Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

HalinaKatarzyna

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez HalinaKatarzyna

  1. Dzięki ale okazało się, że ja nie tego szukam Pozdrawiam
  2. Paleta porothermu "25" zafiliowana- nowa (oddam w dobre ręce za tzw. flaszke)
  3. ja potrzebuję erbetkę ile taka przyjemność kosztuje
  4. Pilnie potrzebuję sprawdzonych do tynków wewnętrznych-gipsowych. Z góry dziękuję
  5. Spoko. Dzięki za info. Jakby co, to na dzień dzisiejszy pompujemy białoruskim Rućkiem. http://ru.all-biz.info/img/ru/catalog/65685.jpeg
  6. Czyli rozgryźliście temat bez moich wyjaśnień. Mi się nie chciało już pisać bo tu niektórzy wiedza wszystko zanim temat doczytają lub zrozumieją do końca. Studnia już wywiercona na głębokość 23m, a rura to Φ110mm. Jak się okazało to ta pompa samozasysająca proponowana przez pierwszą firmę miała działać przy teoretycznym założeniu wiercących, że lustro wody będzie u nas na 7m, a gdyby miało okazać się niżej lub opaść w suchej porze roku, to opuszczenie pompy w kręgach o dwa metry w dół miało podobno rozwiązać problem. Właśnie to opisane kombinatorstwo i liczenie na odrobinę szczęścia lub porę roku spowodowało kategoryczną rezygnację z rozmów o Φ40 i wywiercenie studni z rurą Φ110 (110zł/m). Dodatkowo to słyszeliśmy że sąsiedzi mający Φ40 w ostatnie lato mieli jakieś problemy z poprawnym działaniem pompy, ale co dokładnie było powodem ich nerwów to nie wiem. Do decyzji o wyborze studni przyczyniły się jeszcze konsultacje telefoniczne z proponowaną i chwalona na tym forum firma studniarską z okolic Warszawy. Aby mieć pewność, odwiert zrobiła ta sama polecana firma.
  7. Jakiej mocy (wielkości) masz ten grzejnik? Czy drzwi pod którymi go umiejscowiłeś maja jedno czy dwa skrzydła? Jakie wymiar ma taki kanał pod ten grzejnik?
  8. Czyli na ten moment jest jeden do zera dla grzejnika kanałowego, bo tylko jeden użytkownik takiego kaloryfera się wypowiedział. i to pozytywnie. Czy jest ktoś kto ma już takie coś i zna jakieś wady takiego systemu (teoretyzowania przez nieposiadaczy nie biorę pod uwagę) bo przymierzamy się do takiego rozwiązania, a boję się czy to trafny wybór.
  9. Jak ma się prawo mówiące o tych 3 i 4 metrach względem studni. To że na odwiert płytszy niż 30 metrów nie wymagane jest pozwolenie to wiadomo, ale jak sprawy się maja względem odległości miejsca wiercenia od granicy działki. Czy komuś cos wiadomo, jak blisko sąsiada można wbić/wiercić studnię?
  10. Z tym akurat problemu nie ma. Skoro juz wiem, że z tym poprawnym działaniem pompy samozasysającej nawet przy zalewaniu rury, przy takiej głębności to jakaś ściema, to mam jeszcze jedno dodatkowe pytanie. Czy oferta wiercenia studni rurą Fi50 na głębokość dwudziestu kilku metrów miała jakiś sens. czy są jakieś inne nieznane mi pompy, które będą w w/w sytuacji działały poprawnie? Gnębi mnie po prostu odpowiedź na pytanie, czy wspomniany studniarz nie próbował nabić mnie w butelkę?
  11. Za co (dokładniej) jest krytykowany ten system / producent. Moje wstępne plany są z nim związane i boje sie czy dobrze robię.
  12. Ta na rurze Fi50 2300 ale bez pompy, a na rurze Fi110 z pompą i tym zbiornikiem z membrana umieszczonym we wkopanych kręgach 6000 do 8000. Mnie martwi czy trzeba taka samozasysająca każdorazowo zalewać wodą aby zassała z tych prawie 30 m.
  13. We wsi w której już mamy pozwolenia na budowę (i wszystkie pozostałe kwity) od kilku lat obiecywany jest wodociąg, który niestety znów w 2008 wyleciał z planów, mimo że kanalizacja funkcjonuje już ponad rok. Planując budowę na wiosnę bieżącego roku musimy pomyśleć o jakiejś wodzie która 1. w pierwszym etapie posłuży tylko do budowy 2. później jako woda do instalacji w domu, 3. docelowo jako źródło wody do ogrodu. Pierwsze nasze plany były związane z wierceniem studni głębinowej na głębokość dwudziestu kilku metrów, bo podobno tak głęboko jest u nas woda. Już znaliśmy wstępną cenę za całą studzienną inwestycję razem z instalacja hydroforową i pompą głębinową, ale w ostatnich dniach pojawiły się wątpliwości, które spowodowała oferta wywiercenia studni z rurą Fi50 i założeniu pompy ssącej na wierzchu. Moja wiedza na ten temat jest znikoma bardzo proszę, podpowiedzcie mi: 1. czy taką studnię (rurę) trzeba będzie co pewien czas (po przerwie w eksploatacji) zalewać wodą aby pompa miała co zassać 2. czy taka elektryczna abisynka ciągnąca wodę z prawie 30m wystarczy dla 140m2 domu do czasu aż Gmina ruszy z tymi obiecanymi wodociągami. 3. czy waszym zdaniem taka oszczędność (rezygnacja z pompy głębinowej) ma jakiś sens na dłuższą metę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...