Izabela Wawrzeń - niezły pomysł z szufladą, ale potem niewygodnie jednocześnie myć gary i je od razu wstawiać do szuflady pod zlewem...
mck2, zamienić słupków nie mogę za bardzo, bo mi się ciąg poplącze. Teraz mam wyjmowanie z lodówki - mycie, gotowanie / pieczenie przerywane blatami roboczymi. Nie mogę zmienić piekarnika ze zlewem, bo będą mi się firanki hajcować.
Jak zrezygnuję ze słupka z piekarnikiem, to i tak to nic nie da...
Szuflady pod zlewem są przypadkowo, tak mi się wstawiło. Chcę mieć szuflady gdzie się da... A pod zlewem nie sprawdzałam, czy się da...
Dobrym rozwiązaniem wydaje się być wisząca szafka nad zmywarką, ale nie otwierana standardowo, ale żaluzja albo do góry, żeby nie zahaczać głową podczas odkładania naczyń...
Natomiast wolałabym nie zamieniać zlewu ze zmywarką, bo:
- będzie za dużo blatu przy oknie, a zlew w kącie
- nie będzie blatu przy lodówce potrzebnego do wyjmowania