Rethman

To może nie przeszkadzać... pewnie momenty wzruszenia będą

A mamy taki piękny język ! Po co go zachwaszczać ? Może jakieś metafory zamiast przekleństw? "Jaka piękna katastrofa!"

Jak pojawiają się problemy na początku współpracy, od razu proponuję przeciąć węzeł gordyjski, my tego nie zrobiliśmy i żałujemy nawet ''po ''. Póżniej było coraz gorzej...

Pod górkę i pod wiatr !!!

Z naszego doświadczenia wiem, iż warto zatrudnić mądrego i fachowego kierownika oraz inspektora. Obu niezależnych od siebie i ekipy, obiektywnych.

Budować !!! A posmakujesz trochę budowlanego życia i nabierzesz krzepy! No i doświadczenie ! Na żadnych kursach i wykładach nie zdobędziesz tyle dobrego i złego

Wkład finansowy małżeński , ale koszt psychiczny całej rodziny. Trzymają za nas kciuki, czy podołamy , a i zupą nakarmią i na chleb pożyczą , jak koniec miesiąca

''Life is brutal and full of zasadzkas ''

Najlepsze łaskotki

Bardzo fajnie się czyta ( sama pamiętam jak byłam nakręcona- zakręcona budową, andrenalina lepsza niż bungee ) , z ładnymi kolorowymi fotkami . SUPER!!! Doklejam się do innych śledzących Waszą budowlaną przygodę ! Trzymajcie się ! Życzę tylko pozytywnych wrażeń i prawdziwych fachowców ! Do miłego ..., mniemam zobaczenia!

Już po 'Dobranocce', pewnie chrapiecie...? Hm?

Już po 'Dobranocce', pewnie chrapiecie...? Hm?

Czy potrzeba Wam jakiś namiarów?

Czy potrzeba Wam jakiś namiarów?

Z hydraulikiem robiliśmy kilka podejść, 4 -ty zgodził się. Nie wiem, kiedy nastąpi ta wiekopomna chwila, ponieważ nauczeni złym doświadczeniem , chcemy czasowo też się temu poświęcić.

Z hydraulikiem robiliśmy kilka podejść, 4 -ty zgodził się. Nie wiem, kiedy nastąpi ta wiekopomna chwila, ponieważ nauczeni złym doświadczeniem , chcemy czasowo też się temu poświęcić.

Następna ekipa od dachu było REWELACYJNIE PROFESJONALNA ! To chyba dla zbilansowanie niepowodzeń z poprzednią. Terminarz mieli napięty , ale dali się namówić. Mamy nadzięję, iz jeszcze z nimi będziemy współpracować. Już się cieszę, bo psychicznie można było odpocząć. Myślący fachowcy to naprawdę skarb!

Następna ekipa od dachu było REWELACYJNIE PROFESJONALNA ! To chyba dla zbilansowanie niepowodzeń z poprzednią. Terminarz mieli napięty , ale dali się namówić. Mamy nadzięję, iz jeszcze z nimi będziemy współpracować. Już się cieszę, bo psychicznie można było odpocząć. Myślący fachowcy to naprawdę skarb!

Zimą lizaliśmy rany... Wiosną się budzimy !

Zimą lizaliśmy rany... Wiosną się budzimy !

Dzięki serdeczne za miłe powitanie ! A gdzie red carpet ? I orkiestra?

Dzięki serdeczne za miłe powitanie ! A gdzie red carpet ? I orkiestra?

Projekt indywidualny , piętrowy z garażem, 220, 86m2 . Wystartowaliśmy we wrześniu 2003, stan surowy otwarty odebraliśmy 5 dni przed Gwiazdką. Niestety zamiast radości z budowania, była wściekłość i złość Ekipa -pierwszy nasz błąd- czy raczej wielbłąd, okazała się niesolidna ( z okolic Pułtuska). Rostaliśmy się w dość nieprzyjemnych okolicznościach - głęboki wdech , wydech- nawet jak teraz o tym piszę i wspominam, jest mi bardzo przykro... Nie wywiązali się z umowy, nie dokończyli chudziaka, schodów frontowych i do garażu + jeszcze inne błędy, przeciągnęli termin o 1,5 m-ca, słusznym więc i logicznym posunięciem było ''podziękowanie ''za pracę, obcinając z całego honorarium 1tyś zł za nie dokończenie roboty. Sami nalegali na szybkie finanse , nie mając baczenia , że jeszcze przed tym obowiązkowa wizytacja kierownika ( następny niewypał!!! ) i inspektora. Bezczelność to delikatne słowo jakimi wyzwiskami zostaliśmy obdarzeni!!! Kończę , bo zbiera mi się na łzy....

Projekt indywidualny , piętrowy z garażem, 220, 86m2 . Wystartowaliśmy we wrześniu 2003, stan surowy otwarty odebraliśmy 5 dni przed Gwiazdką. Niestety zamiast radości z budowania, była wściekłość i złość Ekipa -pierwszy nasz błąd- czy raczej wielbłąd, okazała się niesolidna ( z okolic Pułtuska). Rostaliśmy się w dość nieprzyjemnych okolicznościach - głęboki wdech , wydech- nawet jak teraz o tym piszę i wspominam, jest mi bardzo przykro... Nie wywiązali się z umowy, nie dokończyli chudziaka, schodów frontowych i do garażu + jeszcze inne błędy, przeciągnęli termin o 1,5 m-ca, słusznym więc i logicznym posunięciem było ''podziękowanie ''za pracę, obcinając z całego honorarium 1tyś zł za nie dokończenie roboty. Sami nalegali na szybkie finanse , nie mając baczenia , że jeszcze przed tym obowiązkowa wizytacja kierownika ( następny niewypał!!! ) i inspektora. Bezczelność to delikatne słowo jakimi wyzwiskami zostaliśmy obdarzeni!!! Kończę , bo zbiera mi się na łzy....

To może ja sama zacznę... Działka poszukiwana od ... lat , z wyszczególnieniem blisko cywilizacji , media , leśna, w miłym sąsiedztwie. Agencje (chyba jako jedyni należeliśmy do wszystkich agencji w mieście ), dzwoniły z propozycjami , zawsze było nie TO miejsce lub inne, jak np . prąd za 2, 3 lata, zerwanie umowy sprzedaży , albo rozmyślił się sprzedający, ... mogę tak długo. Wreszcie kawałek ziemi , blisko las jabłonowski, media. Mamy ją od roku, upojeni szczęściem , że nareszcie teraz my budujemy dom. Znajomi byli mniej wybredni i dość szybko wybudowali się i wyprowadzili. Nie mieli także takich wymagań jak my