a.radko

Super to mi się podoba...od samego rana świeci słonko...jest ciepło a dzięki temu murarze mają dobry nastrój i chce się im pracować..czyli robota idzie pełną parą!! W zasadzie można powiedzieć, że połowa fundamentów już wybudowana.. Jutro dokończą i będą izolować od środka a w piątek (jak nic nie wyskoczy) będziemy zasypywać fundamenty. Zastanawiamy się jeszcze czy nie podwyższyć poziomu zero o jeden bloczek żeby w przyszłości były trzy schodki do domu.. http://img26.imageshack.us/img26/8241/dsc00350qqy.jpg http://img26.imageshack.us/img26/8479/dsc00352o.jpg Panowie zbudowali dziś dla siebie mały schron (tak na wszelki wypadek gdyby słonko się obraziło i zaprosiło deszczyk... http://img25.imageshack.us/img25/4195/dsc00353cfi.jpg http://img509.imageshack.us/img509/1880/dsc00354m.jpg http://img14.imageshack.us/img14/6514/dsc00356tws.jpg http://img254.imageshack.us/img254/2058/dsc00357ylm.jpg http://img18.imageshack.us/img18/1271/dsc00349uhc.jpg

Super to mi się podoba...od samego rana świeci słonko...jest ciepło a dzięki temu murarze mają dobry nastrój i chce się im pracować..czyli robota idzie pełną parą!! W zasadzie można powiedzieć, że połowa fundamentów już wybudowana.. Jutro dokończą i będą izolować od środka a w piątek (jak nic nie wyskoczy) będziemy zasypywać fundamenty. Zastanawiamy się jeszcze czy nie podwyższyć poziomu zero o jeden bloczek żeby w przyszłości były trzy schodki do domu.. http://img26.imageshack.us/img26/8241/dsc00350qqy.jpg http://img26.imageshack.us/img26/8479/dsc00352o.jpg Panowie zbudowali dziś dla siebie mały schron (tak na wszelki wypadek gdyby słonko się obraziło i zaprosiło deszczyk... http://img25.imageshack.us/img25/4195/dsc00353cfi.jpg http://img509.imageshack.us/img509/1880/dsc00354m.jpg http://img14.imageshack.us/img14/6514/dsc00356tws.jpg http://img254.imageshack.us/img254/2058/dsc00357ylm.jpg http://img18.imageshack.us/img18/1271/dsc00349uhc.jpg

My mamy ustalone 13 tys sama robocizna czyli założenie więźby i dach z dachówką oknami i orrynnowaniem. Do tego dojdzie materiał za więźbę czyli 700 zł za m3 plus 6 okien velux (cena jednego ok 800zł), oraz materiał w postaci dochówki i rynien.

Muszę cię zmartwić ponieważ nie wiem dokładnie ile w całości "budowy" dachu będzie kosztować sama więźba z montażem , w każdym razie kupiliśmy więźbę dachową po 700 zł/m3. Takie mniej więcej są ceny w okolicach Poznania. Jak mi się uda to wyciągnę z oferty jeśli będzie to możliwe koszty robocizny związane z montażem więźby. Pozdrawiam

Mogę napisać: w końcu się udało, zamiast deszczu i śniegu, który nie opuszczał nas cały tydzień, pojawiło się długo oczekiwane piękne słońce... Nasi "chłopcy" po tygodniowej przerwie wkroczyli na plac "boju"... Dziś zakładali izolację poziomą stopy fundamentowej i zaczęli murować bloczkami fundamenty hura hura!!! http://img222.imageshack.us/img222/4666/dsc00342r.jpg http://img147.imageshack.us/img147/5031/dsc00343q.jpg http://img150.imageshack.us/img150/6869/dsc00344enp.jpg http://img17.imageshack.us/img17/3452/dsc00345fdb.jpg http://img23.imageshack.us/img23/7690/dsc00346p.jpg

Mogę napisać: w końcu się udało, zamiast deszczu i śniegu, który nie opuszczał nas cały tydzień, pojawiło się długo oczekiwane piękne słońce... Nasi "chłopcy" po tygodniowej przerwie wkroczyli na plac "boju"... Dziś zakładali izolację poziomą stopy fundamentowej i zaczęli murować bloczkami fundamenty hura hura!!! http://img222.imageshack.us/img222/4666/dsc00342r.jpg http://img147.imageshack.us/img147/5031/dsc00343q.jpg http://img150.imageshack.us/img150/6869/dsc00344enp.jpg http://img17.imageshack.us/img17/3452/dsc00345fdb.jpg http://img23.imageshack.us/img23/7690/dsc00346p.jpg

