Po pierwsze wpisałam nowy temat na forum bo konkretnej odpowiedzi nie znalazłam, a po drugie posty podobne do mojego mają swoje lata a przepisy się zmieniaja. Wracając do tematu, wynika z tego, że prędzej czy póżniej będę musiala przespiasć połowę działka na męża. Zastanawiałam się nad tym i tak sobie myślę, ze mogę poczekać do ślubu, darować mu połowę i wspólnie będziemy starać się o pozwolenie i inne dokumenty z tym związane. Po drugie jak napisał RadziejS mogę sama starać się o wszystkie pozwolenia (rozpoczynając to teraz szybciej rozpocznę budowę) i w trakcie budowy przepisać połowę działki na męża i przepisać pozwolenie. zastanawiam się co lepsze, bo przecież będziemy budować z pieniedzy zarówno jego jak i moich i chcę, żeby wszystko było po połowie.