Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tom_Poznan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    284
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Tom_Poznan

  1. Dzięki!! Ale Kazkowi nie zazdroszczę!! Pozdr
  2. cos nie wyszło http://ts.friko.pl/Dsc03845.jpg teraz już chyba dobrze Pozdr
  3. Peterek To Kazek i walka z mozaiką 1x1 cm (po kolei układaną - kostka po kostce) [/img]http://ts.friko.pl/Dsc03845.jpg Pozdr
  4. wlowik gdybym mógł Cię poprosić odpowiedz na moje pytanie powyżej tzn. 1. ? 2. ? a szególnie 3. ? i wtedy będziemy mogli pogadać Pozdrawiam
  5. wlowik gdybym mógł Cię poprosić odpowiedz na moje pytanie powyżej tzn. 1. ? 2. ? a szególnie 3. ? i wtedy będziemy mogli pogadać Pozdrawiam
  6. Panowie! Cieszę się bardzo na tak zagorzałą dyskusję 1950 czy możesz mi wytłumaczyć dlaczego z napędem? jak to działa i co zmienia w układzie? też twierdzę że powinna być pompa za zaworem! (wtedy podłogówka się kręci i dobiera wodę) kocioł ma być 1-func + zasobnik wlowik nie można tak podchodzić do sprawy (bez urazy) że to niedopasowanie temperatur - kocioł będzie ogrzewać również kaloryfery a z 40*C to grzejniki byłyby letnie Może nie tak mnie zrozumiałeś jak chciałem co do mieszacza. Jeżeli na zasilaniu mamy 70*C na powrocie z podłogówki 20*C (to tylko założenia) to jeżeli ustawię na zaworze 35*C to logicznie rzecz biorąc do podłogówki wpłynie znikoma ilość wody z zasilania natomiast więcej z powrotu! Reasumując w pewnych momentach przepływ na zasilanu byłby większy a w pewnych mniejszy? Czyli raz pompa kręci normalnie a taz "trochę" w miejscu? Kończąc mój wywód (być może z książyca ) proszę żeby któryś z was wytłumaczył mi jak działa zawór (mieszacz, trójdrogowy i jak go inaczej zwią!!!), żeby uprościć niech będzie ustawiony jak u mnie na zdjęciu Którędy płynie woda i czy droga jest tylko jedna czy np. strumień sie rozdziela gdy: 1. temp. zasilania niższa niż nastawa np. rozruch 2. temp. wyższa od nastawy 3. w którym kierunku płynie woda w rurce pionowej zaworu Przepraszam jeżeli kogoś obraziłem tymi (być może błachymi) pytaniami i zanudzaniem ale dla mnie rozwieje to wiele wątpliwości. Pozdrawiam
  7. Panowie! Cieszę się bardzo na tak zagorzałą dyskusję 1950 czy możesz mi wytłumaczyć dlaczego z napędem? jak to działa i co zmienia w układzie? też twierdzę że powinna być pompa za zaworem! (wtedy podłogówka się kręci i dobiera wodę) kocioł ma być 1-func + zasobnik wlowik nie można tak podchodzić do sprawy (bez urazy) że to niedopasowanie temperatur - kocioł będzie ogrzewać również kaloryfery a z 40*C to grzejniki byłyby letnie Może nie tak mnie zrozumiałeś jak chciałem co do mieszacza. Jeżeli na zasilaniu mamy 70*C na powrocie z podłogówki 20*C (to tylko założenia) to jeżeli ustawię na zaworze 35*C to logicznie rzecz biorąc do podłogówki wpłynie znikoma ilość wody z zasilania natomiast więcej z powrotu! Reasumując w pewnych momentach przepływ na zasilanu byłby większy a w pewnych mniejszy? Czyli raz pompa kręci normalnie a taz "trochę" w miejscu? Kończąc mój wywód (być może z książyca ) proszę żeby któryś z was wytłumaczył mi jak działa zawór (mieszacz, trójdrogowy i jak go inaczej zwią!!!), żeby uprościć niech będzie ustawiony jak u mnie na zdjęciu Którędy płynie woda i czy droga jest tylko jedna czy np. strumień sie rozdziela gdy: 1. temp. zasilania niższa niż nastawa np. rozruch 2. temp. wyższa od nastawy 3. w którym kierunku płynie woda w rurce pionowej zaworu Przepraszam jeżeli kogoś obraziłem tymi (być może błachymi) pytaniami i zanudzaniem ale dla mnie rozwieje to wiele wątpliwości. Pozdrawiam
  8. Walczy w trudnej pozycji!!!
  9. Mały Dzięki że podzielasz moje zdanie - też twierdzę że po prawej stronie od zaworu powinna być pompa. Bez tego podłogówka będzie ciepła tylko na zasilaniu i cała będzi stać i powroty zimne!!!! natomiast mój wykonawca twierdzi że po założeniu pieca i pompy przy piecu woda będzie ściaana z powrotu podłogówki. Oczywiście dla mnie to absurd - ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca!!!! Oby mu się udało!!!! Pozdr
  10. Mały Dzięki że podzielasz moje zdanie - też twierdzę że po prawej stronie od zaworu powinna być pompa. Bez tego podłogówka będzie ciepła tylko na zasilaniu i cała będzi stać i powroty zimne!!!! natomiast mój wykonawca twierdzi że po założeniu pieca i pompy przy piecu woda będzie ściaana z powrotu podłogówki. Oczywiście dla mnie to absurd - ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca!!!! Oby mu się udało!!!! Pozdr
  11. kilka nowych fotek poniżej http://ts.friko.pl/fotki_nowe.htm Napiszcie coś Pozdrawiam
  12. coś nie wyszło więc jeszcze raz zbliżenie http://foto.onet.pl/upload/48/87/_453715_n.jpg na razie jedna pompa kręci całym CO wlowik rozumiem do czego zmierzasz z zaworem ale pomyśl o sytuacji gdy powrót nie jest w stanie (przy wysokiej temp wody z zasilania) schłodzić jej do żądanej temp. Co wtedy WSZYSTKO STAJE? Załączam również fotkę kominka z frontu http://foto.onet.pl/upload/48/85/_453712_n.jpg Pozdrawiam
  13. coś nie wyszło więc jeszcze raz zbliżenie http://foto.onet.pl/upload/48/87/_453715_n.jpg na razie jedna pompa kręci całym CO wlowik rozumiem do czego zmierzasz z zaworem ale pomyśl o sytuacji gdy powrót nie jest w stanie (przy wysokiej temp wody z zasilania) schłodzić jej do żądanej temp. Co wtedy WSZYSTKO STAJE? Załączam również fotkę kominka z frontu http://foto.onet.pl/upload/48/85/_453712_n.jpg Pozdrawiam
  14. Mały to był mój generalny wykonawca który do dnia dzisiejszego twierdzi że to będzie działać bez zarzutu! 1950, wlowik Załączam fotki (tego co mam na dzień dzisiejszy) http://foto.onet.pl/upload/12/0/_453716_n.jpg po lewej obwód pierwotny (kominka), po prawej układ wtórny (CO) http://foto.onet.pl/upload/40/24/_449935_n.jpg a to ta słynna podłogówka http://foto.onet.pl/upload/48/87/_453715_n.jpg%5Bimg%5D
  15. Mały to był mój generalny wykonawca który do dnia dzisiejszego twierdzi że to będzie działać bez zarzutu! 1950, wlowik Załączam fotki (tego co mam na dzień dzisiejszy) http://foto.onet.pl/upload/12/0/_453716_n.jpg po lewej obwód pierwotny (kominka), po prawej układ wtórny (CO) http://foto.onet.pl/upload/40/24/_449935_n.jpg a to ta słynna podłogówka http://foto.onet.pl/upload/48/87/_453715_n.jpg zbliżenie na zawór (mieszacz)
  16. pasco Pisząc że robiłem to sam miałem na uwadze pomoc mojego ojca. Pozdrawiam raz jeszcze i wytrwałości!
  17. Tom_Poznan

