Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LukaEgon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    389
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez LukaEgon

  1. To wszystko zależy..zależy ile tego wywożenia będzie, zależy kto będzie wywoził, czy ekipa, czy sąsiad ciągnikiem itd.. http://forum.muratordom.pl/rozbiorka-starego-domu-budowa-nowego-w-tym-samym-miejscu,t173077.htm Tutaj o takim przypadku pisali. Czyli w skrócie..zgłaszasz i rozbierasz
  2. Zależy co kto lubi.. Ryszard Kapuściński "Heban" Fiodor Dostoyewski "Zbrodnia i kara"
  3. Lub wina materiału. Poradnik jak wkleić zdjęcia masz na forum.. zresztą masz tu link http://forum.muratordom.pl/jak-wkleic-zdjecia,t138412.htm bez zdjęć niewiele więcej się dowiesz..
  4. Chodzi Ci o atestowane szambo z materiału innego niż beton tak? No więc licząc na oko będzie to około 5-7 tys za zbiornik + koparka lub ekipa kopaczy i wywóz ziemi. Za 1/2 ceny może mniej będziesz miała szambo betonowe. Żeby było tanio w eksploatacji trzeba ograniczyć jedzenie, pranie i spuszczanie wody..no i mycie..
  5. Hehe na strychu spokojnie się zmieści..z tym nie było by problemu. Domyślam się właśnie, że centrala za 2tys to raczej nie to czego powinienem szukać, żeby to wszystko działało tak, jak ma działać. Potwierdzam, są 4 kanały z grawitacyjnej i podejrzewam, że da się je wykorzystać, ale na planowanie jeszcze przyjdzie czas. A jeśli już zacznę się z tym męczyć to czy służysz radą? Bo widzę, że znasz się na rzeczy
  6. Eee coś mnie bujasz kapitanie One lecą bo coś tam je pcha, jakaś energia czy cuś..poza tym nie podciągnie się tego pod urządzenie czy inne tego typu ustrojstwo
  7. Hmmm..czy Toyota to coś? Na pewno to samochód jak każdy inny. Zawsze mnie śmieszy takie gadanie, że ten a ten samochód to niezawodny..tan a ten z kolei to po 10tys km się posypie. G...uzik prawda. Tu nie działa mechanika tylko STATYSTYKA. KAŻDY samochód może się popsuć, tak samo jak każdy może się nie popsuć. Tu nie ma reguły, że Toyota będzie jeździć, a Kia będzie stać w serwisie co miesiąc. Jeśli ktoś kupuje S klasę to na pewno nie z myślą, że nigdy już nie będzie musiał odwiedzać serwisu, tylko dlatego, że może sobie na taki samochód pozwolić i dobrze się w nim czuje. Jeśli wybieramy sobie auto używane, to przede wszystkim trzeba wiedzieć czy stan techniczny na pierwszy rzut oka jest w porządku, czy blachy są dobre, czy w środku jest czysto, ale przede wszystkim CZY NAM SIĘ PODOBA Resztę trzeba zostawić losowi i jeździć uważnie, żeby w coś nie przydzwonić w pierwszych dniach A popsuć może się każdy samochód, w każdym momencie. To już nie są golfy I czy inne podobne samochody, gdzie lało się płyny, paliwo i się jeździło 20 czy 30 lat i raz na kiedyś mechanik coś dłubnął jak było już bardzo trzeba. Oby Ci się dobrze jeździło w tej Yarisce i jak najdłużej bez awarii Tylko na dziury uważaj
  8. Nom..to na pewno jakiś świństwo, które na nas zrzucają z cywilnych samolotów..a wszystko to finansują z własnej kieszeni tanie linie lotnicze..
  9. kangaxx czy istnieje możliwość skutecznej adaptacji budynku z wentylacją grawitacyjną, na wentylację mechaniczną z odzyskiem? Dom relatywnie nowy..7 lat. Ale wentylacja beznadziejna. Zamiast wciągać to wieje z kratek prawie zawsze. Jest kotłownia + parter + poddasze użytkowe + strych. W tym roku muszę coś w końcu z tym zrobić i albo przyjdzie podwyższać dwa kominy o ponad metr albo właśnie mechaniczną zakładać. Interesuje mnie taka opcja, że wszystko robię sam, gdyż nie stać mnie żeby wyłożyć na to 10 tys. wszystko robię u siebie sam i myślę, że dałbym sobie z tym radę. Budynek jest prosty, tak jak i układ pomieszczeń w nim. Z tego co piszesz to Ty zmieniałeś u siebie grawitacyjną na mechaniczną tak? Pozdrawiam
  10. Perpetum mobile musi chyba wykonywać jakąś pracę, czy ruch..jak sama nazwa wskazuje..mobile.
  11. Oczyścić z luźnych ziaren piasku, obmieść, zagruntować, kłaść gładź. Trzeba było od razu dawać gipsowy zamiast kłaść gładź na c-w..no chyba, że sam robisz i nie płacisz za robotę ja popełniłem ten sam błąd, tyle że kładę gładź po kilku latach mieszkania, także to już całkowity mam Meksyk..
