Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aniamania

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Aniamania

  1. Cieszę się na spotkanie Petroniuszu i Beato.Myślałam,ze pochwalę się już Maryską pod dachem ale chyba nawet stropu 1 08 jeszcze nie będzie .Co do fundamentów to jak juz pisałam wczesniej były ocieplane styropianem i izolowane a poza tym drenaz wokół budynku .No ale u mnie na działce gliniasto i błotniasto.....
  2. Budowa zwolniła.Pomału robi się Maryśka (bo to już nie jest ta sliczna Marysia)Mowiłam juz,ze wyprostowałam te okienka i drzwi auuuu i tak to jest jak forsy niedostatek.Strop jednak teriva.Moze w przyszłym tygodniu zostanie zamontowany????A dach zaczna robic po 15 sierpnia.Oby byla ladna pogoda.Pozdrawiam Cię Andrzejko i mam nadzieję ze Tobie Uda się postawić prawdziwą Marysię....
  3. Zadzwońcie 1 08 ,postaram sie uciec z pracy i pokazac Wam Maryśkę.Nie udało mi się umieścić zdjęć....
  4. Dzięki za zawarte informacje.Wiem już jakich dachówek mam nie kupować
  5. Do Petroniusza i Beaty:Sciany rosną (nie zawsze prosto-mam zastrzezenia do scianek dzialowych)Teraz myslę o stropie.Poniewaz kierownik budowy chce wylewany a w projekcie oraz moi znajomi,ktorzy sie znają optują za terivą to chyba wrócę do pomysłu teriva(kierownik ma wycenic ktory taniej wyjdzie).Wybieram tez dach .Czekam na wycenę -jutro ma być z 2 firm,a w srodę z trzeciej.Bardzo mnie namawiaja na ceramiczny z dachowek koramic (czerwona angoba) .Tez mi sie podoba a jeszcze bardziej podoba mi sie z glazurowanej ale glazurowana to juz bardzo droga impreza.Natomiast z tej czerwonej angoby materialy na dach(tj dachowki i wszystie akcesoria ) maja kosztowac ok 20 tys do tego okna ok 6 tys,konstrukcja dachu i robocizna obłęd!!!!! A ja naiwna myslałam,ze moj dach bedzie w całosci kosztował 20 tys!!Nie wiem jeszcze czy nie spuszcze z tonu i czy sie nie skonczy w tym roku na papie.Te rolety wyliczyli mi nastepująco:skrzynki 1700 ,prowadnice 740 a rolety ok(tj ponizej) 4000 w calosci ma byc 6tys ale facet zastrzegl ze to zalezy od kursu euro.Te 6 tys to z montazem i transportem.Wszystkie okna i drzwi balkonowe oprocz dachowych.Oczywiscie w tym roku tylko skrzynki beda montowane.Acha wyliczył mi tez takie roletki zwykłe do okien dachowych(u mnie ma byc ich 6) na ok 1000 zl.Pokaza mi tez takie siatki przeciw owadom na wszystkie okna bez drzwi balkonowych ok 1000 zl siatki z ramkami(mozna je na zime wyciagnac)Mam nadzieje ze po drodze na wczasy wdepniecie na dzialke.jedynie 2 08 bedzie to niemozliwe bo przylatuje moj brat(ktory jest ksiedzem zakonnikiem ) z misji -urlop ma co 3 lata ,wiec rozumiecie ze wyjezdzam po niego na lotnisko w Krakowie a ze kazdy jego przyjazd to wielkie rodzinne swieto więc nie bedzie mnie w Kielcach w tym dniu
