
Lilutek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
101 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Lilutek
-
Efilo tak, ścianę malowaliśmy małym wałkiem Kroowka my mieliśmy podobny układ przy WC i ostatecznie pociągnęliśmy płytki do końca bo obawiałam się że jeśli nie będzie płytki (którą łatwo wyczyścić) tuż nad półką geberita, to po jakimś czasie od wycierania kurzu zrobi się brudna smuga na ścianie. A wogóle to tez mocno się zastanawiałam nad alabastrino, są naprawdę piękne i widze ze masz taki sam przycisk do geberita w swoim projekcie
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
kar_ma, do parapetu jest ciut więcej niż 85 cm, pod okno weszły 3 płytki szerokości 30 cm, więc wychodzi 90 cm. Dziewczyny, cieszę się że się wam podoba, ja już w pewnym momencie zwątpiłam czy może strzelam sobie w stopę robiąc taką łazienkę troche inną niż większość i czy nie wygląda to źle ale jak robi się coś od początku do końca samemu to totalnie traci się dystans i świeże oko w podejściu do sprawy. Pod wanną w podcięciu na stopy damy jeszcze biały wąż świetlny, ale to musi poczekać podobnie jak umywalka (chcemy dużą, 90 lub 100 cm) i reszta.
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
mam tylko takie zdjęcia jak niżej, my tez nie mogliśmy się zdecydować, w końcu stwierdziliśmy że jak tak będziemy kręcić to sie nigdy nie skończymy tych ścian i w ciemno wybraliśmy ten z Obi, zrobiliśmy próbę na ścianie za szafą i bingo http://img230.imageshack.us/img230/6508/dsc00575nf.jpg
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
Do Dorcia 7612 Lustro jest z Jyska wymiary ma 72 na 160. Efilo, niestety firanka tak musi być, jest krótsza żeby koty mogły wskakiwać na parapet nie szarpiąc materiału, mają tam punkt obserwacyjny i nie dają sobie wyperswadować że pańcia sobie nie życzy pazurów na firance .okno jest brązowe ze względów praktycznych - mieszkamy w takim miejscu że makabrycznie się brudzi, pyli i jasne (białe lub szare) odpadło na starcie - po przetestowaniu białych w poprzednim mieszkaniu. Po 4 latach były nie do doczyszczenia.
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
Farba to zwykły Beckers z mieszalnika, kolor najjaśniejszy szary jaki był na wzornikach ( chyba N 1000 ale mogę się mylić), po wyschnięciu ściany pomalowaliśmy dwukrotnie werniksem kupionym w Obi . Nie pamiętam firmy, są przy stoiskach z farbami i produktami do osiągania różnych efektów na ścianach, podobne produkty innych firm widziałam w Casto. Sufit malowaliśmy trzykrotnie żeby nie było widac pociągnięć wałka. Po zaschnięciu werniks utworzył taką jakby twardą zmywalną powłokę. u nas przezył chrzest przy montażu baterii i potem odkręceniu wody - zalało ściany od sufitu do podłogi i po starciu czystym ręcznikiem nie ma śladu. Po tym werniksie sciany są jednolicie mocno perłowe, błyszczące.
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
Na podłodze faktycznie antares grey (jest piękny, taki perłowy), na ścianach Fragrance mat beż - tak się nazywają ale są białe(chińszczyzna z Leroy Merlin) a ściany i sufit pomalowane farbą na jasno szaro i pokryte werniksem perłowym srebrnym - czego oczywiscie zdjęcie nie potrafi oddać. Łazienka z założenia miała być jaśniutka , taka lodowa trochę, bo jest od strony północnej i a dodatku przy ścianie gęstej zieleni.
