Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marzenka11

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    146
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Marzenka11

  1. Marzenka11

    Zlewozmywak granitowy

    Użytkuję zlewozmywak Blanco ZIA antracyt. Mam dwie komory plus ociekacz. Ze swojej strony bardzo polecam ten zlew. Mogę śmiało powiedzieć, że jest to jeden z najlepszych zakupów. Myje się rewelacyjnie, mniejsze zabrudzenia wystarczy przepłukać samą wodą, większe myję gąbką z płynem i spłukuję. Nie ma żadnych śladów z wody. (wodę mam średnio twardą). Niczym nie nacieram, ani nie impregnuję. Jest odporny na temperaturę ( wlewam wrzątek). Na ociekacz często odstawiam gorące garnki. Kolor sprawia, że nie widać osadów z kawy ani herbaty, odporny na uderzenia. Jednym słowem jestem bardzo zadowolona. Czego np. już nie powiem o płycie indukcyjnej, ale to inny temat.
  2. Taka sprężynka była, ale na pudełku. Czy to ma znaczenie? Czy komuś coś takiego sie stało? Może to jednak nie jest wina garnków, a coś z płytą nie tak. Podpowiedźcie jeszce czy na tym polu mogę gotować. Czy czeka mnie wymiana. Dopiero w przyszłym tygodniu będę w sklepie gdzie kupowałam płytę.
  3. Witam Przestrzegam wszystkich przed stosowaniem zwykłych (tanich) garnków na indukcji. Użytkuję płytę BOSCH ok 2 tygodni . Ponieważ nie kupiłam jeszcze nowych garnków postanowiłam użyć te które miałam. Niestety gotowałam na funkcji booster w garnku "olkusz" z biedronki. Podczas gotowania poczułam silny zapach spalenizny. Okazało się, że i w garnku i na płycie powstał mały odprysk ( wgłębienie na płycie i w tym miejscu jakby skruszone szkło ). Kierowałam się różnymi opiniami, że zwykłe garnki będą się na indukcję nadawały. Owszem płyta rozpoznaje garnek i gotuje jednak u mnie widać z jakim efektem Nie wiem czy da się to jakoś naprawić (zatuszować). Czy jest sens reklamować?
  4. Witam Poszukuję sklepu, najlepiej internetowego, w którym można nabyć próbki tapet. Jeżeli ktoś wie o takowym będę bardzo wdzięczna za informację.
  5. Zrobię zdjęcie za kilka dni. Ta fuga wychodzi dokładnie taka jak ten beż na płytkach. Moje płytki są polerowane. Nam pan mówił, że można zaimpregnować, ale się nie musi. Muszę się zastanowić nad ta impregnacją. Bo już w końcu nie wiem czy trzeba czy nie.
  6. Hm myłam już kilkakrotnie zwykłym płaskim mopem viledy i co jak co, ale smug nie zauważyłam żadnych. Myłam i z dodatkiem płynu i potem samą wodą. Jedynie kurz mi siada więc teraz nie myję tylko zamiatam i czekam jak się skończą wszystkie prace wykończeniowe:) Dodam , że nie mam dużej powierzchni tylko kuchnia i korytarz.
  7. Jeżeli chodzi o fugi do arkesii beige to tak jak wspomniałam dałam mapei beż nr 132. Jest to kolor idealnie taki sam jak płytka. W tej chwili są prowadzone prace wykończeniowe i mam wszędzie ogromne ilości kurzu. Zbiera się również na płytkach i fugach, ale zmiotę tylko miotłą i są takie jak były. Jak będę mieć wolną chwilę to zrobię zdjęcia. Bo sama szukałam wszędzie tej płytki z beżową fugą i nie znalazłam. Były w necie zdjęcia tylko z fugą jaśminową, a ja miałam obawy do tej jaśniejszej fugi. Jestem zadowolona z efektu.
  8. Ja podzielę się opinią na temat płytek Arkesia beige Paradyż. Przed ułożeniem tych płytek czytałam wiele opini złych i dobrych. Wahałam się czy układać u siebie czy nie. W końcu jednak podjełam decyzję o zakupie. W tym momencie są ułożone w kuchni i korytarzu, nie są impregnowane. Jestem bardzo zadowolona. Płytki pięknie się prezentują, nie wiem skąd takie opinie na forum, że sie brudzą i tak dalej. U mnie prace wykończeniowe trwają, płytki niczym nie zabezpieczone ( były na początku przykryte kartonami, ale panowie robotnicy tak chodzili, że zdarli te kartony i teraz już nie przykrywam), wszystko znoszą bardzo łądnie, piasek, gruz drobny. Kurz jest troche widoczny, ale przy takich pracach to noramlne. Wystraczy że zmiotę i lśnią ładnie. Ja kupowałam te płytki w sklepie z płytkami. W tymże sklepie pan sprzedawca mówił nam, że jest różnica między płytkami w sklepach, a marketach. Takie opinie słyszałam już kilkakrotnie. Jeżeli komuś pomogę, bo sama szukałam informacji o fudze do tej płytki, to ja dałam fugę mapei beż 132. Jest to kolor który pasuje do tej płytki idealnie. Tworzy z płytkami jedną powierzchnię, a na takim efekcie mi zależało.
  9. Witajcie Dostałam wizualizacje mojej łazienki. Bardzo proszę o poradę. Nie pasuje mi ta ściana z ubikacją dziwnie urywa się ten pasek z czarnymi kwiatami. Wolałabym także zamiast tych czarnych dekorów kwiatowych takie popielate z tej kolekcji też kwiatowe tylko czy wówczas ten wąski pasek zostaje czarny czy tez dać popielaty. Bardzo proszę o pomoc i dziękuję. http://images65.fotosik.pl/490/bbd764af45045a21med.jpg http://images62.fotosik.pl/490/dd9159961c2175ddmed.jpg http://images65.fotosik.pl/490/14fabe5e10cf0684med.jpg http://images63.fotosik.pl/489/ca2b5b74995c2382med.jpg
