Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pzw

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    335
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pzw

  1. Co miało osiąść i popękać to już prawdopodobnie osiadło i popękało przez wszystkie lata użytkowania budynku. Jeśli masz mokre mury po okresie mokrej pogody, to sugerowałbym rozpoznać izolację między fundamentem a ścianami ? Możliwe że tam nie ma izolacji, albo jest szczątkowa ? Są metody, które można zastosować, aby to poprawić. Osuszanie fundamentów i ich ocieplanie to poważne zadanie i należy mieć sporo doświadczenia, aby ocenić co można zrobić ? Koszty też będą niemałe, szczególnie że budynek niemłody.
  2. pzw

    Sposób na straty ciepła !

    Chcesz minki powiedzieć że u Ciebie na dachu jest tylko membrana i nic więcej, skoro promienie słoneczne bezpośrednio mają ją oświetlać i ogrzewać ? Piszmy trochę staranniej, bo wychodzą nonsensy. A membrana czy z wełną czy bez, będzie działała jak się od niej oczekuje, bo ma za zadanie odprowadzać wilgoć skondensowaną pod dachem.
  3. pzw

    Sposób na straty ciepła !

    Ja bym starannie odkurzył ten strop i położył wełnę bezpośrednio na nim, a folią przykrył bym to ocieplenie, aby ograniczyć ruch powietrza. Jak masz opory co do takiej technologii, to kładź plastik( folię) na strop, ale wełnę czymś przykryj, bo tak to ruch powietrza od stropu - przez wełnę - do zimnego piętra, osłabi tą izolację. Idea jedyna na przeczekanie - popieram kolegę darka-jg.
  4. pzw