Ło matko jedyna.... Minęło 15 minut od kiedy skończyliśmy oglądać twój dziennik, zdarzyłem już pozbierać szczękę z podłogi, kobieta poszła po tabletki antydepresyjne, przeciwbólowe i po litra wódki, bo tego wszystkiego na na trzeźwo nie da się ogarnąć. Jesteśmy w takim szoku, że pierwsze zdanie brzmiało - k**** chyba u nas tak nie będzie?! W sumie nie wiemy, ale wiemy jedno... Gdyby nie ty na pewne rzeczy w ogóle w trakcie budowy moglibyśmy nie zwrócić uwagi... Dziękujemy, że mogliśmy obejrzeć ten horror, dochodzimy do wniosku, że nawet w hollywood jeszcze takiego nie stworzyli... Łączymy się w żalu( ale nie z powodu tego, że twój dom taki powstał - bo to dobro materialne, wierzymy, że dasz rade!) - żal nam tej śmierdzącej, zawszawionej, partackiej firmy, która nie potrafiłaby nawet z piasku zamku na plaży zbudować. A smród niech wieczny się za nimi ciągnie!!! Amen

No a w piątek....20 marca ok 9.30 naszych chłopców na działce odwiedził Pan Kierownik Budowy...pochodził pooglądał dokładnie wykonane prace, powiedział że jest ok , zrobił wpis do naszego dziennika budowy i odjeżdżając powiedział, że teraz już będzie często wpadał w odwiedziny Koło 12 przyjechała gruszka z betonem przywiozła 9 m3 po godzinie przyjechała druga dowożąc jeszcze 5 m3 w sumie do zalania fundamentów potrzebnych było 14m3 betonu. Kosztowało nas to ok 4 tys zł plus roboczogodzina pompy 260 zł w sumie 520 zł za pompę... Oczywiście nie zapomnieliśmy aby do zalewanych fundamentów wrzucić parę groszy.. na szczęście.. http://img21.imageshack.us/img21/2152/dsc00322rvb.jpg http://img148.imageshack.us/img148/3613/dsc00332s.jpg http://img10.imageshack.us/img10/3886/dsc00324v.jpg http://img4.imageshack.us/img4/4241/dsc00326s.jpg http://img5.imageshack.us/img5/6968/dsc00327k.jpg http://img10.imageshack.us/img10/1777/dsc00333qxy.jpg Późnym popołudniem pojechaliśmy zakryć świeże fundamenty folią...bo w nocy miał być mrozik.. http://img10.imageshack.us/img10/4454/dsc00334t.jpg http://img297.imageshack.us/img297/6892/dsc00335j.jpg W sobotę 21 marca świeciło piękne słonko, było super ciepło wiec pojechaliśmy na działkę przerzucić trochę ziemi (wcześniej zdjęty humus) żeby ekipa miała miejsce do stawiania bloczków. Doszliśmy do wniosku, że pewnie trzeba będzie wywieźć połowę tego humusu, bo za dużo go do rozrzucenia na działce.. A dziś w niedzielę 22 marca odpoczywamy po ciężkim tygodniu...

