jagoda_83

no witam! ferie, ferie i po feriach! kiedy to było.....? no cóż szybko minęło a teraz żeby do wakacji... co robimy? no więc dalej, jak tylko nie ma strasznych mrozów, to mąż dzielnie walczy z prądem, jeszcze! obyśmy tylko nie zapomnieli czegoś! w sobotę 06.02. ocieplaliśmy jeszcze skosy na poddaszu, więc coś do przodu poszło i w tę sobotę również zrodziła się myśl, żeby przerobić te nasze schody w domku (przypominam, że są one bez spocznika, mają aż osiem stopni zabiegowych, tak małych, że nie mieściła się na nich cała stopa! może gdyby nie było możliwości to byśmy się do nich przyzwyczaili, ale postanowiliśmy - mąż - że może jeszcze da się je naprawić, żeby były bezpieczniejsze i wygodniejsze, przy tych teraz wnoszenie czegoś na górę, albo znoszenie to nie lada wyczyn!) i tak dnia 13 lutego zaczęliśmy na nowo rozmierzać te nasze nowe schody, i po skuciu kilku stopni, nadlaniu części będziemy mieć nie osiem, ale pięć większych stopni zabiegowych. już mamy wszystko zaszałowane i w tym tygodniu jak się uda to wylejemy (poprawimy) te nasze schody! mam nadzieję, że będą wygodne i bezpieczne! pozdrawiam czytających i pocieszam tym, że u nas też jest zima!

Wpadam pogratulować pięknych tynków i wylewek!!! działajcie,działajcie super Wam idzie!

Witam! tak zaglądam to Twojego dziennika od dawna, ale teraz dopiero pisze, fajnie już mieszkać, mimo wszystko co? lubię tu zaglądać bo fajnie czyta się to co piszesz! czekam na jeszcze i pozdrawiam gorąco!

no i co? od poniedziałku mam już ferie!!! (bardzo wcześnie w tym roku, no ale... nie będę się martwić z tego powodu) więc wczoraj razem ze znajomymi otworzyliśmy sezon narciarski! było fajnie tylko dlaczego dziś większa część ciała boli? a na budowie od soboty chwilowy przestój, mąż był i nadal walczy z prądem, a i jesteśmy też po wstępnych rozmowach w sprawie tynków i przełom marca/kwietnia to wstępna data, pozdrawiam!

no i co? od poniedziałku mam już ferie!!! :lol: (bardzo wcześnie w tym roku, no ale... nie będę się martwić z tego powodu) więc wczoraj razem ze znajomymi otworzyliśmy sezon narciarski! było fajnie tylko dlaczego dziś większa część ciała boli? a na budowie od soboty chwilowy przestój, mąż był i nadal walczy z prądem, a i jesteśmy też po wstępnych rozmowach w sprawie tynków i przełom marca/kwietnia to wstępna data, pozdrawiam!

no właśnie nie wiem co z tymi zdjęciami chyba muszę je wstawić jeszcze raz jeżeli chodzi o tynki to myślimy na przełomie marca i kwietnia, a k-g to jeszcze nie wiemy, pozdrawiam i biorę się za zdjęcia

rogaliki2 fajnie!!! i tu też widzę u Ciebie coś co mi się podoba!!!płytki!!! czy one w rzeczywistości są szaro-białe czy szaro - śmietankowe??

Rogaliki2 piękna ta Twoja kuchnia!!! bardzo mi się podoba!, przyłączam się do grona tych, którzy chcą galerii!!!

Witam, powiem szczerze, że kiedyś przypadkiem weszłam na Twój dziennik, a teraz zaglądam przy każdym wejściu na FM, bo kochana....... pędzicie jak szaleni, będę Wam kibicować i już czekam na dzień w którym przeczytam, że już mieszkacie (mam nadzieję że już niebawem, trzymam kciuki) pozdrawiam i życzę powodzenia!

12.01.2010r. no więc tak, dalej działamy z prądem, tym razem na dole, w sobotę 9 stycznia zostały wykute chyba wszystkie już miejsca pod te peszle, a teraz zaczyna się rozkładanie kabli, mąż po pracy jeździ i rozkłada, a ja jak mogę to też. kiedyś w sobotę kupiliśmy ten piec, o którym już tam kiedyś wspominałam, więc ja główny palacz, jeśli już jadę to pilnuję żeby było ciepło! A ciepło jest! np. wczoraj, jak przyjechaliśmy to było na termometrze w domu -3, a po ok. dwóch godzinach już +8, więc cieplutko! a to sprawca tego ciepła, nasz piecyk: http://foto2.m.onet.pl/_m/1cfc6c1c87f967abca715ac2c00ab6da,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/1cfc6c1c87f967abca715ac2c00ab6da,12,19,0.jpg

