Wypada mi nadrobić jeszcze jedną wielką zaległość: pokazać jak dom prezentuje się na zewnątrz. Co nie jest łatwe, domek bowiem, jak z pewnością się domyśliliście, stoi pod świerkami. Świerki zabierają przestrzeń i światło z przodu i po bokach (prawda, co za łobuzy? Niezmiernie je kocham:)). Z tyłu, penie dla równowagi, rośnie stary modrzew i inne krzaki. Niemniej jednak coś niecoś widać, przy okazji przedstawię Wam większy kawałek rodziny: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/dd/ch/c8hz/RldttM0N0VlReLhuVX.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/dd/ch/c8hz/Cp6nIlWV2NcVyEadAX.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/dd/ch/c8hz/KF5p5DVNavOvTNEUNX.jpg Moje Kochane Maleństwo z jej Kochanym Maleństwem, kotem Lady http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/dd/ch/c8hz/NnJxaR8AHoRNarlLDX.jpg Kochane Maleństwo kontempluje kwiaty http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/dd/ch/c8hz/yYGJVlcbTy9sqc5TiX.jpg Liza na tle wygniecionych przez siebie peonii http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/dd/ch/c8hz/c77dJ0tyUHeuyLEG9X.jpg Brama i widok na garaż, oczywiście planujemy go pomalować, ale to dopiero w przyszłym roku http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/dd/ch/c8hz/oAH2ScpK0k9Tc8bxkX.jpg