    grupa wielkopolska

    pasco Pisząc że robiłem to sam miałem na uwadze pomoc mojego ojca. Pozdrawiam raz jeszcze i wytrwałości!
  18. Pozdrawiam wszystskich ! magdalena pozdrawiam. Martwię się o twojego męża co będzie gdy zacznie się budowa (ile nocy można nie przespać?) Mam kierownika budowy na papierze - tzn. potrzebowałem osoby która ma uprawnienia. Kierownik na budowie był 2 razy (pierwszy po zalaniu fundamentów, drugi po zadaszeniu budynku). Sam kontroluję budowę bo gdybym miał liczyć na kierownika i architekta to już dawno z torbami bym poszedł. Wychodzę z założenia że żeby upilnować budowy kierownik musiałby być min. 2 razy w tygodniu na budowie. Bywam na budowie i pilnuję wykonawców ale kierownika pilnować to już by mi się nie chciało! Domy które budujemy są dla nas nie dla kierownika czy architekta! Dla nich to kolejna bardziej lub mniej trafiona budowa. P.S. Już kończę budowę (chyba za miesiesiąc się wprowadzę) i wszystkie nocki przespałem NIE MA BUDÓW BEZ BŁĘDÓW!!!! pasco Na początku też działałem sam i gdybym się uparł to zbudowałbym cały dom - tylko ile by to trawło? Pozdrawiam
  19. Tom_Poznan