    Mostek - ściana szczytowa

    1. W którym miejscu ma być ten mostek termiczny, skoro na zewnątrz jest ciągła warstwa 30 cm ocieplenia ? 2. Skoro na stropie ma leżeć 40 cm wełny, to i od wewnątrz ściana ponad stropem jest obustronnie obłożona ociepleniem grubości 40 cm. 3. Jeśli to ma być poddasze nieużytkowe, to co Ty jeszcze chcesz tam ocieplać ???
  5. Nic nie piszesz o fundamentach, zatem przypuszczam, że ten temat został pominięty w docieplaniu ?. Można podejrzewać , że od fundamentów i posadzki, dół się wychładza. Skoro nie ma wilgoci to szczęśliwie dom stoi w terenie o niskim poziomie wód gruntowych. Wniosek z tego taki że trzeba tam porządnie grzać, żeby ściany zakumulowały energię cieplną, to i łatwiej będzie utrzymać ten mur w cieple. Co do góry, to w całości popieram zdanie kolegów, że obustronne ocieplenie ściany kolankowej to zły pomysł. Nie praktykuje się obustronnego obkładania ściany izolacją. Co prawda planujesz rekuperację, zatem problem wentylacji będzie rozwiązany kompleksowo. Ale z kolei zakładanie wełny na ściany, gdy po drugiej stronie jest praktycznie nieprzepuszczający niczego styropian z wyprawką, też się kupy nie trzyma. Taka kanapka spowoduje że ściana, która teraz jest po dotknięciu cieplejsza od dolnej części muru, stanie się w mroźne dni całkiem zimna, chociaż Ty nie poczujesz tego, bo będzie zakryta ociepleniem. Może to i nie ma znaczenia, ale skoro tam jest pustak żużlowy ( dlaczego w tych czasach taki materiał ? ), to moim zdaniem lepiej będzie, aby nie był poddawany zbyt dużym zmianom temperaturowym. Oczy już mi odmawiają posłuszeństwa, ale jeśli chcesz to pokaże Ci jak zmieni się zakres temperatur i teoretyczny rozkład wilgoci w ścianie jednostronnie i obustronnie obłożonej ociepleniem. Ale to po nocy. Teraz już nie daję rady. Dobranoc.
  6. Technologicznie to pewnie jest możliwe, bo cóż może wełnie zaszkodzić ? Wilgoci też można by się nie obawiać, bo dom nieogrzewany, zatem różnice temperatury będą minimalne po obu stronach. Osobiście nie robił bym jednak takich prac w tej porze roku. Z psychologicznego punktu widzenia jest to dla mnie nie do przyjęcia. No chyba że miałbym nóż na gardle z terminami rat bankowych, czy innymi sprawami poza budowlanymi.
  7. .
  8. Odpowiedź jest w gruncie rzeczy prosta.............chociaż problem nie bardzo. Położenie warstw izolujących wewnątrz domu ( izolujących......... Ty nic w takim przypadku nie ocieplasz, tylko izolujesz wnętrze od skutków przemarzania ścian zewnętrznych) - a musi to być warstwa szczelna - nie żadne tam paroprzepuszczalne bzdety, spowoduje drastyczne zmniejszenie kumulacji cieplnej budynku. Oznacza to, że przy grzaniu, wnętrze będzie się szybko nagrzewało, ale i dość szybko schładzało . Ściany jako naturalny akumulator energii cieplnej będą odcięte od wnętrza. Będzie wymagana bardzo skuteczna wentylacja wewnątrz, najlepiej rekuperacja z odzyskiem ciepła - krócej mówiąc wentylacja wymuszona. Ile nie dasz izolacji, to i tak w którymś miejscu przy suficie, czy w innych miejscach, znajdzie się obszar stykający z przemarzniętą ścianą zewnętrzną, choćby przez połączenie stropu ze scianą. A długotrwałe mrozy potrafią przemrozić i Twoje 60 cm muru. Gdzieś tam w warstwie tej ściany wytworzą się warunki atrakcyjne dla pleśni, czy grzybów. Nie twierdzę że tak to będzie u Ciebie, ale jest bardzo prawdopodobne. Musisz się zdecydować, co jest ważniejsze i na ile Cię stać ? Stare domy mają swoje ograniczenia i trzeba to gruntownie rozważyć.
  9. Trochę się zeszło...........sorry Wykresy są dla silki drążonej. Izolacja co 5cm w górę.
  10. Nie ma problemu, ale będzie to dopiero dzisiaj po 23 .
