Faktycznie,ceny z boomu nie dadzą tych samych realiów co ceny z dnia dzisiejszego,chociaż nie było zbyt wielkiej przeceny w porównaniu do wzrostów w czasie boomu,ostatnio nawet materiały podrożały o jakieś 5-8% ale to z racji niezrozumiałego i jak dla mnie chorego wzrostu kursu euro.
Nie ma co kto nie ryzykuje ten nie ma.Kupuje nr.IV-ty i zrobię tak żeby się wyrobić w kwocie
Będę informował o kosztach jeśli chcecie,może będę pierwszy który zejdzie poniżej wydawanych nakładów na Benka hehe(oby)
I mówię z góry że nie będę robił z najtańszych materiałów,czyli ściany porotherm Wineberger (o ile sie orientuje roben jest tańszy) ,dachówka ceramiczna ,okna w kolor itp, to na stan surowy,a dalej się zobaczy.
3majcie kciuki.
Pozdrawiam serdecznie!