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
A to nasza jeszcze nie całkiem skończona - brakuje umywalki, szklanych drzwi we wnęce prysznicowej, uchwytów na ręczniki, docelowej lampy nad lustrem (ta jest z poprzedniego mieszkania) - ale już użytkowana. http://img65.imageshack.us/img65/530/dsc00566g.jpg http://img376.imageshack.us/img376/8320/dsc00366n.jpg http://img65.imageshack.us/img65/6844/dsc00370r.jpg http://img360.imageshack.us/img360/1112/dsc00365d.jpg
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
Elewacje ;-) - zdjęcia
Lilutek odpowiedział Zuzza → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Na 99 % Ekoklinkier rodzaj prawdopodobnie carmel melanż - wygląda tak jak nasz (taki mamy słup przed wejsciem, 2 podtrzymujace zadaszenie tarasu oraz w srodku - barek i w przyszłości kominek). zdjecie już nieaktualne: http://img44.imageshack.us/img44/1970/21aa.jpg- 5 327 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny
- elewacje z betonu
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
to moje białe meble, co prawda nie do pokoju nastolatki, ale do sypialni. zwykłe sosnowe, własnoręcznie przerabiane, 3 razy biała lakierobejca Sadolin + 1 raz biały lakier Dulux. Do tego jeszcze bedzie komoda (właśnie się robi) i łoże małżeńskie. Brakuje jeszcze gałek, ale mam już wypatrzone. Wiem większość woli garderoby, ale ja szafy uwielbiam i nie wyobrażam sobie nowoczesnej przesuwnej. http://img139.imageshack.us/img139/3446/dsc00267j.jpg http://img142.imageshack.us/img142/424/dsc00273s.jpg
-
no właśnie ciężko jest coś dobrać, Antares jest taki dość ciapaty, mam nadzieję że nie bedzie widać każdej plamki, czarnych włosów (moich ), a w założeniu ta łazienka ma byc taka chłodna, lodowa. Mam tylko nadzieję, że nie wyjdzie z tego rzeźnia . Na jednej ścianie (z umywalka i tym lustrem) płytki by były tylko do 1.2m, tam gdzie wanna do 2.10. do tego planowałam jaśniutką liliowo - lawendową, perłową ścianę, ale to juz chyba przegięcie i ostatecznie jeszcze się zobaczy
-
my tez zdecydowaliśmy sie ostatecznie na Fragrance ale mat beżowe, kupilismy nawet 1 paczkę na próbę, do tego planuję podłogę szarą - konkretnie Imola antares grey. niestety ze względów praktycznych odpada biała podłoga. Przykładałam jedną do drugiej i jak dla mnie może być, płytka jest w sumie biała, a ten beż w kwiatach jest minimalny i (mam nadzieję) że się nie będzie gryzło. Do tego srebrne duże lustro. co myślicie o takim zestawieniu? tu próba na ścianie: http://img442.imageshack.us/img442/4121/dsc00465n.jpg a tu przyłozone do Imoli http://img257.imageshack.us/img257/3484/dsc00218hmb.jpg
-
o tak! i poproszę jeszcze jakby się dało o zdjęcie przemalowanej na srebrno ramy tego lustra z IKEI bo śledzę wątek w nadziei ze się pojawi. PS. mi się jakoś udaje zdjęcia wrzucać przez imageshack, a noga internetowa ze mnie
-
Podpinam się pod pytanie. Zastanawiam się nad prostokątną, model Lima, niestety nigdzie nie można ich zobaczyć na żywo, a cena wydaje się być "podejrzanie" przystępna. tu pierwszy lepszy link znaleziony w necie: http://www.mizar.pl/szukaj.php?fraza=Riho+lima&kat_id=&pro_id=
-
Mamy kotłownię z piecem na eko groszek, zrobiliśmy na nią podpiwniczenie tylko pod garażem (zresztą takie mamy ukształtowanie terenu). Zerknij na rzut, który wkleiłam wcześniej. Pralkę wcisnęłam do tego pomieszczenia przy wejściu, które w oryginale było kotłownią, my mamy tam magazynko - spiżarnię z pralką. Łazienka wyszła u nas 11 m2 (po powiększeniu o wc) jest duża ale dośc wąska. Na pewno pralkę dałoby się zgrabnie gdzieś wcisnąć. Szkoda że jesteście tak daleko, bo moglibyscie wpaść obejrzeć na żywo - zawsze to lepiej widzieć o czym się myśli. Teraz nasz domek wygląda tak (mamy straszny bajzel of frontu ) http://img530.imageshack.us/img530/852/95815618.jpg
-
My mieszkamy obecnie w mieszkaniu z poddaszem i po 5 latach wiem jedno - nigdy więcej skosów, poddaszy, schodów itp. Wygląda pięknie, nie powiem , ale 0 funkcjonalności. Na górze mamy sypialnię i jestem tam tylko rano - po wyjściu z łóżka i wieczorem jak idę spać. Latem jest tak gorąco, że noce to męczarnia. U rodziców na poddaszu (w innym domu) jest to samo. Jeszcze parę uwag o naszym projekcie - wg nas jest bardzo funkcjonalny, między innymi dlatego, że nie ma zbędnych powierzni, zakamarków, zakrętów - rozkład jest prosty, czytelny. Taras jest świetny. Nasz dom jest ustawiony idealnie na osi północ - południe, więc zadaszenie wyszło idealnie tak, że latem słońce zatrzymuje sie przed progiem salonu i nie nagrzewa wnętrza (a okno jest naprawdę wielkie), zimą natomiast sięga aż prawie do kuchni. projekt Skowronek jest fajny, niestety nie ma tam podanej powierzchni dachu do porównania. Nasz ma około 270 m2.
