amadi

Tak sobie myślę czy nie założyć swojego tematu? idzie jakoś przenieś te powyższe posty?

Dziewczyny dziękuję za odzew joliska układ sypialni jest taki jak na ostatnim zdjęciu, które wstawiłaś. Wymiary: 3m * 4m (tzn. kiedyś miała 16 m 2, ale jedna ściana zabudowana jest szafą przesuwną). Okno od strony północny wschód, więc słońce świeci tak max do 12-tej. Oświetlenie to: halogeny wzdłuż zabudowanej ściany ze szafą oraz lampa na środku. W planie są jakieś lampki na stoliku. Co do podłogi to; w tej chwili jest wykładzina. Na pewno będzie wymieniana. Marzą mi się dechy, ale ze wzg na koszty muszę założyć albo inną, albo panele. piu myślę, że z jasną jabłonią jeszcze bym sobie poradziła, ale z tą ciemną to już nie jest tak wesoło. No i masz rację, mój M tez wszystkiego nie przełknie tzn. stwierdził, że Jemu to obojętne co tam będzie i w jakim kolorze, ale jakbym powiedziała, że chcę czarno szarą tapetę, to znając Go, nagle znalazłby milion powodów, dlaczego jednak On widzi ten pokój np. w uspokajającej zieleni . Granaty są piękne, jednak ja bardziej rozglądam się za tapetą, bo ściany nie grzeszą gładkością .

witam wszystkich robię duży remont domu. Na pierwszy ogień idzie sypialnia. Chciałabym trochę uspokoić kolor mebli (jabłoń - Vox). Jaki kolor ścian pasuje (tapety) ? - szary - granatowy, czarny (ale pewnie się bunkier zrobi?) - turkusowy - fioletowy (z tym kolorem będzie ciężko, bo choć na zdjęciach jest ładny, sama go nie lubię. Myślałam jeszcze o czymś jasnym, beż, krem, biały, ale nie wiem czy te kolory jeszcze bardziej nie podbiją koloru mebli. Bardzo proszę o jakąkolwiek poradę. Teraz tych mebli bym nie wybrała, ale cóż, takie są błędy młodości i jeszcze muszę się z nimi pomęczyć . zdjęcie pochodzi z google

Białe gałązki oraz choinkę (taką jak w h&y) kupiłam w hurtowni przy Kinepolis w Poznaniu (niedaleko Ikei). Choinkę spryskałam już białą farbą (była złota) w weekend doczepię perełki i będzie cacy Co do bombek o których pisałam ... polecam są świetne. Do środka każdej włożyłam piórko, perełkę na żyłce, koraliki, taki sypki biały śnieg - płatki ( oczywiście w każdej jest tylko jedna rzecz). Jedną sztukę od zewnątrz pomalowałam korektorem - takie ślimaczki (w środku ślimaczka będzie jeszcze cyrkonia - ale czekam za dostawą z allegro). Każdą bombkę powiesiłam na żyłce, dzięki temu wyglądają delikatnie. Popełniłam również choinkę z kory (dziękuję Arco za inspirację jest śliczna, co prawda trochę krzywa, ale pocieszam się, ze w naturze też nie rosną prosto:lol2:

Szklane przezroczyste bombki (4cm - więc dosyć małe) są w LM. Pakowane w tubie po 15 szt. kosztują 13 zł