  6. Sciany rosną (nie zawsze prosto-mam zastrzezenia do scianek dzialowych)Teraz myslę o stropie.Poniewaz kierownik budowy chce wylewany a w projekcie oraz moi znajomi,ktorzy sie znają optują za terivą to chyba wrócę do pomysłu teriva(kierownik ma wycenic ktory taniej wyjdzie).Wybieram tez dach .Czekam na wycenę -jutro ma być z 2 firm,a w srodę z trzeciej.Bardzo mnie namawiaja na ceramiczny z dachowek koramic (czerwona angoba) .Tez mi sie podoba a jeszcze bardziej podoba mi sie z glazurowanej ale glazurowana to juz bardzo droga impreza.Natomiast z tej czerwonej angoby materialy na dach(tj dachowki i wszystie akcesoria ) maja kosztowac ok 20 tys do tego okna ok 6 tys,konstrukcja dachu i robocizna obłęd!!!!! A ja naiwna myslałam,ze moj dach bedzie w całosci kosztował 20 tys!!Nie wiem jeszcze czy nie spuszcze z tonu i czy sie nie skonczy w tym roku na papie.Te rolety wyliczyli mi nastepująco:skrzynki 1700 ,prowadnice 740 a rolety ok(tj ponizej) 4000 w calosci ma byc 6tys ale facet zastrzegl ze to zalezy od kursu euro.Te 6 tys to z montazem i transportem.Wszystkie okna i drzwi balkonowe oprocz dachowych.Oczywiscie w tym roku tylko skrzynki beda montowane.Acha wyliczył mi tez takie roletki zwykłe do okien dachowych(u mnie ma byc ich 6) na ok 1000 zl.Pokaza mi tez takie siatki przeciw owadom na wszystkie okna bez drzwi balkonowych ok 1000 zl siatki z ramkami(mozna je na zime wyciagnac)Mam nadzieje ze po drodze na wczasy wdepniecie na dzialke.jedynie 2 08 bedzie to niemozliwe bo przylatuje moj brat(ktory jest ksiedzem zakonnikiem ) z misji -urlop ma co 3 lata ,wiec rozumiecie ze wyjezdzam po niego na lotnisko w Krakowie a ze kazdy jego przyjazd to wielkie rodzinne swieto więc nie bedzie mnie w Kielcach w tym dniu
  7. Nie bedzie łukowatych okienek.Są po prostu za drogie.W związku z tym drzwi z przodu tez zastana wyprostowane.Robimy rolety na okna -narazie trzeba zakupic skrzynki(tak je nazywam)ktore beda umieszczone nad oknami.Koszt skrzynek na caly dom ok 1700 zl.A gdybym chciala zostawic lukowate okienka to te 2 okienka kosztowalyby tyle co wszystkie pozostale(mowa o roletach).Podaje nastepne koszty :chudy beton ok 1100zl(jeszcze nie zaplacilam)hydraulik(ulozenie rur odplywowych w poziomie 0 robota 300 a materialy ponad 1000,poroterm na caly dom 10200.A jak tam u Was Petroniuszu???
  8. materiały z tymi do drenazu-13 127 zl robocizna: wykopy pod ławy +zasypanie 3594 zł ławy fundamentowe 4056 zł ściany fundamentowe 1645,81zł izolacje 3069,68 zl co po upuscie 16% daje 10 388 zł a do tego jeszcze koszt robocizny drenazu-1329 ,35 zł Nalezy dodac ze dom został podniesiony o ok 50cm więc bloczków poszło więcej niz w projekcie( podmokły teren).No i te dodatkowe izolacje(papa i inne ) Głowa do góry .U Was moze być taniej.Przed chwilą bylam u tego drugiego murarz(patrz moje wczesniejsze posty) i mowił mi ze on u mojego sąsiada wyliczył stan 0 na ok 18 tys(inny projekt bardziej rozłozysty ale bez tych izolacji ,drenazu i nizsze murki. Zapadły dalsze decyzje co do materiałow z ktorych bedzie budowane.Jednak poroterm , a strop wylewany a nie teriva.Co o tym myslicie???Ja po rozmowie z moim majstrem jestem zupełnie zakręcona i wstępnie zgodzilam sie na ten poroterm?????