12.01.2010r. no więc tak, dalej działamy z prądem, tym razem na dole, w sobotę 9 stycznia zostały wykute chyba wszystkie już miejsca pod te peszle, a teraz zaczyna się rozkładanie kabli, mąż po pracy jeździ i rozkłada, a ja jak mogę to też. kiedyś w sobotę kupiliśmy ten piec, o którym już tam kiedyś wspominałam, więc ja główny palacz, jeśli już jadę to pilnuję żeby było ciepło! A ciepło jest! np. wczoraj, jak przyjechaliśmy to było na termometrze w domu -3, a po ok. dwóch godzinach już +8, więc cieplutko! a to sprawca tego ciepła, nasz piecyk: http://foto2.m.onet.pl/_m/1cfc6c1c87f967abca715ac2c00ab6da,12,19,0.jpg

piękny ten Wasz domek!!! bardzo mi się podoba wykończenie, kuchnia łazienki, salon, wiatrołap cudnie! gratuluję!

dziękuję za życzenia! Życzę Wam samych sukcesów, radości i spełnienia w każdej dziedzinie życia!

dziękuję za życzenia te bożonarodzeniowe i noworoczne! no i tym, którzy czytają życzę tego, czego sami sobie życzą w tym nowym 2010 roku! pozdrawiam!

dziękuję za życzenia te bożonarodzeniowe i noworoczne! no i tym, którzy czytają życzę tego, czego sami sobie życzą w tym nowym 2010 roku! pozdrawiam!

odpoczywamy! całymi dniami! Po roku intensywnej pracy udaliśmy się z mężulkiem na zasłużony wypoczynek i jest super! mamy teraz dużo wolnego czasu więc postanawiam wkleić zaległe zdjęcia! a i jeszcze chcę zakomunikować, że przez te dwa dni po świętach nie próżnowaliśmy tylko działaliśmy na budowie i góra skończona, prąd już wszędzie zrobiony i posprzątane super! no a teraz obiecane zdjęcia: nasz strych: http://foto3.m.onet.pl/_m/63f9296e235beef63e29310edc80a413,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/63f9296e235beef63e29310edc80a413,12,19,0.jpg efekty pracy męża przy instalacji el.: http://foto1.m.onet.pl/_m/eafc8e7ccc6f87a56cbf4cf162c13a75,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/eafc8e7ccc6f87a56cbf4cf162c13a75,12,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/53acea1df3eb545a2a607908f47c8d95,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/53acea1df3eb545a2a607908f47c8d95,12,19,0.jpg teraz efekty pracy panów od wody (bardzo rozśpiewany duet) kuchnia: http://foto0.m.onet.pl/_m/bbee06bb4b117628ee5ce7ed9b4dd71c,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/bbee06bb4b117628ee5ce7ed9b4dd71c,12,19,0.jpg kotłownia: http://foto0.m.onet.pl/_m/242c888778ede6719dfcb2722ac75250,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/242c888778ede6719dfcb2722ac75250,12,19,0.jpg tutaj nasz taras, tzn.jego zaczątki: http://foto1.m.onet.pl/_m/34ca215ea2f0556f1d3241c1d67bc851,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/34ca215ea2f0556f1d3241c1d67bc851,12,19,0.jpg tu zaszałowane schody wejściowe: http://foto1.m.onet.pl/_m/ad982a05982b8f6d3ee43705b4b4d05d,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/ad982a05982b8f6d3ee43705b4b4d05d,12,19,0.jpg a tu już wylane schody, http://foto2.m.onet.pl/_m/c9ca4aeebc8651b12e80228af265a9a2,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/c9ca4aeebc8651b12e80228af265a9a2,12,19,0.jpg muszę powiedzieć, że są całkiem wygodne!

odpoczywamy! całymi dniami! Po roku intensywnej pracy udaliśmy się z mężulkiem na zasłużony wypoczynek i jest super! mamy teraz dużo wolnego czasu więc postanawiam wkleić zaległe zdjęcia! a i jeszcze chcę zakomunikować, że przez te dwa dni po świętach nie próżnowaliśmy tylko działaliśmy na budowie i góra skończona, prąd już wszędzie zrobiony i posprzątane super! no a teraz obiecane zdjęcia: nasz strych: http://foto3.m.onet.pl/_m/63f9296e235beef63e29310edc80a413,12,19,0.jpg efekty pracy męża przy instalacji el.: http://foto1.m.onet.pl/_m/eafc8e7ccc6f87a56cbf4cf162c13a75,12,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/53acea1df3eb545a2a607908f47c8d95,12,19,0.jpg teraz efekty pracy panów od wody (bardzo rozśpiewany duet) kuchnia: http://foto0.m.onet.pl/_m/bbee06bb4b117628ee5ce7ed9b4dd71c,12,19,0.jpg kotłownia: http://foto0.m.onet.pl/_m/242c888778ede6719dfcb2722ac75250,12,19,0.jpg tutaj nasz taras, tzn.jego zaczątki: http://foto1.m.onet.pl/_m/34ca215ea2f0556f1d3241c1d67bc851,12,19,0.jpg tu zaszałowane schody wejściowe: http://foto1.m.onet.pl/_m/ad982a05982b8f6d3ee43705b4b4d05d,12,19,0.jpg a tu już wylane schody, http://foto2.m.onet.pl/_m/c9ca4aeebc8651b12e80228af265a9a2,12,19,0.jpg muszę powiedzieć, że są całkiem wygodne!

och Jessi przekopać się przez tyle komentarzy to sztuka, przecież dopiero tu zaglądałam, a tu już tyle stron! pędzisz kobietko, pędzisz, aż strach pomyśleć co będzie jak ruszycie z murowaniem, bo fundamenty poszły szybciutko i to w grudniu! serdecznie pozdrawiam i trzymam za Waszą budowę kciuki, pa, pa! a no i oczywiście wszystkiego co najlepsze w nowym roku! i co następne święta spędzamy w swoich domkach co?!