-
Dach jest pokryty dachówką ceramiczną Roben kasztan, kupowaliśmy w grudniu 2007 r - koszt około 20 tys, ale nie pamiętam dokładnie, wieźba 9 tys, do tego wiadomo - kosze, folia (membrana) i inne "drobiazgi" ale to już na prawdę nie pamiętam kwot. Robocizna - tu niestety nie pomogę - bo w 100 % własna. Niestety jeśli się jest zdecydowanym na domek parterowy - trzeba się liczyć z konsekwencjami typu projektów- właśnie większe fundamenty czy duży dach. Chociaż - patrząc na niektóre domki piętrowe to dachy sa podobnej wielkości, mają wykusze - więc też wychodzą drogo. A wy gdzie zamierzacie budować? To jeszcze zdjęcie od ogrodu: http://img13.imageshack.us/img13/9215/77263509.jpg
-
Nasz domek się buduje na Opolszczyźnie. Ponieważ jesteśmy tylko w dwójkę,potrzebowaliśmy tylko 1 zapasowy pokój, więc te 2 obok połączyliśmy w 1 dużą sypialnię (jeśli kiedyś byłaby potrzeba - zawsze możemy je przedzielić). Zrobiliśmy też podpiwniczenie pod garażem na kotłownię, tym samym dotychczasowa kotłownia stała sie spiżarko - magazynkiem, zaś spizarke z projektu zlikwidowaliśmy. Kominek przenieśliśmy na ścianę na lewo. kuchnia bedzie półotwarta na salon - oddzielona wysokim barkie z cegły klinkierowej takiej jak słup przed wejściem i przy tarasie. powierzchnie są ok, nasz salon wyszedł naprawdę duży. Acha no i nie chciałam 2 łazienek za to 1 dużą, więc zlikwidowaliśmy WC - od strony łazienki wyszła wnęka prysznicowa, od strony korytarza - wnęka na szafę a od strony magazynka - wnęka na pralkę. tak to wygląda: http://img27.imageshack.us/img27/3847/wersja1s.jpg
-
My budujemy ten domek, w tej chwili mamy prawie stan surowy zamkniety (bez drzwi wejściowych i bramy garażowej), przymierzamy się do wylewek. Wybraliśmy go po oglądnieciu dosłownie tysiecy projektów. Dokonaliśmy paru zmian i teraz idealnie odpowiada naszym potrzebom. No i jest (wg nas) prześliczny. Kształt dachu powoduje, że jest mnóstwo cięcia, za to unika się kupna dachówek skrajnych, które też troche kosztują. My jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru tego projektu, ale wiadomo - każdy ma swoje potrzeby. http://img150.imageshack.us/img150/517/60114933.jpg
-
a to Idunia http://img440.imageshack.us/img440/4364/dsc00116tj6.jpg
-
My też mamy doga, a właściwie dożycę. Nasza Ida ma juz 4,5 roku Posiadanie psa tej rasy wiąze się w wieloma rzeczami, których przyszły właściciel MUSI byc świadom, aby uniknąć potem nieprzyjemnych rozczarowań. Po paru pierwszych dniach pobytu Idy u nas okazało się że "rozjeżadża" sie na podłodze, co ma fatalne skutki dla rozwoju kośćca. Na szybko kombinowaliśmy dywany i wykładziny, które leżały prawie rok ioczywiście kompletnie nie pasowały do reszty mieszkania. Po roku okazało się ze nasze ściany nie wytrzymuja czyszczenia glutów, więc calutkie mieszkanie malowaliśmy farbami zmywalnymi (Caparol). Teraz myję ściany gąbką lub szczoteczką co tydzień. Idunia ma swoje miski pod ściana w kuchni, za każdym razem gdy szykujemy jej jedzonko tak się ślini, że cała podłoga jest zalana. Po każdym napiciu się - jeśli nie zdążę dolecieć z glutszmatką - następuje otrzepanie się, no i gluty sa wszędzie - na meblach kuchennych, jedzeniu itp. Na niekontrolowanym wycieku sliny gdzieś na