  9. Co do ceny to faktycznie znajomi podaja ze ich budowlancy wzięli okolo 15-18 tys za stan surowy otwarty (6tys stan 0 ,3 tys za jedną kondygnacje,dach okolo 7-9 tys ,ocieplanie ok 2 tys ) w koncu jak to zliczylam to wyszlo jakies 33 tys za to, co ten moj chce 40 tys.Dlatego naprawde nie wiem czy po postawieniu murow nie zakoncze tej wspolpracy i do dachu wezme inna ekipe.Prawie na pewno ocieplenie bedzie robil ktos inny.Szkoda bo ta moja ekipa naprawde solidnie robi.Bede jeszcze z tym panem negocjowala.moze cos uda sie zejsc w dol z cenami.Licze bardzo na meza,ktory mam nadzieje zrobi cala wykonczeniowke(mimo ze ma calkiem inny zawod)ale doWYKONCZENIA jest jesze tak daleko.....
  10. Do Jacka Jestem prawie na etapie 0.W kosztorysie za stan surowy otwarty z dachem mam 47 tys zl(robocizna).Ale pan inzynier zapewnia mnie ze nie przekrocze 40 tys(caly czas mowa o robociznie).Stan 0 juz przekroczylam z powodow technicznych.Mial kosztowac nie wiecej niz 24 tys wyszlo 35 tys(robota + materialy) ale teren podmokly i trzeba bylo robic porzadny drenaz wokol domu i bardzo porzadne izolacje.(w tym robocizna 10 tys)Wiem co cobie myslisz Petroniuszu .Drogo,wiem ale wszyscy znajomi co budowali lub wlasnie buduja mowia ze solidna jest ta robota a ja kompletnie nie mam czasu i wszystko ale to wszystko robi moj kierownik budowy.Nie wiem jak to dalej pojdzie .Mam nadzieje ze budowanie murow i dachu juz mnie nie zaskoczy.Pozdrawiam i ciekawa jestem jak u Was wyjdzie stan 0.
  11. A jednak w sercu coś pozostanie.Myślę ,ze zmiana jest trwała lub co najmniej długotrwała.Staram się.
  12. Jednak zrezygnuje z tej piwniczki bo wszyscy sąsiedzi mi odradzaja,ze podmaka bo grunt gliniasty i trzeba by robic drenaz a w koncu docelowo to dom dla mnie i męza. Przeciez bedzie garaz (wprawdzie jakis prymitywny na razie) ale narzedzia i rower beda w garazu więc gdzies sie to wszystko upchnie.Im więcej zwiedzających tym więcej rad ,które wcale mi nie poprawiają humoru.Marysia jest super i już.Nie bedę już nic zmieniać
  13. O Ludzie ta Iskierka to taka prostsza Marysia.Gdybym ją wczesniej odkryla to budowałabym Iskierkę(sorry Marysiu )Jest po prostu tansza a to kurcze niewątpliwa zaleta.Marysia za to ma swój charakter,jest taka fajna ,falista ale ta forsa.Ta Iskierka chyba pojawiła się niedawno.Co do zdjeć to oczywiscie fotografujemy wszystko ale ja nie umiem tego przenosic na komputer.Musze wreszcie przycisnąc synków,zeby mnie nauczyli ale teraz akurat śpia(jest 7 rano sobota)Petroniuszu i Beatko jestem z Wami w tej wielkiej chwili.Andrzejko ja nie wiem czy mój mąż mi nie wyprostuje tych okienek i drzwi bo cały czas narzeka .Ja mu tłumaczę ,ze dzięki temu ten domek jest inny i cały jego urok to te okienka ,"falki"jak nazwała je adaptujaca projekt pani architekt.Ja poczatkowo wybrałam słoneczko z horyzontu.Na Marysię wpadłam w ostatniej chwili.Pozdrawiam
