-
Liczba zawartości
6 091 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez JoShi
-
A jak masz rozwiązaną kwestię, która mnie najbardziej frapuje. Masz uszczelniona obudowę wokół drzwiczek? Wewnętrzne ciepłe kanały podłączone bezpośrednio do wentylatorów uważasz za sensowne rozwiązanie?
-
No właśnie nie wiem czy chce uszczelnić calu kominek czy budować wewnątrz dodatkowe szczelne kanały. Obudowa z założenia ma być ciepła, świec kratki do ogrzewana pomieszczenia w których stoi kominek wydają się zbędne. nie widzę powodu dla którego przy awarii miałabym rozbierać obudowę skoro tłocznia może być we wnęce pod kominkiem. Nie widzę też powodu by się psuła od ciepła. Tam na ogół jest najchłodniej. A jak się zepsuje wentylator to się położę obok kominka sięgnę ręką i go wymontuje. Dostrzegasz problemy w miejscach gdzie ich nie ma. Jak już pisałam. Chce by w przypadku braku zasilania układy działał grawitacyjnie.
-
No właśnie w tej dylatacji. Są takie grubecsznury? Tylko pod nadzorem. To dodatkowe źródło ciepła. Automatyka do uruchamiania tłoczni, żeby reagowała na ciepłe powietrze i nie tłoczyła zimnego.
-
Dopływ powietrze do spalania jest doprowadzony do wkładu z zewnątrz. To jak ogarnąć tę nieszczelność? No przecież jeszcze jej nie ma skoro planuję dopiero system DGP to można załatwić szybrami pod kominkiem albo czymś w tym stylu.
-
Też tak robię :lol2:
-
No właśnie jedynym problemem (kwestia wentylatorów tłoczących powietrze, czujników i innej automatyki do ogarnięcia dla mnie bez problemu) jest obudowa, z zasady nieszczelna. Powietrze tłoczone pod obudowę będzie uchodzić szczelinami dylatacyjnymi i nie będzie powstawało ciśnienie zdolne popchnąć ciepłe powietrze dalej. Więc albo uszczelnienie tej dylatacji, jeśli tak można. Albo jakieś szczelne komory wewnątrz które by się nagrzewały i do których można by tłoczyć z dołu chłodne powietrze popychając je do tych najdalszych pokoi. No nie wierzę że nikt nie próbował takiego rozwiązania.
-
Jestem. Tak mam zbyt rozłożysty dom na to by polegać w pełni na rozprowadzeniu grawitacyjnym choć ono i tak by sobie lepiej poradzili nic wyłączona turbina z bypasem. Chce mieć coś lepszego w czasie gdy mam prąd i coś co będzie działać jako tako w czasie gdy go nie mam. Nie odwracam kora ogonem. Po prostu ty nie rozumiesz problemu. W dodatku nam wrażenie że od początku nie traktujesz mnie poważnie, no bo przecież kobieta. Odpuść więc już może udział w tym wątku. Problemu nie jesteście stanie pojąć. Podpowiedzieć nie potrafisz, tylko szowinizmem się podpisujesz.
-
Mam kominek od lat i podzielam twoje zdanie. Zupełnie nie rozumiem pomysłu trzymania opału w garażu. Popiół jak popiół. Wiadomo trzeba wynosić a drewno przynosić. Jako że u mnie to nie jest główne źródło ciepła jak bardzo mi się nie chce to nie palę. Ale na ogół mi się chce bo mi to sprawia przyjemność.
-
No ale to chyba normalne, że podczas palenia wytwarza się popiół. Jak paliłam brykietem z wiórów popiołu było mniej. Ale przy drewnie jest go duzo i poprostu przed rozpaleniem raz na jakiś czas trzeba wybrać.
-
Od razu powiem, że nie jestem pewna czy rozumiem precyzyjnie co to jest kominek bezrusztowy. Sama mam kominek z popielnikiem więc czuba to znaczy że z rusztem. Mniejsza o to. Od tego sezonu nauczyłam się rozpalać kominek od góry i obecność tego popielnika nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. Szczególnie, że dopływ powietrza mam z zewnątrz przez boczne kurtyny. Tak więc popielnik teraz dla mnie to tylko upierdliwość bo mi tam popiół wpada.
-
No dokładnie o to mi chodzi. Tłoczone z salonu pod kominek żeby szło w kanały. Powtórzę trzeci raz, bo z tym fragmentem sobie nie poradziłeś. Chodzi mi o rozprowadzenie, które będzie działało grawitacyjnie podczas braku zasilania elektrycznego ale będzie wspomagane tłoczonym powietrzem.
-
Dlaczego pomieszczenia mają być szczelne? Przecież nad podłogą będę mieć chłodne powietrze. Jak jest mechaniczne DGP robione tradycyjne to krążenie powietrza jest takie samo też gdzieś zasysa a gdzieś pcha tylko turbin jest w innym miejscu. Też gdzieś pcha a gdzieś zasysa i bierze stamtąd gdzie mniejszy opór.
-
Pod kominkiem mogę zastosować inne nawiewy. Znacznie cichsze. Czasem milczenie naprawdę jest złotem. Szczególnie jak się nie wszystko zrozumiało. Miałam na myśli rozprowadzenie, które całkiem przyzwoicie poradzi sobie grawitacyjnie wspomagane tłoczonym powietrzem. Ale dzięki za sugestie że sznurem.
