Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gabi78

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    105
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gabi78

  1. No fakt, nie jest taki maly u nas garaz tez bedzie osobno, ale kotlownia w domciu. Nam sie strasznie podobał pokój goscinny na dole i to, że kuchnia jest po innej stronie niż salon. Poza tym sa super mozliwości wykończenia góry jesli chodzi o dach no i jest kupa zakamarow gdzie można pochoować gruchoty pozdrawiam
  2. No fakt, nie jest taki maly u nas garaz tez bedzie osobno, ale kotlownia w domciu. Nam sie strasznie podobał pokój goscinny na dole i to, że kuchnia jest po innej stronie niż salon. Poza tym sa super mozliwości wykończenia góry jesli chodzi o dach no i jest kupa zakamarow gdzie można pochoować gruchoty pozdrawiam
  3. Iwuś, dzieki, cos za coś, ale wejście na ogród jast u nas trochę w innym miejscu, nieminiej jednak też z salonu a taras będzie w kostce starbruk no i altanka chyba w ogrodzie na grilusia. Czemu musiałaś z niego zrezygnować, za duży? Mnie tez sie ten projekt starsznie podoba szukaliśmy chyba z pół roku no i bryła musiala pasować do drewnianej eleewacji, pozdrawiam
  4. Iwuś, dzieki, cos za coś, ale wejście na ogród jast u nas trochę w innym miejscu, nieminiej jednak też z salonu a taras będzie w kostce starbruk no i altanka chyba w ogrodzie na grilusia. Czemu musiałaś z niego zrezygnować, za duży? Mnie tez sie ten projekt starsznie podoba szukaliśmy chyba z pół roku no i bryła musiala pasować do drewnianej eleewacji, pozdrawiam
  5. Oresund, no jakbyś przy tym był/a, strzelił w dwóch miejscach, bo sie w blotku cały czas grzebią, pozdrawiam
  6. Oresund, no jakbyś przy tym był/a, strzelił w dwóch miejscach, bo sie w blotku cały czas grzebią, pozdrawiam
  7. KOchani, nie będzie żadnych odnośników do komentarzy, piszcie smiało na dziennik mnie to nie przeszkadza, chyba że wam to wtedy na prywatne wiadomości, chętnie odpowiem na pytania wymienie sie doswiadczeniami itd, pozdrawiam serdecznie do usłyszenia
  8. KOchani, nie będzie żadnych odnośników do komentarzy, piszcie smiało na dziennik mnie to nie przeszkadza, chyba że wam to wtedy na prywatne wiadomości, chętnie odpowiem na pytania wymienie sie doswiadczeniami itd, pozdrawiam serdecznie do usłyszenia
  9. Juppiiii!! Już wiem jak wklejać zdjęcia, to historyjki ciąg dalszy: Jak wspominałam wcześniej na początku byyyła wielka dziura pełna na dodatek wody, oto ona http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/122/46bd203d945fe901med.jpg Po naszych wielokrotnych interwencjach dziura została ogrodzona prowizorycznie i wypełniona szalunkiem http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/126/49503c29396ecb5dmed.jpg następnie pojawiło się zbrojenie http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/126/ddfd0138b8105dfbmed.jpg i nareszcie po kolejnej przerwie spowodowanej dla odmiany nie przez nieporadność naszego wykonawcy, a przez fantastikko pogoddo czyli ulewę jak się patrzy mamyyy Ławyyy!!!! HURRRRAAAAA http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/126/b81416da99eefc42med.jpg ateraz już postaram się ilustrować na bieżąco, no pozdrawiam, jak tylko pojawi się coś nowego dam znać. Aha, jeszcze jedno okazalo się, że tej TEPSie to zapłaci jednak firma naszego wykonawcy, a konkretnie jego ubezpieczyciel, więc chyba nie zbiednieje robaczek