Szanowni Państwo, Zwracamy się z ogromną prośbą o odblokowanie konta dzielny_Franek, które zostało zawieszone przez niefortunny incydent. Już drugi rok obserwujemy zmagania Franka i jego Mamy. Jest to dojmująca historia heroicznej walki o życie, o każde uderzenie serca, o każdy oddech, o każdy dzień czasem godzinę. Nie zliczymy, ile razy towarzyszyliśmy im w sytuacjach, które wydawały się całkowicie beznadziejne. Nasz Franuś Waleczny musiał pokonywać przeciwności ogromne i z pewnością żyje tylko dzięki uporowi i oddaniu swojej Mamy. Nie sposób zgadnąć skąd Mama Franka wciąż bierze siły, bo skala ich zmagań jest ponad ludzką miarę. Dopiero od niedawna stan Franka poprawił się na tyle, że możliwa jest rehabilitacja. Jest ona absolutnie niezbędna, bo lista obciążeń zdrowotnych malucha jest niemal bez końca. Bez końca są też wydatki na opiekę, leczenie i rehabilitację. Tak poważne i długotrwałe problemy zdrowotne wymagają nakładów przekraczających możliwości jednej rodziny. Dlatego Mama Franka założyła na Allegro konto charytatywne. Okazało się ono ogromną pomocą – dzięki licytacjom dokonywanym przez Allegrowiczów – Franek mógł pojechać na turnus rehabilitacyjny. To wielki skarb. Wszystko to obserwowaliśmy z wielką radością, zbiorowo kibicując naszym ulubieńcom na Forum Muratora. Nagle, jak dowiadujemy się z postów na naszym forum zdruzgotanej Mamy Franka, na skutek działania jednej z osób licytujących na Allegro, konto Franka zostało zablokowane. Mama Franka jest nie tylko zrozpaczona, jest też jednocześnie rozżalona i zagubiona. Osoba ta, prawdopodobnie chciała przyjść dziecku z pomocą. W dobrej wierze wykonała czynność, która okazała się niezgodna z regulaminem. Jednak nie możemy zrozumieć dlaczego ukarany ma być za to Franek?! Naszym zdaniem jest to bezprawne. Jest to też naprawdę szczególnie niesprawiedliwe. Znamy Mamę Franka od lat i wiemy dobrze, że jest osobą uczciwą. Wyjątkowo wprost uczciwą. Jeśli jednorazowy wyskok nadgorliwego Allegrowicza wystarczy, by zrujnować reputację i prawo do prowadzenia aukcji charytatywnej osobie, która nic złego nie zrobiła, to jest to sytuacja groteskowa. Przecież w ten sposób można zrujnować wszystkie akcje charytatywne – choćby ze zwykłej niechęci do ludzi. Jesteśmy poruszeni tą jawną niesprawiedliwością, a przede wszystkim krzywdą, która spotyka dziecko, tak ciężko już doświadczone przez los, i jego Mamę. Dlatego, jako przedstawiciele wielkiej społeczności internetowej jaką jest FM, zwracamy się do władz Allegro ogromną wyrażoną już na wstępie prośbą: Prosimy o odblokowania konta dzielny_Franek! Mamy nadzieję, że decyzja ta zostanie podjęta w terminie niezbędnym do zachowania procedur (tzn. do dnia 31.10.2010) i będzie wyrazem nie tylko Państwa wrażliwości i poczucia sprawiedliwości, ale też zdrowej troski o dobre imię Państwa firmy. Z poważaniem Forowicze Forum Murator 1. bratki 2. monka 3. millid 4. malka 5 .amadi 6.........

Agnieszko masz również moje wsparcie - pozdrawiam

Nie znamy się, ale nie sposób przejść obojętnie obok takiej tragedii. Cieszę się, że woda opada...trzymam nadal kciuki Jeśli masz możliwość pisz jak najczęściej...wszyscy czekamy na wieści od Ciebie. Mam nadzieję, że od teraz będą już tylko pozytywne. pozdrawiam amadi p.s. Małgoś ...wyczyść proszę skrzynkę, bo nie mogę do Ciebie wysłać maila;)

proszę o przesłanie numeru konta

Czas na spowiedź.... W ogrodzie pracy co niemiara ........trawę doprowadzam do stanu używalności po tej cholernej zimie - wertykuluję, nawożę, opryskuję, koszę i na dodatek remontuję dom (własnymi rencami ) więc czasu tyle co kot napłakał Codziennie rower w plenerze zamiennie z bieganiem + siłownia - chyba niedługo ducha wyzionę dietka trzymana ...choć teraz pomalutku zaczynam ciąć kalorie. Wymiary na minusie (najwięcej brzuch i biodra ...góra stanęła . Wczoraj byliśmy na przejażdżce rowerowej 36 km, dzisiaj z rana 16 km (bo straszyli deszczem) tak w życiu bym nie wsiadła dzisiaj na rower ... w związku z tym odnotowano ból tylnej części ciała . Zaczął się sezon grilowy ....więc mięsiwa różne różniste pichcę i do tego warzywka i jakoś weekend przelatuje bez zbędnego stania nad garami Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i odchudzaczy amadi

Czas na spowiedź.... W ogrodzie pracy co niemiara ........trawę doprowadzam do stanu używalności po tej cholernej zimie - wertykuluję, nawożę, opryskuję, koszę i na dodatek remontuję dom (własnymi rencami ) więc czasu tyle co kot napłakał Codziennie rower w plenerze zamiennie z bieganiem + siłownia - chyba niedługo ducha wyzionę dietka trzymana ...choć teraz pomalutku zaczynam ciąć kalorie. Wymiary na minusie (najwięcej brzuch i biodra ...góra stanęła . Wczoraj byliśmy na przejażdżce rowerowej 36 km, dzisiaj z rana 16 km (bo straszyli deszczem) tak w życiu bym nie wsiadła dzisiaj na rower ... w związku z tym odnotowano ból tylnej części ciała . Zaczął się sezon grilowy ....więc mięsiwa różne różniste pichcę i do tego warzywka i jakoś weekend przelatuje bez zbędnego stania nad garami Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i odchudzaczy amadi