  12. Przydały by się jakieś zdjęcia..bez tego nikt nie powie czy tak ma być, lub czy jest dobrze czy źle..
  13. Zaraz zaczną krzyczeć, że całość ma iść jednym ciągiem Ja natomiast radzę tak jak koledzy powyżej, żeby każde pomieszczenie robić oddzielnie. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy, każdy robi tak, jak mu się podoba, ale tak jest bezpieczniej moim zdaniem.
  14. Dobry wszystkim ja dziś se nie łyknę bo nie mam co, a chętnie bym się przyłączył obejrzę mecz a później może jakiś film..dawno przed tv nie siedziałem..jakoś tak czasu nigdy nie ma
  15. Połącz przewody od lampy wg kolorów, wtedy wyjdą Ci dwa i po problemie Tylko błagam..wszystko rób na całkowicie wyłączonym napięciu, nie tylko na wyłączonym włączniku w pomieszczeniu!
  16. Tyle, że ten temat należy do tych, z którymi nie warto się zapoznawać, bo to kompletna bzdura.
  17. http://forum.muratordom.pl/deska-barlinecka-bubel,t115653.htm Nie Ty pierwsza i nie Ty ostatnia miałaś problem z deską barlinecką..
  18. Nie rozumiem..no to albo mamy współwłasność, albo był podział i są dwie oddzielne nieruchomości. Nie ma innej możliwości. A Ty piszesz, że ani nie jest podzielona, ani nie ma współwłasności..więc co w końcu jest? Czy po prostu był podział sądowy, ale geodeta nigdy nie był i nie wymierzył i tak to zostało? Wymóc an właścicielach drugiej części raczej nie możesz nic. Zawsze mogą się zasłonić brakiem pieniędzy na remont.
  19. Jeśli tak jest według prawa to zacytuj mi tutaj to prawo. Miłego poszukiwania
  20. Czyli całość jest współwłasnością jakiejś grupy osób tak? W tym 50% jednej osoby i 50% reszty osób? Jeśli tak, to żeby sprzedać te swoje 50% tamten człowiek musi uzyskać zgodę reszty współwłaścicieli. Jeśli już kupisz, to wejdziesz we współwłasność z tymi osobami w ten sposób, że Ty będziesz miał połowę, a oni drugą połowę. Ale też nie będziesz mógł tym swobodnie rozporządzać.
  21. Hehehehehe beach party..pomysł nie powiem..oryginalny 3,5 tony piasku, to tak, jakby w przybliżeniu było tam 50 osób + oczywiście goście, to robi się już nie lada wyzwanie dla budynku..ale powinno wytrzymać Tylko skąd Ty weźmiesz o tej porze suchy piasek? Bo mokry to raczej porażka. Pewnie da się kupić suchy piasek w workach, ale nie byłaby to tania impreza..
  22. Można wyodrębnić nieruchomość ale LOKALOWĄ. Z tej sytuacji nie ma raczej innego wyjścia niż podział i przepisania części działki wraz z jednym domem. Superficies solo cedit..i to się na szczęście nie zmieni, bo doprowadzałoby do chorych sytuacji, gdzie jesteś właścicielem budynku, a nie masz do niego dostępu. Czy jest możliwość podziału działki? Ponawiam pytanie..
  23. A stanąłem akurat na skrajnym miejscu i prawy bok był od strony przejazdu i nawet stanąłem jak najbliżej samochodu po lewej stronie, żeby jeszcze więcej tego przejazdu zostawić..hummerem by tam się dało przejechać..baa! Czołgiem by się dało..no ale jak widać są pewnie jeszcze większe pojazdy.....pewnie kołował tam jakiś Airbus i mnie niechybnie drasnął..... melanrz a bo ja człowiek nerwowy jestem i mógłbym nie powstrzymać emocji o ile jestem w stanie zrozumieć, że takie sytuacje się zdarzają po prostu..wiadomo takie uroki jazdy samochodem i pewnie jeszcze nie raz będę tego świadkiem, o tyle jak ktoś się na ulicy, czy ogólnie za kierownicą zachowuje bezmyślnie to już taki wyrozumiały nie jestem bo za kierownicą trza myśleć i mieć oczy naokoło głowy a nie myśleć o niebieskich migdałach.. Co nie znaczy że bym się nie ucieszył jakbym tego kogoś dorwał na gorącym uczynku I jak tu nie pić...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...