  11. OZC masz zrobione, ale skoro obiecałem, to zapodaje 3 obrazki ze zmniejszającą się warstwą styropianu co 5 cm. Styropian jest zwykły - λ = 0,04 W(m/k) - ułożony szczelnie. Przy najcieńszym styro - 20 cm - U wynosi 0,174 W(m2*K), co dla normowych temperatur i powiedzmy - 250 m2 ściany, daje nam 0,174 x 40 x 250 = 1740 W strat przez ściany. Dla najgrubszego styro - 30 cm - U wynosi 0,121 x 40 x 250 = 1210 W strat. Różnica wynosi 530 W (watów) dla całego domu . W % sporo, ale bezwzględny poziom strat jest w obu przypadkach znikomy. A należy pamiętać, że jest to różnica dla temperatur katalogowych, czyli +20.0 w środku i - 20.0 na zewnątrz. Statystycznie biorąc tak duże mrozy stanowią mniejszą część sezonu grzewczego, zatem w pozostałym okresie straty będą mniejsze i dużo mniejsze - zależnie od temperatury. Oczywiście w przypadku utrzymywania w środku temperatur wyższych niż +20.0 st. rachunek nieco się zmienia w drugą stronę. Dlatego ja osobiście uważam, że śmiało można wziąć pod uwagę względy estetyczne i inne, bo straty tak czy siak są przez ściany zewnętrzne znikome. Ty rzecz jasna możesz przemnożyć te dane przez włąsciwą liczbę m2 ścian i wyniki będą dość miarodajne dla Ciebie.
  12. Porotherm sam z siebie jest dość izolacyjny jak na pustaka. Ma cienkie ścianki i trudno zakotwiczyć w nim kołek do mocowania styro, trzeba, aby przeszedł przez kilka warstw pustaka. Czy są na rynku kołki o długości ok 40 i więcej cm ? A zakotwiczyć trzeba, bo tak gruba warstwa lekkiego ocieplenia będzie narażona na działanie mocnych wiatrów, szczególnie na narożnikach. Kwestia estetyczna..........30 cm grubości da nam głęboką wnękę przy osadzaniu okien. Jak je osadzić, aby było estetycznie ? Można w ociepleniu, ale wówczas od środka powstanie duża wnęka. Jak zlicujesz ze ścianą, to po obu stronach będzie dość głęboko. Generalnie to temat ocieplania ścian jest demonizowany, podczas gdy jest tylko częścią składową całości ocieplenia i to wcale nie najważniejszą, Jak masz ochotę to podaj jaki Porotherm masz w ścianach, to Ci wyliczę kilka wartości dla różnych grubości ocieplenia, ale to nie teraz, tylko jutro w domu.
  13. To akurat potrafię sobie wyobrazić . Ale dla tematu wątku ważne jest, czy nad głową masz strop ( jaki, jeśli jest), a dopiero nad nim jest dach ? Czy może ( co też się robi) masz tylko dach ? Po prostu konstrukcja góry domu warunkuje sposób postępowania co do ocieplania.
  14. Jakieś skróty myślowe , na które jestem chyba za głupi, są tu używane ? Ja jednak napiszę, że jeżeli pod tym ocieplanym dachem jest przestrzeń nie ogrzewana i nie zamieszkała, to choćbyś dał pół metra styropianu na dach, to i tak będą to koszty zmarnowane. Dobrze jest dokładnie określić stan faktyczny, bo wówczas osoby chcące poradzić, pomóc, nie muszą kombinować, co też autor właściwie chce ?
  15. A co jest pod tym dachem ? Czy tam się grzeje i mieszkają ludzie ?
  16. Wrócę na chwilę do Twoich grzejników. Wszystkie pracują w zupełnie innych warunkach, niż standardowe, które również podałeś. Znalazłem w necie tabelę przeliczeniową dla grzejników Purmo, ale myślę że spkojnie można jej użyć do Twoich, bo są bardzo podobne w budowie i grubości użytej blachy. Tabela ta mówi nam o ile powinno się zwiększyć lub zmniejszyć wielkość grzejnika w zależności od parametrów czynnika grzewczego w instalacji, porównując go z wielkościami typowymi - jak w Twoim wykazie. Wynika z niej że dla temperatury 40 - 45 st. zasilania instalacji i dla 40 st. powrotu ( a jest pewnie mniej?) i dla założonej temperatury w pomieszczeniach np. 22 st. współczynnik ten może wynosić od 3,19 do nawet 6,14. Tyle razy powinno się zwiększyć wielkość grzejnika, aby wypromieniował taką samą ilość energii jak przy parametrach 75/60/20. Odwracając sytuację można powiedzieć, że Twoje grzejniki przy parametrach zadanych u Ciebie tyle razy mniejszą moc wypromieniowują. Zatem przy nominalnych 1000 W ( moc grzejnika podaje się w watach -W, nie kilowatach - kW )może się kazać, że grzejnik pracuje mocą 300 - 400 W. A to może być za mało. Jeśli wszystkie grzejniki na górze tak pracują, to możliwa jest różnica temperatur. Na dole masz bowiem grzejniki o dużej mocy, zatem nawet zredukowana, to jednak jest dość spora, a z opisu wynika że dom jest dobrze izolowany termicznie, poza niepewnym stropem. Ponieważ masz wszystkie zawory odkręcone " na