  14. Witam ponownie na forum .Ciesze się ,ze nie jestem sama i coraz więcej osób zamierza budować Marysię.Ławy fundamentowe mam juz wylane i murują mi sie juz fundamenty.Po pierwszych kłopotach z panem budowlancem(wykopal wielki dół hi a potem nie odbierał telefonu przez 2 tygodnie)stałam sie nieufna i dopuki nie skończę stanu surowego otwartego(co jest planowane na koniec lipca czyli pewnie bedzie gdzies we wrzesniu )jestem umiarkowaną optymistką.Martwie się oczywiscie forsą i czekam na zakonczenie stanu 0 by zobaczyc na ile ma sie kosztorys do realu.Co to okienek łukowatych ,o ktorych piszecie to u mnie z przodu domu zostają a z tyłu drzwi do kotłowni zostały wyprostowane.Ja osobiscie nie mam specjalnie wyrafinowanego gustu i tak naprawde zwisa mi i powiewa jakie są te okienka.Dom ma byc prosty ,wygodny i tani(nie tylko w budowie ale przede wszystkim w eksploatacji)Ale komus trzeba zaufac.Skoro architekt tak to wymyslil to znaczy ze tak jest ladnie i juz.Dzis jestem super szczesliwa albowiem po wielu dyskusjach i radach zyczliwych ludzi ,podjelismy z mezem decyzje ze jednak piwniczka bedzie.Piwniczka ok 30m2 bedzie usytuowana pod kuchnia i holem.Zejscie do niej bedzie schodkami w dol.I na tym koniec.Nie chce slyszec juz wiecej rad od taty,znajomych itd ze najlepiej byloby zrobic piwnice pod calym domem.Teraz to naprawde idealny domek bo sami pomyslcie ze brak spizarki to jednak mankament Marysi.Przypomne jeszcze ze nie mam garazu tylko dodatkowy pokoj na dole.Postaram sie za tydzien napisac jak mi wyszedl ten stan0 z piwniczka.Przepraszam,ze rzdko zaglądam ale jestem pracoholiczka z koniecznosci .Pracuje od 7min 30 do ok 18-19 a potem jeszcze jakies zarcie,odrabianie lekcji z synkami i na prawdę na internet brak czasu.
  15. Acha do Petroniusza i Beaty(tak chyba ma Twoja zona na imię) Mam nadzieję ze nas odwiedzicie jak juz bedzie co ogladac -mam nadzieje ze we wrzesniu lub wiosna za rok i nam doradzicie to i owo.Pozdrawiam .Mam na imię Ania
  16. Witam wszystkich sympatyków Marysi i proszę o cierpliwość.Na budowie nic sie nie ruszyło.Nadal jest tylko wykop,poniewaz trafilam na budowlanca,ktory jest niesłowny.Szkoda gadać.Prawdopodobnie 16 maja wreszcie zacznie .Ale poniewaz to juz chyba 3-ci termin,ktory mi podaje ,dzis o 18 umowilam sie z facetem,ktory ma budowac dom u sąsiadow i jest ponoc b.solidny.Jestem zdecydowana na zmiane ekipy.Prawdopodobnie tamten zrobi mi wyjscie z ziemi czyli stan 0(bo ten nowy niestety jest teraz zajety) i zobacze jesli nadal bedzie tak krEcił to mu podziekuję.A dalej bede budowala z tym drugim.Stan surowy otwarty z ociepleniem wyliczono mi na 120 tys zl ale czy sie w tym zmieszcze nie wiem.Prawdopodobnie dom bedzie z cegły max lub layer(nie wiem jak to sie pisze) a ocieplanie wełną mineralną.W tym roku chce przykryc dachem(dachowka cementowa) i na wiecej mnie nie bedzie stac.jak nie wydolę na dach to nakryje papą.Do zobaczenia po 16 maja.Trzymajcie kciuki.Licze na wasze dobre rady bo dom buduje po raz pierwszy a jestesmy z mezem calkiem z innej branzy .Narazie jestem smutna z powodu tych kłopotow z budowlancem .Nie chce mi sie pisac ale nie zycze nikomu takiego s... syna ,kłamcy i tchorza(nie odbierał telefonu 2 tygodnie)Sami widzicie ze jeszcze nie zaczelam a juz mnie (niespotykanie spokojnego człowieka) wykończył psychicznie
