
Marcin R
Użytkownicy-
Liczba zawartości
185 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Marcin R
-
Grupa kampinoska
Marcin R odpowiedział adenium → na topic → Grupa kampinoska Grupa kampinoska Topics
Moją wewnętrzną instalację gazową robił Pan od ogrzewania i pieca... Mogę dac namiary.... posiada on uprawnienia. Piec mam Beretty 3 lata bez zająknięcia... U teściów także jest ale nowszy model..polecam. Panowie podwykonawcy Gaspolu pewnie tez Wam wykonają wenętrzną ale trzeba z nimi się dogadać. Pozdrawiam Marcin R -
Moją wewnętrzną instalację gazową robił Pan od ogrzewania i pieca... Mogę dac namiary.... posiada on uprawnienia. Piec mam Beretty 3 lata bez zająknięcia... U teściów także jest ale nowszy model..polecam. Panowie podwykonawcy Gaspolu pewnie tez Wam wykonają wenętrzną ale trzeba z nimi się dogadać. Pozdrawiam Marcin R
-
Grupa kampinoska
Marcin R odpowiedział adenium → na topic → Grupa kampinoska Grupa kampinoska Topics
Nie instalujcie telemetrii!!! Wiem cos na ten temat.... z Gapolem działam od 3 lat!!! Pozdro Marcin R -
Nie instalujcie telemetrii!!! Wiem cos na ten temat.... z Gapolem działam od 3 lat!!! Pozdro Marcin R
-
Dzięki!!!
-
Grupa kampinoska
Marcin R odpowiedział adenium → na topic → Grupa kampinoska Grupa kampinoska Topics
Dzięki!!! -
Sprawę fabryki znam.... bo tu mieszkam.... Moja koleżanka Magda ....walczy... a my stoimy za nią........... Wcześniej rozlewali tu rozpuszczalniki.... nielegalnie... a Wójt na to...nic... Pogoniliśmy włąścicielke rozlewni..... nawet groziła mojej żonie..... Gaspol znam jak macie problem dajcie mi znać..... oni tez mnie znają w siedzibie głównej... pomogę... Co jeszcze.... kupuje mojemu synowi quada.... biedaczek Rafał idzie jutro na wyciecie migdałka... tato juz ma świeczki w oczach.. mama też.. TPSA w naszym rejonie to dno..... bez dna.... też mnie tam znają.... Radiowy dostęp nie dociera do Gawartowej.... a TPSA budując światłowód 2 lata temu przez moja działkę omamiła mnie że będę miał neostradę.... mam ich na plecach..... Znam dobrą ekipę z naszych okolic... wybudowałem tu 2 domy i zaczynam 3 dla kolegi... No to tyle na początek... POZDRAWIAM Marcin
-
Grupa kampinoska
Marcin R odpowiedział adenium → na topic → Grupa kampinoska Grupa kampinoska Topics
Sprawę fabryki znam.... bo tu mieszkam.... Moja koleżanka Magda ....walczy... a my stoimy za nią........... Wcześniej rozlewali tu rozpuszczalniki.... nielegalnie... a Wójt na to...nic... Pogoniliśmy włąścicielke rozlewni..... nawet groziła mojej żonie..... Gaspol znam jak macie problem dajcie mi znać..... oni tez mnie znają w siedzibie głównej... pomogę... Co jeszcze.... kupuje mojemu synowi quada.... biedaczek Rafał idzie jutro na wyciecie migdałka... tato juz ma świeczki w oczach.. mama też.. TPSA w naszym rejonie to dno..... bez dna.... też mnie tam znają.... Radiowy dostęp nie dociera do Gawartowej.... a TPSA budując światłowód 2 lata temu przez moja działkę omamiła mnie że będę miał neostradę.... mam ich na plecach..... Znam dobrą ekipę z naszych okolic... wybudowałem tu 2 domy i zaczynam 3 dla kolegi... No to tyle na początek... POZDRAWIAM Marcin -
Można sie do Was zapisać? Kocham las, wieś i fabrykę styropianu w mojej wsi Gawartowej Woli...WÓJTA UWIELBIAM..... Jeden z walczących..... Marcin
-
Grupa kampinoska
Marcin R odpowiedział adenium → na topic → Grupa kampinoska Grupa kampinoska Topics
Można sie do Was zapisać? Kocham las, wieś i fabrykę styropianu w mojej wsi Gawartowej Woli...WÓJTA UWIELBIAM..... Jeden z walczących..... Marcin -
Dodałem zdjęcia.... ale zima wczoraj była....