No a w piątek....20 marca ok 9.30 naszych chłopców na działce odwiedził Pan Kierownik Budowy...pochodził pooglądał dokładnie wykonane prace, powiedział że jest ok , zrobił wpis do naszego dziennika budowy i odjeżdżając powiedział, że teraz już będzie często wpadał w odwiedziny Koło 12 przyjechała gruszka z betonem przywiozła 9 m3 po godzinie przyjechała druga dowożąc jeszcze 5 m3 w sumie do zalania fundamentów potrzebnych było 14m3 betonu. Kosztowało nas to ok 4 tys zł plus roboczogodzina pompy 260 zł w sumie 520 zł za pompę... Oczywiście nie zapomnieliśmy aby do zalewanych fundamentów wrzucić parę groszy.. na szczęście.. http://img21.imageshack.us/img21/2152/dsc00322rvb.jpg http://img148.imageshack.us/img148/3613/dsc00332s.jpg http://img10.imageshack.us/img10/3886/dsc00324v.jpg http://img4.imageshack.us/img4/4241/dsc00326s.jpg http://img5.imageshack.us/img5/6968/dsc00327k.jpg http://img10.imageshack.us/img10/1777/dsc00333qxy.jpg Późnym popołudniem pojechaliśmy zakryć świeże fundamenty folią...bo w nocy miał być mrozik.. http://img10.imageshack.us/img10/4454/dsc00334t.jpg http://img297.imageshack.us/img297/6892/dsc00335j.jpg W sobotę 21 marca świeciło piękne słonko, było super ciepło wiec pojechaliśmy na działkę przerzucić trochę ziemi (wcześniej zdjęty humus) żeby ekipa miała miejsce do stawiania bloczków. Doszliśmy do wniosku, że pewnie trzeba będzie wywieźć połowę tego humusu, bo za dużo go do rozrzucenia na działce.. A dziś w niedzielę 22 marca odpoczywamy po ciężkim tygodniu...

Dziś było zimno i bardzo wiało... nawet chwilami padał śnieg...ale nasi Panowie dzielnie walczyli na działce. Wylali "chudziakiem" fundamenty i większą część zazbroili.. Wszystko przygotowali do zalania fundamentów. Jutro koło południa przyjedzie grucha Mamy tylko nadzieję, że nie będzie jutro padał śnieg...czekamy na wiosnę, której nie widać... Nie możemy się już doczekać kiedy zaczniemy przyjeżdżać na budowę... :) , bo narazie przyjeżdżamy na działkę...

Dziś było zimno i bardzo wiało... nawet chwilami padał śnieg...ale nasi Panowie dzielnie walczyli na działce. Wylali "chudziakiem" fundamenty i większą część zazbroili.. Wszystko przygotowali do zalania fundamentów. Jutro koło południa przyjedzie grucha Mamy tylko nadzieję, że nie będzie jutro padał śnieg...czekamy na wiosnę, której nie widać... Nie możemy się już doczekać kiedy zaczniemy przyjeżdżać na budowę... , bo narazie przyjeżdżamy na działkę...

Więc tak... Domek koniecznie będzie pokryty dachówką ceramiczną, będzie to roeben plus - kolor antracyt bez połysku, a co do kosztów to mniej więcej 15 tys. za robotę i 30 tys. za materiały, dach będzie kopertowy z !!!trzema!!! jaskółkami. Okien połaciowych jest sześć, przy czym jedno paroodporne - łazienkowe, będą to okna velux. Początkowo myśleliśmy o fakro, jednak opinie przekonały nas do veluxa.

Dzisiaj "chłopcy" dokopali resztę fundamentów i wysypali na dno suchy beton, aby zapobiec ewentualnemu wysiąknięciu wody. Na zdjęciu widać również, że poszerzyli ten wykop, który się zawalił i podszalują go jutro, będą też układać zbrojenie po wcześniejszym wylaniu stopy fundamentowej "chudziakiem". Martwi nas ciągle ta woda, ale jeśli nie przesiąknie przez suchy beton do jutra to wtedy ma być ok. Zobaczymy... Aha, apropos fundamentów, to domek zostanie podniesiony na bloczkach, prawdopodobnie o dwa, w rezultacie ma to dać jeden schodek więcej na wejściu. Rozglądamy się też za prywatną firmą, która zrobi nam przyłącze gazowe do granicy działki. Firmy prywatne rzekomo wykonają to w krótszym czasie niż gazownia, która pewnie kazałaby na siebie czekać do zimy... http://img299.imageshack.us/img299/2156/dsc00293.jpg http://img204.imageshack.us/img204/822/dsc00296u.jpg http://img293.imageshack.us/img293/8884/dsc00300.jpg http://img208.imageshack.us/img208/5309/dsc00299g.jpg