  10. Agusia , a nie obawiasz się , że dziecko będzie się wspinać po balustradach. Mało tego wydaje mi się, że odstęp między rurkami jest na tyle duży, że dziecko włoży tam głowę.
  11. Wytłumaczcie w takim razie czemu miał służyć ten post. Czy jest to krytyka konstruktywna? Czemu to ma służyć? Co autorka chciała osiągnąć? Naprawdę jak ktoś chce komuś dogryść to dogryzie i nie dorabiajcie do tego ideologii. Niektórzy krytykują konstruktywnie i chwała im za to ( bo sama się nauczyłam dzięki temu wielu rzeczy), a niektórzy krytykują żeby kogoś dobić i urazić.
  12. Jeżeli chodzi o czyszczenie tych płytek to ma je moja znajoma i faktycznie mówiła mi, że podłoga czyści się fatalnie, cięgle plamy , które nie może umyć, ciągle są. Byłam widziałam i faktycznie jak się przyjrzeć plamy było widać na podłodze. Jednak na początku nie zwracałam na to uwagi dopiero jak mi powiedziała. Natomiast nic nie mówiła o ścianach żeby było źle myć. Niemniej płytki i jej łazienka podoba mi się bardzo.
  13. Ja także malowałam łóżko dla dziecka. Efekt wyszedł mi podobny jak u Mazo, tylko słoje jakby mniej widoczne i lekko błyszczące ( farba była z połyskiem). Łóżko było z surowego drewna sosnowego. Najpierw przetarłam papierem ściernym grubszym. Potem trzeba dokładnie odpylic i tutaj szczególnie należy zwrócic na to uwagę żeby nie było potem pyłku bo wszystko wyjdzie pod farbą. Następnie pomalowałam farbą bez podkładu (to była farba, która tego nie wymagała, doradził mi pan w sklepie nie pamiętam nazwy w tej chwili , ale jak ci zależy to sprawdzę). Po wyschnięciu przetarłam znów papierem tylko drobniutkim, delikatnie, żeby za bardzo nie zdrapac tej pierwszej warstwy farby, znowu odpyliłam i pomalowałam drugą warstwą. Można pomalowac jeszcze trzeci raz , zależy jak wyszło po 2 malowaniach. Ja pomalowałam jeszcze raz boki łóżka bo jakoś bardziej farba się wchłonęła i były bardziej widoczne słoje niż na pozostałych częściach. Zaznaczam, że jestem amatorem. Nigdy wcześniej nie malowałm drewna. Więc mój opis nie jest fachowy, opisałm to co robiłam po kolei. Z efektu jestem zadowolona. Aha malowałam pędzlem takiej średniej szerokości. Trzeba bardzo dokładnie rozscierac farbę i uważac na zacieki.
  14. No właśnie mi przyszło do głowy, więc nie mówcie , że robicie białą kuchnię bo ona jest ponadczasowa i się nigdy nie znudzi, bo za parę lat będzie zwyczajnie zużyta, zniszczona i niemodna. Obojętnie czy jest koloru białego , czarnego czy czerwonego ( kuchnie klasyczne również). Robicie te czy inne meble bo są modne obecnie z takich, a nie innych frontów, z takim a nie innym blatem czy okapem. Za parę lat moda będzie już zupełnie inna i inne kuchnie. Będą białe także, ale w całkiem innej wersji. Więc niech każdy robi taką jak mu się podoba.
  15. No "żyje" przecież jej nie zmienisz po 2 latach. Oczywiście przegięłam Wiem , że ci się nadal podoba. Takie kuchnie mi się także podobają. W tym szkopuł , że mi się wszystko podoba i nie wiem co wybrac u siebie. Dlatego z chęcią zobaczę realizacje kuchni klasycznych bo tych zdecydowanie mniej na forum. Jednak ten wątek za chwile będzie miał 50 stron, a ja się i tak nie doczekam. Też użyłam sukienki jako przenośni Pokażcie zdjęcia białych kuchni np. z lat 60 . Bo to co pokazujecie to są meble współczesne.Gdzie są te meble które, mogłyby dowieśc , że przetrwały, bo białe ponadczasowe. Owszem można je zobaczyc jeszcze gdzieś w starych domach. W większości są wyrzucane lub stoją w garażach. Jeżeli są takie ponadczasowe czemu nikt ich nie chce u siebie.
  16. Tak , ale kuchnia/meble to nie tylko kolor, ważne są np. fronty. A sukienki z bistoru to moja mama obecnie też by już nie ubrała. Wolałaby tą " na topie"
  17. Aglik dawno nie czytałam tak mądrych słów na tym forum jak twoje w tym wątku. Dzięki Kasia_1982 poniekąd masz rację z "małą czarną" tylko ciekawe czy ubrałabyś taką sukienkę swojej mamy. Ja nie bo była z bistoru ( nie wiem czy wiesz jaki to materiał). Nadal owszem jest modna czarna, krótka sukienka, ale czy nic się nie zmienia? Czy przetrwała w tej wersji jakiej był prototyp. NIE. To samo jest z meblami. Będą białe meble kuchenne , ale w całkiem innej formie. Rydzak założyła ten wątek dla tych których to interesuje . Kto nie lubi takich kuchni, ma inny temat w którym faktycznie królują kuchnie nowoczesne. Sama chciałabym zobaczyc zdjęcia kuchni klasycznych. Sama nie wiem jeszcze co bardziej mi się podoba. Więc ucieszył mnie ten wątek. Dajcie mu szansę.
  18. Marzenka11

