Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kasianka36

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    74
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kasianka36

  1. flashback, próba miziania była ..gipsem szpachlowym... na dole mieszkamy, na połowie domu mamy drewniane stropy, na poddaszu wentylacja jest tylko w łazience przez dwa lata w zimie suszyliśmy pranie na górze no i na samej górze, na stryszku są otwory na wylot więc tam wiucha nieźle. no ale to nie ma wpływu na "wilgoć domową bo przecie jest folia paraizo folia paraizolacyjna jest, przyklejona taśmą do stelaży, na to kręcona płyta. sugerowano mi że płyta nie może się stykać z folią i to dlatego...ale z tego co czytam, to większość ludzi tak robi i nic się nie dzieje... suszy się to intensywnie od marca. i doopa chyba wypożyczę pochłaniacz wilgoci może on coś zdziała?? czy nie?
  2. no tak, a ja mam płyty dalej mokre nie wiem co schrzanili ci moi pseudo-fachowcy ale jak miziam te połączenia płyt g-k to mi ku...nie schnie :( czy możliwe że mam aż taką wilgoć w domu, że płyty zawilgotniały i nie mają zamiaru wyschnąć?? ratunku...jakiś pomysł ?? tylko nie piszcie że zerwać nie mogę już dłużej mieszkać na budowie
  3. no to czekamy na zdjęcia, ja pięć razy rezygnowałam (boję się czyszczenia ), poszłam do sklepu i ...zamówiłam sobie opirusa w krateczkę chyba durna jestem całkiem, ale bardzo mi się podoba. będę małża bałamucić, będzie czyścił w razie czego
  4. kasianka36

    Zwrot VAT

    witam, przepraszam że ja z pytaniem zamiast pogrzebać ale strasznie nie mam czasu...czy jeśli kumpel jest spadkobiercą mieszkania (z 5 innymi osobami) i go remontuje to może się ubiegać o zwrot VAt? czy to za mało??
  5. no u mnie farba też się nie sprawdziła koszmar jakiś... na szkło się nie doczekam, spodobał mi się opirus- niby -mozaika. ale się boję , że się będzie straszna w utrzymaniu...na pododze mam real cotto krem, meble bardzo mocno pomarańczowe i jasny blat..ewentualnie myślałam o szarych dużych 30x60...ale nie wiem czy wprowadzać jeszcze jeden kolor...no i sufit mam drewniany, więc pewnie lepiej zostać przy jakimś neutralnym kolorze?? może ktoś doradzi? najważniejsze dla mnie-- żeby się dobrze czyściło (bo real cotto jest straszne...)no i oczywiście dobrze wyglądało...spróbuję wieczorkiem wrzucić jakieś zdjęcie...
  6. bardzo ładny ten opirus a jak mi się już spodobał, to nic innego nie mogę znaleźć dzięki za zdjęcia, chyba go sobie zamówię...
  7. hmm też mi się ten opirus podoba, ale chciałam go dać między meble, te duże- 30x60. myślicie że to ma sens? jak z utrzymaniem w czystości tych płytek? oczywiście najbardziej mi się podoba ta niby-mozaika, ale nie widziałam w realu jak głębokie są te...wgłębienia chciałam szkło hartowane między meble ale mnie nie stać chyba real cotto no cóż, śliczny mi się wydawał, dekory geo szklane- śliczne. tyle że krem (mam go w kuchni) koszmarny w utrzymaniu wczoraj szorowałam go na kolanach, szczoteczką prawie do zębów jasna fuga praktycznie nie do odczyszczenia, chyba że mam źle położoną mam jeszcze ten ogange i brąz. te ciemniejsze są ok, ale ten krem to porażka... dlatego pytam o opirusa, nie chciałabym mieć podobnego problemu ze ścianami, a właściwie nie bardzo mi pasuje coś innego
  8. kasianka36

    Zwrot VAT

    a ja czytałam i czytałam Was, a nie doczytałam że trzeba mieć ksera faktur . no i mnie odesłali. zadrżałam też jak kobita mi powiedziała, że nie uwzględni faktur z datą sprzed pozwolenia na budowę no ale jej grzecznie wytłumaczyłam, że w akcie notarialnym"stoi napisane" że działka jest z domem w stanie surowym, więc normalne że materiały kupowałam, bo przeniesienie pozwolenia to tylko formalność. przyznała mi w końcu rację, mam nadzieję, że zmieni zdania...
  9. kasianka36

