Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gabi78

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    105
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gabi78

  1. A moze ktos poleci geodete z okolic Stargardu ?? Geodeta w Stargardzie - wykonywał robotę u mnie i u znajomych: 609 501 975
  2. gabi78

    Grupa Szczecińska

    co do adaptacji polecam biuro p. PRABUCKIEJ w STARGARDZIE, robiła adaptację mnie i moim trzem znajomym, jest naprawdę niedroga, tel.: 695584426
  3. co do adaptacji polecam biuro p. PRABUCKIEJ w STARGARDZIE, robiła adaptację mnie i moim trzem znajomym, jest naprawdę niedroga, tel.: 695584426
  4. W kwestii ŚWIADECTWA ENERGETYCZNEGO, tel. 501 946 853 , trwa to kilka dni.
  5. gabi78

    Grupa Szczecińska

    W kwestii ŚWIADECTWA ENERGETYCZNEGO - namiary tel. 501 946 853, czeka się 2-3 dni.
  6. W kwestii ŚWIADECTWA ENERGETYCZNEGO - namiary tel. 501 946 853, czeka się 2-3 dni.
  7. To ja, mam nadzieję, że sięzdjątka wkleją bez problemu, dawno tego nie robiłam :) http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/309/efd15c741e4c44c9med.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/309/efd15c741e4c44c9med.jpg http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/308/b477162be6e282b6med.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/308/b477162be6e282b6med.jpg Nie mam dzisiaj żadnych nowych, ale na jutro się postaram. w tym tygodniu zaczelismy pracowity urlop. Przyjechał mój tata i razem z nami twordo zabrał się do tyry (czyli ciężkiej pracy). Dziś skończyłam fugować podłogę w kuchni, Jestem siebie bardzo dumna. Chłopaki wykańczają wiatrołap. Okazało się, że otwór drzwiowy jest trochę jakby ciut za wąski do tych futryn, które kupiliśmy, no i łańcuchówka poszła w ruch. O mało mnie biedactwa nie udusiły spaliny. Uciekłam przez balkon, który w przyszłości będzie moim wymarzonym tarasem.
  8. Witam wszystkich, wiem, że trochę czsu minęło od ostatniego wpisu i pewnie wszyscy już o nas zapomnieli, ale postanowiłam dopisać mój dziennik do zasłużonego końca. HEHE, jak się skończy budowa. W tej chwili trwają prace wykończeniowe w środku: naczelny architekt, czyli ja ustalam co chcę a mój mąż, czyli naczelny konstruktor stale mi wpiera, że tak nie może być bo: się nie utrzyma, bo za drogo, bo nie ma tego do czego przymocować itp. Ogólnie jest wesoło. Nareszcie jednak "dobiegamy" do końca, choć ostatkiem sił i pieniedzy. Na razie tak jak sobie wymarzylam, na ścianach drewno, w salonie kominek i obróbki stolarskie jak malowanie, kominek jeszczew planach bo obudowa dopiero się obuduje. Wywalczyliśmy u wykonawcy moje długo oczekiwane narożniki i lada moment będą barierki na balkony. Nadal czekamy na słupy podtrzymujące balkon od frontu. za to mamy niedokończony, ale już prawie płotek!! Jego budowa trwała tylko!! ROK - ale masakra. Napiszcie czy wy też macie takie problemy z wykonawcami, czy tylko ja tak trafiłam beznadziejnie!!!!!!!!!!!!!!!!1 SSSTTRRRASSSZZZNNIIEE WOOOOOOLNI są, ale to co zrobili jest zrobione dość dobrze. I tak mieliśmy farta. okazuje się, że o mały wlos nie wdepnęliśmy na potężną minę. Firma, która nam zbudowała dom obecnie znajduje się w stanie upadłości i przerwała wszystkie rozpoczęte budowy. Wściec się można. Nie wiem jakim cudem przy tym wszystkim nie przekroczyliśmy limitu finansowego. To jakiś cud ekonomiczny i godziny spędzone na allegro i w sklepach z wykończeniowymi materiałami. Nawet nie wiecie jakie cuda można dostać za cudownie małe pieniądze z wystawy albo podczas wyprzedaży, jak się likwiduje jakiś sklep: Kupiłam tak prawie całe wyposażenie kuchni. Meble kuchennne za to wybrane zostały w Ostródzie (Mazury) na rynku podczas poprzednich wakacji. Już czekają na zamontowanie i są bajecznie retro. Nareszcie chodzi piec i podłogówka na dole, mamy za to jeden walnięty grzejnik na górze, który wg naszego wspaniałego wykonawcy już jest na firmie tak jak słupy, ale coś kurcze nie chce sam na tą naszą wiochę przywędrować a nie ma go kto przywieść. A, no i jeszcze czekamy na zasypanie byczej jopy (dziursko jak....) na końcu działki, z której brano piasek do fundamentu. Ciekawe, czy jeśli jej nie zasypię ja sama metodą łopata - ziemia - dziura, to ktoś to zrobi? Chyba wątpię. A najlepsze jest to, że wykonawcy czują się bezkarnie. Czy ktoś z was próbował zwrócić się z problemammi do rzecznika praw konsumenta, my tak. Wiecie ile się czeka na wszczęcie jakiegokolwielk postępowania?: na wezwanie do wykonania robót około miesiąca, a jeśli chodzi o sąd to około 6 miesięcy. A wykonawca na to: I co mi zrobisz jak mnie złapiesz!? Czekajcie na zdjęcia i coś napiszcie jak tam u was jeśli macie podobne problemy współczucia. Ale kurde warto!! Jak tam wchodzę to mi wszystkie nerwy przechodzą. W następnym poście aktualne zdjątka. Pozdro
  9. gabi78