full" to i dolne grzejniki będą miały nieco większą sprawność niż górne. Co do regulacji hydraulicznej instalacji, to sprawa nie jest prosta i lepiej nic nie ruszaj, szczególnie w skrzynkach, gdzie masz rozdzielacze na poszczególne grzejniki. Tam ma być wszystko otwarte . Można próbować regulacji, gdy grzejniki wyposażone są oprócz zaworów termostatycznych, w zawory powrotne. Jest to jednak dość trudna sztuka, wymagająca doświadczenia i cierpliwości. Ponieważ grzejniki dobrane zostały w sposób uproszczony i wygląda na to, że zostały niedoszacowane do niskich temperatur pracy, to możesz ( pewnie będziesz musiał ) podnieść temperaturę pracy, gdy się ochłodzi i tyle. Może kociołek będzie pracował z nieco mniejszą sprawnością, ale komfort cieplny jest ważniejszy od sprawności kotła CO. A jeśli chcesz na strychu zrobić magazynek z podłogą, to docieplić swobodnie możesz. Izolacyjność stropu się poprawi na bank i parę kresek temperatura pod nim również. O preferencjach gryzoni co do ocieplenia się nie wypowiem, ale jeśli nie mieszkasz w pobliżu lasów i pustkowiów, to raczej bez znaczenia jest, co zastosujesz.
  17. Jest dużo przypuszczeń i założeń w Twoich ocenach, a nie ma żadnego konkretu . A powinien być konkret, bo chodzi o Twój komfort mieszkania i Twoje pieniądze na opłaty. 1. Grubość stropu świadczy o tym że jest tam jakaś izolacja ? Jak została ona wykonana i czy dotrzymano jej parametrów, to wielki znak zapytania ? 2. To samo grzanie Twoim zdaniem, wcale nie musi być takie samo, bo nic nie wiemy o powierzchni ( bądź kubaturze) ogrzewanych pomieszczeń na dole i na górze ? Nie wiemy też jakie grzejniki i jakich rozmiarów są zamontowane ? Wielkość pomieszczeń, straty przez przegrody, straty na wentylacji, założona temperatura czynnika, warunkują dobór grzejników do ogrzewanych pomieszczeń. Czy górne zostały prawidłowo dobrane ? To wszystko da się i powinno być wyliczone przez fachowców. Możliwe też że instalacja nie jest wyregulowana hydraulicznie, czyli mogą np. występować większe opory dla czynnika na górnej kondygnacji ? To jest znów cała spora wiedza na temat przekrojów rur w instalacji, ustawiania zaworów na grzejnikach, szybkości przepływu czynnika w instalacji . Tego nie da się ogarnąć wiarygodnie przez internet. W największym skrócie chodzi o to, aby we wszystkich grzejnikach czynnik przepływał mniej więcej jednakowo, nic nie szumiało w instalacji, a właściwie dobrane grzejniki były w całej objętości równomiernie ciepłe i zapewniły oczekiwaną temperaturę w pomieszczeniach. 3. Ja tam nie mam żadnych oporów przed styropianem. Izolacyjnie jest równoważny wełnie, łatwo się go układa a przykryty szczelnie np. OSB, w zasadzie się nie starzeje. Jest sporo tańszy od równoważnej grubości wełny i spełnia swoje zadania bez paroizolacji, która też kosztuje. Czy taka izolacja jest potrzebna, to musisz sam zdecydować posiłkując się kimś kompetentnym na miejscu.
  18. Niełatwo jest coś doradzić, skoro sam nie jesteś pewien, co masz w stropie na piętrze ? Chłodniejsze piętro niekoniecznie ma przyczynę w zimnym stropie. Właściwie to należałoby oczekiwać, że na górze powinno być cieplej, przy działającym CO. Może to być konsekwencją rozwiązania instalacji grzewczej i wodnej. Skoro tam jest podłogówka i grzejniki, to kocioł pracuje na niskich temperaturach. Dodatkowo jeśli jest CWU w obiegu , to kocioł może dogrzewać częściej i każde większe zużycie powoduje, że zamiast grzania mamy podrzewanie CWU. Jest też kwestia rozdziału CO na podłogówkę i grzejniki i ogólnie doboru grzejników na niskie parametry grzania. Wracając do stropu, to zawsze możesz położyć na nim ocieplenie, tym bardziej że planujesz podłogę. I nie musi to być wełna, skoro będzie przykryte. Odpaną wszelkie folie przeciwwilgociowe i układanie według mnie będzie prostsze. Przed jakimkolwiek działaniem, upewnij się ( dowiedź się, zrób próbę nawiercając strop od góry) jak to właściwie tam jest ? Realne 15 cm ocieplenia w zasadzie nie wymaga dodatkowych działań.
  19. pzw