    Zwrot VAT

    belladonna dzięki he he gdyby faktur było kilkanaście to bym tak nie jęczała ale już prawie kończę. jeszcze raz dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi...
  10. kasianka36

    Zwrot VAT

    łoj ale to jest jazda z tymi fakturami zacznę chyba księgowych podziwiać nie mogę się doczytać...czy np profile sufitowe, narożniki itp to mogę wliczać jak leci, czy muszę dochodzić po tych nieszczęsnych numerkach???
  11. kasianka36

    Zwrot VAT

    dziękuję za informacje. czyli faktycznie trochę absurd.. no i w takim razie nie wiem czy to istotne, że dom był odebrany, a ja go dalej wykańczałam... popytam w skarbówce może trafię na kogoś miłego muszę przyznać, że ostatnio to się zdarza coraz częściej i za każdym razem nie wiedzieć czemu bardzo mnie zaskakuje...
  12. kasianka36

    Zwrot VAT

    dzięki belladonna wprawdzie w takim układzie sprawa mi się skomplikowała... bo w akcie notarialanym mam tylko o kupnie... zaraz potem (a nawet wcześniej) zaczęłam akcję wykańczania (domu i siebie)... a decyzja o przeniesieniu pozwolenia na budowę została wydana później. czyli kicha???
  13. kasianka36

    Zwrot VAT

    ja już się pogubiłam...dwa lata temu kupiłam dom w stanie surowym. faktur mam do licha i ciut-ciut. dom odebrany rok temu. i moje pytania: -czy mogę się starać o zwrot (bo gdzieś mi się błąka pół roku ale od czego?) -czy jesli na fakturach mam jedno nazwisko a w rzeczywistości podwójne - to problem?trzeba korektę robić?
  14. kasianka36