    zdjęcia

    http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/308/b477162be6e282b6med.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/308/b477162be6e282b6med.jpg http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/309/efd15c741e4c44c9med.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/309/efd15c741e4c44c9med.jpg jesycye ray poydrawiam, teraz juz bede sie odzywac
  10. gabi78

    światełko w tunelu

    Witam wszystkich, wiem, że trochę czsu minęło od ostatniego wpisu i pewnie wszyscy już o nas zapomnieli, ale postanowiłam dopisać mój dziennik do zasłużonego końca. HEHE, jak się skończy budowa. W tej chwili trwają prace wykończeniowe w środku: naczelny architekt, czyli ja ustalam co chcę a mój mąż, czyli naczelny konstruktor stale mi wpiera, że tak nie może być bo: się nie utrzyma, bo za drogo, bo nie ma tego do czego przymocować itp. Ogólnie jest wesoło. Nareszcie jednak "dobiegamy" do końca, choć ostatkiem sił i pieniedzy. Na razie tak jak sobie wymarzylam, na ścianach drewno, w salonie kominek i obróbki stolarskie jak malowanie, kominek jeszczew planach :) bo obudowa dopiero się obuduje. Wywalczyliśmy u wykonawcy moje długo oczekiwane narożniki i lada moment będą barierki na balkony. Nadal czekamy na słupy podtrzymujące balkon od frontu. za to mamy niedokończony, ale już prawie płotek!! Jego budowa trwał tylko:)!! ROK - ale masakra. Napiszcie czy wy też macie takie problemy z wykonawcami, czy tylko ja tak trafiłam beznadziejnie!!!!!!!!!!!!!!!!1 SSSTTRRRASSSZZZNNIIEE WOOOOOOLNI są, ale to co zrobili jest zrobione dość dobrze. I tak mieliśmy farta. okazuje się, że o mały wlos nie wdepnęliśmy na potężną minę. Firma, która nam zbudowała dom obecnie znajduje się w stanie upadłości i przerwała wszystkie rozpoczęte budowy. Wściec się można. Nie wiem jakim cudem przy tym wszystkim nie przekroczyliśmy limitu finansowego. To jakiś cud ekonomiczny i godziny spędzone na allegro i w sklepach z wykończeniowymi materiałami. Nawet nie wiecie jakie cuda można dostać za cudownie małe pieniądze z wystawy albo podczas wyprzedaży, jak się likwiduje jakiś sklep: Kupiłam tak prawie całe wyposażenie kuchni. Meble kuchennne za to wybrane zostały w Ostrudzie (Mazury) na rynku podczas poprzednich wakacji. Już czekają na zamontowanie i są bajecznie retro. Na reszcie chodzi piec i podłogówka na dole, mamy za to jeden walnięty grzejnik na górze, który wg naszego wspaniałego:) wykonawcy już jest na firmie tak jak słupy, ale coś kurcze nie chce sam na tą naszą wiochę przywędrować a nie ma go kto przywieść. A, no i jeszcze czekamy na zasypanie byczej jopy (dziursko jak....) na końcu działki, z której brano piasek do fundamentu. Ciekawe, czy jeśli jej nie zasypię ja sama metodą łopata - ziemia - dziura, to ktoś to zrobi? Chyba wątpię:). A najlepsze jest to, że wykonawcy czują się bezkarnie. Czy