  17. Narazie tylko wykop.Jak bedzie cos dalej to napiszę.Teraz uczę sie matematyki bo synek jest w 3 gimnazjum i ma test egzaminacyjny we wtorek i srodę .A poza tym musze jeszcze porozliczac podatki swoje(kilkanascie umow zlecen itd itd) mamy ,taty,męża co zajmie mi kilka nocek.Mam nadzieje ze okolo 1 maja złapie troche czasu i napiszę czego dokonal lub nie dokonal moj kierownik budowy
  18. Pozdrawiam wszystkich sympatyków Marysi! Ruszylam z budową.Narazie koparka wykopała wielki dół.Jak nie spadnie deszcz po niedzieli zaczna moze cos robic dalej.Narazie wczoraj zalozono mi licznik na slupie abym miala prąd na czs budowy.Po niedzieli przyjdą mi zakładac prowizorke aby był dostęp do wody.Same te 2 rzeczy kosztowały mnie w sumie 2 tys zł:materialy "elektryczne "ok 700 plus 102 w kasie zakladu energetycznego plus 400 robocina dalej woda za przylaczenie oplata 250 a samu zrobiebie prowizorki ponoc ma wyniesc ponizej 500. sumie 2 tys zl za takie przygotowawcze prace.Jestem pełna obaw.Przy okazji polazlam na badania lekarskie .Zrobilam usg i inne wazne dla kobitek badania.Jestem zdrowa wiec mam nadzieje ,ze budowe skonczę.Jakby się okazalo ze cos mi jest to zaraz zamiast budowac się pojechalabym sobie do Meksyku lub Brazylii .W tym roku mam nadzieje zrobic stan surowy otwarty.Niestety tylko na tyle mam forsy a i tak trzeba bedzie pozyczyc od rodzicow i brata.Co jakis czas bede Was informowac o postepie ale nie obiecuje czesto bo tyram od rana do nocy aby zarabiac na domek.A poza tym synek zdaje egzamin gimnazjalny i stan jego wiedzy matematycznej jest katastrofalny.Calymi wieczorami uczymy sie matmy.Pozdrawiam
  19. Zaczynam budowę Marysi od kwietnia.Mam nadzieje i obawy ale na wiosnę startuję.Za 3 lata moj starszy syn skonczy liceum ,wię doszłam do wniosku,że jak nie zbuduje tego domu teraz, to poźniej jak dzieci pojdą na studia ,nie bedę miała ani forsy ani motywacji.Jak juz pisałam wczesniej ,garaz zostanie zamieniony na pokój i garderobę-schowek.(chcialabym wykombinować tak ,aby jednak pozostawić możliwość przejscia z domu do kotłowni ale jak to wyjdzie nie wiem)Myslę tez o zamontowaniu na dachu solarow do ogrzewania wody.Raczej nie bede robila instalacji do ogrzewania domu ,bo jak sie dowiedzialam zajmuje to dosyc sporo miejsca i nie jest tanie.POnadto podloga powinna byc raczej ceramiczna.Pomysłow jest (i nowych technologii mnostwo ale nie wszyskie są opłacalne do malych domów)Mam nadzieję ze na wiosnę napiszę: witaj przygodo!!!!Obym tylko nie zwariowala bo pan budowlaniec jest ponoc solidny ale bardzo nieterminowy.Pozdrawiam wszystkich .Do zobaczenia wiosną.
  20. Nie zrezygnowalam.Mam juz pozwolenie na budowe i od kwietnia zaczynam.Ale powoli.W tym sezonie albo tylko stan 0 albo surowy otwarty a i to prawdopodobnie deskowanie i papa a nie dachowka.Dachowke przyjdzie nam chyba klasc dopiero w 2006.Przyczyna prozaiczna brak kasy.
  21. Dołączam do sympatyków Marysi z domu na horyzoncie .Pozdrawiam wszystkich Ania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...