-
Dodałem zdjęcia.... ale zima wczoraj była....
-
Komentarz do dziennika Marcina R D12
Marcin R odpowiedział Marcin R → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Album zaczyna istnieć! Tak było.... http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30835&q=D12A&k=2 -
Wstawiłem zdjęcia do albumu. Kiepskie ale tak to kiedyś wygladało. W pracy mam tylko to. Następne będą lepsze. Pozdrawiam http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30835&q=D12A&k=2" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30835&q=D12A&k=2
-
Wstawiłem zdjęcia do albumu. Kiepskie ale tak to kiedyś wygladało. W pracy mam tylko to. Następne będą lepsze. Pozdrawiam http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30835&q=D12A&k=2
-
Dom d12a Ani i Marcin R
Marcin R odpowiedział Marcin R → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Mam ale kiepskie przed kolorem. Wstawię inne! Pozdrawiam http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30835&q=D12A&k=2 -
Mam zdjęcie!!! Niedługo nastepne ładniejsze! Pozdrawiam Marcin
-
Komentarz do dziennika Marcina R D12
Marcin R odpowiedział Marcin R → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Jak spowodować przyklejenie tego do mojego dziennika "D12a zaczynam"? -
Jestem! Niestety problem z dostepem do internetu ogranicza moje wypowiedzi ale joś walczę. Przedpokój zrobiony zostały jeszcze do zrobienia drzwi do szafy. Jadalnia i salon dostały podłogę. Panele laminowane ale super wyszło. Kolor dobrała moja Ania. Pasuje do okien i są ciemne tak jak chciałem. Wyszedł problem z farba na ściany. Kupujemy farby kabe, dobre tanie ale po przyniesienu jej do domu okazało się że odcień jest nie taki. W świetle dziennym jest ok ale tylko w wiaderku. Kolor serka danio ale jak pomalujesz ścianę to idzie w zielone przykładam serek - taki sam. Pomalowałęm słupy drewniane przykładasz a tu i serek i farba mają taki sam kolor ale inaczej oświetlone i już w zielone walą. Jutro będzie nowa farba i damy radę. Kino domowe rozstawione. Musiałem zakupić przed podłogami bo kabeli trzeba schować. A i w naszym salonie poprawiła się akustyka. Musicie w takim domu mieć zestaw głośników do inaczej ogłuchniecie od ryczącego telewizora a i tak nic nie można zrozumieć. Ale tera jest ok. Kino Samsunk 420 z divix - polecam. Promocja 1690 PLN na 10 rat w Euro. Pamiętajcie że oświetlenie to podstawa. Po zamontowaniu lampek halogenowych nasz przedpokuj wygląda "żywo" i ciepło. 4x50W poprawiło widoki. Terakota (jasna) pasuje do paneli ciemnych sam wszystko kładłem - a...... nie .......żona mi pomagała. Aniu kocham Cię!!! Zaostaje jeszcze kuchnia obudowa kominka i podłoga w pokoju komputerowo - kotowym, bo tam mieszka nasz czarny "Fryderyk" (uratowany i przygarnięty przez moją żonę, który pozostaje na moim garnuszku). Dopiero teraz będzie mozna mówic o jako takich warunkach do mieszkania. Ale jak bym sie nie zdecydował budowac i wprowadzać to nic bym nie osiągnął. Wczoraj zerwało mi plandekę z drewna do kominka. Dobrze że dach jest na swoim miejscu..... tak wiało..... że psa mi chciało zabrać. I tyle.... pozdrawiam czytelników i przepraszam za ewentualne błędy. C.D.N. P.S.Zdjęcia pokażę ale nie wiem jak
-