  10. Juppiiii!! Już wiem jak wklejać zdjęcia, to historyjki ciąg dalszy: Jak wspominałam wcześniej na początku byyyła wielka dziura pełna na dodatek wody, oto ona http://images37.fotosik.pl/122/46bd203d945fe901med.jpg Po naszych wielokrotnych interwencjach dziura została ogrodzona prowizorycznie i wypełniona szalunkiem http://images48.fotosik.pl/126/49503c29396ecb5dmed.jpg następnie pojawiło się zbrojenie http://images44.fotosik.pl/126/ddfd0138b8105dfbmed.jpg i nareszcie po kolejnej przerwie spowodowanej dla odmiany nie przez nieporadność naszego wykonawcy, a przez fantastikko pogoddo czyli ulewę jak się patrzy mamyyy Ławyyy!!!! HURRRRAAAAA http://images50.fotosik.pl/126/b81416da99eefc42med.jpg ateraz już postaram się ilustrować na bieżąco, no pozdrawiam, jak tylko pojawi się coś nowego dam znać. Aha, jeszcze jedno okazalo się, że tej TEPSie to zapłaci jednak firma naszego wykonawcy, a konkretnie jego ubezpieczyciel, więc chyba nie zbiednieje robaczek
  11. Noo spróbujemy zafundować wam dzisiaj historyjkę obrazkową, mam nadzieję,że się spodoba Na początek widok z okna przyszłej sypialni http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/126/df979e449246656dmed.jpg
  12. Noo spróbujemy zafundować wam dzisiaj historyjkę obrazkową, mam nadzieję,że się spodoba Na początek widok z okna przyszłej sypialni http://images43.fotosik.pl/126/df979e449246656dmed.jpg
  13. No hejka, to znowu ja nareszcie udało mi sie małą połżyc spaciu no i moge troche popisać. Jezuuu!!!!!!! Nareszcie nastal ten dzień, mamy ławy fundamentowe, hurrra!!!!!!! Już przestałam wierzyć, że to wogóle jest możliwe, ale nie, nareszcie ruszyli, pogoda super odpukać betonik stygnie reweelacja. teraz poszperam jak tu sie wkleja zdj, bo nie wiem pozdro. [/img]
  14. No hejka, to znowu ja nareszcie udało mi sie małą połżyc spaciu no i moge troche popisać. Jezuuu!!!!!!! Nareszcie nastal ten dzień, mamy ławy fundamentowe, hurrra!!!!!!! Już przestałam wierzyć, że to wogóle jest możliwe, ale nie, nareszcie ruszyli, pogoda super odpukać betonik stygnie reweelacja. teraz poszperam jak tu sie wkleja zdj, bo nie wiem pozdro. [/img]
  15. aha, zabina do Małkocina serdecznie zapraszam ale jak tak dalej pójdzie to chyba na grudzień. pozdrowienia
  16. aha, zabina do Małkocina serdecznie zapraszam ale jak tak dalej pójdzie to chyba na grudzień. pozdrowienia
  17. nohejka, nareszcie troche spokoju, mala śpi, żeby nie zapeszyć a ja nawet pranko wstawilam to moge troche popisać. Odpowiadając na mail pisze ci co nastepuje, domek kosztowal nas bedzie w stanie surowym zamknietym z instalacją CO piecem elektrycznym, kaloryferami, ogrzewaniem podłogowym, wylewkami na dole i w lazience u góry około 250 tysiaczków, ja osobiscie myslę< zetroche za fundamencik nam doliczy ze wzgledu na konieczność przeprojektowania fundamentu, na razie sie grzebia w blotku, dzisiaj mieli lac lawy fundamentowe, ale nie wiem czy dadza bioedaki radę firma nie posiada bowiem sprawnej pompy do odessania wody z wykopu, jka sie nie wezma do roboty to ja ich kurde blaszka wykopię , na razie założyli sznureczki do szalunków i odeskowali cały jeden narożnik, no chyba padne ze szczęścia. Moze wiesz jak tu sie wkleja zdjecia albo gdzie sa info na ten temat, bo ja nie mam czasu szukac . Na razie tragedia, dom ma stanąć 15 lipca a oni jeszcze w polu i to dosłownie i w przenośni, na podłączenie prądu nadal czekamy, nie ma jak ENEA, kabel TPS-y rozwaliliśmy jednak z winy wykonawcy, bo skubany takiego geodete wziął, który projektu czytać nie umi . No wziął takiego to niech teraz TPS-ie spłaca awarie, tyle, że wkurzające takie opóźnienia są aaaaaaaa!!!![/url]