Dzisiaj "chłopcy" dokopali resztę fundamentów i wysypali na dno suchy beton, aby zapobiec ewentualnemu wysiąknięciu wody. Na zdjęciu widać również, że poszerzyli ten wykop, który się zawalił i podszalują go jutro, będą też układać zbrojenie po wcześniejszym wylaniu stopy fundamentowej "chudziakiem". Martwi nas ciągle ta woda, ale jeśli nie przesiąknie przez suchy beton do jutra to wtedy ma być ok. Zobaczymy... Aha, apropos fundamentów, to domek zostanie podniesiony na bloczkach, prawdopodobnie o dwa, w rezultacie ma to dać jeden schodek więcej na wejściu. Rozglądamy się też za prywatną firmą, która zrobi nam przyłącze gazowe do granicy działki. Firmy prywatne rzekomo wykonają to w krótszym czasie niż gazownia, która pewnie kazałaby na siebie czekać do zimy... http://img299.imageshack.us/img299/2156/dsc00293.jpg http://img204.imageshack.us/img204/822/dsc00296u.jpg http://img293.imageshack.us/img293/8884/dsc00300.jpg http://img208.imageshack.us/img208/5309/dsc00299g.jpg

W domku będzie piec gazowy dwufunkcyjny z zasobnikiem oraz kominek z płaszczem wodnym, podłączony do instalacji c.o. - sterowanie automatyczne wykluczające źródła ogrzewania (czyli jak napalimy w kominku to piec gazowy się wyłączy sam, a jak kominek wygaśnie to gazówka sama się włączy, no i elektryczny szyber w kominku dzięki któremu będzie można zostawić napalone i jechać, np. na zakupy). Przynajmniej tak byśmy chcieli...Mamy nadzieję że to dobre rozwiązanie... Ania, reedit by Piotrek

A tak wygląda zawalony fundament....w środku dużo wody... http://img172.imageshack.us/img172/2491/dsc00286f.jpg Bardzo jestem ciekawa jak to jutro rozwiążą i jakie będą postępy w "budowaniu" naszego domu...

A tak wygląda zawalony fundament....w środku dużo wody... http://img172.imageshack.us/img172/2491/dsc00286f.jpg Bardzo jestem ciekawa jak to jutro rozwiążą i jakie będą postępy w "budowaniu" naszego domu...

Dzisiaj dzień zaczął się nieciekawie ...od samego ranka padało... Na godzinę 8.00 miały przyjechać materiały budowlane...ale oczywiście się spóźniły i samochód z materiałami przyjechał dopiero na 8.30..Ważne że dojechał... Potem Panowie z ekipy budowlanej zaczęli kopać fundamenty. Okazało się, że od wczoraj w wykopanym rowie zebrało się mnóstwo wody i wykop się trochę zawalił.. Ale nic powiedzieli, że sobie poradzą i podszalują ten zasypany.. Na działkę przyjechałam po godz 16 i było już prawie wszystko wykopane.. Jutro tylko dokończą co nieco i zaczną zalewać chudym betonem i zbroić... W czwartek jesteśmy umówieni z kierownikiem budowy na oglądanie zbrojenia a w piątek jak dobrze pójdzie przyjedzie grucha z betonem.... Wklejam kilka zdjęć zrobionych dzisiaj... http://img8.imageshack.us/img8/5339/dsc00285t.jpg A oto materiały budowlane częściowo przykryte plandeką... http://img5.imageshack.us/img5/1747/dsc00289z.jpg http://img21.imageshack.us/img21/6571/dsc00290t.jpg

Dzisiaj dzień zaczął się nieciekawie ...od samego ranka padało... Na godzinę 8.00 miały przyjechać materiały budowlane...ale oczywiście się spóźniły i samochód z materiałami przyjechał dopiero na 8.30..Ważne że dojechał... Potem Panowie z ekipy budowlanej zaczęli kopać fundamenty. Okazało się, że od wczoraj w wykopanym rowie zebrało się mnóstwo wody i wykop się trochę zawalił.. Ale nic powiedzieli, że sobie poradzą i podszalują ten zasypany.. Na działkę przyjechałam po godz 16 i było już prawie wszystko wykopane.. Jutro tylko dokończą co nieco i zaczną zalewać chudym betonem i zbroić... W czwartek jesteśmy umówieni z kierownikiem budowy na oglądanie zbrojenia a w piątek jak dobrze pójdzie przyjedzie grucha z betonem.... Wklejam kilka zdjęć zrobionych dzisiaj... http://img8.imageshack.us/img8/5339/dsc00285t.jpg A oto materiały budowlane częściowo przykryte plandeką... http://img5.imageshack.us/img5/1747/dsc00289z.jpg http://img21.imageshack.us/img21/6571/dsc00290t.jpg