Jestem! Niestety problem z dostepem do internetu ogranicza moje wypowiedzi ale joś walczę. Przedpokój zrobiony zostały jeszcze do zrobienia drzwi do szafy. Jadalnia i salon dostały podłogę. Panele laminowane ale super wyszło. Kolor dobrała moja Ania. Pasuje do okien i są ciemne tak jak chciałem. Wyszedł problem z farba na ściany. Kupujemy farby kabe, dobre tanie ale po przyniesienu jej do domu okazało się że odcień jest nie taki. W świetle dziennym jest ok ale tylko w wiaderku. Kolor serka danio ale jak pomalujesz ścianę to idzie w zielone przykładam serek - taki sam. Pomalowałęm słupy drewniane przykładasz a tu i serek i farba mają taki sam kolor ale inaczej oświetlone i już w zielone walą. Jutro będzie nowa farba i damy radę. Kino domowe rozstawione. Musiałem zakupić przed podłogami bo kabeli trzeba schować. A i w naszym salonie poprawiła się akustyka. Musicie w takim domu mieć zestaw głośników do inaczej ogłuchniecie od ryczącego telewizora a i tak nic nie można zrozumieć. Ale tera jest ok. Kino Samsunk 420 z divix - polecam. Promocja 1690 PLN na 10 rat w Euro. Pamiętajcie że oświetlenie to podstawa. Po zamontowaniu lampek halogenowych nasz przedpokuj wygląda "żywo" i ciepło. 4x50W poprawiło widoki. Terakota (jasna) pasuje do paneli ciemnych sam wszystko kładłem - a...... nie .......żona mi pomagała. Aniu kocham Cię!!! Zaostaje jeszcze kuchnia obudowa kominka i podłoga w pokoju komputerowo - kotowym, bo tam mieszka nasz czarny "Fryderyk" (uratowany i przygarnięty przez moją żonę, który pozostaje na moim garnuszku). Dopiero teraz będzie mozna mówic o jako takich warunkach do mieszkania. Ale jak bym sie nie zdecydował budowac i wprowadzać to nic bym nie osiągnął. Wczoraj zerwało mi plandekę z drewna do kominka. Dobrze że dach jest na swoim miejscu..... tak wiało..... że psa mi chciało zabrać. I tyle.... pozdrawiam czytelników i przepraszam za ewentualne błędy. C.D.N. P.S.Zdjęcia pokażę ale nie wiem jak
-
Komentarz do dziennika Marcina R D12
Marcin R odpowiedział Marcin R → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Piszcie jak chcecie.... Pozdrawiam Marcin -
Trawa rośnie juz 2 lata. Kolor zrobiliśmy w tym roku latem. Wyszło nawet łądnie. Musiałem kupic kosiarkę samojezdną bo bez niej bym się zarobił a właściwie zakosił na śmierć. Pamiętajcie ja macie dużo trawki to tylko smojezdna z koszem. Rewelacja. Siadacie na nia i jazda. Bieganie za małą kosiarką można uskuteczniac ale na małych trawnikach. Kupiłem też piłę spalinową kosę i jestem super "wieśmanem". Dziekcko dostało ode mnie drabinki, domek i iine zabawki. Robiłem sam i jest OK. W między czasie nasza sunia urosła z malutkiego owczarka niem. na łądną dużą psinkę. No i numer roku żona z synem sprowadziła mi do domu małego kota. Uratowali go bo siedział przy ruchliwej drodze. Mały chudy zabiedzony. Zainwestowliśmy w zarazę 300 PLN. No i biega teraz. A co to było żeby pies z kotem razem mieszkali to chyba nie muszę tłumaczyć. Teraz jedzą razem bawią się i suka Sara poprostu pokochała Fryderyka. Imię kota od wycieczki na która wybrała się żona z synem do Żelazowej Woli. W tym roku mam dużo drewna do kominka i czekamy na zimę. PAMIĘTAJCIE suche drewno to podstawa. Pierwszy sezon był tragiczny ale z czasem nabiera się wprwy i doświadczenia a życie staje się przyjemniejsze w swoim własnym nie małym dmku na wsi... C.D.N.