  18. nohejka, nareszcie troche spokoju, mala śpi, żeby nie zapeszyć a ja nawet pranko wstawilam to moge troche popisać. Odpowiadając na mail pisze ci co nastepuje, domek kosztowal nas bedzie w stanie surowym zamknietym z instalacją CO piecem elektrycznym, kaloryferami, ogrzewaniem podłogowym, wylewkami na dole i w lazience u góry około 250 tysiaczków, ja osobiscie myslę< zetroche za fundamencik nam doliczy ze wzgledu na konieczność przeprojektowania fundamentu, na razie sie grzebia w blotku, dzisiaj mieli lac lawy fundamentowe, ale nie wiem czy dadza bioedaki radę firma nie posiada bowiem sprawnej pompy do odessania wody z wykopu, jka sie nie wezma do roboty to ja ich kurde blaszka wykopię , na razie założyli sznureczki do szalunków i odeskowali cały jeden narożnik, no chyba padne ze szczęścia. Moze wiesz jak tu sie wkleja zdjecia albo gdzie sa info na ten temat, bo ja nie mam czasu szukac . Na razie tragedia, dom ma stanąć 15 lipca a oni jeszcze w polu i to dosłownie i w przenośni, na podłączenie prądu nadal czekamy, nie ma jak ENEA, kabel TPS-y rozwaliliśmy jednak z winy wykonawcy, bo skubany takiego geodete wziął, który projektu czytać nie umi . No wziął takiego to niech teraz TPS-ie spłaca awarie, tyle, że wkurzające takie opóźnienia są aaaaaaaa!!!![/url]
  19. Dzieki za posta, nie ma sprawy chetnie napisze wszystko tylko nie w tej chwili, bo nie wiem w co łapki wlożyć, ale na przyszłość sie polecam:) Na budowie nadal wielka dziura a wykonawca na razie tylko planuje przez telefon, po deszczyku zamiast dziury mamy płytki basenik ale to nic, glinianka też sie przyda
  20. Dzieki za posta, nie ma sprawy chetnie napisze wszystko tylko nie w tej chwili, bo nie wiem w co łapki wlożyć, ale na przyszłość sie polecam:) Na budowie nadal wielka dziura a wykonawca na razie tylko planuje przez telefon, po deszczyku zamiast dziury mamy płytki basenik ale to nic, glinianka też sie przyda
  21. No i znowu klops!!!! Dzisiaj mial byc geodeta i od nowa tyczyć chałupkę, żeby sie TPSA odTPSO-wała nareszcie, bo nie dostana od nas ani grosza :), ale nasz wykonawca musiał wyjechać a jego pracownicy nie wykonali jego dyspozycji, ble ble ble. Kurcze, dlaczego ja nadal widzę tylko dziurę w ziemii, już po prostu nie moge się doczekać, kiedy usądziemy na tarasie i wypijemy kawke patrząc na pasące się boćki, noo!!!! ale nic to, teraz majówka i wyluzujmy sie wszyscy, wy też kochani budujący pozdro Miłego grillowania !!
  22. No i znowu klops!!!! Dzisiaj mial byc geodeta i od nowa tyczyć chałupkę, żeby sie TPSA odTPSO-wała nareszcie, bo nie dostana od nas ani grosza , ale nasz wykonawca musiał wyjechać a jego pracownicy nie wykonali jego dyspozycji, ble ble ble. Kurcze, dlaczego ja nadal widzę tylko dziurę w ziemii, już po prostu nie moge się doczekać, kiedy usądziemy na tarasie i wypijemy kawke patrząc na pasące się boćki, noo!!!! ale nic to, teraz majówka i wyluzujmy sie wszyscy, wy też kochani budujący pozdro Miłego grillowania !!