    grupa wielkopolska

    Pozdrawiam wszystskich ! magdalena pozdrawiam. Martwię się o twojego męża co będzie gdy zacznie się budowa (ile nocy można nie przespać?) Mam kierownika budowy na papierze - tzn. potrzebowałem osoby która ma uprawnienia. Kierownik na budowie był 2 razy (pierwszy po zalaniu fundamentów, drugi po zadaszeniu budynku). Sam kontroluję budowę bo gdybym miał liczyć na kierownika i architekta to już dawno z torbami bym poszedł. Wychodzę z założenia że żeby upilnować budowy kierownik musiałby być min. 2 razy w tygodniu na budowie. Bywam na budowie i pilnuję wykonawców ale kierownika pilnować to już by mi się nie chciało! Domy które budujemy są dla nas nie dla kierownika czy architekta! Dla nich to kolejna bardziej lub mniej trafiona budowa. P.S. Już kończę budowę (chyba za miesiesiąc się wprowadzę) i wszystkie nocki przespałem NIE MA BUDÓW BEZ BŁĘDÓW!!!! pasco Na początku też działałem sam i gdybym się uparł to zbudowałbym cały dom - tylko ile by to trawło? Pozdrawiam
  20. Dziś będę na budowie to zrobie kilka fotek i zobaczycie jak to u mnie wygląda! No i oczywiście zamieszczę jakąś fotkę z kominkiem bo jeszcze się nie pochwaliłem Pozdr
  21. Dziś będę na budowie to zrobie kilka fotek i zobaczycie jak to u mnie wygląda! No i oczywiście zamieszczę jakąś fotkę z kominkiem bo jeszcze się nie pochwaliłem Pozdr
  22. wlowik Co do temp. na zasilaniu to myślę że skoro przed zaworem jest ok. 70 to na zasadzie przewodnictwa cieplnego rury belka zasilająca może być gorąca (przecież zawór od tej temp. i rury też się rozgrzewają). Co do zaworu zwrotnego (jak to napisałeś) - nie może być zaworu który nie pozwoli na przerzucenie wody z zasilania na powrót (tak mi się wydaje ). Gdyby był takowy to przy zamknięciu zaworu ze wzgledu na temp. wyższą niż zadana - woda z zasilania nie miałaby gdzie pójść a co za tym idzie pompa mieszałaby w miejscu!! Mały Instalatorzy!! ? Lepiej nie pytaj - stwierdzili że jest wszystko OK!!
  23. wlowik Co do temp. na zasilaniu to myślę że skoro przed zaworem jest ok. 70 to na zasadzie przewodnictwa cieplnego rury belka zasilająca może być gorąca (przecież zawór od tej temp. i rury też się rozgrzewają). Co do zaworu zwrotnego (jak to napisałeś) - nie może być zaworu który nie pozwoli na przerzucenie wody z zasilania na powrót (tak mi się wydaje ). Gdyby był takowy to przy zamknięciu zaworu ze wzgledu na temp. wyższą niż zadana - woda z zasilania nie miałaby gdzie pójść a co za tym idzie pompa mieszałaby w miejscu!! Mały Instalatorzy!! ? Lepiej nie pytaj - stwierdzili że jest wszystko OK!!
  24. wlowik właśnie wróciłem z budowy i składam relacje z działania podłogówki: układ CO za wymiennikiem rozrrzał się do 70 st. !! (chyba nieźle) i o dziwo po kilku godzinach .... belka zasilająca rodzielacza podłogówki gorąca (temp na dotyk zbliżona do temp zasilania - nie wiem dlaczego?) temp belki powrotnej ok. 15-20 st (to chyba nie za dobrze - wydaje mi się za niska!!). Ale całe ciepło przez "mieszacz" wali prosto na dół na powrót. Można by stwierdzić że zawór sie zamknął bo ma za wysoką temperaturę i wszystko idzie w powrót. Niepokoi mnie to bo takie będą parametry pracy układu (ok. 70 st) a powroty z podłogówki zimne! Obawiam sie że podłogówka nie działa!!!! Ciężko mi stwierdzić ile wody może (ale wcale niekoniecznie) przepływać przez podłogówkę a ile odrazu na powrót?? Chyba pompa za mieszaczem zamieszała by trochę podłogówką Pozdr
  25. wlowik właśnie wróciłem z budowy i składam relacje z działania podłogówki: układ CO za wymiennikiem rozrrzał się do 70 st. !! (chyba nieźle) i o dziwo po kilku godzinach .... belka zasilająca rodzielacza podłogówki gorąca (temp na dotyk zbliżona do temp zasilania - nie wiem dlaczego?) temp belki powrotnej ok. 15-20 st (to chyba nie za dobrze - wydaje mi się za niska!!). Ale całe ciepło przez "mieszacz" wali prosto na dół na powrót. Można by stwierdzić że zawór sie zamknął bo ma za wysoką temperaturę i wszystko idzie w powrót. Niepokoi mnie to bo takie będą parametry pracy układu (ok. 70 st) a powroty z podłogówki zimne! Obawiam sie że podłogówka nie działa!!!! Ciężko mi stwierdzić ile wody może (ale wcale niekoniecznie) przepływać przez podłogówkę a ile odrazu na powrót?? Chyba pompa za mieszaczem zamieszała by trochę podłogówką Pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...