-
Trawa rośnie juz 2 lata. Kolor zrobiliśmy w tym roku latem. Wyszło nawet łądnie. Musiałem kupic kosiarkę samojezdną bo bez niej bym się zarobił a właściwie zakosił na śmierć. Pamiętajcie ja macie dużo trawki to tylko smojezdna z koszem. Rewelacja. Siadacie na nia i jazda. Bieganie za małą kosiarką można uskuteczniac ale na małych trawnikach. Kupiłem też piłę spalinową kosę i jestem super "wieśmanem". Dziekcko dostało ode mnie drabinki, domek i iine zabawki. Robiłem sam i jest OK. W między czasie nasza sunia urosła z malutkiego owczarka niem. na łądną dużą psinkę. No i numer roku żona z synem sprowadziła mi do domu małego kota. Uratowali go bo siedział przy ruchliwej drodze. Mały chudy zabiedzony. Zainwestowliśmy w zarazę 300 PLN. No i biega teraz. A co to było żeby pies z kotem razem mieszkali to chyba nie muszę tłumaczyć. Teraz jedzą razem bawią się i suka Sara poprostu pokochała Fryderyka. Imię kota od wycieczki na która wybrała się żona z synem do Żelazowej Woli. W tym roku mam dużo drewna do kominka i czekamy na zimę. PAMIĘTAJCIE suche drewno to podstawa. Pierwszy sezon był tragiczny ale z czasem nabiera się wprwy i doświadczenia a życie staje się przyjemniejsze w swoim własnym nie małym dmku na wsi... C.D.N.
-
28.10.2004r. Siedzę wreszcie przykompie. Jest noc, syn i zona poszli spać a ja myślę od czego zacząć a właściwie na czym skończyłem. Jesnienią 2002r ociepliłem dom i wnim zamieszkałem. Nie miałem w nim nic tylko meble zabrane z nowiutkiego ale małego mieszkania w Warszawie. Treaz jak na to wszystko patrzę to nie wiem gdzie ja miałem oczy. Drugi raz chyba bym nie rozpoczynał budowy ale jest już OK. Mieszkałem trochę sam bez rodzinki bo misiałem przygotowc jakos to wszytko. Malowałem, gruntowałem kłądłem najtańsze wykładziny. Kominek do tej pory jeszcze jest nie obudowany. Całe szczęście że ociepliłem dom przed zimą bo mrozy były straszne. Miałem propozycje żeby nie ocieplac bo szybciej wyschnie itd. Ale jkoś przeżylismy. W marcu 2003r okradli nas prawie dokumentnie. Poszedł komputer telewizor kuchenka mikrof. magnetowid...... Całe szczęście że bylismy ubezpieczeni.... Był tylko problem z alarmem. Sygnał nie dotarł do agencji ochrony "S" bo nadajnik sie zawiesił. Bardzo się zdziwiłem kiedy przyjechałem po pracy i stwierdziłem wybite okno....... Polcja ochrona....ale było... Pół roku walczyłem z agencja o odszkodowanie potem z ich firma ubezpieczeniową ale jakoś się udało. Wyszlismy na swoje. Do dnia dzisiejszego od jesieni 2002 zroblismy ogrodzenie (teść ogrodził swoje i nasze) 250kw kostki (droga wew, taras opaski) podbitkę kolor na elewcji łazienkę pokój dziecka i sypialnię,garaż (ocieplenie i terakota kładłem sam). Teraz zrobiłem gres w holu pomalowałem 3 raz sufit i zrobię drzwi do szafy wnękowej oraz ściany na kolor który mam nadzieje wybierze żona. Mam podłogi do salonu ale wystapił problem z obrobieniem słupów w salonie. I tu właśnie pomogę sobie doświadczeniami znajomych z forum co zrobic ze słupami. Dzisiaj kończę .... C.D.N.