    Zwrot VAT

    jeee ja dopiero się dowiedziałam, że można się ubiegać o zwrot ale mam do WAs pytanie, bo pewnie ktoś był w takiej sytuacji. sprzedałam mieszkanie, kupiłam dom w stanie surowym. wzięłam kredytu trochę. a akcie notarialnym mam napisane że część kasy za dom wpłacam gotówką, część kredytem (tak mi się wydawało wtedy sensownie ) później musiałam złożyć oświadczenie, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczę na cele mieszkaniowe. wiem że muszę przedstawić faktury. więc je zbierałam. i teraz pytania, możliwe że bez sensu. 1.CZy od mogę się starać o odzyskanie vatu z tych właśnie faktur?2. czy mogę do kosztów poniesionych na cele mieszkaniowe wliczyć spłacany przez dwa lata kredyt? (wzięty po sprzedaży mieszkania) zaznaczam, że koszt kupionego domu był wyższy niż sprzedanego mieszkania, z tym że w akcie notarialnym mam niekorzystny dla mnie zapis z którego wynika że nie całą gotówkę przeznaczyłam na zakup (bo za nią "wykańczałam" ten nieszczęsny dom) ale namotałam, mam nadzieję, że ktoś zrozumiał ten bełkot i mnie oświeci ciut
  15. no to położone. na "zestaw" ceresitu tak jak pisałam wcześniej...siatka tylko na łączeniach płyt. trochę jestem niepewna, bo chodzi się po tym całkiem inaczej ale to chyba normalne, że nie będzie jak na betonowym stropie... zobaczymy co dalej... potrafi nawet zaskrzypieć.. nie wiem czy nie lepiej było jakieś deski położyć
  16. no ja też myślałam o kleju w dwóch warstwach, w pierwszą wtopić siatkę a drugą już kleić ale tak jak pisałam wyżej, podobno te kleje elastyczne (ceresitu z większą pewnością ) są cienkowarstwowe..więc nie wiem czy to się dobry pomysł...zresztą...gdzieś już pisał ktoś że płytki mu się "uginają", tak jakby klej nigdy nie dosechł....myślę, że gruba warstwa kleju w połączneiu z dużą elastycznośicą może dawać taki właśnie efekt... i tak też powiedział"doradca techniczny" z infolinii, no ale jemu nie do końca wierzę.. tak więc wszystko to gdybanie. a mój "płytkarz" pomylił sobie wczoraj kolory ścian i zamiast jednej mam diwe ciemnoczekoladowe ściany chyba już mam go dość, nawet nie chcę myśleć co mi zrobi z tą podłogą....
  17. hmm też tak myślałam ale zadano mi pytanie co to znaczy cienka?? no i ludzie którzy układają (nie chcę nadużywać słowa fachowcy) , twierdzą że przy pracujących podłożach lepiej dać na elastycznym kleju, bo cienka wylewka prędzej popęka. ja mam 11 metrów łazienki..będzie widać po fakcie..nie omieszkam napisać
  18. a i jeszcze jedno pytanie co w końcu robię z ta żółtą folią (znaczy się paraizolacyjną) co mi wisi wszędzie? tzn spod płyt gk mi wisi...gdzieś mi coś o akrylu mignęło??? a na tej murłacie też mi wisi ta folia..ratunku...bo znając życie ktoś mi ją tu zaraz wytnie na równo z płytą, żebym się nie czepiała...
  19. gościu chyba nie był zorientowany...sam fakt kilkukrotnie zadanego pytanie powinien go sprowokować do wyjasnienia czemu tak a nie inaczej to chyba naturalne..a jeśli nie wyjaśnił, tzn że nie wie...chyba najpierw jednak dam grunt a później folię...
  20. Ok, będziemy się wentylować i suszyć może tego miziarza za słabo karmię i dlatego taki rozdrażniony flash... prosiłam o sugestię zmienić miziarza na innego miziarza to nie rozwiązanie bo skąd ja wezmę fachowca ???
  21. no to teraz całkiem jestem w d....e zadzwonilam na infolinię ceresitu a gościu mi powiedział, że najpierw folię (trzy razy się dopytywałam), potem grunt CN 94 a n to klej i to raczej bez siatki, bo to jest klej cienkowarstowy więc jak dam więcej (ze względu na siatkę) to niedobrze będzie. ale zszokowała mnie ta folia prosto na płytę... mam nadzieję że poloniści np nie pracują w infolinii ceresitu
  22. dzięki za odpowiedź ceresit też mówi http://www.ceresit.pl/u235/navi/31898 i nie bardzo wiem czy tą folię "wkomponować" na grunt czy na na klej z siatką. bo ceresit o siatce nie wspomina....a domyślam się że generalnie przyczepnośc do OSB jest kiepska, nie wiem czy folia tego nie pogorszy...
  23. ogrzewanie włączone bo na dole mieszkamy...ale z wentylacją może być kiepsko bo mój mądry małż ją pozatykał poza tym, wstyd przyznać...pranie tam suszyliśmy cały rok, no i jest ciut zimniej niż na dole...no i strop drewniany a pod spodem..kuchnia ehh nie wiem czym miział, pewnie jakim gipsem wrócę z pracy to mu zajrzę do wiadra najgorsze jest to, że się chłopina zaparł i mi chce tą folię żółtą pod profile wpychać (w sensie pod konstrukcję) "żeby nie dotykała płyty i płyta nie bedzie mokra.." mam się nie dać???
  24. no to jeśli się decyduję na ceresit to: - ceresit CN94 -ceresit CM 17 z wtopioną siatką -elastyczna fuga ... a jeśli to łazienka to folia CL 51 na gruncie, czy dopiero na kleju z wtopioną siatką?????
  25. witam, nowa jestem o ratunek proszę mam "ocieplone" poddasze od roku. w konfiguracji; -blachodachówka -folia paraprzepuszczalna (nie wiem czy nisko czy wysoko- kupialam dom w stanie surowym ) -według mnie brak szczeliny ("fachowcy" powiedzieli mi że tak to jest jak się baba muratora naczyta, to się czepia) -wełna 15 na sznurkach -wełna 5 na konstrukcji -do konstrukcji folia żółta przyklejona taśmą -do konstrukcji przykręcone płyty K-G i co?? przylazł gościu robić łazienkę, zamiział złączenia płyt, 3dni minęło i to dalej mokre, odkręciliśmy płytę, żółta folia wilgotna od strony płyty, od wełny ok... no i uradzili że folia nie może dotykać płyta, że powinna być bezpośrednio pod wełną, tzn leżeć na konstrukcji i dotykać wełny a nie płyty może jakieś sugestie??? a może to mokre bo niewietrzone, słabo grzane, zatkana wentylacja?? CO MAM ZROBIĆ?HELP
×
×
  • Dodaj nową pozycję...