Dzięki za odpowiedż, jesteś na razie jedyną osobą, która konkretnie mi odpowiedziała. Uczyniłem tak jak radzisz - zacząłem budować mały domek. Chcę teraz odzyskać pieniądze ze spółdzielni, ale zdaje się, że jedyny sposób to dobry adwokat. Jest tylko jeden problem - spółdzielnia nie ma żadnych pieniędzy - sprawa w sądzie może się skończyć przydzieleniem tego co już mam, czyli stanu surowego. Notabene, mam już na to przydział i księgę wieczystą !!! (ale nie mam w czym zamieszkać...)