  23. No dobra, nareszcie ruszyła maszyna, a ściślej mówiąc dwie: koparko-spycharka i wywrotka :) W piątek pojawiła się wielka dziura a wraz z nia w sobotę facet z TEPSy z rachunkiem za awarie, który należaloby komuś wcisnąć. Zabraliśmy w samochód wykonawcę i mapki no i pojechaliśmy do gościa. Efekt jest taki, że trzeba powtórnie wytyczyć dom. Apropos domu, budujemy wg projektu L-72, można go zobaczyć na stronie http://www.moj-dom.pl" rel="external nofollow">http://www.moj-dom.pl Dzisiaj na budowie cisza, w ziemii zieje wielka jopa, większa niz zaplanowana oczywiście ale teren ogrodzony siatką leśną i wielka hauda piachu z naszej prywatnej kopalni na końcu działki i całe szczęście, bo zasypanie tego dziurska kupnym piaseczkiem sporo by kosztowało. Ludzie! Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak cennym towarem jest piasek, póki nie budujecie domu, zwłaszcza na wsi. Co trochę znajduje się kolejny chętny na parę taczek, ale płacić jeszcze nikomu nie przyszło do głowy. Cele są różne, jedni na piaskownice, drudzy dla kota ale nikt nie zapyta, czy nam ten piasek aby przypadkiem nie jest potrzebny . [/img]
  24. No dobra, nareszcie ruszyła maszyna, a ściślej mówiąc dwie: koparko-spycharka i wywrotka W piątek pojawiła się wielka dziura a wraz z nia w sobotę facet z TEPSy z rachunkiem za awarie, który należaloby komuś wcisnąć. Zabraliśmy w samochód wykonawcę i mapki no i pojechaliśmy do gościa. Efekt jest taki, że trzeba powtórnie wytyczyć dom. Apropos domu, budujemy wg projektu L-72, można go zobaczyć na stronie http://www.moj-dom.pl Dzisiaj na budowie cisza, w ziemii zieje wielka jopa, większa niz zaplanowana oczywiście ale teren ogrodzony siatką leśną i wielka hauda piachu z naszej prywatnej kopalni na końcu działki i całe szczęście, bo zasypanie tego dziurska kupnym piaseczkiem sporo by kosztowało. Ludzie! Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak cennym towarem jest piasek, póki nie budujecie domu, zwłaszcza na wsi. Co trochę znajduje się kolejny chętny na parę taczek, ale płacić jeszcze nikomu nie przyszło do głowy. Cele są różne, jedni na piaskownice, drudzy dla kota ale nikt nie zapyta, czy nam ten piasek aby przypadkiem nie jest potrzebny . [/img]
  25. Na razie nie ma zadnych zdjęć pobojowiska ale dziś postaram sie jakieś wrzucić. Okazało się, że wczoraj geodeta nie mógł wytyczyć fundamentu w tej ogromnej dziurze, bo działka jest przewymiarowana, no ktoś spartolił i to ewidentnie. No i oczywiście kopara rozryła linię telefoniczną i cała wiocha została na łasce komórek. Na szczęście to nie nasza wina, bo kabel był nie w tym miejscu wrysowany na mapkę. Piotrek trzy godziny wisiał wczoraj na telefonie: do biura architekta, do wykonawcy, do geodety, do architekta i tak w kółko. zdenerwowaliśmy sie niesamowicie. Do tego trzeba przeprojektować fundamenty, bo okazało się, że grunt nośny jest znacznie głębiej niż powinien. Znowu dodatkowe koszty, rany Julek no! Jedyna dobra wiadomość, to że na naszej działce znajduje sie prawdziwa kopalnia piasku budowlanego, więc nie będziemy musieli go kupować dodatkowo, bo bym się chyba załamała. I tak jestem przerażooooona, musi do mnie dotrzeć świadomośc posiadania na garbie kredytu aaaaa!. No i budżet,j ak zapewne u wielu z was ograniczony. Aha, nie zrezygnowaliśmy oczywiście całkowicie z drewna, tyle że elewacja nie z bala a z deski elewacyjnej imitującej bal, bo taniej, a ze względów konstrukcyjnych na szkieleciaku bal nie potrzebny, w środku na dole czysty jazz i folklor, też drewno, rustykalne meble itd. Opowiem wam trochę w wolnej chwili o naszych przeprawach z ENEĄ ale nie teraz niestety, bo nasze maleńswo się już wyspało a Piotrek oczywiśćie w pracy, pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...