Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mazo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4 149
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mazo

  1. domanki - kuchenka została u babci:) niby, że na wakacje Trochę zabawek jest w szafie, reszta w koszach na ikeowym regale. A domek - jest i domek, tyle, że mysi:) To nie kawałki tapet - to tkanina (uszyłam też poduszkę), jest jeden sklep internetowy, w którym można kupić i tapetę, i tkaninę. Chciałabym jeszcze gdzieś upchnąć takie półki, na których książki są en face.
  2. Domanki - ja też starałam się urządzić ptaszkowy pokój: W tej chwili trochę się zmieniło, nad wezgłowiem łóżka jest biała lampka, na zmianę czekają krzesełka (chcemy je przerobić na ptaszki, w tej chwili to jakieś zyrafki itp.) A u drugiej córki czerwona kratka, czerwone kropki - czyli wpisujemy się w trendy muratorowe:) Teraz myślę nad pokojem najmłodszego członka rodziny, na szczęście to już nie muszą być róże:)
  3. Tak, ziemia ciężka, gliniasta. Zerknę na tę choinę, derenie ładne, ale zimą nie zasłonią sąsiadów i będziemy sobie patrzeć w okna. A berberysy - Magnolio masz na myśli zostawienie erect (nie wiem, jak to odmieniać) jako żywopłotu?
  4. No właśnie - o tym myślimy, tylko, że jest ich naprawdę dużo, strzeliste erecty gdzieś się upchnie (jeśli pasują do reszty ogrodu?), niskie żółte też, ale czerwone i zielone wysokie i szerokie potrzebują dużo miejsca...
  5. greywolf - dzięki za rady! Nie widać tego na zdjęciach, ale przy ogrodzeniu obok garażu mamy irgi, całkiem już spore. A jeśli chodzi o ogodzenie wdłuż podjazdu - rozważamy żywopłot bukowy czy grabowy, ale nasi rodzice (ogrodnicy z zamiłowania, bardzo skorzy do radzenia...) odradzają nam to rozwiązanie - ze względu na kłopot z cięciem i opadające liście, których i tak wszędzie mamy sporo. O bluszczach też myśleliśmy, ale jakoś ponuro nam się kojarzy. A cisy? Broniliśmy się bardzo przed żywopłotem iglastym (nuda), ale to by nas zasłoniło (sąsiad wykaazuje tendencję do zaśmiecania, zagracania swojej działki już teraz - ustawił już zmurszałą przyczepę kempingową, na którą musimy patrzeć) i nie byłoby kłopotliwe.
  6. I w końcu element zupełnie do wymiany: rząd berberysów, aż wstyd się przyznać - zasadzone naprzemiennie, kolorami... do tego wyszły nam różne gatunki i najprawdopodobniej wielkości, na usprawiedliwienie dodam, że wtedy bylismy jeszcze bardziej zieloni niż w tej chwili... I tu pada ważne pytanie - co zrobić z berberysami - sporo ich, wyrzucić szkoda, I co zamiast, miejsca bardzo mało, za jakiś czas pojawią się sąsiedzi, nie chceny,żeby zaglądali nam w okna, chociaz na razie widok mamy ładny i z tej strony.
  7. Fragment owocowy: Dalej turzyce: Kaliny: Rodgersje, cypel z trawami:
  8. Takie było założenie - ogród nowoczesny, przekonano nas jednak, że do otoczenia ta nowoczesność nie bardzo pasuje i projekt poszedł w inną stronę, dzisiaj jednak patrzę już na to inaczej i wydaje mi się, że można było to pogodzić. Wiem, że popełniliśmy po drodze sporo błędów i teraz chcielibyśmy je (chociaż częściowo) naprawić. Zakładam ten wątek, by prosić Was o rady i by poukładać sobie to wszystko w głowie. Na razie pokażę jak to wszystko wygląda. Wjazd na działkę: Trawy przed domem i dereń: Przed trawami 3 migdałki: Widok z drugiej strony, na grysie są w tej chwili płyty chodnikowe.
  9. Te sufitowe to massive geyser. A nad lustrem Eglo Zola. Poszło łatwiej niż myślałam:)
  10. Dzięki Spireo:) A z lampami to będę miała problem... O tych na suficie pisałam, może uda mi się znaleźć, o tej nad lustrem chyba też, poszukam, bo zupełnie nie pamiętam.
  11. Maniu - tak, dziewczynki grzyweczkowe, młodsza nawet sama sobie tę grzywkę modeluje... czyli wycina nożyczkami ząbki... łobuz z niej straszny, ale kochany:) A na okna nic nie wymyśliłam i jestem tym załamana, nie widzę wyjścia - było już 3 facetów od żaluzji... wewnętrzne raczej odpadają. Może prędzej Ty coś wymyślisz:)
  12. Dziewczyny, bardzo dziękuję za życzenia! Ja niestety nie zdążyłam z życzeniami, całą naszą piątkę rozłożyła choroba... a chciałam podesłać Wam takie coś: No i Mikołajek na deser: Oraz zimowy obrazek z najlepszymi życzeniami na Nowy Rok - aby był pełen szczęścia i radości! przez kilka dni było u nas bajkowo...
  13. Ja też się cieszę, że jesteś i trzymam kciuki, żeby wszystko się poukładało!
  14. No Moniu, bądź na dłużej, bo już się ucieszyłam, że znowu będzie co czytać. Wszystko ok?
  15. Bardzo mi przykro... Ściskam bardzo mocno!
  16. GUMISIOWA - dziekuję A szyby - na pewno jest pod nimi cieplej.
  17. Dziękuję dziewczyny! Jeśli chodzi o daszek i szyby, to na drewnie są metalowe kątowniki, na nich silikon i szyba.
  18. Mamy w końcu częściowo ułożone płyty chodnikowe: Jesiennie: A tu dzisiejszy atak biedronek:
  19. Sheenaz - dzięki! Nie wiem niestety,nie my przyklejaliśmy.
  20. No właśnie, chyba dałam się nabrać na ten zamek, wątpliwa ozdoba, skoro jej nie widać, chyba, żeby zaglądać od spodu:)
  21. Chciałabym wyprać pokrowiec i za diabła nie mogę go zdjąć, może jest tu jakiś użytkownik tego fotela? to ten obrotowy, niski.
  22. Rere - dzięki! Za płotem są chłopcy sąsiadów, bawią się razem, głównie z młodszym, ze starszym chcą się w przyszłości związać węzłem małżeńskim:) Tak, mieliśmy dużo szczęścia, znajdując tę działkę. W końcu poszukiwania trwały całe dwa dni... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...