pdłodze juz nie jeden raz mało co się nie rozdarłam. teraz mamy panele - po 4 latach są masakrycznie zjechanea, a nie wyobrażam sobie posiadania podłogi drewnianej przy psie ważącym 70 kg i więcej. no trzeba się liczyć z tym, że leczenie takiego olbrzyma jeśli już coś się stanie - to bardzo duży, jednorazowy, nie planowany przecież wydatek NIE ZROZUMCIE MNIE ŻLE - nie opisuję tu koszmarów życia z dogiem, broń boże, nie zniechęcam nikogo. Kocham naszą Idę z całego serca i przyzwycziaiłam się że kanapa wygląda jak obsmarkana (nie to jest w końcu najważniejsze). Ale planując zakup szczeniaczka tej rasy z pewnymi rzeczami trzeba się po prostu liczyć. Polecam mimo wszystko forum MOLOSY i jego dział o doogach, tam jest parę wątków o glutach, zniszczeniach itp. To są kochane psy, wymagają nieustannej obecności człowieka i jego zainteresowania i nie mogą w końcu wylądować gdzieś w kojcu na dworze dlatego ze pańciostwo stwierdzą że w domu śmierdzi albo że zeżarł taki kanapę z 5 tys. pozdrawiam wszystkich wielbicieli rasy [/img]
-
aha no i odnośnie tego nieszczęsnego węgla - zaraz za progiem garażu zrobiliśmy zsyp prosto na dół. Na dole jest ścianka oddzielająca pomieszczonko z węglem od kotła. Chcemy zrobić wszystko żeby - mimo tego węgla - było jak najbardziej praktycznie, uniknąć machania łopatą, pylenia itp. przy wędrujacej w górę cenie groszku i naszych perspektywach emerytalnych trzeba się liczyć z tym że węgiel będzie luzem.
-
Nie wiem czy jeśli chodzi o finanse coś pomogę, ponieważ wszyściutkie prace budowlane wykonujemy sami. W grę wchodzi więc tylko koszt materiałów. Nawet nie bardzo się orientuję jakby wygladał koszt robocizny gdyby nam wykonywała jakaś firma. jeśli chodzi o koszt materiałów to dawno nie zaglądałam i nie aktualizowałam listy gdzie to liczę. siądę przez weekend i podliczę , bo sama nie wiem na pewno około/ponad 100.000 zł. Poddasze wyszło piękne i aż kusi żeby je zagospodarować. Nie planujemy jednak tego, bo z założenia chcieliśmy parterówke i nawet nie podnośliliśmy scianek kolankowych. Ale gdyby NAPRAWDĘ była taka potrzeba - to jest możliwość zagospodarowania góry. Licząc od około 1,5 m wysokości powierzchnia do wykorzystania wychodzi około 30 m2. Teraz mamy temat okien na tapecie i kilka wycen - obustronny kolor, okno tarasowe przesuwne (3,2 szerokosć całkowita) + rolety - od 17 do 20 tys. zł
-
My budujemy w sumie bardzo podobny domek, według projektu LMB 34a z pracowni Lipińskich. http://www.lipinscy.pl/project.xml?id=54395&page=1&mirror=1 Robiliśmy podpiwniczenie tylko pod garażem, mamy tam właśnie kotłownię z kotłem z podajnikiem (z różnych względów inne źródło ogrzewania nie wchodziło w grę, a nie wyobrażam sobie babrania z węglem na poziomie "0"), Można zejść do kotłowni przez garaż. Nasz domek jest teraz w stanie surowym otwartym i zapowiada się super, idealnie dopasowany do naszych potrzeb Ponieważ jest nas tylko 2 więc łączyliśmy te 2 pokoje koło siebie i mamy tam duuużą sypialnię. Aha no i chcieliśmy mieć kuchnię półotwartą na salon więc przenieśliśmy kominek na lewą ścianę salonu i zlikwidowaliśmy wąskie pomieszczenie gospodarcze i jako podręczne schowanko będziemy traktować pomieszczenie, które w projekcie jest kotłownią