, a nie sądzę by wilgoć jakoś szczególnie zaszkodziła drewnianym podłogom czy schodom. Inaczej nikt nie mógłby ponownie pomalować mieszkania. Kilka stron wcześnie pisałem też o błędach, które popełniliśmy przy montażu okien łukowych oraz okna w wykuszu. Warto się cofnąć i przeczytać tamte uwagi, zwłaszcza w odniesieniu do okien łukowych, bo tu o błąd bardzo łatwo, a potem się może okazać, że takiego okna nie da się w pełni otworzyć. To kilka takich wstępnych uwag...
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Ja mam w garażu mniej więcej taki kolor jak na tym zdjęciu: http://www.favore.pl/galeria/131903_kafelkowanie-glazura-gres-terakota-klinkier-szczecin-zachodniopomorskie,4.html To akurat nie moje zdjęcie, ale kolorystyka do mego garażu bardzo podobna. Gres techniczny kupiłem w Leroy Merlin i prawdę powiedziawszy nie zwracałem uwagi na jego kolorystykę z uwagi na fakt, że garaż i kotłownia nie są specjalnie reprezentacyjnymi pomieszczeniami. Doszedłem do wniosku, że kolorystyka jest drugorzędna, a na pierwszym miejscu jest cena. Kupiłem więc coś taniego i wytrzymałego. Moja wrażliwa na kwestie estetyczne żona przyznała mi rację, więc bez obaw położyłem sobie w garażu taki właśnie gresik
-
Wow! Niezła zmiana:) Zastanawia mnie tylko jedno, jeśli chodzi o Twoją wersję Fokusa - nie boisz się, że Wam mnóstwo śniegu nazbiera się na płaskich daszkach? Trudno go będzie potem usunąć... A my, po trzech latach i ponad 6 miesiącach od wbicia pierwszej łopaty, właśnie się przeprowadzamy do nowego domku Mamy nadzieję zamieszkać już na stałe na początku stycznia Tak mi przyszło do głowy, że się chyba podzielę własnymi doświadczeniami z budowy i wykańczania, bo zdarzały nam się błędy. Może dzięki temu inni ich unikną...
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Na podłogę? Jak najtaniej, np. zwykły gres techniczny. Do kupienia chociażby w Leroy Merlin. Garaż to nie salon, więc nie musi być jakoś szczególnie pięknie, a gres techniczny doskonale spełnia swoją rolę w takich pomieszczeniach jak garaż czy kotłownia. Ja tak mam i sobie chwalę
-
Ja zaglądam od czasu do czasu Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to się tej zimy przeprowadzimy do naszego Fokusa, po przeszło 3 i pół roku budowy i wykańczania. Z perspektywy tych lat mogę potwierdzić, że natrudniejszym i najdroższym etapem w budowie domu jest jego wykańczanie, a Fokus pod tym względem pożera naprawdę sporo pieniędzy. Jak już zamieszkam w domu, to podzielę się uwagami odnośnie wygody (bądź też nie ) jego użytkowania. Może komuś się przyda, kto jest jeszcze dopiero na początku budowy
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)
-
Kruszyneczko, w 2009 r. w czerwcu, gdy rozpoczynaliśmy budowę domu, koszt robocizny za niżej wymieniony przez Ciebie zakres robót: "wykopy pod fundament, ławy fundamentowe, ściany z bloczków, izolacia ścian fundamentowych, zagęszczenie podsybki, chudy beton pod posadzke, ściany parteru gr.0.25 cm, strop teriva, ściany poddasza,kominy, ściany działowe parteru i poddasza gr. 12 cm w cenie jest też wliczone podpory pod strop i narzędzia do wykonania tych prac." wyniósł: 38.000 zł BRUTTO
- 585 odpowiedzi
-
- adaptacja projektu
- faworyt
- (i 11 więcej)