ktoś z was próbował zwrócić się z problemammi do żecznika praw konsumenta, my tak. Wiecie ile się czeka na wszczęcie jakiegokolwielk postępowania?: na wezwanie do wykonania robót około miesiąca, a jeśli chodzi o sąd to około 6 miesięcy. A wykonawca na to: I co mi zrobisz jak mnie złapiesz!? :) Czekajcie na zdjęcia i coś napiszcie jak tam u was jeśli macie podobne problemy współczucia. Ale kurde warto!! Jak tam wchodzę to mi wszystkie nerwy przechodzą. W następnym poście aktualne zdjątka. Pozdro
  11. Słuchajcie forumowicze, chętnie PRZYJMĘ ZIEMIĘ, muszę trochę podnieść teren przed domem, jeżeli nie macie co zrobić z ziemią to piszcie na priv.
  12. gabi78

    Grupa Szczecińska

    Słuchajcie forumowicze, chętnie PRZYJMĘ ZIEMIĘ, muszę trochę podnieść teren przed domem, jeżeli nie macie co zrobić z ziemią to piszcie na priv.
  13. Ankieta wypełniona, powodzenia
  14. Numer do speca od świadectw 501946853 Pozdrawiam
  15. Jejku jak tez ta cał abudowa sie wlecze!! Jeszcze w dodatku totalnie nas śniegiem zasypało, jak nie urok, to... . Strasznie długo nie pojawiałam sie naforum, ale prawda jest taka, że najwięcej czasu mam w ferie i wakacje, taki już los belfra. Do tej pory jeszcze walczymy z naszym kochanym wykonawcą o dokończenie budynku, bo paru elemantów brakuje. Obiecałam sobie, że w dniu zakończenia współpracy pójdę osobiście do sklepu po Jacka Danielsa i normalnie sie urżnę w domowym zaciszu ale bez kompleksów. Dla wyklarowania sytuacji przesylam trzy najnowsze zdjęcia i pozdrawiam. Wszystkim budującym życzę max cierpliwosci i trzy razy przemyślenia umowy. http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/256/3bddabeaa43c1b77med.jpg href="http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/252/a25d4ea5619bdacfmed.jpg href="http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/255/441180ac24ed30fdmed.jpg href="http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/142/f8fafa779f7d3ab1med.jpg
  16. Jejku jak tez ta cał abudowa sie wlecze!! Jeszcze w dodatku totalnie nas śniegiem zasypało, jak nie urok, to... . Strasznie długo nie pojawiałam sie naforum, ale prawda jest taka, że najwięcej czasu mam w ferie i wakacje, taki już los belfra. Do tej pory jeszcze walczymy z naszym kochanym wykonawcą o dokończenie budynku, bo paru elemantów brakuje. Obiecałam sobie, że w dniu zakończenia współpracy pójdę osobiście do sklepu po Jacka Danielsa i normalnie sie urżnę w domowym zaciszu ale bez kompleksów. Dla wyklarowania sytuacji przesylam trzy najnowsze zdjęcia i pozdrawiam. Wszystkim budującym życzę max cierpliwosci i trzy razy przemyślenia umowy. http://images45.fotosik.pl/256/3bddabeaa43c1b77med.jpghttp://images39.fotosik.pl/252/a25d4ea5619bdacfmed.jpghttp://images47.fotosik.pl/255/441180ac24ed30fdmed.jpghttp://images36.fotosik.pl/142/f8fafa779f7d3ab1med.jpg
  17. gabi78

