Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Femmee_

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    368
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Femmee_

  1. A co sądzicie o forsycji? http://www.e-ogrody.com/pub/img/forsycja_w250.jpg Przyrost ma spory, wybredna raczej nie jest, a i wygląda ciekawie. Zastanawia mnie tylko, co z nią jest nie tak, skoro niewiele osób stosuje ją jako żywopłot. Myślicie, że się nada?
  2. A co można powiedzieć o tym kominku? http://www.kominkiikominy.pl/romotop-romotop-tala-03-metal-kamien-panorama,d2116.html Jestem zielona w tym temacie i nie bardzo wiem, na co zwrócić uwagę. Na temat kominków klasycznych/wkładów jest więcej info. Przez pierwszy sezon kominek będzie używany 2-3 razy w tygodniu, a później pewnie 2-3 razy w miesiącu . W salonie jest 38m2, ale jest otwarty na resztę parteru - razem około 70m2. Mamy komin ok 6m wysokości, fi200. Co jest ważne w takich kozach? Na jakie elementy i dane techniczne zwracać uwagę?
  3. A dzisiaj kolejne zakupy: - lampki do WC - taśma ledowa, ciepły biały - kwiatki różniste do siania i sadzenia (hi, hi, może ogrodniczką zostanę)
  4. Mam do odsprzedania: - 5 kompletnych elementów komina IBF - pustaki jednociągowe z wentylacją, rury ceramiczne, wełna izolacyjna. - budowlana skrzynka elektryczna (metalowa); zabezpieczenie 16A; zabezpieczenie różnicowo-prądowe; podwójne gniazdo 230V; gniazdo siłowe 16A
  5. A ja mam do odsprzedania: - 5 kompletnych elementów komina IBF - pustaki jednociągowe z wentylacją, rury ceramiczne, wełna izolacyjna. - budowlana skrzynka elektryczna (metalowa); zabezpieczenie 16A; zabezpieczenie różnicowo-prądowe; podwójne gniazdo 230V; gniazdo siłowe 16A Mam możliwość dowiezienia.
  6. A ja mam do odsprzedania: - 5 kompletnych elementów komina IBF - pustaki jednociągowe z wentylacją, rury ceramiczne, wełna izolacyjna. - budowlana skrzynka elektryczna (metalowa); zabezpieczenie 16A; zabezpieczenie różnicowo-prądowe; podwójne gniazdo 230V; gniazdo siłowe 16A Mam możliwość dowiezienia.
  7. No i gaz w granicy już jest!!! Teraz tylko przyłączyć do budynku i będzie GIT!!! A i kanaliza w tym roku jest coraz bardziej realna :wiggle:A dodatkowo mają nam zrobić drogę - asfalt + oświeltenie. Tylko, że znając działania władz Oławy, to coraz bardziej nabieram podejrzeń, że takie "prezenty" wiążą się z jakimś podstępem... Zobaczymy.
  8. Femmee_

    Grupa Wrocławska

    Grupo, czy ktoś z Was kupował kominki wentylacyjne Kloebera? Czytałam w innych wątkach, że są lepsze od Robena, bo mają ocieplenie i są wyższe, więc raczej nie powinno z nich cieknąć. Problem w tym, że zadzwoniłam do kilku hurtowni i nikt tego nie ma. Orientujecie się, gdzie można je kupić?
  9. Grupo, czy ktoś z Was kupował kominki wentylacyjne Kloebera? Czytałam w innych wątkach, że są lepsze od Robena, bo mają ocieplenie i są wyższe, więc raczej nie powinno z nich cieknąć. Problem w tym, że zadzwoniłam do kilku hurtowni i nikt tego nie ma. Orientujecie się, gdzie można je kupić?