-
Jak przywrócić mobilną wersje forum
JoShi odpowiedział Miszka1719515850 → na topic → Uwagi o naszym Forum
Do tej pory nikt nie znalazł lepszego rozwiązania? Mam ten sam problem na Chrome. -
Wydaje mi się, że temat kiedyś poruszany, ale nie mogę znaleźć. W razie co proszę o odesłanie do starszego wątku. Jak wiadomo powszechnie używa się DGP w dwóch systemach. Grawitacyjna wykorzystująca fakt, że ciepłe powietrze się unosi oraz wymuszana przez mechaniczny dystrybutor, umieszczony w kanale gorącego powietrza. Obie mają istotne wady. Sprawność grawitacyjnej bardzo zależy od przekroju i długości kanałów. Za to mechaniczna zależy od dostaw prądu. Na dystrybucję grawitacyjna mam troszkę zbyt rozłożysty dom. Myślę więc o mechanicznej, ale na odwrót. Co to znaczy? Duma jak by to zrobić, żeby ciepłego powietrza nie zasysać turbina tylko tłoczyć zimne pod kominek wymuszając obieg ciepłego. Jeśliby kanały zrobić zgodnie ze sztuką rozprowadzania grawitacyjnego to przy braku zasilania elektrycznego powinny sobie poradzić lepiej niż turbina z bypasem. Burzy mózgów potrzebuje, bo na razie pierwszą przeszkodą jaka zauważam są szczeliny dylatacyjne między obudowa a wkładem, którym będzie wizgało to tłoczone spod spodu powietrze.
-
Pamiętam w mieszkaniu kogoś z mojej rodziny kiczowate dekoracje z gipsu. I nie chodzi o jakieś sztukaterie eleganckie tylko jakie gipsowe sople na suficie i gipsowe "ramki" wokół obrazków namalowanych na ścianach. Podobno to wtedy było modne ale jednak dla mnie (i nie tylko dla mnie) to było żenujące.
-
Ani jedno ani drugie nie musi być kiczem. Kicz to jednak coś zupełnie innego.
-
Nie bójmy się trudnych słów :p:p Dzięki za podpowiedź, doczytam. Pompami ciepła nie za bardzo jestem zainteresowana, bo rozważam coś na dogrzanie a nie ogrzanie. A jak możne mieć jeszcze w lato chłodniej to jeszcze lepiej.
-
Potrzebuję nowego kotła CO, gazowego. Mam do ogrzania około 200mkw a w dodatku potrzebuję zbiornika CWU około 150 l z możliwością zamontowania grzałki, żeby wykorzystać nadwyżki energii elektrycznej z paneli. Doradzicie jakieś modele sprawdzonych producentów?
-
Koledzy. Możecie chwilkę poświęcić i oświecić mnie jak to jest z tym ogrzewaniem klimą. Nie znam się na klimatyzacji i zawsze mi się wydawało, że służy do tego, żeby wypompować ciepło z budynku na zewnątrz. A teraz czytam, że mogą ogrzewać. I zaczęło mnie to interesować, szczególnie, że mam spore nadwyżki energii z paneli i zastanawiam się jak je wykorzystać do grzania. A teraz widzę, że można dwie pieczenie na jednym ogniu.
-
dzieci w ogrodzie - placyk zabaw - basen - domek na drzewie
JoShi odpowiedział z_nad_morza → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
A ja uważam, że wiele, jeśli nie wszystko, zależy od temperamentu dzieci. Są takie co będą na podobnym torze szaleć bez przerwy a są takie co będą wolały w domku bawić się w rodzinę. Nie ma reguły. Dzieci są różne i mają różne potrzeby więc trzeba się dostosowywać do nich a domek dla dziecka nie musi być plastikowym badziewiem z marketu. -
To co mi się rzuciło w oczy i co mi bardzo by przeszkadzało to usytuowanie wejścia z garażu. Wejście z garażu powinno być do głównego wiatrołapu, albo tuż obok. Inaczej będziesz musiał przemierzyć cały dom, żeby zostawić brudne buty i okrycie wierzchnie. Chyba wiesz co po cobie zostawisz w korytarzu. Dla mnie to porażka. Jeśli chodzi o ilość i wielkość pomieszczeń to zgadzam się z jajmar
-
Dasz linka? Temat mnie bardzo interesuje a nie moge znaleźć.
-
Nie mam jeszcze koncepcji ale to jest najmniejszy problem. Meble zawsze można pomalować tak, zeby pasowały.
-
Ale pytasz o kolor mebli czy o to jak urządzony będzie pokój? Na drugie pytanie nie znam jeszcze sama odpowiedzi. Pod skosami niskie regały, coś jak na tym zdjęciu z Twojego posta. Ogólnie to meble mają być niskie tak, żeby dzieci mogły same wszystko sięgnąć i same posprzątać. Żadnych szaf na ubranie nie potrzebuję bo od tego jest garderoba. Generalnie będzie to pokój wyłącznie do zabawy. Przynajmniej przez kilka najbliższych lat.