Czas na spowiedź.... W ogrodzie pracy co niemiara ........trawę doprowadzam do stanu używalności po tej cholernej zimie - wertykuluję, nawożę, opryskuję, koszę i na dodatek remontuję dom (własnymi rencami ) więc czasu tyle co kot napłakał Codziennie rower w plenerze zamiennie z bieganiem + siłownia - chyba niedługo ducha wyzionę dietka trzymana ...choć teraz pomalutku zaczynam ciąć kalorie. Wymiary na minusie (najwięcej brzuch i biodra ...góra stanęła . Wczoraj byliśmy na przejażdżce rowerowej 36 km, dzisiaj z rana 16 km (bo straszyli deszczem) tak w życiu bym nie wsiadła dzisiaj na rower ... w związku z tym odnotowano ból tylnej części ciała . Zaczął się sezon grilowy ....więc mięsiwa różne różniste pichcę i do tego warzywka i jakoś weekend przelatuje bez zbędnego stania nad garami Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i odchudzaczy amadi

Czas na spowiedź.... W ogrodzie pracy co niemiara ........trawę doprowadzam do stanu używalności po tej cholernej zimie - wertykuluję, nawożę, opryskuję, koszę i na dodatek remontuję dom (własnymi rencami ) więc czasu tyle co kot napłakał Codziennie rower w plenerze zamiennie z bieganiem + siłownia - chyba niedługo ducha wyzionę dietka trzymana ...choć teraz pomalutku zaczynam ciąć kalorie. Wymiary na minusie (najwięcej brzuch i biodra ...góra stanęła . Wczoraj byliśmy na przejażdżce rowerowej 36 km, dzisiaj z rana 16 km (bo straszyli deszczem) tak w życiu bym nie wsiadła dzisiaj na rower ... w związku z tym odnotowano ból tylnej części ciała . Zaczął się sezon grilowy ....więc mięsiwa różne różniste pichcę i do tego warzywka i jakoś weekend przelatuje bez zbędnego stania nad garami Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i odchudzaczy amadi

instrukcję mogę wysłać Ci na priva - PDF

Zdrowych i spokojnych świąt spędzonych w miłej atmosferze życzy amadi

Zdrowych i spokojnych świąt spędzonych w miłej atmosferze życzy amadi

Zdrowych i spokojnych świąt spędzonych w miłej atmosferze życzy amadi

Zdrowych i spokojnych świąt spędzonych w miłej atmosferze życzy amadi

kuleczko internet w domu postanowił sobie odpocząć...wczoraj naprawili muszę nadgonić co tu popisaliście w domu zapiernicz...nie wiem w co ręce włożyć...wiosna przyszła, wiec odsłoniła braki w ogrodzie - dietę trzymam - na siłowni ćwiczę - dołożyłam aeroby odezwę się po świętach.....ja w ogóle nie wiem czy zdążę wszystko przygotować...ale rzeżuchę chociaż wysiałam... będę miała co jeść pozdrawiam Was kochani amadi

kuleczko internet w domu postanowił sobie odpocząć...wczoraj naprawili muszę nadgonić co tu popisaliście w domu zapiernicz...nie wiem w co ręce włożyć...wiosna przyszła, wiec odsłoniła braki w ogrodzie - dietę trzymam - na siłowni ćwiczę - dołożyłam aeroby odezwę się po świętach.....ja w ogóle nie wiem czy zdążę wszystko przygotować...ale rzeżuchę chociaż wysiałam... będę miała co jeść pozdrawiam Was kochani amadi

kuleczko internet w domu postanowił sobie odpocząć...wczoraj naprawili muszę nadgonić co tu popisaliście w domu zapiernicz...nie wiem w co ręce włożyć...wiosna przyszła, wiec odsłoniła braki w ogrodzie - dietę trzymam - na siłowni ćwiczę - dołożyłam aeroby odezwę się po świętach.....ja w ogóle nie wiem czy zdążę wszystko przygotować...ale rzeżuchę chociaż wysiałam... będę miała co jeść pozdrawiam Was kochani amadi

kuleczko internet w domu postanowił sobie odpocząć...wczoraj naprawili muszę nadgonić co tu popisaliście w domu zapiernicz...nie wiem w co ręce włożyć...wiosna przyszła, wiec odsłoniła braki w ogrodzie - dietę trzymam - na siłowni ćwiczę - dołożyłam aeroby odezwę się po świętach.....ja w ogóle nie wiem czy zdążę wszystko przygotować...ale rzeżuchę chociaż wysiałam... będę miała co jeść pozdrawiam Was kochani amadi

kuleczka co za foto ... żadna z Ciebie kuleczka:)) pięknie. AmberWind nie krępuj się wrzucaj te linki

kuleczka co za foto ... żadna z Ciebie kuleczka:)) pięknie. AmberWind nie krępuj się wrzucaj te linki