    Grupa Szczecińska

    Jeżeli jeszcze potrzebujesz gościa od ŚWIADECTW ENERGETYCZNYCH to się odezwij, namiary prześle na priv. Któtkie terminy i niedrogo.
  18. Jeżeli jeszcze potrzebujesz gościa od ŚWIADECTW ENERGETYCZNYCH to się odezwij, namiary prześle na priv. Któtkie terminy i niedrogo.
  19. gabi78

    Grupa Szczecińska

    Oczywiście, że mam na myśli ściany jednowarstwowe, odpowiednio grube i z materiałów które same w sobie mają dobre właściwości termoizolacyjne.
  20. Oczywiście, że mam na myśli ściany jednowarstwowe, odpowiednio grube i z materiałów które same w sobie mają dobre właściwości termoizolacyjne.
  21. gabi78

    Grupa Szczecińska

    Tak się składa, że zajmuję się świadectwami energetycznymi i powiem Ci że da się je ładnie zrobić nawet dla domu w technologii jednowarstwowej. Inną sprawą jest, że do odbioru wartość wykazana w świadectwie może być wyższa od maksymalnej, i odbiór przejdzie, jeżeli spełnione będą warunki dotyczące maksymalnej wielkości wsp. przenikania ciepła (0,5 - dla ściany jednowarstwowej i 0,3 dla wielowarstwowej)
  22. Tak się składa, że zajmuję się świadectwami energetycznymi i powiem Ci że da się je ładnie zrobić nawet dla domu w technologii jednowarstwowej. Inną sprawą jest, że do odbioru wartość wykazana w świadectwie może być wyższa od maksymalnej, i odbiór przejdzie, jeżeli spełnione będą warunki dotyczące maksymalnej wielkości wsp. przenikania ciepła (0,5 - dla ściany jednowarstwowej i 0,3 dla wielowarstwowej)
  23. gabi78

    Grupa Szczecińska

    Przepraszam, że się wtrącę, ale to nie jest prawda. Nie ma w przepisach (ani unijnych ani krajowych) minimalnej grubości styropianu. Określona jest tylko maksymalna wartość współczynnika przenikania ciepła. Dlatego stosując np. ścianę z drewna grubości 25cm, spełniamy ten warunek i nie musimy stosować styropianu wogóle. A i jeszcze jedno Unia nic tu na nas nie wymusiła - obowiązujące do dziś przepisy zawarte byly w polskim prawodastwie przed wejściem Polski do UE.
  24. Przepraszam, że się wtrącę, ale to nie jest prawda. Nie ma w przepisach (ani unijnych ani krajowych) minimalnej grubości styropianu. Określona jest tylko maksymalna wartość współczynnika przenikania ciepła. Dlatego stosując np. ścianę z drewna grubości 25cm, spełniamy ten warunek i nie musimy stosować styropianu wogóle. A i jeszcze jedno Unia nic tu na nas nie wymusiła - obowiązujące do dziś przepisy zawarte byly w polskim prawodastwie przed wejściem Polski do UE.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...