29.12.2009r. a więc jestem, z kubkiem pysznej herbaty zaczynam pisać: otóż wszystkich przepraszam za brak życzeń świątecznych, ale tak nam się w tym roku podziało, że nie ma; główny powód to złośliwość rzeczy martwych w postaci komputera, który został zainfekowany jakimś wirusem (jak grypa, to na całego) i musieliśmy walczyć z tym czymś do upadłego! już jest lepiej, bo komputer się włącza i działa, ale nic poza tym. A tyle miałam planów, po świętach trochę wolnego, to nadrobię zaległości w dzienniku, a tu guzik! Więc zdjęć nadal nie będzie, dopóki mąż nie zainstaluje potrzebnych programów, a tymczasem na budowie: zrobioną mamy już instalację centralnego odkurzania, zainstalowany piec do ogrzewania tak tylko na tą zimę, no i prąd się dalej robi. Pozdrawiam!

29.12.2009r. a więc jestem, z kubkiem pysznej herbaty zaczynam pisać: otóż wszystkich przepraszam za brak życzeń świątecznych, ale tak nam się w tym roku podziało, że nie ma; główny powód to złośliwość rzeczy martwych w postaci komputera, który został zainfekowany jakimś wirusem (jak grypa, to na całego) i musieliśmy walczyć z tym czymś do upadłego! już jest lepiej, bo komputer się włącza i działa, ale nic poza tym. A tyle miałam planów, po świętach trochę wolnego, to nadrobię zaległości w dzienniku, a tu guzik! Więc zdjęć nadal nie będzie, dopóki mąż nie zainstaluje potrzebnych programów, a tymczasem na budowie: zrobioną mamy już instalację centralnego odkurzania, zainstalowany piec do ogrzewania tak tylko na tą zimę, no i prąd się dalej robi. Pozdrawiam!

jestem, ale tylko na chwilkę, woda skończona 09.12, super, a w poniedziałek 07.12. wylewaliśmy schody przed domem i obramowanie tarasu! więc swobodnie możemy wchodzić do domu i z niego wychodzić, jaka ulga! pozdrawiam

jestem, ale tylko na chwilkę, woda skończona 09.12, super, a w poniedziałek 07.12. wylewaliśmy schody przed domem i obramowanie tarasu! więc swobodnie możemy wchodzić do domu i z niego wychodzić, jaka ulga! pozdrawiam

hmmm od czego by tu zacząć, no chyba od tego, że więcej nie mieliśmy robić w tym roku nic, ale z racji tego, że jeszcze możemy no to: od dwóch tygodni (ale tylko w soboty) mąż walczy z prądem i mamy już instalację el. w 4 pokojach na górze! dnia 27 listopada zaczęliśmy tzn. chłopcy robią nam wodę a dziś 01 grudnia teść kopie i robimy odwodnienie budynku (tak to się nazywa? nie wiem!) ale wiem o co chodzi! wczoraj był też pan od odkurzaczy centralnych i jesteśmy umówieni na 15 grudnia, zrobi nam tą całą instalację, no i na razie tyle,pozdrawiam!

hmmm od czego by tu zacząć, no chyba od tego, że więcej nie mieliśmy robić w tym roku nic, ale z racji tego, że jeszcze możemy no to: od dwóch tygodni (ale tylko w soboty) mąż walczy z prądem i mamy już instalację el. w 4 pokojach na górze! dnia 27 listopada zaczęliśmy tzn. chłopcy robią nam wodę a dziś 01 grudnia teść kopie i robimy odwodnienie budynku (tak to się nazywa? nie wiem!) ale wiem o co chodzi! wczoraj był też pan od odkurzaczy centralnych i jesteśmy umówieni na 15 grudnia, zrobi nam tą całą instalację, no i na razie tyle,pozdrawiam!

no i pojawiły się zdjęcia ocieplenia poddasza (tylko sufit) http://foto2.m.onet.pl/_m/9b678922f183189e761a95d0bfa5e8a2,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/9b678922f183189e761a95d0bfa5e8a2,12,19,0.jpg i oczywiście nasze rolety http://foto3.m.onet.pl/_m/bd3bba0f1187ffff9b9fe15d89d70387,12,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/bd3bba0f1187ffff9b9fe15d89d70387,12,19,0.jpg