    Ocieplać strop czy dach?

    Tak to trzeba zrobić na zimę. Przykryć strop, żeby ciepło nie uciekało górą. Pod sufitem zawsze najcieplej to i straty największe. Nie musi być od razu OSB. Rozłóż styropian i przykryj czymkolwiek, byle szczelnie. Skoro nie masz pomysłu co z poddaszem robić, to trzeba działać doraźnie. Dopóki nie będzie tam grzane , to robota przy dachu jest bez sensu.
  20. Lepiej poczekać rok, lub dwa, zebrać fundusze i zrobić to kompleksowo. Wielkiej oszczędności na jednej ścianie nie uzyskasz, a koszty robocizny poniesiesz. Póżniej i tak ponownie trzeba będzie to co najmniej pomalować po całości, aby nie było różnicy w wyglądze elewacji. Ściany nieocieplone można przez ten rok dobrze wysuszyć, ogrzewając uczciwie środek zimą, potem wiosną i latem a wówczas ocieplenie suchych ścian odpłaci Ci się z naddatkiem następnej zimy i dalszych.
  21. Oczywiście że warto. Tym bardziej że sam masz ochotę na ten lepszy styropian, a tylko szukasz potwierdzenia na forum . Najważniejsze jest Twoje przekonanie o dobrym wyborze. Ty tam będziesz mieszkał i jeśli nieco większy rachunek nie jest dla Ciebie problemem, to kupuj lepsze. Będziesz się z pewnością lepiej czuł, mieszkając w Twoim domu. A wracając do styropianu, to ten lepszy jest zapewne nieco gęstszy, więc i trochę bardziej odporny mechanicznie. To też zaleta.
  22. pzw

    Czy ocieplać 40-sto cm mury ?

    Nie za bardzo pojmuję, skąd wątpliwości czy ocieplać ? Jesli ma to być dom do całorocznego mieszkania dla rodziny, to oczywiście ocieplać. Ale należy mieć świadomość, że w ocieplonym domu trzeba grzać. Wówczas ocieplone 40-sto centymetrowe ściany skumulują energię cieplną i komfort mieszkania będzie najwyższy. Ekonomia też na tym zyska, bo rozgrzane ściany pomogą w utrzymaniu temperatury w środku i mniej opału będzie potrzebne. Nie ma tak że samo ocieplenie rozgrzeje wnętrze.
  23. pzw

    Pomoc w izolacji

    To nie taka prosta sprawa.............i szybka. Przez 20 lat fundamenty i dolne warstwy pustaka siedziały bez żadnej izolacji w ziemi i wilgotniały. Żeby cokolwiek tutaj miało sens, należy odkopać przynajmniej warstwy pustaka i to po obu stronach. Ale lepiej również chociaż trochę fundamentów, poniżej styku z pustakami. Czy to będzie wykonalne i bezpieczne, tego nie wiem, bo wilgoć różne rzeczy z materiałem budowlanym może zrobić ? Czy da się to wysuszyć.............dość wątpliwa sprawa. Lub inaczej - wysuszyć zapewne się da, ale czy koszty z tym związane będą akceptowalne ? Ponad to, domek, który pozostaje przez znaczną część roku - w tym zapewne w okresie zimowym - nieogrzewany, po krótkim czasie znów będzie zawilgocony. Niestety, technologia postawienia tego budynku, jest przeciwko Tobie .
  24. pzw

    ocieplenie scian od wewnątrz

    Przeczytaj to: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?203919-Jak-ocieplić-dom-od-środka i się zastanów czy warto zaryzykować ? A na przyszłość zanim zapytasz, poczytaj to forum, bo są w nim wszystkie odpowiedzi na wszystkie pytania. I podszkolisz się za darmo w tematach budowlanych.
  25. Skoro nie chcesz ocieplać garażu, to jak zlicujesz ściany........będzie uskok ? Budynek będzie dziwnie wyglądał, a Ty wyjdziesz na sknerę w swoim otoczeniu. Jak wełna wychodzi za drogo, to daj styropian. Ytong 36 to taki trochę gorszy styropian, zatem nie pogryzą się. Ocieplisz całą bryłę budynku i będzie jak się należy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...