    Metamorfoza salonu.

    Monika 13 wydaje mi się, że to był twój pomysł . Dawno się tak nie zdziwiłam. Jak można nie pamiętać co się komuś doradza. Przecież to są poważne sprawy, więc trzeba do tego poważnie podchodzić. P.S. Na 1 stronie tego wątku jest twoja wypowiedź na ten temat.
  19. Oczywiście , że w pierwszej kolejności należy pomóc dziecku, ale jemu nie pomożemy nie pomagając matce. Szymonek chce być z matką. Sam to mówi w tym filmiku. Czemu nie chce być z ojcem. Petycja wyraźnie mówi , że należy ntychmiast odizolować dziecko od matki. Nie wiem to jest straszne, nie mogę sobie nawet wyobrazić co czuje to dziecko. Według mnie należy przynajmniej spóbować pomóc tej rodzinie.
  20. Do czego chcecie doprowadzić tą petycją , żeby zabrali chłopczyka do Domu Dziecka i myślicie , że Szymonek będzie wtedy szczęśliwy. Postawcie się w sytuacji tego dziecka. Nie dość , że nie rozumie co dzieje sie jego mamie to za chwile wchodzą obcy ludzie i zabierają go w obce miejsce. Dla mnie to jest straszne , najgorsze rozwiązanie z możliwych. To jest ostateczność. W tej i każdej podobnej sytuacji należy pomóc tej rodzinie, w tym przypadku najpierw tej matce. Nie wiemy jakie ma problemy i co ją doprowadziło do do tego zachowania.
  21. Magdala schody bardzo ładne, też myślę o podobnych. Zastanawia mnie tylko jedna sprawa, zresztą nie tylko u ciebie, bo widziałm już takie rozwiązanie kilka razy. Chodzi mi mianowicie o tralki. Widzę u ciebie bramkę zabezpieczającą, więc pewnie masz lub spodziewasz sie dziecka , a tralki są w poziomie zarówno przy schodach jak i w bramce. Według mnie , a mam czteroletnią córeczkę, jest to bardzo niebezpieczne. Bramka ma zabezpieczać dziecko, a takie rozwiązanie napewno nie jest bezpieczne. Dziecko będzie się wspinać po bramce jak po drabince. Czy zastanawialiście się nad tym robiąc schody bo może ja się mylę, ale jak zobaczyłam te schody pierwszy raz to aż mi ciarki po plecach przeszły Może ja jestem przewrażliwiona.
  22. Bardzo dziękuję za pomoc. Podobają mi sie także okna w jednej tafli, jednak do mojego domu takie nie bedą pasować. Chciałabym żeby okno nie tylko się uchylało , ale i otwierało. Przy tej szerokości okna , jedno skrzydło będzie miało jakieś 83 cm. Zastanawim się jak będzie wyglądało takie otwarte okno we wnętrzu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...