  10. Jutro mają przyjechać panowie z gazowni (a raczej podwykonawcy) i poprawić przyłącze. Założyli je jakieś 1,70m dalej niż w projekcie. Niezły mają czas realizacji - gaz założyli w grudniu, a dopiero teraz będą poprawiać A w przyszłym tygodniu okaże się, kiedy gmina wyrazi zgodę na podłączenie nas do kanalizacji. Według wcześniejszych informacji nie było szans na zakończenie inwestycji w tym roku. Więc powoli, spokojniutko grzebaliśmy sobie na działce. Jeśli jednak okaże się, że będzie to szybciej, to coraz bardziej realna jest wizja świąt spędzonych w nowej chałupie Tyle, że trzeba sie będzie sprężać z robotą. A my wciąż nie mamy wybranych kafli do górnej łazienki...
  11. W czasie, kiedy my uprawialiśmy radosne spacerowanie po sklepach, nasz tzw. trawnik przeżywał okres średniowiecza, burzy i naporów, wojny i wszystkich możliwych kataklizmów. No bo to bylo tak. Trawę wysialiśmy w ostatni dzień czerwcowej pory deszczowej mając nadzieję, że jak tak dalej będzie (ciepło i mokro), to za tydzień, może dwa będzie już niezłe boisko. Problem w tym, że wtedy nie wiedzieliśmy, że był to ostatni dzień deszczu i że zaczyna sie pora sucha, a na kolejne monsuny przyjdzie nam dłuuugo czekać. Co więc w takiej sytuacji robi ogrodnik??? Podlewa trawę. Ha, tylko że to tez nie jest takie łatwe. Mój małżonek zrobił obchód po hipermarketach budowlanych, przesiedział kilka wieczorów na necie i... zakupił tyle zraszaczy, nawadniaczy, szlaufów i innych pryskaczek, że nawet obsługa wrocławskiego stadionu na Euro 2012 byłaby dumna z takiego arsenału Zaopatrzeni w taki sprzęt pojechaliśmy podlać nasionka. I co, może nam się udało??? Fifa z makiem !!! Ciśnienie wody było przez kilka dni tak niskie, że napełnienie 5l wiadra trwało prawie wieczność. Ale po jakimś czasie przyszedł upragniony deszcz. Ufff. Teraz to napewno będzie rosła. Przecież musi, no nie? Przez jakiś czas, może tydzień, może więcej, nie było nas na działce. Kiedy po tym czasie pojechaliśmy nacieszyć oko naszą trawką, to pożałowaliśmy, że nie zabraliśmy z domu maczety. Widok był opłakany... Dzikie proso sięgało do pół metra, a pomiedzy tym małe kępki trawy Z części trawnika postanowiłam je powyrywać. Oj, pożałowałam ja swojej decyzji - trzy dni na kolanach, ręce do łokci pocharatane ostrymi liściami, połamane paznokcie. Oj, bolało. Jednak małżonek się nademną zlitował (hurra, po trzech dniach harówki) i najpierw spryskał to paskudztwo jakąś chemią (efekt zbliżony do zera), a później kupił takie cudo: Na ropę i z własny napędęm. Ale zapiernicza, mówię Wam. Cudo. No dobra. Koniec na dzisiaj, bo pora już późna, a mnie do barku znowu ciągnie...
  12. Z tą armaturą to było trochę zamieszania. Uparliśmy się, że baterie mają być podtynkowe. I to wszystkie. Do tego w miarę tanie. No i najlepiej z jednej kolekcji. Aha, i z kanciastą, kwadratową obudową. No i gdyby nie wymóg dotyczący niskiej ceny, to pewnie nie byłoby problemu. W pierwszej fazie negocjacji z panem sprzedającym (i z własnym rozsądkiem) wybraliśmy jakiś tam zestaw i z nadzieją na szybką transakcję opuściliśmy progi sklepu. Ale, ale myślicie, że się udało. Oj nie, nie tak łatwo. Okazało się, że problem jest z umywalką. Jeśli wyeliminuje się wszelkiego rodzaju misy nablatowe, to większość umywalek ma wady, są: - za drogie, - mają za dużą taką pseudo pułeczkę (nie wiem jak to to sie fachowo nazywa), przez co wylewka podtynkowa jest za krótka, - mają dziurę na baterię, - są brzydkie. A misy nablatowej nie chcieliśmy. Tak więc szukanie rozpoczęte od nowa. Trwało to czas jakiś, ale w rezultacie się udało. Ufff. Jako, że my Polaki, to postanowiliśmy udowodnić zasadność powiedzenia, że Polak potrafi. I tak oto skompletowaliśmy baterie umywalkowe łącząc wylewkę wannową z baterią prysznicową, o taką: Do tego umywalka z Elity: Czekamy na efekt
  13. Ach, posadzki zalane i teraz dosychają, a my zajmujemy się kupnem materiałów wykończeniowych. Mamy już kafle na parter (kuchnia, jadalnia, hol) - Nord Perla: Płytki do dolnego WC-tu: i z bliska: no i całą armaturę do obu łazienek. Brakuje nam jeszcze klozetów (sztuk 2).