Dzisiaj na działkę przywieziono nam jedną z najważniejszych rzeczy na budowie :) , czyli toi toi'a. Panowie pokopali trochę, poprzewozili ziemię i zebrała nam się w wykopie woda rozmawialiśmy jednak z Panią ze składu budowlanego z naprzeciwka i powiedziała że tak tutaj jest, a jak całe fundamenty będą wykopane to woda zniknie.... Oby... Zobaczymy co jutro budowlańcy wywalczą bo podobno ma padać... http://img256.imageshack.us/img256/7883/dsc00270h.jpg http://img7.imageshack.us/img7/5258/dsc00276cvn.jpg http://img165.imageshack.us/img165/5037/dsc00277e.jpg http://img155.imageshack.us/img155/2450/dsc00278.jpg P.S. Wrzucamy dużo zdjęć bo dużo ich robimy a bardzo nam się podobało w innych dziennikach jak na zdjęciach uwidocznione było "rośnięcie" domku :)

Dzisiaj na działkę przywieziono nam jedną z najważniejszych rzeczy na budowie , czyli toi toi'a. Panowie pokopali trochę, poprzewozili ziemię i zebrała nam się w wykopie woda rozmawialiśmy jednak z Panią ze składu budowlanego z naprzeciwka i powiedziała że tak tutaj jest, a jak całe fundamenty będą wykopane to woda zniknie.... Oby... Zobaczymy co jutro budowlańcy wywalczą bo podobno ma padać... http://img256.imageshack.us/img256/7883/dsc00270h.jpg http://img7.imageshack.us/img7/5258/dsc00276cvn.jpg http://img165.imageshack.us/img165/5037/dsc00277e.jpg http://img155.imageshack.us/img155/2450/dsc00278.jpg P.S. Wrzucamy dużo zdjęć bo dużo ich robimy a bardzo nam się podobało w innych dziennikach jak na zdjęciach uwidocznione było "rośnięcie" domku

Tak się zająłem wprowadzeniem tych komentarzy, bardzo dziekuję użytkownikowi malkaj za pomoc, że zapomniałem napisać najważniejszą rzecz!!! JUTRO, tj 16.03.2009 EKIPA CHŁOPAKÓW WPADA Z ŁOPATAMI!!! TAADAA!!!

Tak się zająłem wprowadzeniem tych komentarzy, bardzo dziekuję użytkownikowi malkaj za pomoc, że zapomniałem napisać najważniejszą rzecz!!! JUTRO, tj 16.03.2009 EKIPA CHŁOPAKÓW WPADA Z ŁOPATAMI!!! TAADAA!!!

Dnia 07.03.2009r Pan geodeta wytyczył nasz domek na działce, śmiać nam sie chciało bo chodziliśmy pomiędzy tymi deskami przybitymi do palików i gadaliśmy: O! Teraz jestem w kuchni, a Ja w kotłowni, najlepsze było: tylko nie wpadnij do kibla W każdym razie zaczyna się dziać... http://img214.imageshack.us/img214/4310/dsc00349.jpg http://img353.imageshack.us/img353/5199/dsc00350.jpg http://img7.imageshack.us/img7/465/dsc00351j.jpg [/img] Aha, zapomniałem napisać, że ciężarówka przywiozła nam 30t płukanego piasku. Tyle na teraz

Dnia 07.03.2009r Pan geodeta wytyczył nasz domek na działce, śmiać nam sie chciało bo chodziliśmy pomiędzy tymi deskami przybitymi do palików i gadaliśmy: O! Teraz jestem w kuchni, a Ja w kotłowni, najlepsze było: tylko nie wpadnij do kibla W każdym razie zaczyna się dziać... http://img214.imageshack.us/img214/4310/dsc00349.jpg http://img353.imageshack.us/img353/5199/dsc00350.jpg http://img7.imageshack.us/img7/465/dsc00351j.jpg [/img] Aha, zapomniałem napisać, że ciężarówka przywiozła nam 30t płukanego piasku. Tyle na teraz