  14. Raf06, my mamy wyjście na taras na ścianie szczytowej. Po rozmowie z kierownikiem budowy mogliśmy zrezygnować z tych zbrojeń. To znaczy one na początku zostały zrobione (przy stanie zerowym), ale jak się nam zmieniła koncepcja domu, to zostały wycięte i obecnie mamy tam drzwi tarasowe o szer. ok. 240cm
  15. Marzy mi się taki Kler. I nie mam na myśli tego jegomościa, ino fotelik. Choć, gdyby dawali z dodatkowym wyposażeniem, to czemu nie
  16. Tatrzan, a może chodziło Ci o tem rysunek? Przyznaję, że zarżnęliśmy od Idy i Jacka (pozdrawiamy ich gorąco ). Może nie co do centymetra, ale w ogólnym zarysie. Przy czym na rysunku jest mały błąd obliczeniowy - źle zsumowana całkowita szerokość podestu.
  17. Dzięki za info. Kiedyś, dawno temu nocowałam na Słowacji, ale w jakimś schronisku (o zgrozo ). Warunki jak z horroru. Teraz mi sie marzy mały hotelik gdzieś w bocznej uliczce. Sprawdzę ten, o którym piszesz.
  18. A tak a propos Wiednia. Macie może jakieś namiary na kwatery/hotele w okolicach. Chciałabym sie tam wybrać na jakieś 2-3 dniowe zwiedzanie i wolałabym wcześniej zaklepać pokój. Już raczej wyrosłam z "hardkorowych" eskapad z plecakiem i bez zapewnionego noclegu, a na ekskluzywne hotele mnie nie stać (wiadomo - budowa, wykończeniówka...). Słyszałam, że lepiej nocować na Słowacji, a tylko dojeżdzać do Wiednia. Byłabym wdzieczna za jakieś namiary na przytulne i w przyzwoitej cenie lokum.
  19. My zrezygnowaliśmy ze schowka na piętrze z kilku powodów: - nie podobało nam się, że w jednym miejscu będzie takie zagęszczenie drzwi. Teraz, wchodząc na górę wygląda to tak: - w sypialni można było szerzej rozstawić okna, dzięki czemu nie będą bezpośrednio nad łóżkiem: - w pokoju okok powstaje świetne miejsce na zabudowaną szafę wnękową (zależy mi na jak najmniejszej ilości mebli wolnostojących): - poza tym Oliwka, to tak duża chałupa, że miejsca na różne graty jest aż nadto (zwłaszcza na strychu). Co do okna w pomieszczeniu gospodarczym, to jestem jak najbardziej za. Utrata ciepła jest pewnie niewielka, a dostaje się w zamian naturalne doświetlenie i możliwośc cyrkulacji powietrza.
  20. Nie, nie, nie za póżno. Planujemy montaż tak pod koniec września, więc jakby co pisz jak wyszło.
  21. TotaLee, też jesteśmy na etapie wyboru kuchni. Poniżej namiary na stolarzy polacanych na FM, które udało mi sie wcześniej spisać: - 604 104 341; 713159156 - Master Meble - 609 034 113 - Meble Mix (namiar od Suspenser i Daro_K) - 627 300 226 - Paszczyk (namiar od Anjamen) - 509 309 091 - Anchem z Oleśnicy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...